Przeziębienie

[aga21]

Dziubala wiem wiem, już powoli wprowadzam zmiany :)
mówisz, że opłaceni pediatrzy? Czy takie to dobre? ;p

[Dziubala]

Ag21, najważniejsze, żeby było skuteczne :)

[aga21]

Dziubala po miesiącu stosowania mogę napisać, że jest lepiej, owszem choroby są ale takie aby aby, trochę katar, trochę kaszel. W nowym domku mamy chłodniej, ale mocno osusza powietrze kominek i ogrzewanie podłogowe, przez co ostatnio mieliśmy dwie nocki wyjęte z życia bo młody mocno się dusił. Kupiłam nawilżacz i jak ręką odjął :)

[Dziubala]

aga21, każda zmiana na plus cieszy :)
A to "chłodniej" w nowym domku, to ile stopni? ;)
Podajesz małemu jakiś probiotyk? Też pomaga na odporność :)

[agrypina]

Wg mnie dziecko w przedszkolu musi swoje odchorować, żeby wzmocnić układ odpornościowy. Nie twierdzę, że nie należy mu ulżyć, gdy już zachoruje, sądzę, że to najlepszy okres na to, by pozwolić przeciwciałom na rozwój w organizmie dziecka. Ja non stop byłam chora, chodząc do przedszkola, ale swoje musiałam odchorować. Dzięki temu teraz, na starość prawie w ogóle mi się to nie zdarza.

[Gość Kawaka]

Co to znaczy "swoje odchorować"? Przecież, kiedy dziecko jest chore to idzie się do lekarza i już. Chorowanie nie wzmacnia układu odpornościowego... Jakiś miesiąc temu mój synek mocno kaszlał, zabrałam go do lekarza, dostaliśmy lek do inhalacji i po 4 dniach był w zasadzie zdrowy. Miałam czekać miesiąc, aż kaszel wzmocni jego odporność?

[Dziubala]

Kawaka, odchorować to nie znaczy tu, żeby nie chodzić do lekarza czy nie leczyć choroby. Tu chodzi o taki sens, że jest taki etap w życiu dziecka, że co by się nie robiło, to dziecko i tak będzie łapać jakieś choroby. Oczywiście można uniknąć wielu chorób, ale nie da się tak zrobić, by dziecko w ogóle nie chorowało.
A chorowanie poniekąd wzmacnia układ odpornościowy.

[ewelicja]

Świetny na przeziębienie jest czarny bez, mojemu dziecku daję 100% sok [reklama usunięta].

[Gość lojla]

czy wasze dzieci też narzekaja przy przeziebieniu na ból uszu?

[Dziubala]

~lojla

czy wasze dzieci też narzekaja przy przeziebieniu na ból uszu?

Moje nigdy nie narzekały. Ale wiem, że to się może zdarzyć. Konieczna jest wizyta u lekarza, bo może się pojawić zapalenie uszu.

[Kibic]

przeziębienie może dopaść każdego - u nas skutki albo ewentualne przeziębienia łagodzimy zażywając dużo naturalnych witamin z owoców czy kiszonek a do tego po kilka krople active flora baby przez okres jesienno-zimowy

[Gość raczka34]

Ja się z kolei przyglądam ostatnio kwestii tzw.zakwaszenia organizmu.W sumie dieta NH zawiera wiele produktów alkalicznych ( w sensie np. surowe warzywa)-i to jest plus.Myslę,że coś w tym jest.Trzeba uważać jednak na białko,by się nie "przebiałkować".Są nawet hipotezy o związku zakwaszenia organizmu z uaktywnianiem się komórek nowotworowych.Prawda czy mit,ale zaczęło mnie to interesować.

Zastanawialam się jeszcze nad Broncho-Vaxom dla dzieci.

Czy któraś mama dawała ten środek swojemu dziecku i napisze czy pomogło na odporność?

[elektrycznapomarancza]

U nas stare sposoby dają radę, czyli smarowanie klatki piersiowej i pleców maścią kamforową, syrop z cebuli, miodu i czosnku oraz na katar Euphorbium do nosa [reklama usunięta].

