Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ciaza3166

Z przeprowadzka to planowalismy pozniej. Ale jakos tak wyszlo. Mezowi dom sie spodobal ale musielismy nasz wystawic i sprzedac najpierw no i poszedl od razu. Takze tego... trzeba sie teraz sprezac. Wyprowadzamy sie do wiekszego domu i w naszej okolicy, czyli tez nie centrum. Obrzeza sa fajniejsze.
Haha, Martynka jak ten kotek, oznaczyla swoj teren haha. Wlasnie widzialam tego grzybka. Ja kupilam zolwia (grzybki tez byly ale niedostepne) i musialam zwrocic bo mial dziure. I teraz sie zastanawiam czy kupic takiego jeszcze czy zwykly basen ktory szybciej sie pompuje i sklada potem. Nie widzialam zdjecia "bebenka" haha. Ciesze sie ze podoba Ci sie w pracy. Nalezy Ci sie:-*
Mala zasnela a ja ide po kawke, ciacho, wstawic obiad i mam nadzieje polenic!

Odnośnik do komentarza
Gość Ciaza3166

Ja mysle ze to normalne jak dzieci maja wystajace brzuszki.
Kalae, zalezy tez gdzie chcesz sie zatrzymac, co robic, jesc, rozrywka. Jeden pojedzie i wyda duzo a drugi malo. Ja jestem taka ze musze jechac do ladnego hotelu, gdzie wydaje mi sie jest wysprzatane, ladny wystroj bo inaczej mam schizy ze cos po mnie lazi i inne takie. Tylko sie nie smiejscie:-)
Ja jeszcze piore osobno i ale zel uzywam dla Malej taki eko. Ona ma jeszcze kilka suchych plackow, lekka wysypke na rekach. Nas skora tez swedzi wiec wole raZem nie prac. Zreszta tyle prania jest ze spokojnie piore osobno
Haha! I Tosia czekala grzecznie jak posprzatasz? Ciesze sie ze z noga juz w porzadku. Urlop na zadanie buaaahaha.
My z mezem we wtorek zostawiamy Mala u siostry i idziemy w tango:D i nikomu sie nie przyznajemy;-) nalezy nam sie 5h dla siebie:-) wkoncu!!!
Alesandra to Mala tez zje i jak my jemy akurat to ona tez chce. Cieszy mnie to i jest teraz latwiej jak tak dobrze je. Olej na dywan??? O matko!
Kalae ten okres rzeczywiscie masz czesto
Mala bierze zestaw witamin i sa tam a, d3, e, c itd. D3 dzienna porcja to 500mg. Ja nic nie biore

Odnośnik do komentarza
Gość Ciaza3166

Olija, biedna Nela! Jeszcze tak niefortunniez tym dojazdem karetki. Dziwna sprawa. Hmm. Moja siostra kiedys krem zmienila i tak jej oczy potem buzia spuchla ze karetka przyjechala i od razu zastrzyk dostala
Lilijka, Ania to idzie z zebami po calosci:-)
Sylwia. Prosze Cie! Nie sluchaj M i tesciowej. Rob co dobre i bezpieczne dla Ciebie i Martynki. Uciekaj stamtad. To nie jest zycie kochana
Olija a widzisz. Tez kiedys prosto z drzewa laskowe jadlam i nic, sklepowe tez. Do czasu
Kalae i jej internet hihi
Misiakowata, to musi byc super uczucie kupowac cos do swojego domu:-) i to jeszcze po takich cenach:-)
Jak to jest ze Mala ze mna spi max 1,5h a u siostry 2-2,5h

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Mój mały kombinator rozpracował zasuwę w bramce kuchennej i..musieliśmy zrobić inne zabezpieczenie :D
Dziś mam wolne :D
Po 14 ide kupić dwie szafki w tym jedna ze zlewem do mojej przyszłej łazieneczki :D
W Castoramie wyprzedaja z eksppzycji..tam leciutkie wybrzuszenie pod zlewem w szafce ale taniej o 150 zl :)
Za 200 zl mam dwie szafki,zlew i baterie :)druga szafka jest duza i wiszaca.Bede miala mala lazienke to mysle ,ze starczy.
Do stycznia poczekaja u tesciowej :D

Olija!!matko! Tak pomyslalam..a moze to od orzechow??biedna Nela.

