Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki


Rekomendowane odpowiedzi

a wiecie jakie to moje przyszłe dziecko grzeczne? narzekałam, że niepokoi mnie jego ułożenie w poprzek i jak na zamówienie - obudziła mnie rewolucja w brzuchu, próbował kilka razy bezskutecznie, zapierał sie biedaczek ile sił w nogach, a potem nastąpiło chlup i dupcia przeskoczyła na górę :) normalnie było widać, jak trafiał na łozysko i nie mógł przebrnąć, aż w końcu sukces! wymościł się potem chwilke i poszedł spać :)

Odnośnik do komentarza

Milak żuchwy chłopak!
Beata to dziś wieczorem powtórka z rozrywki i może się ruszy :-)
Wróciłam z zebrania. Dzieci miały na lekcji pogadankę o tolerancji i równym traktowaniu. Rodzice dostali zje...kę na zebraniu i mam nadzieję, że się poprawi ;-)
No i zęba mi zrobił lekarz - kontrola dopiero 2 mce po porodzie, wiec mam na pół roku spokój :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Nika ja mam taki misiowaty, ale tam na tych porodowkach jest strasznie gorąco, nawet nie wiem czy go użyje, ale innego nie kupuję bo go nie wykorzystam, a szkoda mi tak na raz kasy wydawać. Ja po wczorajszej wizycie lekko się zdołowałam, nie ma szans na poród w najbliższym czasie, listopad jak nic, jeszcze będzie tak że po terminie będę musiała iść na wywołanie :-( u nas w rodzinie dzieci rodzą się w urodziny innych osób z rodziny pierwsza możliwa data to 1.11 trochę lipa data, pewnie jak znam moje szczęście to tak będzie :-) następne to 4 i 8

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

bardzo często słyszę że straszą przedwczesnym porodem, a potem dzieci są przenoszone, może troche z tym straszeniem przesadzają - jak porównuję zakres badań i wiecznego straszenia i faszerowania luteiną u nas z tym co czytałam i słyszałam na temat innych, w końcu rozwinietych, krajach europejskich, to u nas faktycznie z ciąży robi sie chorobę z ciągłym ryzykiem powikłań. Nie chodzi mi o to, żeby cos bagatelizować, ale może odrobinę więcej luzu, jesli sytuacja nie jest rzeczywiście groźna... w wielu krajach przeciez nawet nie badaj aszyjki w czasie ciąży, a jakoś nie słychac, iżby było tam specjalnie więcej przedwczesnych porodów czy komplikacji hmmm nie wiem juz co o tym czasem myslec

Odnośnik do komentarza

Wiesz Milak mi też czasem wydaje się, że lekarze przesadzają, a le to oni się znają i chyba po prostu trzeba im zaufać; -) mnie by chyba szlag trafił jakby mi położna mierzyła brzuch metrem krawieckie i na tej podstawie stwierdziła czy dziecko rozwija się prawidłowo czy nie, a tak jest np. w UK - mam koleżankę, która w tamtym roku rodziła i chodziła do polskiej lekarki , bo czuła niedosyt i niepokój po takiej wizycie :-)
Jak mówią, co kraj to obyczaj....

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie nad tym zastanawialam ostatnio. Prawie wszedzie na swiecie po stwierdzeniu zdrowej ciazy przez ginekologa, pacjentke przejmuje położna. Wydaje mi sie ze to nie jest takie zle.
Co do mierzenia centymetrem brzucha to powiem wam, ze nas na szkole rodzenia polozne z mojego szpitala uprzedzaly, zeby nie byc zdziwionym, ze po przyjeciu na oddzial wlasnie zmierza mam obwod brzucha i rozstaw bioder. Podobno w ten sposob doswiadczony personel medyczny jest w stanie ocenic bardzo duzo rzeczy, od objetosci wod do wielkosci dziecka.
Dlatego to mierzenie w uk tez pewnie ma cos na celu.
U nas wielu gin daje progesteron na wyrost. Juz kilka takich przypadkow bardzo mnie zdziwilo. U nas jedna z dziewczyn pisala ze powiedzial jej lekarz ze wszystko ok, a do chyba 25tyg brala luteine. To jest dla mnie bardzo dziwne i raczej nie uzasadnione.

Odnośnik do komentarza

Milak wiesz co u mnie było realne zagrożenie, bo mam dwóch wcześniaków :-( i niby taka sytuacja powinna się powtórzyć, i też tak było od szóstego miesiąca skurcze się pojawiły, leki średnio działały, a około 34 zacząłem rodzić, zatrzymali akcje i do teraz się nic nie dzieje :-( skurcze są, ale za mało i za słabe, może i za dużo tych leków było, sama już nie wiem, ale wiem że lepiej urodzić później niż przed terminem i bać się o życie swojego dziecka, w końcu urodze może nie dziś i nie jutro, może za tydzień :-) będzie co ma być

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja tylko na chwilke.
Obudziłam się rano z mokrym prześcieradłem i bielizną. Zadzwoniłam do mojej położnej bo myślałam że odeszły mi wody, ale pojechałam do niej na badanie i jednak okazało się że wszystko jest ok;) tylko już wyczuwa główkę. Widocznie musiałam popuścić w nocy;p ale się wystraszyłam bo oczywiście torba nie spakowana.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki ! :)
Ja też będę tylko podstawowe rzeczy kupować a przez internet można wygodnie kupić coś jakby brakło... :)
Taki plan mam :P
Milak to świetnie, że dziecko się tak ułożyło!
Musi to być cudowne uczucie jak coś Ci się wierci w brzuchu :)
Ja coraz dobitniej czuje ruchy ale to nie to jeszcze :P
Nika to oby coś w szkole się ruszyło :)
Ja w piątek ide do dentysty :)
A juuuutro.... KRZYWA CUKROWA ! :(
Beata lepiej by było rodzinne urodziny robić :) za jednym razem
Oczywiście trzymamy kciuki a Ty działaj, żeby Tolka wyszła :)))
Iza to dobrze, że wszystko ok ! Trzymamy kciuki !

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3kz3v3zail.png
http://www.suwaczki.com/tickers/whtlo8rgx59p3jg9.png

Odnośnik do komentarza

Beata z takim wywiadem jak u ciebie, to oczywista sprawa, że lepiej być wyczulonym na niespodzianki, natomiast ja miałam progesteron ze względu na krwawienie we wczesnej ciąży, na wypisie ze szpitala kazali mi tez brac żelazo - w dniu wypisu akurat mialam badania prenatalne i zapytalam sie, po co mi to żelazo, skoro morfologię mam prawidlowa - kazal sobie darowac... kilka tygodni pozniej, kiedy juz zadnych niepokojących objawów nie bylo lekarz dalej chcial faszerowac mnie progesteronem - na pytanie po co, stwierdzil że w zasadzie możemy sobie darować... kurcze, to nie są witaminki czy placebo!! o takich sytuacjach myslę, że są przesadzone ze strony lekarzy i mimo ogólnego zaufania do medyków, wolę czasem się dopytać, niż dać się faszerować chemią

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...