Torba do szpitala

[andzela]

Hej dziewczyny co powiną znaleźć sie w torbie do szpitala

[Pomarańczka]

Dla Ciebie: kosmetyki, których potrzebujesz, gumowe klapki pod prysznic, kapcie, ręczniki, koszulki do karmienia, szlafrok, dowód osobisty i drobne pieniądze, woda do picia, ewentualnie biustonosz do karmienia i wkładki laktacyjne, ponadto podkłady poporodowe, duże podpaski, jednorazowe majtki poporodowe.
Dla dzidziusia: komplet ubranek ok 4, zależy ile będziecie w szpitalu, czapeczka, niedrapki, pieluszki z tetry jakby się dziecku ulało, pampersy, mydełko lub płyn do mycia, oliwka lub balsam do ciała, krem przeciw odparzeniom, recznik dla dziecka.

[Gość IreneNiezalogowana]

Niektóre szpitale mają listę rzeczy, które należy że sobą zabrać, więc w pierwszej kolejności sprawdź na stronie swojego szpitala. W moim nie potrzebowałam ubrań i ręcznika dla dziecka, a jedynie oliwke, coś do kąpieli i krem na odparzenia oraz pampersy.

Sobie spakowalam 4 koszule, w ty1m jedna do porodu, kapcie i gumowe klapki pod prysznic, ręcznik, ręczniki papierowe do suszenia krocza (must have w pierwszych dniach),płyn do higieny intymnej dla kobiet w połogu, duże podkłady higieniczne na łóżko 1 opakowanie, podkłady poporodowe, grube, duże podpaski, majtki poporodowe (polecam siatkowe wielorazowe,bo w nich ciało oddycha), kosmetyki, szczotka do włosów, do porodu pomadka nawilżająca usta i duża butelka wody, ładowarka do telefonu, ciepłe skarpetki i rozpinany sweterek. Warto mieć więcej podkładów poporodowych, bo jeśli wody odejdą, to mogą się sączyć,a nawet wylewac strumieniami w czasie porodu, więc trzeba je będzie użyć. Warto zabrać wkładki laktacyjne kilkanaście sztuk, biustonosz do karmienia i próbki kremów na poranione brodawki.

[Gość filomencia]

W wiekszości szpitali można dostać listę rzeczy potrzebnych dla mamy i noworodka i warto się tym wspomagać. Ja osobiście do takiej listy dobrałam jeszcze rzeczy z tych porad https://www.smyk.com/porady/ a jak czegos w pospiechu zapomnialam to na drugi dzien dowiózł mi mąż i po kłopocie

[Gość Helka89]

Ja bym dorzuciła do tego butelkę 0,5l wody niegazowanej z dziubkiem i tantum rosa w saszetkach. Rozpuszczasz saszetkę w wodzie i po każdym korzystaniu z toalety polewasz sobie krocze, jeżeli oczywiście było nacinane lub pękło. Raczej ciężko za każdym razem podmywać się a to bardzo ułatwia sprawę;)