U nas dwojki na dole i czworki u gory na tapecie. Poki co Mati spi jak zawsze ;)
Madika..jakos od wtorku wracaja upaly to szykujcie sie na plazing z Hanulą :D

Ja wit D podaje nadal.
Renia my po kapieli kremujeemy Matiego jeszcze.
Tesciowa sie boi nawet z wanny wyciagnac na podloge..mokry..boi sie ze wyslizgnie jej sie..zwlaszcza..ze Mati odwala coraz czesciej..rzuca sie..kopie..rozumiem ja :)
Od poniedzualku wracam ok 21.45 do domu..ciekawe czy brudasek bedzie spal :)

Nooo trudno najwyzej dzien brudasa bedzie mial:D Albo powiedz tesciowej zeby go obmyla najwyzej mojrym recznikiem czy cos:D Buzie raczki umyje mu w umywalce... najgorsze nozki smierduszki :D heheheh

Nooo moze od wtorku upaly a my w czwartek wracamy do Lodzi bo w piatek jedziemy do Krakowa:D

Super ze uda Ci sie tak fajnie kupic rzeczy :D Fajnie ze mozesz sobie kupic juz takie rzeczy... Ja jeszcze nie do konca wiem jak co bedzie wygladac i nie moge kozystac z jakis promocji teraz:(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Ciaza3166
I my tez mamy nocnik:-) zobaczymy co z tego wyjdzie. Narazie czasami jak zrobi kupke to poazuje na pieluche i mowi siusiu. Albo kiwa glowa jak sie pytamy czy ma kupke. Musze ja dzis sprobowac wysadzic na nocnik
Renia, dobry pomysl. Puscic w majtkach i niech sie dzieje co chce:-) tez sprobuje jak bedzie okazja
Mi sie wydaje ze dzieci rozumia, ze zrobily kupke/siku ale nie umieja zorientowac sie przed ze akurat to zrobia
Hanula 2 banany zjadla? A moja siostra sie dziwila ze Mya calego banana zjadla... hmm. To normalne jak dla mnie. Ale 2 to juz wyczyn takze szacun;-)

Nooo ja nie wiem jak ona tego dokonala bo normalnie zjada 1 w porywach:D Na ogol troche zostawia:D Ale powiem Wam ze w tubkach zjada wszystkie owoce jakie tam wkladaja. A normalnie nie chce nic oprocz bananow zjesc... Nie wiem jak ja motywowac i namowic. Sami zjadamy i mowimy jej jakiepyszne i wogole sie zachwycamy... A ona bierze wiedy owoce i nas krmi i pokazuje ze takie dobre. Ale sama do dzioba nie wezmie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Ciaza3166
Z przeprowadzka to planowalismy pozniej. Ale jakos tak wyszlo. Mezowi dom sie spodobal ale musielismy nasz wystawic i sprzedac najpierw no i poszedl od razu. Takze tego... trzeba sie teraz sprezac. Wyprowadzamy sie do wiekszego domu i w naszej okolicy, czyli tez nie centrum. Obrzeza sa fajniejsze.
Haha, Martynka jak ten kotek, oznaczyla swoj teren haha. Wlasnie widzialam tego grzybka. Ja kupilam zolwia (grzybki tez byly ale niedostepne) i musialam zwrocic bo mial dziure. I teraz sie zastanawiam czy kupic takiego jeszcze czy zwykly basen ktory szybciej sie pompuje i sklada potem. Nie widzialam zdjecia "bebenka" haha. Ciesze sie ze podoba Ci sie w pracy. Nalezy Ci sie:-*
Mala zasnela a ja ide po kawke, ciacho, wstawic obiad i mam nadzieje polenic!

Wiecie co dostalam od bratowej taki fajny basenik ktorego nie trzeba pompowac i sie fajnie sklada na taki plaski nalesnik. Jest super i fajnie z niego sie kozystalo. Polecam Wam!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Ciaza3166
Renia, to jak wrocilas z pracy to Michas juz spal? Nie czekal na Ciebie? :-) dobrze ze zszedl ze schodow bezpiecznie. Zawsze sie tego boje ze ktoregos razu bramka bedzie otwarta...
Mya tez nie wcisniesz jesli nie bedzie chciala. Ale jak je dobrze to w ogole sie nie przejmuje jesli nie ma na cos ochoty bo duzo innych rzeczy na talerzu;-)
Tak tylko chcialam wiedziec czy siemie lniane w jakis potrawach moze podajecie
Ide spac. Doczytam jutro. Ostatnio pobudki o 5

