Grudniówki 2016

[renataki84]

Hej dziewczyny

[Maszkaron]

Renata może używasz emotek i one obcinają posty. Myślałam rano o Tobie :P jak Ci w Pl???

[kornelia27]

No właśnie, emotki może dajesz? Bo w sumie żadna z nas tuchyba nie ma problemów ze zjadaniem postów :)

[renataki84]

Hej dziewczyny,
Może teraz przejdzie.. Wstawiłam jedna emotke :/
My dalej w Polszy i jestem z tego faktu mega zadowolona, no ale nic co dobre nie trwa wiecznie i wracamy już we wtorek (nawet nie spodziewałam się, że tak zleci ten czas)
Mała od kiedy pije Nutramigen (ten LGG) zmieniła się nie do poznania. Śpi po dwa razy dziennie (po ok. godzinkę), mogę ją tez odłożyć do wózka i potrafi tam siedzieć ciągiem ponad godzinkę, a ja w tym czasie np gotuje (ważne żeby miała mnie na oku, żebym była gdzieś obok i wtedy jest spokój). Dzisiaj miałyśmy troszkę ciężej, bo chyba zęby dają jej trochę popalić i była niespokojna... Wieczorem idzie​ spac ok 20, w tym czasie budzi sie 2 razy na cycka i śpi dakej do 7-8. Skóra poprawiła się bardzo i w zasadzie nic już tam nie widac. Do tej pory mam wyrzuty, kiedy pomyślę jak bardzo musiała się męczyć przez ostatnie miesiące, bo teraz to całkiem inne dziecko...
Zapisalam ją do żłobka (a raczej do kolejki), dzisiaj bylam w dwóch kolejnych. U nas wybudowali nowy miejski żłobek na ponad 100 dzieci, który rusza od czerwca i tam ją też zapisalam (nie wiem tylko czy się zakwalifikuje...).
Kornelia, wcześniej zadalas pytanie o to czy mam pieluszki Dada zwykłe czy premium. Mam zwykłe i w tym miejscu pytanie: czym się różnią zwykłe od premium?
Obiecuję, że będę się częściej "odzywać", zaraz po przyjeździe do Niemiec.
Straszna lipa z tą pogodą...

[renataki84]

Maszkaron, dziękuję, miło się czyta, że o mnie pamiętacie :):)

[kornelia27]

No teraz Ci się Renata udało :). A od kiedy chciałaś zapisać Lilkę, od września? Dobrze, że tutaj ta lekarka się poznała i w końcu jejulżyło, czyli jednak niemcuchy to nie takie specjalisty w każdej dziedzinie. Pewnie Ci dobrze w Pl, rodzinka blisko nie to co tam na tym wyobcowaniu.
A wiesz że za bardzo sama nie wiem czym się różnia? Chyba ilością w opakowaniu, grubością, wyglądem i delikatnie rozmiarem. Ja myślałam że te premium to jakieś ekstra jak pampers premium care ale te zwykłe też są bardzo fajne, chyba nawet fajniejsze od tych fioletowych.

[Megs]

Dziewczyny ja juz nie wiem co z tym moim małym jest. Ostatnio jest taki marudny ze w żaden sposób nie idzie go zabawic. Ciągle jest noszony na rekach a i tak marudzi. W nocy ładnie śpi ale w dzień tragedia,apetyt ma dobry nawet z łyżeczka juz się oswoil i ładnie je. Najchętniej to bym cały dzień po dworzu chodziła bo chociarz ładnie śpi i nie marudzi.

[Maszkaron]

czesc dziewczyny
u nas leje, leje i leje konca nie widac, dopiero na niedziele zapowiadaja lepsza i cieplejsza aure.

u nas wszystko dobrze, wczoraj wizytowalismy lekarza i powiedzial ze zabki startuja ze dziasla rozpulchnione, a tak to wszystko jak nalezy.

odkad mala zabieram do lozka to odkrylam jak ja uwielbiam z nia spac. najpierw zabieralam ja nad ranem jak sie przebudzala zebysmy nie wstawaly o 6 a teraz tez zabieram ja do zasypiania jesli tak o 22 jeszcze nie spi lub sie przebudzi. odkladam w srodku nocy zeby troche tez nie spac w jedej pozycji, bo ona sie rozwali a ja nieruchomo na boczku, zmiazdzona w srodku miedzy nia a M.

