Skocz do zawartości
Forum

Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)


Rekomendowane odpowiedzi

Italy
przepraszam ze tak zniknelam...ale prad wylaczyli....
nie ze niezaplacilam....sami sobie zrobili przerwe i zapomnieli powiedziec....

dziekuje za wiadomosci o badaniach....
duzo tego...
nie wiem od czego zaczac...
boze...

wanilijka....nie na zawsze ....tylko na badania....ale nie spieszy mi sie do domu bo nie pracuje wiec zostane tak dlugo jak trzeba...
misiu zreszta obiecal ze przyjedzie na poczatku maja zeby mi tu smutno nie bylo...

Italy a w ogóle myslisz o powrocie na stałe??? aaa taka wiesz jestem ciekawa jak w tamtejszym państwie się żyje :smile_move:

ja dziś umieram z nadmiaru pracy i z.... głupoty ludzkiej, co dziś pare osób mi na nerwach zagrało ehhh :Real mad: ale usłyszały ode mnie gorzką prawdę uuu

nie wchodzić mnie dziś w droge boo ojjj gryzę :lup:

Odnośnik do komentarza

Hejo Babulce!!!

Witam Italy!!! pisz śmiało..

ja też tak się na ten wątek wtryniłam bez zapytania, chyba???

ja wczoraj byłam w Poznaniu u kumpla, 6 latek sie z nim nie widziałąm....ale się zmienił, trochę mu się przybrało kilogramów :36_2_15:... byłam tak wykończona ze padłam i dopiero przed 1 sie obudziłam :sofunny:

Dziś z moim M. kupiliśmy pralke i zmywarke, to pierwsze już przetestowałam , to drugie trzeba jeszcze podłaczyć...

Kochane Babulce czy ja też powinnam zrobić sobie takie badania jak napisałyście?

Odnośnik do komentarza

Cześć kochaniutkie :in_love2:

Italy bardzo się cieszę, ze do nas dołączasz. Poznałyśmy się już na II ale pewnie nie pamiętasz. A mozesz przypomniec jak masz na imię?

Stysia badania...? to zalezy od Ciebie. A lekarz nic ci nie sugerował? Wiesz, nie wiem co było powodem twojej straty, bo nigdy nie śmiałam o to pytać, a moze nawet ty sama nie wiesz... a od tego też zalezy czy warto robić badania. Choć moim zdaniem zawsze warto i nie zaszkodzi, a można się czegoś o sobie dowiedzieć.

Stokrotka miałam pytać jak tam u twojego taty? Jak się czuje?

A tak poza tym, to naprawdę nikt z was nie zauważył, ze KAKUNIA jest w ciąży???????????????????????????????:in_love2::smile_jump::smile_jump::smile_jump::in_love2:

U mnie poniedziałek jakoś zleciał, w pracy kocioł, miałam wziąć na piątek urlop bo jadę znów na wesele, ale okazało się, ze jednak nie mogę i umówiłam się z dyrą, że przyjdę ale na rano do 12, no szkoda, bo chciałam się wypac przed dwoma weselami pod rząd.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

amirian
Cześć kochaniutkie :in_love2:

Italy bardzo się cieszę, ze do nas dołączasz. Poznałyśmy się już na II ale pewnie nie pamiętasz. A mozesz przypomniec jak masz na imię?

Stysia badania...? to zalezy od Ciebie. A lekarz nic ci nie sugerował? Wiesz, nie wiem co było powodem twojej straty, bo nigdy nie śmiałam o to pytać, a moze nawet ty sama nie wiesz... a od tego też zalezy czy warto robić badania. Choć moim zdaniem zawsze warto i nie zaszkodzi, a można się czegoś o sobie dowiedzieć.

Stokrotka miałam pytać jak tam u twojego taty? Jak się czuje?