Ja w tym tyg miałam pierwszą zmianę, czyli do 14tej. Michaś zwykle śpi w dzień od ok 12 do max 14, zwykle krócej, ale jednego dnia zasnął dopiero o 14 więc jak wróciłam to miałam chwilę dla siebie. Najpierw zjadłam, potem zrobiłam sobie relaksik z kawką i lodem przy lapku, a potem wzięłam się za sprzątanie.
No, ta bramka i strach że ktoś zapomni ją zamknąć też mi towarzyszy, i niestety tak się zdarzyło, na szczęście zaczął schodzić tyłem i dotarł dopiero do drugiego stopnia i T go zobaczył.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj pojechaliśmy na urodziny do szwagra 100 km. Robili na działce grilla. Michaś wcinał co popadnie, kiełbasę, mięso, kaszankę, ziemniaki, suchy chleb, a nawet żurek, żarłok mały :) A ryżyk z jabłkiem ze słoiczka tylko posmakował i już nie chciał . Nocowaliśmy u teściowej, Michaś przynosił nam buty i mówił :" mama tata brum" i ciągnął do drzwi :) ale jak się z nim położyłam i dałam cyca to zasnął ładnie. Dziś była powtórka i dopiero po 18 wróciliśmy do domu. Mały wyspał się w samochodzie, to ciekawe o której nam dziś zaśnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Wracając z zakupów,widzę że mały chce pobiegac,puscilismy go na wolnym placu przy pasazach.Nie wiele myśląc mały podszedł do schodow i pokonał sporo ich wdrapujac się jak pies..Jak szybko mu szło,a ile stekania he he
Wczoraj zaskoczył nas wieczorem gadaniem jak Predator.Takim gardlowym.powtorzyl po mnie tym sposobem maaaamaaa hehe

Ciąża gratuluję szybkiej sprzedaży i kupna nowego lokum.Na pewno będzie Wam się super mieszkalo:D
Cały banan to i Mati wciąga. Teściowa zostawia pół zawsze..Bo on nie chce niby..Przy mnie jakoś cały znika :)

Kurna mały miał jedną drzemkę ok 14 i jakoś nadal nie może usnąć. Ryczy wstaje jenyyy
Waszym szkrabom też tak ciezko usnac?

Odnośnik do komentarza

Olija, nie zazdroszczę :( biedna Nela, szkoda że nie wiecie co to było.

Kalae, jak Tosia? Skladalas skargę?

Madika, ja nienawidze tych basenów. Sama 3 razy probowalam się w nim utopic jako dziecko, kazdorazowo odwalajac ten sam numer: opieralam się o scianke basenu, ta sie skladala, a ja ladowalam pod woda wylewajaca sie z basenu. :D bystra bylam :D

Sylwia, masz strasznie przechlapane, ale nie daj się wiezic w tak toksycznych relacjach. Szkoda malej i ciebie, bo jak długo ktos będzie Cię tak gnębil i krytykowal, tak długo twoja córeczka bedzie się zastanawiała, kto tu jest autorytetem, mama czy babcia? Nie daj się dziewczyno, walcz o swoje, o godnosc i niezaleznosc. Jesteś mloda, silna i zaradna, masz wspaniala córkę i tego warto się trzymac :)

Kacper zaczyna mówić! W repertuarze ma: ide, łała (pies), buu (buty), muu (krowa), bum bum (auto), nie, am, mama, tata, dziadzia, baba, Nia (Hania), papa, ce (chce), bam (jak coś spada). Wyrwalo mu się: jak fajnie (serio! Jak dostal herbatnika, w szoku byłam), dzie tata, tak, dzidzia.
Praktycznie codziennie dodaje cos nowego :) oprocz tego to mnie przedrzeznia i pyskuje po swojemu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

~Ciaza3166
Ja mysle ze to normalne jak dzieci maja wystajace brzuszki.
Kalae, zalezy tez gdzie chcesz sie zatrzymac, co robic, jesc, rozrywka. Jeden pojedzie i wyda duzo a drugi malo. Ja jestem taka ze musze jechac do ladnego hotelu, gdzie wydaje mi sie jest wysprzatane, ladny wystroj bo inaczej mam schizy ze cos po mnie lazi i inne takie. Tylko sie nie smiejscie:-)
Ja jeszcze piore osobno i ale zel uzywam dla Malej taki eko. Ona ma jeszcze kilka suchych plackow, lekka wysypke na rekach. Nas skora tez swedzi wiec wole raZem nie prac. Zreszta tyle prania jest ze spokojnie piore osobno
Haha! I Tosia czekala grzecznie jak posprzatasz? Ciesze sie ze z noga juz w porzadku. Urlop na zadanie buaaahaha.
My z mezem we wtorek zostawiamy Mala u siostry i idziemy w tango:D i nikomu sie nie przyznajemy;-) nalezy nam sie 5h dla siebie:-) wkoncu!!!
Alesandra to Mala tez zje i jak my jemy akurat to ona tez chce. Cieszy mnie to i jest teraz latwiej jak tak dobrze je. Olej na dywan??? O matko!
Kalae ten okres rzeczywiscie masz czesto
Mala bierze zestaw witamin i sa tam a, d3, e, c itd. D3 dzienna porcja to 500mg. Ja nic nie biore

Dzieci chyba do 3 rż moga miec wystajacy berzuszek choc chyba wczesniej na ogol powinien sie wyrownac.

