Skocz do zawartości
Forum

Zespół PCO


Rekomendowane odpowiedzi

Mosia - widzę, że pytałaś o laparoskopię. Ja miałam robioną bo piguły nie działały na mnie. Na początku bałam się, bo jest to jednak narkoza i skalpel ale dosyć szybko po laparo doszłam do wniosku, że lepsze to niż piguły, które tez robią zamieszanie w organiźmie. Po laparo zaszłam w ciążę w trzecim cyklu.
Powodzenia Ci życzę w staraniach:yes:.
Jakbyś chciała więcej informacji to pisz na gadu:smile:.

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

mosia
hej
za 2 tygodnie idę do szpitala na badania hormonalne, krzywą cukrową itp.
mam dostawać leki na to, aby pęcherzyki rosły, gdyż na ostatnim usg po zastosowaniu clo okazało się, że nic nie urosło a endo marne 3 mm, jak nigdy.
jeśli nie zareaguję na leki czeka mnie laparoskopia, strasznie się tego boję.
powiedzcie dziewczyny, które ją miały, jak to się odbywa? czy potem boli? czy działa?

Nie ma się co bać laparoskopii Mosiu, ja miałam 2 tyg. temu, w pełnej narkozie, trochę boli ale bez szału, teraz dochodzę do siebie, głównie jestem zmęczona, na brzuchu jeszcze nie da się leżeć, ale to nie przeszkoda - dochodzenie do siebie dużo lepsze niż po cięciu.

A co do efektów to mocno średnio w moim przypadku. Okazało się, że po poprzednim zabiegu w super klinice poznańskiej spier... robotę i na jednym jajniku mam zrosty których nie dało się przetkać i powodują tym samym unieczynnienie jajowodu, grrr.....

Także działam na jednym. Generalnie dostałam czas pół roku na zajście, dalej biorę norprolac, clostylbegyt i duphaston i zobaczymy co będzie. Jak nie zajdę to klinika w której nie wiem co wymyślą.

Bądź co bądź jaja ponakłuwane - była na nich jakaś twarda błona - zobaczymy co z tego wyjdzie, hmm. Głowa do góry lepiej wiedzieć co się ma niż żyć w "słodkiej" nieświadomości.

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki
nie wiem od czego zaczać hmm
od paru dni mam stwierdzone PCO choc niepotwierdzone jeszcze przez innego lekarza. z mezem staramy sie o dzidzie juz ponad 3 lata.
Glukoza na czczo 94,65
Glukoza po 1 godz 102,87
Glukoza po 2 godz 93,57

TSH 3-cia generacja (04-4,0)
3,30
Bardzo lipemiczna surowica

FT4 12,7
Estradiol 108

Progesteron 2,01

Prolaktyna
0 min 17,5
60 min 135

Jajniki o budowie drobnopęcherzykowej
Jajniki obustronnie z hyperechogeniczną otoczkę

miałam miec robione hsg ale nie udało mi sie dostac do szpitala, teraz czekam na wyrok 14 stycznia co lekarz powie czy mam szanse zajsc w ciaze :(

http://s4.suwaczek.com/20080426290214.png

Odnośnik do komentarza

Rok temu staraliśmy się o kolejne maleństwo, nic z tego jednak nie był... po pierwszym porodzie rozregulowałam się i nie miałam @ w końcu poszłam do lekarza i powiedział, ze mam PCO (zespół policystycznych jajników) mówił, że aby zajść w ciąże muszę brać jakieś tabletki. więc dałam sobie spokój i stwierdziłam, że co ma być to będzie... pół roku kochania się bez zabezpieczenia, do tego 1,5 miesiąca bycia na diecie i jest! zaskoczyłam, jestem teraz w 17 tygodniu ciąży...
Życzę Wam abyście też tak szybko "zaskoczyły" :mylove: bo wiem jak to jest jak się bardzo pragnie mieć dzidziusia pod serduszkiem! :mylove::mylove::mylove:


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/25890.png

http://www.suwaczek.pl/cache/437dd8fe8a.png

Odnośnik do komentarza

U mnei też stwierdzono PCO, w wieku 20 lat miałam usuwane torbiele z prawego janika. Cały zcas nieregularne @ miedzy pczatkiem jednej a drugiej było od 16 dc do 46. Jedynie co lekarze robili to przepisywali tabletki anty aby uregulować cykle. Żadnych badań ani nic ehh. POtem udało sie mi trafić na lekarza -prywatny który już przy 1 wizycie kazał zrobić hormonki, usg i monitoring cyklu.Okazało sie że owulki nie miałam, pęcherzyki grafa wolno mi rosną ;( , a hormonki to progesteron i testosteron wysoki, reszta w normie. przepisał znó mi tabletki hormonalne.Jak ja nie lubie zażywać tabletek.Potem przestałąm chodzić - brak aksy na prywatnego wkurzyłam sie i nei chodziłam przez rok do ginka. miałam ich już dość a miaąłm łącznie w moim zyciu 7.Teraz chodze do kobitki z NFZu i kazała powtórzyć badania hormonalne.bomineły 2 lata od ostatnich.Narazie badań nie robie bo ostatnio miałam dziwne skurcze i bółe jajników. Kazała zrobić USG powiedziałą że macice mam powiekszona ku tyłowi w prawo i żebym zrobiła test ciążowy. Jestem ciekawa co z jajnikami się dzieje mam nadzieje że znowu cysty się nie porobiły a USG dopiero w czwartek :( - Ciązy nei podejrzewam

http://s8.suwaczek.com/20070707040117.png

Odnośnik do komentarza
Gość iszmaona

I u mnie stwierdzono PCO. Objawia się kłopotami z owulacją a więc cykle czesto wywołuję sobie lekami. Zadnych innych objawów typu: otylość, nadmierne owłosienie nie mam.Tyle ze moja lekarka nie chce zrobić mi badań hormonalnych bo twierdzi, że to nie ma najmniejszego sensu. Struktura jajników jest typowa dla PCo więc robienie badań bedzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
Przyznam ze zgłupiałam, bo zalezało mi na tych badaniach. Mogę sama zrobić prywatnie, ale to kosztuje kupę forsy.
Generalnie mam zaufanie do swojej lekarki, ale w tej kwesti jakoś nie od końca.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
I u mnie stwierdzono PCO. Objawia się kłopotami z owulacją a więc cykle czesto wywołuję sobie lekami. Zadnych innych objawów typu: otylość, nadmierne owłosienie nie mam.Tyle ze moja lekarka nie chce zrobić mi badań hormonalnych bo twierdzi, że to nie ma najmniejszego sensu. Struktura jajników jest typowa dla PCo więc robienie badań bedzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
Przyznam ze zgłupiałam, bo zalezało mi na tych badaniach. Mogę sama zrobić prywatnie, ale to kosztuje kupę forsy.
Generalnie mam zaufanie do swojej lekarki, ale w tej kwesti jakoś nie od końca.

a moja lekarka znowu pierwsze co na hormony wysłała - dziwne ,że twoja powiedziała ,ze to nie potrzebe.
przerabiałam to ,było cięzko ale leki pomogły ,miałam problemy z zajciem w ciąże ale po roku leczenia wkońcu udało się :) moje jajniki sa zdrowe :) a moja córeczka ma 3,5 roku :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!

Podobnie jak u Was wykryto u mnie zespół policystycznych jajników. Lekarz przepisał mi badania hormonalne i teraz czekam na wyniki i wizytę. Jednak nie mogę się doczekać i mam pytane na które może znacie odpowiedź.

Jestem młodą osoba która myśli o dzieciach i chce je mieć ale jeszcze nie jestem na gotowa finansowo na dziecko. I moje pytanie jest takie czy jak zacznę się leczyć to czy od razu muszę jak najszybciej zajść w ciążę?.

Czekam na odpowiedź i pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Odnośnik do komentarza

Babellek
Cześć Dziewczyny!

Podobnie jak u Was wykryto u mnie zespół policystycznych jajników. Lekarz przepisał mi badania hormonalne i teraz czekam na wyniki i wizytę. Jednak nie mogę się doczekać i mam pytane na które może znacie odpowiedź.

Jestem młodą osoba która myśli o dzieciach i chce je mieć ale jeszcze nie jestem na gotowa finansowo na dziecko. I moje pytanie jest takie czy jak zacznę się leczyć to czy od razu muszę jak najszybciej zajść w ciążę?.

