Marcóweczki 2016

[Gość kamilla]

noo to ladnie mnie w bambuko robia ale jak pojde teraz po 2msc zatrudnienia na zwolnienie to zus napewno sie przyczepi?? mam na umowie 2500brutto czyli do reki wychodzi 1808zl

[ajka88]

Ja tez nie, nie wiem jak z wypłata na zwolnieniu. Ale jeśli chodzi o zwolnienie z powodu ciazy to u nas jak dziewczyny szły a miały umowę krócej niż 9 miesięcy. To im z automatu przedłużano do czasu porodu. I tak tylko pierwszy miesiąc płaci pracodawca później to zus.

[Zu2ia]

ZUS może Cie sprawdzać czy faktycznie jesteś w domu będąc na zwolnieniu. Jesli przyjdą do Ciebie do domu i Cie zastana to wszystko jest ok.

[Gość Agnieszka09]

Kamilla- Te trzy miesiące to bzdura. Owszem w Kodeksie Pracy jest zapis, w którym występuje okres 3 miesięcy, ale brzmi on tak : Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. (art 177 par 3 KP). Ogóle sam art 177 KP zawiera stwierdzenie, że kobieta nie może być zwolniona w okresie ciąży.
Prawo do zasiłku macierzyńskiego uzyskujesz po przepracowaniu nawet 1 dnia. Miałam klientkę, która zatrudniła dziewczynę- nie wiedziała, że ta jest w ciąży. Na drugi dzień po zatrudnieniu ta przyniosła zwolnienie lekarskie. Zasiłek otrzymała. Nie obeszło się bez kontroli z ZUS'u, ale nie mogli się doczepić. Możę pracodawca chce się w ten sposób ochronić, przed ewentualną kontrolą? Kij go tam wie, ale możesz i powinnaś iść na zwolnienie lekarskie.

[Gość kamilla]

ale zus podobno kaze sie stawic na komisje i sprawdza czy naprawde jest sie niezdolnym do pracy. ?

[Zu2ia]

A jak lekarz nie bedzie chciał Ci wystawić zwolnienia mimo tego ze opowiesz mu o warunkach pracy, to go zmień. Szkoda maleństwa.

[Gość Agnieszka09]

Wcale nie trzeba siedzieć w domu na zwolnieniu w okresie ciąży. Jeśli na zwolnieniu masz, że możesz chodzić- bodajże kod 2( ale nie jestem pewna) to nawet jeśli kontrola przyjdzie i Cię nie zastaną to co Ci mogą zrobić? Przecież mogłaś iść do lekarza? Albo na badania. Jeśli jednak byś miała, że musisz leżeć to już gorzej, ale zawsze idzie się wytłumaczyć- grunt to dobre wyjaśnienie.

[Zu2ia]

Ja o żadnych komisjach nie słyszałam, jedynie o wizytach w domu. W pierwszej ciąży bylam na zwolnieniu dwa tygodnie (byłam mocno przeziębiona) i w ciagu tych dwóch tyg była u mnie kontrola z zusu. Ale zastali mnie w domu wiec było ok. Moja bratowa tez miała w ciąży kontrę z zusu.

[Gość kamilla]

dzieki dziewczyny, uspokoilam sie troche. mozna sie dowiedziec od was duzo wiecej niz od wszystkich " znawcach tematu" :)

[Zu2ia]

Tak, jesli zwolnienie jest "leżące" trzeba byc w domu bo oni ja byle wyjaśnienie nie idą. Ale jesli jest "chodzące" to wiem ze i tak sa jakieś ograniczenia. Ale nie pamietam juz jakie.

[ajka88]

Ale ty masz ciężkie warunki pracy to już Cię kwalifikuje do zwolnienia. Ale także się zatanawiam czy pracodawca może ci kazać nosić gary i nie masz prawa do większych przerw. Bo jeśli ja przy pracy biurowej mogę pracować tylko 4 godziny przy komputerze.

[Gość kalae]

jeśli na zwolnieniu jest napisany nr 2 czyli może chodzić, to nawet jak cie w domu nie zastanie kontrola to nic ci nie zrobią.

będąc na zwolnieniu to jeszcze wyplata wychodzi wyższa, niż chodząc do pracy, jest to dla mnie trochę dziwne, ale tak jest, gdyż zus, jeśli jest ciągłość zwolnienia liczy soboty i niedziele jako pracujące.

wypłatę zawsze płaci pracodawca, po 33 dniach zwolnienia występuje do zusu o zwrot, ale pracownik wypłatę dostaje zawsze od pracodawcy.