Megs pewnie jak u wiekszosci z nas zabki ida. u mnie jest tez marudzenie i zasypianie tylko na rekach.

Renata korzystaj z czasu w Pl i spedzaj w gronie najblizszych, my poczekamy jak wrocisz :))) a fakt czas zapiernicza i zaraz nasze dzieciaki beda mialy po 5 miesiecy.

moje dziecko ostatnio tak kopie nogami ze pielucha w nocy nam przesiaka, uzywam lidlowych ale chyba smiem trwierdzic ze dada sa lepsze bo nam sie to nie zdarzalo. zawsze ma ta pieluche pod brzuchem rano a z pupy zjezdza, chyba sa za niskie. ja uzywalam tych dada fioletowych ale jak mowicie ze nie ma roznicy ze zwyklymi to kupie na probe. myslalam ze zwykle sa jakies grubsze czy mniej chlonne.

udanego dnia mimo pogody :)))) (bez polskich znakow za co przepraszam ale nie chce mi sie wciskac alt)

[kornelia27]

U nas dzisiaj jakaś tragedia, mały o wszystko buczy, ciągle płacze, już sama nie wiem co mu jest ;(

Maszkaron ja to uwielbiam spać z synkiem, on się tak słodko układa na boczku, rączki pod bródkę a ja jak głupia leżę i się w niego wpatruję jak w obrazek :). On też spokojniej śpi przy mnie, bo w łóżeczku non stop się budzi, a ja nie mam siły z nim walczyć bo dalej karmimy się co godzinę :)

[Megs]

Kornelia u mnie to samo i to od paru dni. Tragedia ciągle marudzi a wieczorem to juz w ogule. Dzisiaj wyszlam z nim o 17 drugi raz na dwór na drzemke bo przy usypianiu się drze i prezy i wygina w druga stronę. Czasem ma takie nerwy ze masakra. Oby to jak najszybciej minęło.
Mój mały nie umie zasypiac przy mnie leżąc bez bujania. Ile razy probowalam położyć się z nim przytulic i uznać to zaraz marudzi i się kręci. W nocy czy rano jak go wezme do łóżka to tez zaraz się kreci. Dlatego karmie go i odkladam do lozeczka. A w dzień znów mam problem by go odłożyć jak usnie na rekach bo zaraz się budzi. Eh ciągle cos.

[Megs]

I mam nadzieje ze za jakąś chwile zrobi się z niego taka przylepa...taki synulek mamusi i będziemy się tulic bez przerwy.

[Magda.13]

My dziś po szczepieniu. Teraz mała ma gorączkę i marudzi.
No i tak jak myslalam dostała Zosia Nutramigen. Jeju jak te mleko śmierdzi ;(((
A co do spania to od 4,5 miesiąca śpimy razem i uwielbiam to ;)) najpiękniejszy jest uśmiech z rana ;)
Może będę tego żałować później ale nie chce żeby spała sama w łóżeczku ;) jeszcze nie teraz.

[kornelia27]

Megs ja mam taką lepę właśnie, on się wtula we mnie i zasypia :) wcześniej wisiał non stop na rękach a teraz się wścieka,.muszę się z nim położyć i wtedy lula :)

Magda my też śpimy razem i nie mam serca syncia zostawić w łóżeczku wydaje mi się, że będzie mu tam smutno zimno.i źle

[Magda.13]

Hej hej ;)
Jak tam u was? U nas pogoda dziś tragiczna, deszcz pada, zimno, ponuro... A głowa mnie boli strasznie.
Do tego Zosia po wczorajszym szczepieniu gorączka i marudna , śpi po 10 minut i tylko na rączki a i na rączkach po chwili się nie podoba.
Czy wasze maluchy też już się tak pociągają do siadania? Bo moja to już bardzo długo głowę podnosi i trzyma i tak się denerwuje, ze chce usiąść.

