Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Zmieniłam pampersy na 4 i odpukać póki co nie mamy wycieków jak do tej pory. Tzn zostało nam trochę 3,ale to na dzień używam. Dady są chyba mniejsze niż pampersy..?

Angelika,ja właśnie w zeszłym tygodniu kupiłam małemu kurtkę-bardziej tak że względu na chrzest,by mieć w co go ubranic do kościoła,bo było chłodno. Pojechałam do Wrocka do takiego sklepu o dziwnej nazwie Tape al oeil (www.tao.com - chyba taka mają stronę),były akurat promocje na kurtki zimowe (-40 zł od ceny na metce) i moja mama ma kartę do nich,a na niej byl jeszcze rabat 25%,więc dałam radę ;) kupiłam taką zwykłą granatową:)

Marja,raczej przeczekać :) u dzieci to wszystko się szybko zmienia.
Ja z moim też ostatnio śpię u nas w łóżku,w ogóle wczoraj byłam z nim u lekarza w szpitalu,bo zaczął gorączkować-podobno idą zęby. Ma to sens,bo wszystko już tak pcha do buzi...i uspokaja się tylko jak mu masuje dziąsła tą szczoteczka do zębów na palec albo po posmarowaniu żelem dziąsła...
To spanie razem pomaga-i ja nie jestem taka nieprzytomna,i on się nie rozbudza tak niż gdybym miała go wkładać i wyjmować z łóżeczka... To minie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Marja89 ja miałam tak samo z córką,w końcu przestałam się tłumaczyć i rozmawiać o tym z innymi. I też były słabe przyrosty wagi. Jak mówiłam lekarzowi ze chyba za mało waży to zapytał się mnie czy ja też ważę tyle co koleżanki...No i w sumie racja,córka do tej pory jest szczupła. Porozmawiaj z lekarzem,powiedz jakie masz wątpliwości.

Odnośnik do komentarza

No właśnie, ja musze mieć ciepły bo naprawdę dużo chodzę na pieszo. Spodobały mi się buty Ecco,jedyne co mi się nie podoba to cena ale są super. Znowu będą fajne ubranka w lidlu,bardzo dużo mam z lidla i super są. Teraz juz kupuje większe jak coś mi wpadnie w oko bo na teraz mam dużo.

Odnośnik do komentarza

Aaaa Angelika,dla Ciebie kurtka;) ja właśnie szukam czegoś,bo mam tylko płaszcz,ale to za cienkie na zimę. W poprzednich latach nie bardzo potrzebowałam czegoś cieplejszego,bo non stop siedziałam w pracy albo w domu w takie mrozy:/ choć w poprzednim roku kupilam sobie wymarzoną kurtkę (tzn taką,jakiej zawsze szukałam,nie było się czego czepiać),ale że już byłam w ciąży (a kupiłam wysyłkowo),to sprezentowałam siostrze :) teraz szukam czegoś fajnego w Orsay,bo zwykle tam kupuje ubrania (ja nie lubię chodzic po sklepach z ciuchami,kupuje przez internet,a z tego sklepu wiem jaki rozmiar dla mnie i co będzie dla mnie ok z reguły,bo mam sporo rzeczy stamtąd).

Marja,chrzciny ok. Choć było dużo stresu-w piątek w nocy mały zaczął gorączkować...miał tak maks 38.3 stopni. W sobotę byłam u lekarza,okazało się że małemu rosną ząbki już:) faktycznie w piątek po południu widzialam,że ma zaróżowiony prawy policzek,a potem jeszcze intensywniej wkładał sobie wszystko do buzi... Jasne,że gorączka nie robi się z samego faktu ząbkowania,więc dr też mówił,że po prostu podłapał jakaś infekcje ,a że organizm już osłabiony przez ząbki...jeszcze dziś lekka gorączka,ale jest odpukać już lepiej (dziąsło oczywiście nadal zaczerwienione,marudny jest i nadal wszystko w buzi). Dr stwierdził,że nie ma paniki i mam nie odwoływać chrzcin, przeanalizowalismy,obserwowalismy małego i wszystko poszło dobrze :) w kościele było długo,bo prawie 1.5 godziny(!),ale dzieci dały radę. Potem do restauracji-tam był obiad,potem zimna płyta,ciasto,tort i jeszcze kolacja (aż resztę jedzenia mam dzis na obiad i kolację;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Ja w ogóle jakoś jeszcze nie myślałam o kurtce, a coś powinnam. Marzy mi się jakiś fajny płaszczyk, ale zanim go znajdę to się jesień skończy ;>

Marja,
łączę się w bólu z poprzestawianiem. Kończy nam się chyba skok, albo już skończył bo mały jest spokojniejszy... Ale nie śpi!
W domu zasypia przedpołudniem na bardzo krótko, max pół godziny. Potem zasypia dopiero późnym popołudniem około 15-17. No i wieczorem nie chce spać. Ostatnie dni to była godzina 22-23... A moje dziecko tak pięknie się kładło o 19-20... Buuu ;/
No a noce z pobudkami, szczególnie nad ranem jest pobudka, cyc co chwilę, nerwy, smoczek w buzi, cyc, nerwy itd... I rano już nie jest wesoły i obudzony, tylko podsypia do 8.

