Majóweczki 2019

[Truskiew]

Tosia to juz za chwilke twoja wizyta.

[Wiśniowa]

Tosia, będzie dobrze :)

[Truskiew]

Wiecie co. Zlapalo mnie takie kichanie ze z 15 minut kichalam.

[asia84]

Truskiew nie wyobrażam sobie tego. Pewnie aż brzuch boli?? Mnie zawsze po kichaniu boli. A tyle czasu, nieźle.

[Truskiew]

Asia za kazdym razem jak kichalam to sie zginalam zeby nie bolal brzuch :) Ale normalnie umeczylam sie :)

[asia84]

No wierzę hehe:) rety nie mam weny na nic. Niedobrze mi po tej luteinie.Moze mi zmieni leki.

[Gość Justyna8904]

Kochane oczywiście dużo napisalyscie!!!
Co do spania mojego 7latka to śpi z nami. Przyzwyczajony od 1roku życia, wtedy zaczął chorować często na.gardło miał bardzo powiększone migdały nawet jak był zdrowy przez co chrapal w nocy i miał bezdechy nocne.... dlatego zawsze ktoś z nas z nim spał. Normalnie miał takie bezdechy, ze musiałam go w nocy poruszyc zeby zzaczął oddychać.... i tak spaliśmy ma.czuja przez 3 lata... i w koncu wycielismy mu migdały te boczne i ten trzeci z tyłu niewidoczny. Dziecko od tamtej pory nie dość ze nie choruje to te najważniejsze bezdechy mu przeszły!!!! I nir chrapie!!! No i przez to spanie z nim tyle lat ciężko mu się odduczyc z nami spać! Ale mi sie to podoba! Tsk jak Truskiew pisała,że dzieciaczki szybko.rosną i szybko przyjdzie taki czas ze.mama będzie be. Także obydwoje z dużą przyjemnością celebrujemy nasza bliskość. Uwielbiam sie tulic do Niego!

Odnośnie USG to ja mam wizyte 23.10 i badanie prenatalne dzień.później. troche się boje.....

[TosiaTosia]

Justyna a na którą masz wizytę?

[Gość Justyna8904]

We wtorek na 11.30 a w środę na 13.20
A Ty?

[asia84]

Ja też wtorek na 9.00 i środa 8.50.Juz o niczym innym myśleć nie mogę.

[TosiaTosia]

Jej. Ja we wtorek dopiero na 18 :-(
Mega stres we mnie siedzi.

[Neta89]

Tosia mialam tak samo jak Ty.
Do gabinetu wchodzilam z ogromnym stresem. Ciśnienie było tak wielkie że poprosiłam od razu żeby przejść do badania USG, a później wywiad i cała reszta.
Jak zobaczysz serduszko odejdzie Ci wszystko i też będziesz drżeć ale z podekscytowania. Będzie dobrze:)

[Truskiew]

Tosia wcale sie nie dziwię. ja dwa tygodnie przezywalam te genetyczne. No bo przeciez stara jestem. Potem stwierdzilam ze nie bede sie stresowac tylko wynikow nie bede czytac. a tu okazuje sie ze do genetyka mam isc po wyniki. Kurza twarz.

[Wiśniowa]

Ja tez się już stresuje, pomimo ze mam jeszcze bardzo dużo czasu do wizyty i badań... najchętniej to bym co tydzień chodziła i sprawdzała czy wszystko ok.
Dziewczyny, pamietam, ze niektóre z was tez maja problem z cera w ciąży. Czy macie może jakiś krem godny polecenia, który można stosować, który będzie łagodził, ale tez nawilżał? Ja ogólnie mam cerę tłusta, boje się stosować jakieś kremy, bo to nigdy niewiadomo czy są Ok czy nie, a jestem załamana stanem mojej skory :|

[SparteK]

Chyba dopadł mnie ten cholerny 9 tydzień. Jak mi jest MEGA niedobrze.