A tak poza tym, to naprawdę nikt z was nie zauważył, ze KAKUNIA jest w ciąży???????????????????????????????:in_love2::smile_jump::smile_jump::smile_jump::in_love2:

U mnie poniedziałek jakoś zleciał, w pracy kocioł, miałam wziąć na piątek urlop bo jadę znów na wesele, ale okazało się, ze jednak nie mogę i umówiłam się z dyrą, że przyjdę ale na rano do 12, no szkoda, bo chciałam się wypac przed dwoma weselami pod rząd.

Wiesz jutro idę do lekarza dopiero... a moja mała heh zmarła, bo miała bardzo liczne wady wrodzone serduszka... choć , w arkuszu z sekcji zwłok napisano tylko "z wyniku licznych wad"...

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
amirian
Stysia nigdy u niej nie byłam, ale same dobre rzeczy o niej słyszałam. A ja kiedyś chodziłam do Lisowskiej, a teraz do Wrześni do takiej babeczki fajnej, nazywa sie Piotrowska

Ja chodziłam do Lisowskiej i...straciłam dziecko:(:36_1_4::36_1_4::36_1_4:

tzn cały czas ci mówiła, ze wszystko jest ok??? a to, ze coś jest nie tak to dowiedziałaś się od niej? No własnie duzo osób na nią mówi źle, mi też nie raz złe diagnozy mowiła...

a do tej z Wrześni jeździłam jak byłam w ciązy i widzisz, tez straciłam ciążę, ale to nie z jej winy, a ja ją bardzo lubie i szanuję i przy kolejnej też będę do niej jeździć mimo, ze to kawałek trzeba dojechać.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

amirian
stysiapysia
amirian
Stysia nigdy u niej nie byłam, ale same dobre rzeczy o niej słyszałam. A ja kiedyś chodziłam do Lisowskiej, a teraz do Wrześni do takiej babeczki fajnej, nazywa sie Piotrowska

Ja chodziłam do Lisowskiej i...straciłam dziecko:(:36_1_4::36_1_4::36_1_4:

tzn cały czas ci mówiła, ze wszystko jest ok??? a to, ze coś jest nie tak to dowiedziałaś się od niej? No własnie duzo osób na nią mówi źle, mi też nie raz złe diagnozy mowiła...

a do tej z Wrześni jeździłam jak byłam w ciązy i widzisz, tez straciłam ciążę, ale to nie z jej winy, a ja ją bardzo lubie i szanuję i przy kolejnej też będę do niej jeździć mimo, ze to kawałek trzeba dojechać.

Dokłądnie , cała ciąża wszystko dobrze...dwa tygodnie przed tym jak sie dowiedziałam byłam u niej i wsio oki.... a dowiedziałam sie bo sama do szpitala przyjechałam z 39 stopni gorączką ...i tu wykryli mi powżną wadę serca, a potem do Poznania pojechałam i tam potwierdzili ...:36_1_4::36_1_4::36_1_4:

Odnośnik do komentarza

amirian
A gdyby wykryli to wcześniej, to dziecko miałoby szansę? jeśli nie chcesz, to nie musisz o tym pisać..

moja koleżanka z pracy jest teraz w ciązy i własnie do niej chodzi...

Nie umiem Ci na to odpowiedzieć...ale może jak by wcześniej to wykryła wady by ie były takie poważne..nie wierze ze w ciągu dwóch tygodni mojej małej serduszko aż tak by sie zepsuło...

a jeżeli chodzi o Twoja kumpele...ja nie mówię nikomu ze nie ma do niej chodzić , jest sympatyczna...ale ja ,dzięki temu co przeszłam wiem ze chodząc do jedengo lekarza -gdzie zawsze wszytko było oki-poszłabym jeszcze do innego lekarza na kontrole WARTO!!!

lepiej dmuchać na zimne...

zresztą wszyscy mi mówili ze powinnam ją zaskarżyć albo co najmnie spier...ale ja nic nie zrobiłam, bo nie wiadomo jak to było...od czego ta wada powstała...

w poznanu mówili mie ze albo złapałam jakiegoś wirusa na początku ciązy, albo sie czymś zatrułam ,albo lekarz był nie kompetentny i nie zauważył tego na początku ciązy...