Od dzisiaj przeszłam na dietę restrykcyjną eliminacyjną. Zobaczymy jak będzie, ale mam już dość oglądania brzydkich, zielonych i śluzowatych kup. Od trzech miesięcy alergia bez zmian, mimo że wykluczyłam mleko, jajka i soję. Dlatego w końcu robię jak z pierwszym synem - jem tylko kilka produktów i czekam aż alergia zniknie. A potem rozszerzanie diety produkt po produkcie. Życzcie mi wytrwałości, bo rodzina będzie jadła normalnie a mi będzie ślinka ciekła...

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Mae i co wszystkie sposoby usypiania nie działają? Dzisiaj mój maluszek spał godzinę dotychczas i teraz mąż próbuje go uśpić ale trwa walka ;d i marudzi bardzo. A takie mieliśmy przyjemne dni ostatnio ;)
A maluch Ci dobrze przybiera mimo tych kup?
Wow Ola, podziwiam że daliście radę półtorej godziny. My będziemy mieć mszę tylko dla naszej rodziny więc to moment. A Twój starszy synek kiedy miał ząbki?

Odnośnik do komentarza

Marja, no właśnie słabo przybiera. Od kiedy ma objawy alergii to zwolnił ze wzrostem, prawie spadł już do niższego kanału centylowego a był w górnej granicy swojego 50-75. Także miałam poradę, żeby go więcej karmić bo może niedojada. A on raczej po prostu źle wchłania pokarm, bo je normalnie cały czas...
A co do spania to tylko na dworze fajnie śpi, w domu słabiutko. Trudno mi cokolwiek porobić, bo się szybko na kocu nudzi.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Marja, starszy po skończeniu 4 miesięcy jakoś właśnie miał pierwszego ząbka; ciocia mi też wspominała,że kuzyn miał po skończeniu 3go,także u nas to chyba rodzinne,że tak wcześnie. Zobaczymy kiedy wyjdzie... Dziś np cały dzień na rękach albo mam leżeć obok niego,chwilę się pohuśtał(tu też ja musiałam być w pobliżu i na widoku)...
W kościele musieliśmy dać radę,nie było wyjścia... Odkąd przyszedl do nas obecny ksiądz,to wszystko jest inaczej niż jak chrzcilismy starszego-wtedy była w miarę szybka msza w sobotę,w kościele w naszej miejscowości. Teraz-nie robimy chrztów w naszej miejscowości,tylko w miejscowosci,w której jest kościół parafialny. Nie w sobotę,tylko koniecznie w niedzielę i to podczas mszy popołudniowej. Takie nowe zasady nowego księdza. Msza się przedłużyła,ale nie było źle,bo ksiądz wcześniej nam powiedział,że jak dzieci będą niespokojne,to mamy sie nie przejmować,bo zakrystia jest otwarta,możemy tam iść i uspokoić czy nakarmić,czy nawet przebrać dziecko:) i ja podczas mszy byłam tam z małym 2 razy :)))

Mae,oby udało się wyeliminować problem!
Ja właśnie też znalazłam już płaszczyk,ale chyba nie powinnam przeginać,bo mam same płaszczyki (3) w szafie,a żadnej kurtki. A płaszcze jednak są cieńsze raczej...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Jak dobry jakościowo płaszcz to myślę że nawet cieplejszy od kurtki. Ja bym chciała jasno różowy :P
Lusia ma katar,starsza tez i masakra. Obydwie smarkaja,ściągam odkurzaczem gluty i zastanawiam się jak ja bez tego bym funkcjonowała :)
Idę do dentysty,ciekawe ile mnie skasuje

Odnośnik do komentarza

Dentysta ok,wróciłam o 22 :) Dawno tak późno nigdzie nie byłam :)
550g to prawie 150 tyg to tak ok moim zdaniem,nie przejmowalabym się zbytnio :) Oglądałam książeczki dziewczyn i Hania ważyła na szczepieniu pierwszym 2900 a Lusia w tym samym tyg 4300 :) I obie zdrowe :)
A katarek jest i walczymy,odciagamy,lulamy itp. U Lusi nie wiem czy to nie tez po części zęby, w czwartek idę z nimi do lekarza. Dzisiaj wdrazam inhalacje nebbudem dodatkowo

