Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, ale tutaj dzisiaj cisza:-) jak wam mija niedziela? U mnie całkowite lenistwo:-) nic nam się z mężem nie chce i cały dzień siedzimy w domu.
Przeglądałam sobie na internecie różne łóżeczka i materace. I tu moje pytanie do dziewczyn, które już mają kupiony albo wypatrzony materac- jaki macie? Będę musiała poczytać coś więcej na ich temat, żeby nie kupić jakiegoś badziewia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)
Codziennie tutaj zagladam i czytam Was! Strasznie sie ciesze, ze Wy i wasze dzidzie macie sie dobrze! Ale dawno sie nie odzywam praca, dom 250 mysli na minute i nic sie nie chce..
Ja chyba bardziej z prosba wysluchania, a moze ktos i pomoze.. Wiem ze powugadaniu sie zawsze latwiej, a Wy potraficie sluchac..
Moze ktos mial z Was taki problem jak dyskomfort w tylu z lewej strony pod zebrami.. Strasznie mnie to martwi i chodze i calymi dniami o tym mysle i sie martwie.. Boje sie ze cos to powaznego.. Tam trzustka i boje sie, ze jest to cos zwiazannego z nia.. We wtorek mam polozna to jej powiem o tym, moze wysle na badania.. Bo na ciaze tego nie zwalam, bo mi sie zdaje ze poczatek 16tyg to za wczesnie, zeby sie cos tam juz przysuwalo i naciskalo gdzie.. Rece mi opadaja.. Mam nadzieje, ze to nie bedzie nic powaznego, bo chyba sie zalamie...
Dziekuje Wam za wysluchanie..

http://s2.suwaczek.com/201602227444.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Atkuus wydaje mi się że to nie trzuska, bo przy trzusce masz taki ból że człowiek myśli że umiera mnie tak kiedyś bolało nie umiałam się wyprostować ból był taki że aż łzy mi leciały. A to było tylko zapalenie żołądka, a przy trzusce jest dużo gorzej. Tak że nie martw się na zapas. Może i faktycznie to ciąża i coś Cię uciska . Nie ma co na za pas się stresować bo tylko dziecku się to udzieli

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Co do materacyka to ja mam piankowo- sprężynowy, jest twardy, a materac dla dziecka powinien być twardy i dziecko powinno spać bez poduszki, powoduje to prawidłowe napięcie mięśniowe i umożliwia prawidłowe kształtowanie się krzywizn kręgosłupa - coś mi zostało z nauki na studiach :p

Jutro na 15:00 mam ginekologa, cieszę się bo martwi mnie parę rzeczy, ale też nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć mojego synusia ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Ja jutro idę na badania, a we wtorek wizyta- tez juz sir nie mogę doczekać usg :-)
Iza daj znać jak po wizycie ;-)
Atkuus nie przejmuj się na zapas. Może faktycznie coś juz tam maluszek jakimś cudem uciska i robi psikusa mamusi:-) a może krzywo lezalas /siedzialas? oby to nie było nic poważnego, a póki co głowa do góry i dużo odpoczywaj, najlepiej zajmij się czymś przyjemnym żebyś do wtorku o tym nie myślała:-) a od kiedy to odczuwasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze ale macie fajnie! Tych czestych usg nic tylko pozazdoscic :)

Odczuwam od jakies nie calych 2 tygodni..
Moze tez wina sa moje bolace plecy.. Strasznie mnie zaczynaja bolec na dole jak dlugo chodze czy stoje.. Wiec moze to tez cos z kregoslupem i oddaje w tam ta czesc.. Moja mama ma problemy wlasnie z plecami i ogolnie kregoslupem, wiec mowi, ze moze ja tez tak mam.. Ehh no coz pozyjemy, zobaczymy co sie tam u mnie dzieje..
Dziekuje za wsparcie kobitki :*
Wszystkim slodkich snow zycze :)