Odnośnik do komentarza

Wrocilam z zakupow...
w sumie to nic ciekawego nie upolowalam...tylko spodnie....
szukalam niebieskich butkow ale nie ma...to znaczy sa ale nie takie jakie ja chce....
no a tak poza tym to tylko pierdoly pokupowalam....ale to nic nowego....ja to jestem specjalista od kupowania pierdol...:hahaha:

Amiriam....pamietam cie ...oczywiscie ze cie pamietam....nawet kojarze ze chyba w przedszkolu pracujesz....i wiem ze chyba masz problemy z cytomegalia czy jak to sie tam nazywa.....wlasnie sie mialam pytac czy juz jest lepiej?
moja mama ci chyba cos tam wrozyla co?nhihihi...

Wanilijka....tak jak mowila stokrota...mam na imie gosia....a co do mieszkania we wloszech to nie wiem co powiedziec...niby jest fajnie bo cieplo ale ja tam nie lubie tego kraju...uwazam ze sa 100 lat za murzynami....polska o wiele lepsza....
na wakacje polecam ale na stale to nieeeeee....

pozdrawiam reszte...

i gratuluje kakuni.....spokojnych 9 miesiecy.....fajnie ze sie udalo......

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy
Wrocilam z zakupow...
w sumie to nic ciekawego nie upolowalam...tylko spodnie....
szukalam niebieskich butkow ale nie ma...to znaczy sa ale nie takie jakie ja chce....
no a tak poza tym to tylko pierdoly pokupowalam....ale to nic nowego....ja to jestem specjalista od kupowania pierdol...:hahaha:

Amiriam....pamietam cie ...oczywiscie ze cie pamietam....nawet kojarze ze chyba w przedszkolu pracujesz....i wiem ze chyba masz problemy z cytomegalia czy jak to sie tam nazywa.....wlasnie sie mialam pytac czy juz jest lepiej?
moja mama ci chyba cos tam wrozyla co?nhihihi...

Wanilijka....tak jak mowila stokrota...mam na imie gosia....a co do mieszkania we wloszech to nie wiem co powiedziec...niby jest fajnie bo cieplo ale ja tam nie lubie tego kraju...uwazam ze sa 100 lat za murzynami....polska o wiele lepsza....
na wakacje polecam ale na stale to nieeeeee....

pozdrawiam reszte...

i gratuluje kakuni.....spokojnych 9 miesiecy.....fajnie ze sie udalo......

No właśnie KAKUNIA - serdeczne gratulacje!!!

ITALY--- a dlaczego we Włoszech jest aż tak zle?

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
Italy
Wrocilam z zakupow...
w sumie to nic ciekawego nie upolowalam...tylko spodnie....
szukalam niebieskich butkow ale nie ma...to znaczy sa ale nie takie jakie ja chce....
no a tak poza tym to tylko pierdoly pokupowalam....ale to nic nowego....ja to jestem specjalista od kupowania pierdol...:hahaha:

Amiriam....pamietam cie ...oczywiscie ze cie pamietam....nawet kojarze ze chyba w przedszkolu pracujesz....i wiem ze chyba masz problemy z cytomegalia czy jak to sie tam nazywa.....wlasnie sie mialam pytac czy juz jest lepiej?
moja mama ci chyba cos tam wrozyla co?nhihihi...

Wanilijka....tak jak mowila stokrota...mam na imie gosia....a co do mieszkania we wloszech to nie wiem co powiedziec...niby jest fajnie bo cieplo ale ja tam nie lubie tego kraju...uwazam ze sa 100 lat za murzynami....polska o wiele lepsza....
na wakacje polecam ale na stale to nieeeeee....

pozdrawiam reszte...

i gratuluje kakuni.....spokojnych 9 miesiecy.....fajnie ze sie udalo......

No właśnie KAKUNIA - serdeczne gratulacje!!!