Super macie z tym wyjsciem:D To taka odskocznia i spojrzenie na zwiazek i rodzicielstwo z innej strony:D Chociaz Tychodzisz do pracy totez inaczej:D

Ciaza uzywasz Linomagu na te suche placki? Bo ladnie schodzi po nich:D

A wiecie co Hanula ma ciemieniuche jak Wam pisalam... Ale tez przy brwich jej siepojawia. Iwiecie czym jej przemywam? Srebrem tak jak Gosia kiedys pisala:D I wiecie ze to chyba pomaga bo schodzi jej:D

My mamy srednia pogode przez caly wyjazd... nooo ale co zrobic... Szkoda tylko kasy na moj i Hanuli kostium kapielowy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Madika
Ciociu Strunko wracamy wlasnie z Wici:D Bylismy w Mini Zoo:D

O! Jak fajnie! Bartek w mini zoo trzepał futro kociakom :D
Nie chcieli Wam wcisnąć kotka? ;)

Heheh:D nie... ale powiem Ci zemoj Mezulek chce napisac do jakiegos Animals lub gdzies indziej... Botezwierzaki mialy taki syf w klatkach jakby kilka dni nie mialy sprzatane... A woda do picia??? Zielona.... Na jedzenie sie rzucily jakby tez go niewidzialy...

Ale Hania zadowolona bo swinki i koze nakarmila:D I widziala malusie swinki :D

Poszlismy tez na plaze:D Ladna ta miescina i raptem 10 km od Darlowka i od Jaroslawca :D

Pare knajpek i jakis lidziarni:D Aletakie zadbane wszystko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Wczoraj pojechaliśmy na urodziny do szwagra 100 km. Robili na działce grilla. Michaś wcinał co popadnie, kiełbasę, mięso, kaszankę, ziemniaki, suchy chleb, a nawet żurek, żarłok mały :) A ryżyk z jabłkiem ze słoiczka tylko posmakował i już nie chciał . Nocowaliśmy u teściowej, Michaś przynosił nam buty i mówił :" mama tata brum" i ciągnął do drzwi :) ale jak się z nim położyłam i dałam cyca to zasnął ładnie. Dziś była powtórka i dopiero po 18 wróciliśmy do domu. Mały wyspał się w samochodzie, to ciekawe o której nam dziś zaśnie.

Hanula obiad ze sloiczka jeszcze zje ale jak widzi cos co my jemy to nie bedzie chciala.
Kaszy juz jej nie robie bo nie chce jesc.... Niebede jej uraczac na sile. Na ogol zjada prawie 5 posilkow wiec nie jest jakos strasznie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Wracając z zakupów,widzę że mały chce pobiegac,puscilismy go na wolnym placu przy pasazach.Nie wiele myśląc mały podszedł do schodow i pokonał sporo ich wdrapujac się jak pies..Jak szybko mu szło,a ile stekania he he
Wczoraj zaskoczył nas wieczorem gadaniem jak Predator.Takim gardlowym.powtorzyl po mnie tym sposobem maaaamaaa hehe

Ciąża gratuluję szybkiej sprzedaży i kupna nowego lokum.Na pewno będzie Wam się super mieszkalo:D
Cały banan to i Mati wciąga. Teściowa zostawia pół zawsze..Bo on nie chce niby..Przy mnie jakoś cały znika :)

Kurna mały miał jedną drzemkę ok 14 i jakoś nadal nie może usnąć. Ryczy wstaje jenyyy
Waszym szkrabom też tak ciezko usnac?

Hanula ma czasem taki gorszy dzien i nie do konca ma to przelozenie w tym ile spala w dzien. Tylko np o wiatru albo od jej aktywnosci albo pobudzenia w kapieli. Np. Ostatnio Mezulek z Hanula kapia sie sami:D I tak sie wyglupiaja ze potem jej ubrac nie mozna. Tak skacze i sie chichrze:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Alexann
Olija, nie zazdroszczę :( biedna Nela, szkoda że nie wiecie co to było.