http://s2.suwaczek.com/201602227444.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Atkuus tez mam już problemy z bólem pleców... Wszyscy się dziwią, że tak wcześnie no ale cóż nie od nas to zalezy ;-) dodają jeszcze, że bóle będą coraz gorsze- nic tylko to jakoś przetrwać ;-) i również odczuwam to po dłuższym chodzeniu, sprzątaniu czy nawet siedzeniu w aucie... Takie są uroki ciąży, ale warto tyle przecierpiec :-)
Beata ah Ci nastolatkowie :-) jeszcze trochę i kolejna gwiazda będzie Ci psuć nerwy- juz teraz jak widać daje Ci popalić ;-) pomyśleć, że my byłyśmy pewnie takie same ;-)
Milak może powinnaś więcej odpoczywać? To by może pomogło na fizyczne dolegliwości, a psychiczne to nie wiem- może wygadaj się nam jak coś się dzieje, na pewno pomoże.

A ja już po pobraniu krwi i teraz śniadanko ;-) Tak się zastanawiałam czy nir wrócić do łóżka, ale chyba bym nie zasnęła

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

ot niektóre troski mają charakter przewlekły i czasem uwieraja bardziej, czasem przycichną, tak to już czasem bywa,
na pociechę zamówilam sobie wlasnie na allegro jakies dwie bluzeczki oversize śmiesznie tanie, nawet jeśli ponosze tylko w tym sezonie nie będzie specjalnie żal ;) chociaż blizki to pikuś, gorzej z dopinaniem sie w jakichkolwiek kurtkach, a tu coraz potrzebniejsze będą... zwykle noszę rzeczy dopasowane, więc nawet bluzy dresowe kolejno odpadają

Odnośnik do komentarza

Ja to boję się zamawiać przez internet. Ja już w nic się nie mieszcze, tylko zostały mi dwie trzy bluzki i spodnie od pidzamy :-) może w czwartek jak siły starczy to pójdę coś kupić. Mój to się wczoraj śmiał i powiedział że mi coś w biedronce kupi bo w tych koszach są fajne rzeczy ha ha ha bardzo zabawne, mam nadzieję że pogada dopisze bo w jakieś tam szorty jeszcze wejdę

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

W ciuchy do chodzenia po domu to się mieszczą, ale wszystkie pozostałe rzeczy, które nadają się na wyjścia mialam obcisle i w większość juz nie wchodzę, a bluzki stają się za krótkie. Jak wspomniałam mężowi, że muszę sobie kupić jakieś bluzki, sweterki, żeby się mieścić później to tylko skwitował: no, ale po co Ci przecież i tak ciągle w domu siedzisz :-P zapomniał chyba, że do lekarza, na studia i jakieś inne wyjścia musze mieć się w coś ubrać ;-)
Mimo to ciągle chce mieć większy brzuszek, bo nadal wydaje mi się malutki ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Mnie poszło tylko w brzuch, ale spodnie w h&m kupiłam ciążowe, bo w żadne prócz alladynek na gumkę już od 4miesiaca nie wchodziłam. A zgapiłam się i przespałam wyprzedaż i za te jeansy dałam prawie dwie stówy, no ale mus to mus. Ostatnio śmiałam sie z mężem, że jednak moje sentymentalne odkładanie ubrań na później, bo może moda wróci nie jest takie bez sensu, bo znalazłam kurtkę taką luźną i spokojnie się w niej zapinam. Nie przeszkadza mi, że teraz się takich nie nosi, ważne, że jest co założyć jesienią. Na zimową się nastawiam na zakup, ale widziałam takie co można je jakby zwęzić i nosić po porodzie, więc się dużej przydadzą.

Odnośnik do komentarza

Tez juz noszę ciążowe, a po domu to spodnie sprzed ciąży, ale z odpietymi guzikami :-P póki cojeszcze pasują :-) co do kurtek to na zimę można dostać takie z gumka czy tam z paskiem nie wiem jak to opisać, które się luzuje i spokojnie po ciąży tez można je nosić :-)
Ignesse nieważne, że niemodne, ważne, że maleństwu i tobie będzie ciepło :-) ja niestety mam wszystkie obcisle, ale jak widać czasem warto chomikowac :-)
A u mnie teściu i szwagier mają grypę zoladkowa:-/ nie mam pojęcia co robić, żeby się nie zarazic. Jutro mam lekarza i nie wyobrażam sobie, że miałabym to złapać i czekać na poczekalni :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...