[Magada]

A my dzisiaj po spacerku. Zrobiło się pięknie po tylu deszczowych dniach. Jak dobrze zobaczyć słonko. Korzystam z chwili spokoju, bo Maryś dalej śpi. Mam relaks przy małej czarnej z kropelką mleka. Życzę wszystkim udanego popołudnia.

[Maszkaron]

Hej dziewczyny
Magda moja jeszcze nie garnie się do siadania bo dopiero niedawno główkę dźwiga do góry. U was może przez rehabilitację Zosia jest bardziej mobilna i już zaczyna siadać.

U nas dziś bez deszczu ale nadal zimno więc siedzimy w domu. Z zabawami przenioslysmy się na podłogę i moje dziecko jak wskazówka zegara kręci się w kółko :)))

Miłego wieczoru mamusie i dobrych nocek :)))

[Gość hhhhh]

MAKDALENGA hej moj misio tez aie kreci na brzuszku do okola ale do siadania sie ostro rwie.. Gaworzy i smieje aie na glos jest slodki zzjada ladnie apetyt mu fopisuje sloiczek caly zje i cyca Jesse dociagnie :p u nas tez pogoda srednia stan alarmoet w okolicy poziom wody wysoki.. A prognozy na caly tudzin niepokojace..

[kornelia27]

Ja ze swoim też ćwiczę, bo jeszcze nawet do przekręcania się nie bierze, nóżek nie chwyta, ale na szczęście zaczyna być ciut lepiej, mam nadzieję że już niedługo załapie o co chodzi :).

My w piątek byliśmy u pediatry i synek waży już 8300 :/ każdy jak go widzi to mówi że wygląda na pół roku. Ja nie wiem co będzie dalej.....

Pogodnej majówki :)

[Maszkaron]

kornelia synus i tak jest mlodszy o miesiac wiec ma czas, ale ladna waga ;)) dobry cycus. Moja tez jeszcze nie wie ze ma stopy, narazie cala energia skupiona jest na slinieniu wszystko; ))

[kornelia27]

A nam na rehabilitacji już kazali ćwiczyć te nogi, że niby już powinien widzieć o co chodzi :/

[Megs]

Hej. U nas pogoda taka w miarę. Zimno ale bez deszczu. Co dzień wychodzimy.
Dawid juz poznał swoje stopki i uwielbia mymlac paluszki czasem juz sam skarpety ściąga i nogę do buzi ląduje. Jak dam mu paluszki to podciaga się do siadania ale sam nie próbuje jeszcze. Kręci się i obraca a na brzuchu dalej nie lubi lezec chwila i przekręca się na bok i na plecy.
Nadal jest bardzo marudny i wszystko pcha do buzi. I zaczyna ładnie zakazać a jak banan mu smakuje :-)

[Megs]

Ulubiona zabawa

[Megs]

Kornelia niezły klocuszek na samym cycu...jest co nosić :-)

[Gość jch]

Makdalenga
Moj tez za.nogi jeszcze nie lapie. Probuje lapac ale na siedząco mie na lezaco.. I z pleców na brzuch się przekreca z brzucha na plecy tez daje rade ale rzadziej i ogólnie śpi na boku:/ sam się przewraca..
Kornelia nizly syn :- waga ciezka :p

[Megs]

Hej hej co u was? U nas jak zawsze płacz i marudzenie...ja chyba oszaleje ten mój syn to chyba największą maruda jaka znam nic go nie cieszy... Rano jeszcze trochę humor ma ale reszta dnia jest do dupy. Ja juz wysiadam. Nie potrafię go zabawić ani uspokoić mam dość.