[Wiśniowa]

Spartek, ja tez jestem w 9 i właśnie w tym tygodniu czuje się super, aż zaczyna mnie to martwić :/

[TosiaTosia]

Wisniowa ja mam 8+1 i jakoś mi lepiej w ciągu dnia. Też mnie to martwi. Teraz na wieczór mega nudnosci.

[SparteK]

No u mnie dzisiaj wyjątkowo. Pierwszy raz tak mam, aż nie wiem co ze sobą zrobić ...

Co do stresu ... od ostatniej wizyty już jestem spokojna, ale pewnie mniej więcej do 4-5 listopada ... potem znowu pewnie bedzie rozmyslanie ;)

[Gość Justyna8904]

Tosia to 9tyg robią badania prenatalne?
Ja na.badaniach prenatalnych będę w 13tym tygodniu i 2 dni...beda.mi krew pobierac i robic uSG

[Truskiew]

Wisniowa ja nie mam co prawda jakis specjalnych problemow ciazowych z cera. Ale moja cera jest ogolnie bardzo wymagajaca. Ja od dluzszego czasu uzywam kremow z Iwostinu. Mi najbardziej odpowiadaja. Ale nie kupuje tych do cery tłustej ale jakoesm mocno nawilzajace.
Generalanie musialam poodstawiac inne kosmetyki bo troszke balam sie uzywac. I moja cera teraz w ciazy zrobila sie lekko sucha. Potrzebuje mega nawilzenie.
Poproa w aptece zeby dali ci probki. Ja to nie lupie kremu jak mi probki nie dadza bo mam uczulenie na większość. A jak nie uczuleniw to mi nie pasuja.
A jakie masz konkretnie problemy z cera?

[Truskiew]

Jakos mnie dzisiaj zaczelo nurtowac to ,ze mam odebrac wyniki badania prenatalnego od genetyka. Jak czlowiek sie nie zna to nie wie. A ja dzisiaj jakos tak zobaczylam ze wyniki sa zazwyczaj poczta przesylane. A ja mam sie zglosic do genetyka.
Pani dr. co prawda jak sie zapytalam czy wsyztko jest ok to powiedziala ze najwazniejsze sa ok a niektorych nie widzi. Ale potem kilka razy mnie uspokajala ze nie widzi dlatego ze dzidzia nie chciala sie odwrocic a nie dlatego ze cos jest zle. I to kilka razy mi mowila. Powiwdzizla ze sugeruje jeszcze pozniejsze badanie ale zapamietalam tylko ze do 27 tc. I ze wtedy juz bedzie mozna latwiej wszystko zbadac. Bo mowi ze bardzo gleboko malenstwo sie usadowilo i jeszcze sie odwrocic nie chcialo.
Ja oczywiscie jak to ja zaczelam dzisiaj sobie wkrecac. Ale doczytalam opinie o pani dr. i sa bardzo dobre. I jesli cos sie dzieje to ona od razu mowi. Oczywiscie mowi bardzo taktownie ale nie obwija w bawelne. Jak jest podejrzenie zespolu downa ,czy jakiegos problemu z serduszkiem,czy torbiele czy czegos innego to od razu mowi. Wiec przyjelam ze to musi byc taka rutyna ze wzgledu na faktycznie "zle warunki badani",bo tak to zostalo okreslone. W kazdym razie w poniedzialek mama dzwonic i sie do genetyka zapisac. Zobaczymy kiedy bedzie wizyta bo slyszlam ze sie czeka.