[kaka]

U nas się sprawdza verbascon, jak widzę, że jakieś przeziębienie dopada córkę to zaraz daję jej do wypicia saszetkę, podaję dwie saszetki dziennie i mała szybciej wraca do zdrowia.

[Gość Jola]

Na kaszel i katar mam sposób, który poleciła nam nasza Pani pediatra. Inhalację z soli fizjologicznej z kwasem hialuronowym często na samym początku udaje nam się zwalczyć te pierwsze objawy. Mam dwójkę dzieci, więc inhalator często jest używany  [reklama usunięta]. Mały, więc w moim małym mieszkaniu mogłam znaleźć dla niego miejsce, a do tego świetne parametry. 

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[Gość Artur]

W dniu 1/6/2016 o 5:33 PM, alicjamon napisał:

Dzień dobry, niestety przez ostatnie zmiany temperatur rozchorowało mi się dziecko. Czy znacie syrop dla dzieci na przeziębienie [reklama usunięta]. Warto go zakupić?

Poszukuję czegoś o w miarę naturalnym składzie.

My zawsze w początkowej fazie przeziębienia stosujemy inhalacje z soli fizjologicznej. Nasza córka niezbyt to lubi, bo się nudzi... Ostatnio zepsuł się nam inhalator i musieliśmy kupić nowy i okazuje się, że producenci wymyślaja rózne ciekawe formy dla tego produktu.  My w internecie [reklama usunięta] znaleźliśmy inhalator w kształcie pieska, Ponieważ córka go wybrała sama, to teraz polubiła inhalowanie. Polecam ten patent.

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[Gość majka]

Zdecydowanie polecam Ci aspirator do noska od firmy Frida, do tego warto kupić spray przygotowany w oparciu o wodę morską, który gwarantuje odpowiednie nawilżenie błony śluzowej noska, bardzo fajnie się sprawdza i na pewno będzie znacznie lepszą opcją niż klasyczna gruszka, która powoduje podrażnienia w nosku.

[Gość Hania]

Przed przeziębieniem trzeba uodparniać się cały rok, zbilansowana dieta, sport, jakieś suplementy. Moje dzieci mają naprawdę dobrą odporność. A jeśli już przyniosą coś ze szkoły to podaję im apicold i wszystko szybko mija.

[Gość megggggie]

przeraża mnie jesień w tym roku, chciałabym jakoś wzmocnić odpornośc moich szkolniaków, co dajecie dzieciom na wzmocnienie? Dajecie tran albo coś podobnego?

[Gość kama22121]

Nie wiem od jakiego wieku można dawać ale ja teraz biorę estrovitę immuno, to taki suplement z 4 olejami m.in. z czarnuszki, czarnej porzeczki, nie ma żadnych konserwantów ani cukru, wolę zdecydowanie to niż tran

[Gość Maniana]

Ja kupiłam entitis, podaję dzieciakom od 2 tygodni, cała kuracja ma trwać 3 miesiące. Mam nadzieję, ze jesień będzie dla nas łaskawa, bo w zeszłym roku ciągłe katary, infekcje gardła i ucha nas wykończyły.

[Gość Ela]

Suplementuję dzieciom alpikol, ma ekstrakt z bzu i żadnych konserwantów. Jak na razie jestem bardzo zadowolona.

[Gość mallwa]

U nas też entitis poszedł w ruch 🙂 W zeszłym roku po takiej kuracji nie czepiały się synka infekcje a wcześniej co raz jakieś choróbsko było. W tym roku także liczymy na dobry efekt kuracji 🙂

[Gość Tekla]

Zwykła woda morska do przepłukania noska, a później po kilku minutach aerozol Euphorbium. Kilkulatkowi można podać sok z czarnego bzu, sok z malin, syrop z cebuli, miód, a w razie gorączki paracetamol.

[Gość Kasia]

Całą rodziną używamy wyłącznie olejków eterycznych, które są klasy terapeutycznej, które oczyszczają nasze ciało I dom, balansuja nasze organizmy, a przez to nasz układ odpornościowy działa prawidłowo I radzi sobie ze wszystkim 🙂 wyeliminowalismy z domu wszelkie leki, produkty syntetyczne, chemie. Mamy wiele doświadczeń z olejkami, wyciągnęły nas z niejednej opresji.