Odnośnik do komentarza

Marja,tak lekko ponad 30 osób było na chrzcinach. Moim zdaniem sporo :) u nas większość dawała kasę; do kasy dostał mały też drobiazgi typu gryzak albo album dla maluszka (taki,w którym zapisuje się wszystkie ważne momenty od ciąży po szkołę chyba...); Jedna osoba dała nam podgrzewacz do butelek. Przy starszym synku dostaliśmy więcej zabawek i też ubranka,teraz głównie kasę (nikt by się nie odważył kupić ubranek,jeśli mały teraz nosi rozmiar 74-dresowe i bawełniane rzeczy; a na chrzest miał spodnie dla 18-mies dziecka,koszule dla 12-mies itd...;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Marja, u nas chyba wszyscy dali pieniążki. Są odłożone na naszym koncie:) dodatkowo dostała misia - ma świecące placki, rzuca gwiazdki na sufit i ma przyjemne melodyjki:) od znajomych męża dostaliśmy sowę ze smyka- ma projektor z kolorowy i gwiazdkami i kilka melodii. My używamy pozytywek do zasypiania, nie wiem czy pomagają Małej, ale na pewno już się kojarzą ze spaniem:)
U nas sprawdza się jeszcze leżaczek bujaczek. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego :D

Odnośnik do komentarza

Ja inhaluje dziewczyny,kupiłam smoczek do inhalacji noska dla Lusi i mogę polecić. Lusia się z nim wyglupia,gryzie jak gryzak ale ważne ze siedzi i trafia co ma trafić do nosa. Polecam też nebu dose,trochę mocniejsze niż sól.
U nas teraz hitem jest szczeniaczek uczniaczek,mamy starego 11 letniego po mojej chrzesnicy który pamięta masę dzieci i nie działa już w połowie. Ale Lusia aż się trzęsie jak fo widzi, babcia się zapowiedziała ze kupi jej na Mikołaja nowego :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Widzę, że nie tylko ja mam zwolenniczke nocnego podjadania :) w dzień je niewiele, chociaż muszę przyznać że ostatnio wyjątkowo apetyt jej dopisuje. No i wreszcie powoli wychodzimy z rozmiaru 62. Dziś szczepienie, więc zobaczymy ile przybrała. Pieluszki używamy różne. Poza pampersami, bo uczulaly. Przerobilismy już dady, lidlowe i z rossmana i wszystkie ok, więc kupuję na zmianę w zależności gdzie akurat robię zakupy. Rozmiar 3. U mnie jest dokładnie 3,5roku różnicy i jest fajnie. Martusia u mnie bujaczek raczej na chwilę, ale za to przyda się przy rozszerzaniu diety na początek. Ja kocham mate edukacyjną, u nas najlepiej się sprawdza. Ala już swobodnie przerzuca się z pleców na brzuszek i odwrotnie, więc naprawdę już dość długo sama polezy. Myslalyscie już o rozszerzeniu diety? Pediatra mówi, żeby po skończeniu piątego miesiąca zacząć powoli wprowadzać.. Jakoś tak nastawialam się, żeby poczekać do pół roku, tym bardziej, że Ala jest wczesniakiem.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqhgqsnqy5ljln.png

Odnośnik do komentarza

MartusiaM
Też puszczamy kołysanki do spania. Niedawno włączyłam też szmatkowatego misia do rączki żeby kojarzył się z zasypianiem przy cycu do spania albo przy noszeniu. Chociaż cycek jednak sprawia że maluch wpada w głębszy sen. Na 3 godziny i to jest maks ciągiem podczas nocy. U nas mata, bujaczek, karuzela sprawdzają się na chwilę ale zawsze coś. Też wygrywa mata bo większe możliwości i mama się może położyć obok. Dzisiaj marudny poranek. Mam nadzieję że nie będzie tak przez cały dzień.
Kelis ja też jeszcze sporo ubrań zakładam w rozmiarze 62 a mój maluch byl dużo większy niż Twój. Co do rozszerzenia to mi pediatra wczoraj powiedziała że powoli już można ale hmm nie widzę takiej potrzeby i z wygody też zacznę najwcześniej za miesiąc. Po skończeniu 5 miesięcy a może i jeszcze później. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

My czekamy do 6msc. z rozszerzaniem diety,pediatra mowi ze tak najlepiej jak nie ma przeciwwskazań. Maź sie śmieje ze na wigilie pierogi dostanie :D Zamówiłam sobie kurtke,buty jako ze podobają mi sie drogie dosyć to wstrzymam sie i kupie za m-c :D Zeby nie bylo ze szastam kasa :D
Dzisiaj idę do pediatry sprawdzić czy wyszło ok bo juz 4dzien kaszel i katar i przy okazji ja zważy bo ostatnio ważył ja na poczatku września i ważyła 5325 wiec tez nie jest jakaś wielka

Odnośnik do komentarza

Ja nie wiem ile teraz waży mały,ostatni raz ważyłam go ponad 2 tygodnie temu i miał równo 8 kg ;) teraz jest na pewno więcej :)

Kieliszki,będzie dobrze ,i oczko będzie "działało" lepiej :)

Angelika,ja starszemu dałam pierwszy raz coś innego w maju,a urodził się w grudniu (więc miał 5 miesięcy z kawałkiem). W teorii troszkę za szybko (bo gdzieś czytałam,że powinno się jak dziecko skończy 6 miesięcy),ale jakoś nie mam wyrzutów z tego powodu...;) Teraz mam podobne zamiary,tzn jak mały będzie chętny oczywiście.
Buty też sobie upatrzyłam,ale mi się podobają takie z wojasa,więc też raczej po wypłacie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...