Majóweczki 2019

[asia84]

Lubimy pisać to naprodukowałyśmy tyle stron:) widać dobrze nam tu

[MagnoliaKATOWICE]

I dobrze :) Trzeba pisać ;) Przynajmniej nie będziemy takie samotne :) A maj... Będzie pięknie, majówka nam się przedłuży, a na porodówce zaśpiewamy sobie dla dodania otuchy: "To był maj, pachniała Saska Kępa szalonym, zielonym bzem.To był maj, gotowa była ta sukienka i noc się stawała dniem." M.Rodowicz ;)

[Truskiew]

Doborowe towarzystwo oto caly sekret produkcji
Magnolia ja do tej pory tez mialam wstret do slodyczy. Dopieor od kilku dni cos tam jem. Ale mi nke sluzy. I dobrze.
Wlasnie z moim robimy dzemy i soki ma zime z gruszek i jablek.

[Siekierkowska]

Ja też z tych, których do słodyczy teraz nie ciągnie... ale do 'słonego ' już tak. ostatnio po pracy pojechaliśmy do McDonalda..o 1 w nocy, taką miałam ochotę

[Gość Aguch]

Magnolia ja 3 dni czytałam

Siekierkowska to samo pytanie zadałam lekarce, bo nie wiedziałam który tydzień czytać o rozwoju dziecka i mi powiedziała że jestem w piątym tygodniu bo 5 tyg + 2 dni. Dziś jestem w 6 bo 6 + 0 (oczywiście licząc wielkość pęcherzyka, bo od ostatniego okresu to już bym 7 zaczynala:/) i generalnie jak w sierpniu skończyłam 31 lat to mowie ze mam 31, nie będę sobie dodawać inaczej z ciaza, wolałabym mówić że jestem w 7

A jeśli chodzi o zachcianki to mega do słodkiego mnie ciągnie:/ w ogóle bym jadła cały czas, już zaczynam się ograniczać bo plus 2kg a ja nie pamiętam kiedy ostatnio głodna bylam wiem że to głupie ale strasznie zazdroszczę Wam mdłości, sama nic nie czuje :(

[Truskiew]

O tak bedziemy spiewaly albo nawet wyly na porodowce
Śmiałam sie ze ja chce urodzic w kwietniu a wyjsc na majowke. Bo pstatnio moj nie mial ani jednego dnia wolnego jak urodziłam. Dobrze ze rodzilam nad ranem to przynajmniej byl na korytarzu

[MagnoliaKATOWICE]

Truskiew - ale te dżemy Twoje to bym zjadła, bo to domowe więc chętnie, tak troszkę, do kanapeczki ;)
Siekierkowska - podziwiam ;) w okolicach 1 w nocy to ja ostatnio jedynie wstaję po raz enty na siku i aby coś przegryźć z przymusu bo mdłości mnie budzą. Też budzicie się po nocach?

Truskiew, Siekierkowska nie przeczytałam 8o stron (może kiedyś zasiądę do tej zacnej lektury i nadrobię ;)) możecie mi napisać czy rodziłyście już wcześniej (zanim to doczytam sama ;))? Ile przytyłyście w pierwszych ciążach? Ja chyba z 17 kg ale przyznam się, że brzydko żarłam co popadło, nie odmawiałam sobie nic. Tym razem chciałabym się troszkę opanować ;)

[Truskiew]

Z tym liczeniem wiem ze to temat rzeka. Ale ponjewaz to moja 3 ciaza to ja juz poprostu nawet nie chce sie wkurzac tylko licze jak nasi lekarze.

[MagnoliaKATOWICE]

Aguch cześć ;) No pewnie mi zajmie te 80 stron czytanie bo będę czytała w wolnych chwilach a wy wciąż produkujecie więc jak się zabiorę do tego i 30 będę miała za sobą to tu już naprodukujecie 150 w takim tempie :P

Aguch, mdłości to raczej nic fajnego ;) Ja w pierwszej ciąży też nic nie miałam, zero objawów, zero zachcianek i cieszyłam się :) Ale jak teraz zaszłam w ciąże po ciężkich 3 latach starań to powiedziałam sobie, że jak jakimś cudem zajdę w ciąże to mogę mieć wszystkie objawy ciążowe to najbardziej uciążliwe to i tak będę szczęśliwa. I jestem :) Mogę nawet rzygać na lewo i prawo jak trzeba ;) Ważne aby dziecko było zdrowe, a resztę jakoś zniesiemy kobietki, nie? ;) Ponarzekamy sobie i już jakoś na sersu lżej ;)

[Siekierkowska]

Ja będę rodzić pierwszy raz.
Zapewne przytyję sporo, bo ja jak nie trzymam ściśłej diety , to od razu tyję.
Moje życie to wieczna odchudzanie i tycie. I to takie konkretne. -35kg. Potem +20kg, znów-20kg, znów +20kg i taka ciągła sinusoida..
Ja mdłości nie mam i się bardzo tym cieszę. Oby ich nie było w ogóle.

