Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Justyna jestesmy słabszą genetyczmie populacją.no niestety jedzenie,klimat skazony,nie mówiac o chemikaluach w domu czy do stosowania do rwarzy i ciala.no i niestety moze zabrzmi to brutalnie ale chocby ratowanie wczesniakow ,dzieciatek z wadami powoduje ze mamy coraz slabsze geny i idpirnosc.kiedys dzieci poprostu niestety umieraly,ludzie chorzy tez.

Odnośnik do komentarza

Ja, kiedy kładę się do badania USG to trzesanminsie ręce i nogi że strachu :(
Tak cholernie się boję każdego badania.
Mam nadzieję, że po prenatalnych trochę odpuszczę. Jeśli wszystko będzie dobrze ☺️
Chciałabym się cieszyć tak jak w poprzednich ciążach. To był cudowne ny czas. Teraz póki co to tylko strach niestety... :/
Ale tak jak mówicie, musimy myśleć pozytywnie i wierzyć w nasze dzieciaczki ❤️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

~Anna13 nie ma sprawy. Zgadzam się natomiast z wpływami środowiska. Może gdyby nie zanieczyszczenia i smog który wdychalam w ciąży, w ogóle nie doszłoby do sytuacji, że mój syn musiał urodzić się wczesniej. Cywilizacja jednocześnie stwarza problemy i je rozwiązuje (rozwój medycyny), a może bez niej te problemy w ogóle by się nie pojawiały.
Cobra, ja też się cała trzęsę przed badaniem. A co do płci, to jak zechcesz to zapytasz ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

Kikii nad krwią pępowinową zastanawiałam się przy pierwszej ciąży, ale ostatecznie się nie zdecydowałam, bo trafiłam na opinię, że w wypadku wielu chorób, które teoretycznie można w ten sposób leczyć ilość tych komórek macierzystych z samej krwi pępowinowej i tak okazuje się niewystarczająca. Dodatkowo o ile samo pobranie nie jest tanie, to trzeba jeszcze doliczyć koszty przechowywania tego przez całe życie i to chyba też było kilkaset zł rocznie. A tak naprawdę nie wiemy jaki będzie stan medycyny za kilkadziesiąt lat. Pewnie gdyby to było tańsze albo ja bogatsza to bym się zdecydowała, ale póki co odpuszczam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja też intensywnie poprzednio myslalam o tej krwi, ale wtedy mnie porostu nie było na stać. Niestety koszty pobrania plus koszty przechowywania przez lata są ogromne, a i tak nie masz gwarancji że będziesz mógł wykorzystać. Gdyby była celebrytka z kontem z 4 zerami to na pewno bym się zdecydowała. Te raz też niestety mam kryzys finansowy i pewnie się nie zdecyduje :/

Odnośnik do komentarza

U nas w pierwszej ciąży mąż chodził że mną na prenatalne i polowkowe i jeszcze potem chyba raz też był a teraz niestety z córką został na korytarzu :/ Trochę szkoda ale z drugiej strony on i tak się bardzo cieszy z dzidziusia więc jakoś tak nawet nie pytał czy może wejść ze mną. Mam nadzieję że na polowkowych będziemy mogli wejść we trójkę.
Co do krwi to my się zdecydowaliśmy (właściwie ja zdecydowalam) bo poprostu stać nas na to było i pomyślałam sobie ze nigdy bym sobie nie wydarowala gdyby kiedykolwiek trzeba było z tego skorzystać a ja nie wykorzystałam tej szansy kiedy mogłam. Z drugiej strony szczerze mam nadzieję że nigdy nie będzie trzeba z tego korzystać! Tak czy inaczej to bardzo drogie i gdybym nie miała tych pieniędzy to nawet nie myslalabym o tym. Bo rzeczywiście nie wiemy co będzie za 10 czy 15 lat. Może beda inne metody...?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny piszecie o zabieraniu facetów na wizyty. Mam pytanie zabierałyście też jak chodziłyście na NFZ? Ja mam wizytę za 2 tygodnie, to pędzie 16t i 2 dnień (może będzie wiadomo czy chłopiec czy dziewczynka) i chciałabym zabrać męża ze sobą.

