Dieta bez białka mleka krowiego

[Izabela80]

Witam mamy ....pomocy !!! Moja córcia ma AZS i do tego alergie z redakcją opóźnioną, lekarz zalecił nam przez dwa miesiące wprowadzić dietę zupełnie wyeliminować białko mleka krowiego i białka mleka zwierzęcego. Możemy tylko białka pochodzenia roślinnego..... dostaliśmy jakieś przykładowe menu ale to jest tylko kilka produktów nie mam pojęcia co dać jej jeść w jakich produktach nie będzie tego białka jak przygotować obiad żeby zjadła. Muszę wycofać jej z diety praktycznie wszystko co lubi jeść....może któraś z was ma jakieś przepisy ,pomysły i wiedzę na temat takiego menu i produktów bo mnie to przeraża poprostu . Zgody dziękuję za pomoc

[Dziubala]

Izabela80, ja nie umiem pomóc, choć mój średni syn miał skazę białkową, ale wystarczyło tylko w produktach unikać białka krowiego. Może wrzuć w wyszukiwarkę internetową hasło np. "menu dla dziecka ze skazą białkową". Wyskoczy ci sporo propozycji.
Zdrowia, cierpliwości i powodzenia.

[Gość Mama arta]

Spokojnie, to nic strasznego i trudnego :) Po pierwsze. Ile corcia ma? Moj syn od 3go miesiaca jest na diecie bezmlecznej, aktualnie ma 1,5 roku i juz wyrasta ze skazy. A wiekszy jest niz wszyscy rowiesnicy :) Dziecku trzeba przyrzadzac dokladnie te same rzeczy, ktore przyrzadza sie w normalnej diecie tylko produkty zawierajace bialka mleka zastepowac tymi bezmlecznymi. Z miesa to indyk, kurczak, krolik i swinka, ryby wszysykie. Wolowina odpada. Owoce warzywa wszystkie wg preferencji. Bialko najlepiej pozyskiwac z roslin straczkowych, moj uwielbia soczewice. Produkty gotowe musza tez byc bez mleka, czyli bulki chleb biszkopciki pierniczki wedlina i inne takie, trzeba czytac etykiety. Jesli chodzi o gotowe przepisy to najprosciej znaczy najlepiej, jak zupa ogorkowa to wystarczy nie dodadac smietany, zamiast masla dac olej rzepakowy/oliwe. Spaghetti z miesem z szynki/lopatki swinki i bez sera - to dalej spaghetti :) Na przekaske musy owocowe, z biszkoptami, kisielki, surowe warzywka do pochrupania, na sniadanie owsianka badz kaszka lub kanapki. To na prawde nic strasznego, choc mleko jest wszechobecne :) Powodzenia!

[mika17]

Podpinam się pod temat.A jak zastąpić mleko, jeżeli syn lubi chrupki a mleka nie może, nawet w proszku?

[Gość Mama arta]

Sa mleka HA, sa to mleka hipoalergiczne, wlasnie dla dzieci z alergia na bialka mleka. One sa ogolnodostepne, sa tez specjalistyczne typu Nutramigen na recepte, one sa bardziej dla dzieci z ciezka alergia potwierdzona badaniami. Najlepiej jest zrobic testy z krwi, zobaczyc czy alergia jest mocna czy nie (sa 4 grupy) i wtedy zdecydowac z lekarzem, jakiego mleka wymaga dziecko. U mnie w rodzinie tez podawano mleko kozie jednak to dopiero w okreslonym wieku dzidzi. Z kozim trzeba uwazac, bo tez jest alergizujace, wszystko trzeba z lekarzem konsultowac. Mozliwosci jest wiele, mozna tez robic mleka roslinne, ja robie kokosowe i orkiszowe.

[Izabela80]

Dziękuję za pomoc ...Mama arta ja wiem ze tak naprawdę to nic takiego i to nie powinno być trudne ....ale no właśnie jest ale ....moja mała ma 3 latka walczymy z AZS i alergia pokarmowa nie IgE zależną...z badań krwi nie wyszło nic ....od zeszłego lata tzn mała miała sucha skórę na jednym nadgarstu odkąd pamiętam. Ale niestety po wielu wizytach u lekarza rodzinnego usłyszałam tylko że tutaj w Anglii to co drugie dziecko tak ma i ze przejdzie jej ...I bardzo nam chciała żeby moje dziecię jadło to wszystko co wymienilas ale niestety ona nawet połowy z tego nie ruszy . Uwielbiala serek ziarnista serek topiony i zły ser znalazły smycze sporo produktów dairy free (wolne od nabiału) tylko ja przekonać do czegoś nowego to masakra . Do tego wszystkiego ma takie napady złości że ręce opadają...nie chce rano się ubierać bo wie że smarowana cialko będzie miała...czasami drze się bez powodu ...

[Gość Mama arta]

No tak, z tak duzym dzieckiem to jest juz ciezko. Dziwne, ze w badaniach nie wyszla alergia. Jesli moge cos zasugerowac, to sprobuj skonsultowac z lekarzem czy nie jest to alergia na nikiel/chrom/kobalt. Moja mama ja ma (mam cala rodzina alergikow, przekroj jak zwierzat w zoo), wlasnie u niej tez zaczynalo sie od takich suchych plam na skorze, na rekach i nogach. Pierwiastki te sa w wyrobach skorzanych, sztucznej bizuterii i tez w sladowych ilosciach w jedzeniu. Alergia na mleko wychodzi zazwyczaj w wieku niemowlecym i dziecko z niej wyrasta, moj brat mial lekko ponad rok, moja bratanica okolo 2 lat.