Czekam na odpowiedź i pozdrawiam wszystkie dziewczyny

witaj,
prawda jest taka, że z pco na pewno jest trudniej zajść w ciążę, ale to też nie jest takie łatwe do wyleczenia ( choć różnie bywa ).
u mnie np już były wskazania do laparoskopii, na szczęście zdarzył się cud :Oczko:
w wielu przypadkach wystarczy leczenie farmakologiczne.
a kiedy? decyzja zależy od ciebie. zapytaj lekarza na wizycie, jak już będziesz miała wyniki. on po wynikach, obserwacji twojego cyklu, podpowie ci co robić.

trzymam kciuki :love:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Babellek
Dziękuję :)

Naczytałam się różnych artykułów w internecie i już sama nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Raz piszą że to jest bardzo trudno zajść w ciążę a Wy mi tu piszecie że jednak tak nie jest. Kurcze nie mogę doczekać się wizyty kiedy i tego że będę mogła porozmawiać z lekarzem i będę wiedzieć co mam robić.

tzn nie napisałam, że nie jest trudno, ale to zależy od wielu czynników.
min od lekarza. ja niestety dopiero od roku mam konkretnego gina.
ale mi się udało, jak w ramach experymentu odstawiłam tabletki :Oczko:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

jestem w tej samej sytuacji co Ty i chciałam się dowiedzieć czy lek Siofor odstawiłaś jak się dowiedziałaś że jesteś w ciąży? Bo na ulotce pisze, że w czasie planowania ciąży należy odstawić ten lek (nie jestem cukrzykiem). proszę o odpowiedź, bo jakoś nie jestem przekonana co do tego leku, a staram się o dzidziusia, a lekarz też u mnie stwierdził PCO.

Odnośnik do komentarza

atena
Ja też z PCO plus jeszcze inne rewelacje z hormonami, Diane brałam 9 lat, potem leczenie, kila leków, HSG i ...jestem szcześliwą mamą dwóch księżniczek

Witajcie :Hi ya!:
Niedawno lekarz wykrył u mnie PCO. i mam niedoczynność tarczycy oraz hyperprolaktyne. to co wyczytałam kompletnie mnie dobiło. Mi tylko przepisali leki które obniżają prolaktynę i tarczycę w normie trzymać. Od kilku lat biegam po lekarzach aby zajść w ciążę :aku: Proszę doradźcie do jakich drzwi zapukać aby w końcu mieć dzieci:36_2_13:

Odnośnik do komentarza

lizi3
atena
Ja też z PCO plus jeszcze inne rewelacje z hormonami, Diane brałam 9 lat, potem leczenie, kila leków, HSG i ...jestem szcześliwą mamą dwóch księżniczek

Witajcie :Hi ya!:
Niedawno lekarz wykrył u mnie PCO. i mam niedoczynność tarczycy oraz hyperprolaktyne. to co wyczytałam kompletnie mnie dobiło. Mi tylko przepisali leki które obniżają prolaktynę i tarczycę w normie trzymać. Od kilku lat biegam po lekarzach aby zajść w ciążę :aku: Proszę doradźcie do jakich drzwi zapukać aby w końcu mieć dzieci:36_2_13:

witaj.
hyperprolaktynemię miałam, ale wyleczyłam. brałam bromergon.
pco mam, ale tego niestety się nie wyleczy, ale zajście w ciążę jest jak najbardziej możliwe :36_1_21:
mi się udało po dwóch latach starań.
i powiem ci, że fartem. miałam mieć w zeszłe wakacje laparo i odstawiłam luteinę , bo sobie pomyślałam, że skoro i tak mam mieć zabieg to co mi zależy, a może sama z siebie dostanę @?
no i @ nie dostałam, ale dzięki temu że odstawiłam luteinę, miałam owu, w 40 dc!!!!!
bo to jest tak, że jak luteina jest podana przed owu to ją hamuje, a z pco raczej są dłuższe cykle.

2 razy próbowała stymulacji w szpitalu ale niestety bez skutku, jajniki moje były oporne.

chodzisz na monitoring cyklu?

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...