Odnośnik do komentarza

Kikki możesz zabrać i zapytać dr czy nie ma nic przeciwko temu. Moja dr na przykład nie bardzo sobie życzy. Nie ma gabinetu przystosowanego dla osoby trzeciej.
Ale wiem, że często lekarze nie mają nic przeciwko.
Ja zabieram mojego na prenatalne. Dla niego wystarczy :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Wczoraj wybrałam się do hm bo wyczytałam że mają ciuchy ciążowe i co, zonk! Mają ale tylko w niektórych sklepach, tych wielkich, czyli najbliższy 100 km ode mnie :/ więc optymistycznie przeszłam cały rynek że przecież gdzieś musi być sklep dla mnie, kiedyś nieraz takie mijalam. O jaki efekt? Ani jednego sklepu dla pań z brzuszkiem! Przrrobili wszystko na sieciowki albo butiki dla nastolatek. A w sieciowkach wszystko na jedno kopyto i w kwiatki. Do pracy potrzebuję coś eleganckiego. Byłam bardzo rozgoryczona.
Nie mam w czym chodzić, a z Internetu jeszcze nie udało mi się kupić spodni z których byłabym zadowolona. Sukienki też muszę przymierzyć bo na modelce super a ja wyglądam jak w worku.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Tak wogole to mialam dziś ambitny plan na porządki w domu i jaki efekt? Pół godziny sprzątania godzina leżenia. Brak mi już totalnie siły. I spać mi się chce. No nic, zmykam działać bo tu cisza czyli wszystkie sprzątają ;)

Odnośnik do komentarza

~Zakochana
Tak wogole to mialam dziś ambitny plan na porządki w domu i jaki efekt? Pół godziny sprzątania godzina leżenia. Brak mi już totalnie siły. I spać mi się chce. No nic, zmykam działać bo tu cisza czyli wszystkie sprzątają ;)

Ja nie sprzątam :D
Zaraz będę pazurki robić :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

~Zakochana

Godzina minęła a mnie już krzyże bóle, ile ja mam lat?

U mnie to samo. Dzisiaj robiłam mega dużo sałatki jarzynowej, wyszło 3,5h krojenia. Zeszło mi z tym do południa i jak mnie wtedy w krzyżu rozbolało, tak dalej boli. Mieliśmy jechać całą rodzinką do znajomych, ale wysłałam męża z synem, a ja wskoczyłam do łóżka, bo kolejnych kilku godzin bym nie wysiedziała. Tyle sałatki narobiłam i impreza mnie ominie :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie:-) byłam dzisiaj na badaniach prenatalnych zabrałam męża ze sobą, wszystko super, wady nie stwierdzono,mała (bo bedzie dziewczynka) ssała sobie kciuk przy badaniu. Ja męża zawsze na badania połówkowe zabierałam , ale jeszcze nigdy nie widziałam żeby mąż którejś z pacjentek wchodził na badania.
Mnie w pachwinach boli jak coś więcej porobie, poschylam się i wtedy wiem że muszę odpocząć.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098ribf18d4fc1.png

Odnośnik do komentarza

Patelli współczuję :( najgorzej jak choruje się w ciąży bo niewiele lekarstw można wziąć.

Bożka po bokach taki ostry ból to więzadła właśnie. Ja też myślałam, że wcześnie ale bolą mnie już od dwóch tygodni. Jak nagle wstanę albo przekręce się w łóżku nagle. Czasami jak wstaję z krzesła...

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

doti89 i Mariola super wieści :)
pateliijak mnie rozłożyło ok.10 tc (kaszel, katar, gorączka 38,7) to dzwoniłam do lekarza i powiedział, żeby brać wapno z witaminą C i Paracetamol na gorączkę. Jeśli po 3 dniach gorączka by nie przeszła to miałam iść do rodzinnego po antybiotyk, ale to ostateczność. Na szczęście miałam 2 dni gorączki, 1 dzień przerwy, potem znowu dzień gorączki, a potem już było coraz lepiej, więc udało się bez antybiotyku. Piłam też syrop z cebuli i herbatę z sokiem malinowym.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...