[asia84]

Oj to prawda. Matka wszystko zniesie. Ja w pierwszej tak mówiłam że za
Zniosę wszystko i lekko nie było.
Teraz mdłości, później napinanie brzucha, na koniec skurcze przepowiadajace i zawsze coś hehe

[Marzenka91]

Co do liczenia ja powinnam być w 7tygodniu od miesiączki czyli 6t1d a według USG jestem w 5t2d i 4t6d i co ja mam powiedzieć hehe
Witaj mangolia ja jestem mamą 2jki wspaniałych księżniczek w wieku 5lat i 3lat jedną ciążę poroniłam 8msc temu w 4tc a teraz mam ciążę bliźniacza zagrożona gdyż plamie cały czas tak jak pisałam wyżej jest młodsza i 19.09 na wizycie dowiem się czy wgl rozwija się prawidłowo czy zakończymy ja na tym etapie :( cały czas plamie brunatny śluz byłam na ip mam leki na podtrzymanie i to moje być albo nie być :(
W pierwszej ciąży przytyłam 20kg w drugiej 11 ale miałam wymioty do 24tc i wstręt do jakiego kolwiek jedzenia teraz zapowiadało się z objawów tylko piersi ale jakoś przeszło więc nie wiem co z tego bd :(

[Justina989]

Ja w pierwszej jak i drugiej ciąży przytyłam 20kg i podejrzewam że teraz będzie podobnie ale w ciągu roku od porodu wróciłam do wagi sprzed ciąży i wyszło na 0 :)

[Truskiew]

Siekierkowska bedziemy wspierac sie razem. bo ja mam taka sama tendencje do tycia jak ty. Nie chce mi sie opowiadac calej historii odchudzania. ale powiem tak-w ciazy pierwszej przytylam 36 kg. W najwiekszym swoim okresie jak zyje wazylam 99 kg w najmniejszym 45. I tak zle i tak niedobrze. I mam tak samo jak Siekierkowska jak chydne to konkret ale jak tyje to tez konkret.
w drygiej ciazy mialam jka Marzenka wymioty przez pol ciazy. i w zasadzie od wagi wyjsciowej to ja moze z 10 kg przytylam.
Teraz boje sie jedynie ze mi kregoslup trzasnie. Bo niestety ja jestem z tych co maja mega wiwlkoe brzuchy. Jak znajde zdjecie z ostatniej ciazy to wam pokaze.

[Siekierkowska]

Truskiew, a zwracasz uwagę co jesz, aby mocno nie przytyć? Ja wstyd się przyznać, ale w ogóle.. zbieram się do rozsądnego jedzenia, ale na razie sobie pozwalam :/

[Aguch]

Ja mam tylko osiągnięcia w tyciu jakoś schudnąć mi się spektakularnie nigdy nie udało:) ale jednak liczę że w ciazy max 10kg

[Marzenka91]

To ja mam swoje zdjęcia więc pierwsza ciąża :)

[Marzenka91]

Druga natomiast tak :)
A drugie zdjęcie to w 5msc po porodzie :)

[Truskiew]

Siekierkowska tak zeracam uwage na to co jem. Choc osatnio wiecej sobie pozwolilam. Ale odrzuca mnie na razie od pizzy,kebabow i innych. Ale np.dzisiaj wypilam goracy kubek. I dziwwne bo teraz mi sie czasmi chce a ja ostatnio pilam to jakies 5 lat temu
Najgorsze jest to ze yeraz nam sie nic nie chxe ,ale przyjdzie vzas ze nie da rady sie oprzec

[Truskiew]

Marzenka a propo twojej sytuacji to czytalam dzisiaj jak dziewczyna pisala ,zeby pochopnie nie przerywac ciazy jesli nie widac zarodka. Ona miala taka sytuacje ze lekarz juz powiedzial ze nic z tego a po tygodniu bylo dzoeciatko.

[Marzenka91]

No zobaczymy co mi powie w środę idę na 13:15 niby bd to jakoś połowa 5tc z ostatniego USG więc jeśli nie bd zmian żadnych na USG to raczej odstawi mi leki i poczekamy na dalszy ciąg pewnie :( ja już sama tak naprawdę nie wiem na jakim etapie ciąży jestem masakra jakaś kiedyś nie robiłam żadnej bety i ciąża rozwijala się prawidłowo jedną i druga a ja nie stresowałam się nic a nic a teraz stres wielki ciąża młodsza niż powinna i plamienia :(

[Truskiew]

W 5 tc moze jeszcze nie by. widocznego zarodka. Ne poddawaj sie.

[Siekierkowska]

Co prawda to moja pierwsza ciąża i nie napiszę noc odkrywczego,ale nie powinnaś się Marzenko poddawać. Zawsze warto zasięgnąć opinii drugiego lekarza.
( znajoma z pracy dostała skierowanie na usunięcie, bo dziecko się nie rozwija i nic z tego nie będzie pojechała późnym wieczorem do innego lekarza , a ten, że wszystko ok. Syn dziś ma 3 lata, zdrowy jak byk:) zawsze warto mieć nadzieję, i zrobić dodatkową konsultację) .

[Marzenka91]

No ta wizyta 19.09 bd u 3ciegi lekarza bo na pierwszym byłam prywatnie na drugim byłam w IP i teraz NFZ zobaczymy co powie. Jak czytam te historie dziewczyny z innych wątków np z kwietniowek to aż jestem przerażona naprawdę :( nie wiem co mam myśleć ale do środy tak nie wiele zostało więc czekam

[Siekierkowska]

Na mojej pierwszej wizycie lekarz powiedział, żeby mąż odłączył mi Internet takie czytanie naprawdę nie pomaga. Spróbuj odpuścić do tej wizyty.