Stosunek przerywany

[Gość Kamila94]

Witam. Przychodzę z takim problemem. Mimo, ze mam tyle lat nadal jestem zielona w tych sprawach. Zacznę od tego, ze mam bardzo nieregularne miesiączki, miesiąc temu miałam 14 kwietnia, a wcześniej dopiero w listopadzie. U ginekologa byłam 3 tygodnie temu i stwierdził, ze lewy jajnik jest bardzo mały, a drugi w normie. Przepisała mi tabletki, wapno i luteinę. Przestałam brać. Tyle wstępu, a przechodzę do rzeczy.

Otóż w sobotę 14 maja powinnam miec okres, powinnam jednak w ten dzień był u mnie chłopak i tak sie złożyło, ze skorzystaliśmy ze stosunku przerywanego, dopiero gdy poczuł podniecenie wyciągnął i na moich oczach musiał sobie pomóc po czym wytarł dobrze w chusteczkę i potem zaczęliśmy od nowa jednak niedługo. Następnego dnia pojawił mi się brązowy śluz, dwa dni potem jasnożółty i doszło do tego ból prawego jajnika i w południe dostałam krwawienia jak przy okresie, ale pod wieczór okres zanikał aż do dzisiaj, nie mam nic, boli mnie podbrzusze, ciągle wychodzę do ubikacji żeby sie wysikać i po tym boli mnie pochwa i do tego mam apetyt na słodkie rzeczy. Mam pewne obawy co do ciąży jednak po takim czasie ciężko o jakiekolwiek objawy. Chciałabym zasięgnąć porady.

[Justyna92]

To prawda, jesteś zielona :) Stosunek przerywany nie jest żadną metodą antykoncepcyjną! Uprawiając seks bez zabezpieczenia musisz liczyć sie z tym, że zajdziesz w ciążę. Po pierwsze w trakcie stosunku wydobywa się z prącia preejakulat, w którym mogą znajdować się plemniki, a po drugie uprawianie seksu po wytrysku niewiele różni się od normalnego, pełnego stosunku. Apetyt na słodkie w tak wczesnym okresie ciąży raczej nie może występować jako objaw. Zamiast pisać na forum radziłabym iść po test ciążowy. Uprzedzam tylko, że czasami przez nawet 2 tygodnie od dnia spodziewanej miesiączki test może być negatywny, tak jak miało to miejsce u mnie. Na przyszłość zabezpieczaj się, jeżeli nie chcesz zostać matką. Pozdrawiam.

[Blacky]

Bardziej przypomina to jakaś infekcje albo nadzerke, ale ciąża niewykluczona. Tak czy siak - wizyta i ginekologa wskazana.