[ana28]

Truskiew nie zamartwiaj się z góry nie analizuj. Ja też zawsze z tych co to same będą szukać odpowiedzi i to nawet w internecie. To nie zawsze jest dobre. Możliwe że pani doktor zawsze tak ma że odsyła do genetyka jeśli badanie nie jest łatwe ze względu np na ułożenie dziecka.
Ja ostatnio pisałam o badaniach prenatalnych i źle napisałam że genetyczne. Chodzi mi o prenatalne a te są trzy. Dwa pierwsze mam za darmo i nie wiem czy na to trzecie będę szła. Może jak wszystko będzie ok to te trzecie odpuszczę. Zobaczymy. Fakt że ten czas od jednej wizyty do drogiej jakiś taki długi się wydaje. Ja dopiero co miałam prenatalne i zwykłą wizytę i następna dość szybko bo już 29 ale to że względu na to że muszę sporo badań porobić z krwi no bo dość późno zaczęłam był już ponad 8 tydzień.
Teraz 14 i czuję się bardzo fajnie. Nie chciałabym już do tamtych początków wracać pomimo że nie były dla mnie jakieś uciążliwe.
A co do kremów to nie pomogę bo ja najczęściej rogole kremów nie używam. Jak coś to jakieś najprostsze z ziaji bo nie mam wymagającej cery. Teraz też w miarę ok jest raz na jakiś czas wyskoczy jakas krostka ale to krem nic nie da. Jak kiedyś miałam jednorazowy problem bo mi się skóra przesuszyla to uratowała mnie zwykła maść z witaminą a z apteki . Grosze kosztuje a super nawilża. No ale to nie wiem jak w ciąży. Niestety ja nie jestem systematyczna no i ostatnio zakupiłam kremy na rozstępy do kobiet w ciąży ale raz posmaruje raz nie. Na większości z kremów na rozstępy tych dla kobiet w ciąży pisze tylko że od 4 miesiąca ciąży są więc u mnie zaczęty to muszę się zmobilizować do smarowania.

[asia84]

Truskiew nie szukaj w internecie, to najgorszy doradca. Wiem że ciężko ale wytrzymaj do wizyty. Skoro lekarka mówiła, że wszystko w porządku to na pewno tak jest. Nie stresuj się!!

[asia84]

Co do kremów to też nie pomogę. Ja uzywam od niedawna niby naturalnego kremu.
Ja też muszę zacząć się smarować żeby rozstępow nie mieć. Ale coś mało systematyczna jestem.

[Truskiew]

Nadmiar witaminy A jest zabroniony. Nie wiem jak to sie ma do masci. W kazdym razie ja odstawilam wszystko co mialo napisane ze ma witamine A. Przezyjemy te kilka miesiecy bez dodatkowej. Ja na pryszcze nic nie stosuje. Nie mam juz dawno z tym problemu. A jedynie czasami prxed miesiaczka. Ale to jest jeden czy dwa. Teraz w ciazy tez cos tam sie pokazuje. ale zupelnie sie tym nie przejsmuje. W domu teraz i tak sie nie maluje a jak musze wyjsc to wystarczy podklad i nie widac.
Moja pani aptekarka na pytanie jaki krem stosowac powiedxiala ,ze najbezpieczniej zwykly nivea. I faktycznie jak mam mocno przesuszona skore to tak robie. Ja wogole kocham krem nivea i zawsze mam w domu. Tersz zastazanwiam sie czy nie kupic tego nivea w bialym opakowaniu. Od razu mialabym jako balsam. Do skory brzucha mam od kolezanki takie maslo z palmersa. ale dla nie lubie go bo jest geste. cos jak naturalne maslo shea ale maslo kocham a tu mi zapach nie bardxo odpowiada. Aczkolwiek musze sie zaczac smarowav. Ni po to ze sie boje rozstepow bo i tak mam caly brzuch zorany ale poprostu musze go zurzyc a ja nie lubie wyrzucac rzeczy
Sluchajcie jaki magnez jecie. Musi to byc jakis specjalny?Musze zaczac lykac. Jak bylam na badaniu to ze wzgledu na ulozenie dzidziulka musialam troche pospacerowac po schodac. I potem jak siadalam na kozetke dostalam takich skurczow w obu nogach ze do dzis mnie lydki bola.
Siekerkowska gdxie sie podzialas?

Spartek jak mdlosci?