Pomocy!!! Jak poradzić sobie z PMS

[Ela78]

Niestety u mnie zaczął się PMS. Coś strasznego, akurat jestem w pracy i mam wrażenie wszystkie oczy są na mnie skierowane. Czuje jakby za plecami wszyscy się śmiali i gadali na mój temat. Mam wilczy apetyt, jestem przygnębiona, boli mnie strasznie głowa, nie mogę się skoncentrować. To coś strasznego! Najchętniej jak najszybciej ulotniłabym się stamtąd, ale wiadomo- nie mogę . Próbuję znaleźć jakiś dobrą metodę w Internecie i jedną racjonalną wydał mi się lek Castagnus, który znalazłam tutaj http://www.castagnus.pl/ . Czytałam, że zmniejsza objawy PMS, ponoć 81% kobiet który stosowały ten środek czuły się po nim o wiele lepiej. Chyba ja też go wypróbuje, a Wy co myślicie o nim?

[kurkuma]

Na szczęście ja nie mam aż takich problemów z PMS. Wyobrażam sobie jednak, jakie to musi być nieprzyjemne, szczególnie kiedy trzeba pracować albo zajmować się dziećmi. Życzę dużo zdrowia i wytrwałości.

[Dziubala]

Ja bym nie brała żadnego leku. PMS potrwa jeden dzień i przejdzie, a chemią szkoda sobie żołądka truć ;). Jak pracujesz z kobietami, to na pewno Cię zrozumieją ;)