[Gość Justyneczka]

Ja także mam wrażenie, że alergia na bialko to nie do końca właściwy trop. Moja córa miala skaze niemowlęca, ale oprócz tego uczulały ją: soja, drób. Wszystkie te alergeny są wszechobecne, mieszają się w diecie, mogą dawać podobną reakcję. Trzeba zacząć od poczatku- rozłożyć dietę na czynniki pierwsze, tak jak sie to robi z niemowlęciem. Stworzyć bazę produktów nieszkodliwych i testować kazdy kolejny produkt. Powodzenia!

[mika17]

Tak też zaczynamy,jakby maluch skończył pól roku,ale trochę mnie dziwi że alergia raz jest raz nie ma czy pije mleko czy nie

[Gość Mama arta]

A czy alergia u corki dawala jakies inne objawy poza skornymi? Zazwyczaj alergie pokarmowe powoduja problemy z trawieniem, dziecko czesto tez jest niespokojne, ma problemy ze spaniem. A jesli chodzi o skore to polecam Cetaphil, u mojego syna zdzialal cuda i do tej pory nic mu na skorze nie wyskakuje. Tez dobrze dzialaja sposoby babcine czyli kapiel w krochmalu i nadmanganianie potasu. I radze nalegac u lekarza o testy alergiczne, wtedy sie potwierdzi czy to rzeczywiscie mleko

[mika17]

U nas skórnych nie ma,co lekarz to inna diagnoza,ale dwóch kazało odstawić mleko,gdyż prawdopodobnie też ma wpływ na układ oddechowy,skierowania to tylko na skórne,na które czeka sie 4 miesiące,wykazały roztocza i kurz,21 marca jedziemy prywatnie na testy z krwi kasy sporo ale raczej warto,jeden lekarz faszeruje go antybiotykami i sterydami,drugi chce wdrożyć homeopatie,a dzieciak to jak królik doświadczalny,wszystko wpływa na jego wzrost,wagę a nic nie pomaga,cierpie razem z nim a może nawet i gorzej.

[Gość Mama arta]

Mika17 pamietaj, ze to Ty najlepiej znasz swoje dziecko i tylko Ty mozesz zaobserwowac co mu szkodzi a co nie. U mnie tez bylo tak, ze lekarz mi diagnozy nie dal tylko moja mama mi podpowiedziala co jest mojemu dziecku. I dopiero jak sama poszlam do lekarza i powiedzialam, ze mi to wyglada na alergie na mleko to on powiedzial, ze no rzeczywiscie to moze byc mleko. A tak od siebie to tez chcial tylko sterydy dawac i leczyc objawowo, na co sie nie zgodzilam. Lekarz tez czlowiek i moze sie mylic, jesli Ci nie pasuje leczenie to skonsultuj sie z innym lekarzem i koniecznie rzadaj badan, bo na prawde nie ma co meczyc i dziecka i Ciebie i leczyc na oslep. Badania krwi powinny Ci najwiecej powiedziec, na prawde warto je zrobic. A tez swoja droga, to mleko zawsze chyba daje objawy skorne, nigdy nie spotkalam sie zeby obylo sie bez wysypek i ciemieniuchy.

[mika17]

Nie byliśmy u jednego lekarza,lecz u kilku,każdy mòwi coś innego,jesteśmy po testach czekamy na wyniki,do tej pory mały rzadko łapał alergie,mleko też pił,krowie,w proszku,objawy były a czasem nie,jak zaczął przedszkole katar i kaszel są codziennością,alergolog polecił też rtg płuc,być może wydzielina gdzieś zalega stąd ten kaszelek,nie jest on non stop od czasu do czasu zakaszle,wiecej jak usypia i troche pokasłuje na rano.

[Gość Mama arta]

Wyglada to jak alergia krzyzowa. Polega to na tym, ze jeden alergen nie uczula jesli nie ma innego okreslonego alergenu. Ja np mam alergie na lateks i wlasnie jest tak jak opisujesz - czasem sie pojawia reakcja alergiczna a czasem nie. Rozumiem Twoj bol, moja mama miala tak samo ze mna (mialam wedzidelko nieprawidlowo zrosniete za mlodu) i z moim bratem (alergia na mleko), miesiacami chodzila do lekarzy az w koncu trafila na takich, ktorzy jej pomogli, Ty tez w koncu trafisz :) Tylko nie daj sie zbywac i zawsze miej swoja glowe, zeby Ci nic na sile nie wcisneli.

[mika17]

Dzięki,mam nadzieje że trafie w końcu ,tak jak piszesz nie dać się zbywać,lecz często jak sugeruje coś lekarzowi to krzywo patrzy ,bo przecież to on jest lekarzem,jak nie chce już dać jakiegoś skierowania ide do innego,lub też wykonuje badaniaprywatnie.Słyszałam o alergi krzyżowej ,muszę więcej się dowiedzieć,poczytać,może to akurat to,wielkie Dziękuję.

[Gość Mama arta]

Znam to uczucie, sama jestem technologiem zywnosci ale jak powiem cokolwiek u lekarza to od razu krzywo patrza i lekcewazaco sie odzywaja :) Ale nie daje za wygrana, trzeba byc twardym i dazyc do celu, czyli zdrowia dziecka. Trzymam kciuki, zeby wszystko sie dobrze potoczylo :)