ITALY--- a dlaczego we Włoszech jest aż tak zle?

nie kochana nie to ze jest az tak strasznie zle....ale ja jestem przyzwyczajona do normalnosci...a dla mnie normalne to jest ....ze sklepy sa otwarte caly dzien ...a tam siesta od 12.30 do 15.30 albo i dluzej.....
i jak jestes glodna to kanapke se mozesz kupic bo w restauracji to oni raczej tylko kolacje serwuja obiady to rzadko ktora....
jak cie boli glowa o 13 to do 16 czekasz az apteke otworza bo w marketach czy na stacjach nie ma zadnych tabletek....
o 21 jak ci czegos zabraknie...np mleka dla dziecka ...to juz masz lipe....wszystko zamkniete....nie ma nocnych czy 24h....
nie ma smietany...maja tylko taka slodka do zupy...kwasnej nniet..
nie ma selera ani pietruszki w korzeniu....ani kpoerku
i tak bym mogla wymieniac i wymieniac..:hahaha::hahaha::hahaha:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć Italy!

Tak, Twoja mama mi wróżyła i to nawet pozytywnie! :in_love2:Niestety z cytomegalią nie jest dobrze, w marcu robiłam badanie i wyniki były gorsze od poprzednich. Teraz byłam u lekarza i zapisała mi taką kurację, biorą takie jedne tabletki przez 10 dni, potem 20 dni przerwy i tak 3 razy i wtedy dopiero po miesiącu mam zrobić badanie czy spada... wyliczyłam, ze to będzie w sierpniu :Szok: no szkoda, ale czekamy aż bdzie dobrze, bo nie chce przez to 2 raz przechodzić.

Stysia co do L. to ja osobiscie za nią nie przepadałam, taka oschła zawsze do mnie była... choć nawet nie przeszkadzało mi to, co ludzie o niej mówią (wiesz o co chodzi)

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Italy
stysiapysia
Italy
Wrocilam z zakupow...
w sumie to nic ciekawego nie upolowalam...tylko spodnie....
szukalam niebieskich butkow ale nie ma...to znaczy sa ale nie takie jakie ja chce....
no a tak poza tym to tylko pierdoly pokupowalam....ale to nic nowego....ja to jestem specjalista od kupowania pierdol...:hahaha:

Amiriam....pamietam cie ...oczywiscie ze cie pamietam....nawet kojarze ze chyba w przedszkolu pracujesz....i wiem ze chyba masz problemy z cytomegalia czy jak to sie tam nazywa.....wlasnie sie mialam pytac czy juz jest lepiej?
moja mama ci chyba cos tam wrozyla co?nhihihi...

Wanilijka....tak jak mowila stokrota...mam na imie gosia....a co do mieszkania we wloszech to nie wiem co powiedziec...niby jest fajnie bo cieplo ale ja tam nie lubie tego kraju...uwazam ze sa 100 lat za murzynami....polska o wiele lepsza....
na wakacje polecam ale na stale to nieeeeee....

pozdrawiam reszte...

i gratuluje kakuni.....spokojnych 9 miesiecy.....fajnie ze sie udalo......

No właśnie KAKUNIA - serdeczne gratulacje!!!

ITALY--- a dlaczego we Włoszech jest aż tak zle?

nie kochana nie to ze jest az tak strasznie zle....ale ja jestem przyzwyczajona do normalnosci...a dla mnie normalne to jest ....ze sklepy sa otwarte caly dzien ...a tam siesta od 12.30 do 15.30 albo i dluzej.....
i jak jestes glodna to kanapke se mozesz kupic bo w restauracji to oni raczej tylko kolacje serwuja obiady to rzadko ktora....
jak cie boli glowa o 13 to do 16 czekasz az apteke otworza bo w marketach czy na stacjach nie ma zadnych tabletek....
o 21 jak ci czegos zabraknie...np mleka dla dziecka ...to juz masz lipe....wszystko zamkniete....nie ma nocnych czy 24h....
nie ma smietany...maja tylko taka slodka do zupy...kwasnej nniet..
nie ma selera ani pietruszki w korzeniu....ani kpoerku
i tak bym mogla wymieniac i wymieniac..:hahaha::hahaha::hahaha:

:sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...