boję się, że coś się dzieje

[Gość Poli_56]

Jestem tu pierwszy raz, nigdy nie miałam żadnych problemów z miesiączką itp. Sprawa wygląda następująco: kochałam się z moim partnerem bez zabezpieczenia 19 stycznia (nie miałam wtedy dni płodnych) i 23 stycznia dostałam okres więc niczego się nie obawiałam. Ale od 13 lutego aż do dziś (18 luty), z przerwą tylko wczoraj, mam lekkie brązowe plamienia. Tzn. tego 13 lutego pojawiło się plamienie lekko różowe, na początku myślałam, że to okres (który powinnam dostać dopiero 22 lutego), potem pomyślałam, że mogłoby to również być przez zmianę klimatu ponieważ byłam na weekend w górach. Jednak z każdym następnym dniem boję się czy coś jest ze mną nie tak, bo brązowe plamienia nie ustają... No i jeszcze jedno pytanie, czy to mogą być jakieś znaki, że mogę być w ciąży?

[Gość Goja8]

Podobno w pierwszych miesiącach ciąży może wystąpić plamienie, a ryzyko zajścia w ciążę istnieje zawsze gdy kochasz się bez zabezpieczenia ;)
Więc rób test.

[Justyna92]

Wybacz ze to napisze, ale skrajnie nieodpowiedzialne jest uprawianie seksu bez zabezpieczenia jeśli nie chce się zajść w ciążę. W czym wam przeszkadzały gumki? ZAWSZE istnieje ryzyko zajścia w ciążę. Nawet podczas (z wyliczeń) dni niepłodnych. Z Twojego opisu wynika, że jak najbardziej możesz być w ciąży. Skąpe krwawienie, czy plamienie zdarza się na początku ciąży.