[ajka88]

Dziewczyny naprawdę zus sprawdza ciężarne ?

[Gość Agnieszka09]

Szczerze mówiąc nie spotkałam się, żeby ZUS ciągał kobiety w ciąży na komisje, chyba, że to coś nowego. Chodzą czasem po domach i sprawdzają- to prawda, ale tak jak wcześniej pisałam. Grunt to dobre wyjaśnienie. Przeczytaj sobie cały dział 8 Kodeksu Pracy.

[Gość kalae]

tak naprawdę to pracodawca też może robić kontrole, nie tylko zus.

podobno jak jest ta 2 to nie przychodzą, ale przy 1 zdarza się,

ja mam np adres zameldowania wpisany bo mi z dowodu wpisali w karcie u lekarza, chciałam zamieszkania, ale się uparli, i tak sobie myślę, że jakby mnie kontrolowali to pójdą w inny adres niż jestem.

ja w sumie i tak nie otwieram nikomu, chyba ze wiem ze ktos ma przyjsc.

[Gość kamilla]

ja czytalam w necie ze sprawdza, wzywa na komisje i wogole w wielu przypadkach nie chcial wyplacac zasilkow.... a jak komus za wysoka pensja wychodzila to potrafil zmniejszyc do takiej kwoty jaka oni uznaja za sluszna... i wogole jednej dziewczynie podobno kazali zwrocic wyplacone kwoty.. ale wiadomo w internecie wszystko pisza...

[Gość kalae]

a ponadto nawet jeśli kontrola przyjdzie stwierdzi ze cie nie zastała, to zwolnienie cofnie od dnia kontroli, a nie wstecz.

a oni kontroluje chyba dopiero jak mają płacić, choc nie spotkałam się żeby przyszli do kogoś.

[ajka88]

O to nawet nie wiedziałam☺ale jeszcze tylko tydzień zwolnienia to może mnie nie wylosuja.

[Gość Agnieszka09]

Jeżeli pracodawca nie zatrudnia 20 pracowników, tzn nie jest płatnikiem zasiłków to pierwsze 33 dni zwolnienia płaci pracodawca, a później ZUS. Zasiłek macierzyński wtedy też płaci ZUS. Jeśli pracodawca jest płatnikiem zasiłków to wtedy on wypłaca przez całe zwolnienie i urlop macierzyński, chyba, że umowa kończy się przed porodem to do porodu pracodawca, a później ZUS. W trakcie zwolnienia należy Ci się 100% zasiłku.

[Zu2ia]

Chodzą, chodzą. U mnie byli jak byłam w pierwszej ciąży.

Kalae jesli przyjdą to pod taki adres jaki masz podany w Zusie jako adres zamieszkania.

[Gość kamilla]

http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Gdy-ZUS-odmawia-Ci-wyplaty-swiadczen.html

[Gość kalae]

Agnieszka - a to tego nie wiedziałam, to jak mój zatrudnia powyżej 20 pracowników to całe zwolnienie on mi placi, a nie zus, czy zus mu oddaje?

[Gość kalae]

mi się tak wlaśnie wydaje, że powinni wpisać adres zamieszkania na l4 a nie zameldowania, ale się upierają przy tym adresie z dowodu, a ja mam raptem 100 km różnicy w tych adresach

[Gość Agnieszka09]

kalae- Jeśli twój zatrudnia powyżej 20 pracowników to wtedy on Ci płaci po 33 dniach i w okresie urlopu macierzyńskiego. Jednak na deklaracji ZUS jest taka rubryka, w której pracodawca potrąca sobie ta kwotę od składek, które ma zapłacić do ZUS. ZUS nic nie oddaje, ale pracodawca sobie to potrąca.

[EfelinaAa]

Ja miałam przepracowany tylko miesiąc w ciągu obecnego roku na umowie, wcześniej staż z UP. Po tym miesiącu przeszłam na zwolnienie ok. 6 tygodnia ciąży. Umowa wygasła przed ukończeniem 12 tygodnia, ale dalej płaci mi ZUS za zwolnienie. Póki co kontroli nie miałam. Dostaje 100% czyli podstawie taką jaką miałam na umowie. Minus - nie otrzymam macierzyńskiego..