Kalae, jak Tosia? Skladalas skargę?

Madika, ja nienawidze tych basenów. Sama 3 razy probowalam się w nim utopic jako dziecko, kazdorazowo odwalajac ten sam numer: opieralam się o scianke basenu, ta sie skladala, a ja ladowalam pod woda wylewajaca sie z basenu. :D bystra bylam :D

Sylwia, masz strasznie przechlapane, ale nie daj się wiezic w tak toksycznych relacjach. Szkoda malej i ciebie, bo jak długo ktos będzie Cię tak gnębil i krytykowal, tak długo twoja córeczka bedzie się zastanawiała, kto tu jest autorytetem, mama czy babcia? Nie daj się dziewczyno, walcz o swoje, o godnosc i niezaleznosc. Jesteś mloda, silna i zaradna, masz wspaniala córkę i tego warto się trzymac :)

Kacper zaczyna mówić! W repertuarze ma: ide, łała (pies), buu (buty), muu (krowa), bum bum (auto), nie, am, mama, tata, dziadzia, baba, Nia (Hania), papa, ce (chce), bam (jak coś spada). Wyrwalo mu się: jak fajnie (serio! Jak dostal herbatnika, w szoku byłam), dzie tata, tak, dzidzia.
Praktycznie codziennie dodaje cos nowego :) oprocz tego to mnie przedrzeznia i pyskuje po swojemu :D

Uuu to u Was cala plejada slow :D U nas nie ma az tak :D Ostatnio duzo rzeczy jest "buu" :D Ale jakos sie kiedys dogadamy :D heheh

Alexan mowie o takim baseniku:
https://www.decathlon.pl/basenik-tidipool-885-cm-id_8384558.html

Ja go polecam :D Moze i Wam sie przyda :D

Sylwia trzymam kciuki!!!! Musi byc dobrze!!!:*

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj mam luzik w pracy więc nadrabiam forum od rana i mi się udało :)
- jedzenie- Dawid też nie chce ostatnio jeść owoców. Jak wcześniej uwielbiał np banany tak teraz ucieka jak widzi, że chcę mu dać. Za to tubki owocowe uwielbia.
- pranie - już od dawna piorę jego rzeczy z naszymi, w naszym płynie do prania i do płukania i jest ok
- spanie - zasypia w swoim łóżeczku i na drzemkę w dzień i na noc. Tak się nauczył, że wkładamy go do łóżeczka, dajemy jego ulubiony kocyk i wychodzimy z pokoju, a on się przytula do kocyka i usypia. Czasem, choć rzadko zdarza się, że nie może usnąć i popłakuje, wtedy go wyjmujemy i za jakiś czas próbujemy znowu
- czynności fizjologiczne ;) - my nadal w pieluszce, jeszcze nie próbowałam nocnikowania, kupa mu nie przeszkadza i nie woła, ale wiem kiedy robi, więc jak wrócimy z wakacji czyli 2 tydzień lipca to chyba odpalę nocnik, który czeka już ze 2 miesiące na swoją premierę
-witamina D - daję codziennie 600 j. z kwasami dha. Smaruję Młodego kremem 50 a i tak jest opalony, więc powiem Wam, że jak czytam że nie smarujecie niczym to się trochę zdziwiłam. U nas byłby skwarek z niego, chociaż babcie wychodzą z nim na spacer rano, a potem my jak wrócimy z pracy czyli ok 17, więc w najmocniejsze słońce jest w domu.

Kalae leki na tarczyce na pewno ją rozleniwiają. Dlatego po ciąży przestałam brać Letrox (pod kontrolą endo), żeby zobaczyć jak będzie pracować i było ok. Miałam chyba 2,9. Przed ciążą brałam Letrox pół roku, bo w lutym 2015 miałam 3,1 i mi endo powiedział, że to za dużo do starań i lepiej obniżyć. Teraz znowu biorę, ze względu na planowaną kolejną. A Ty czemu dalej jesteś na lekach? Bo z tego co kojarzę przed ciążą nie brałaś? Może dobrze by było odstawić i zobaczyć jak tarczyca podejmie pracę?

Olija biedna ta Twoja córeczka, domyślam się, że najadłaś się strachu, jak tak zaczęła puchnąć. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

Jola dużo zdrówka dla Was i dla fasolinki. Niech rośnie zdrowo. I ciesz się, że nie masz dolegliwości ciążowych, bo przy Twoim Olisiu, którego jest wszędzie pełno to miałabyś problem.

Sylwia zgadzam się z dziewczynami, uciekaj gdzie pieprz rośnie.

Alexann też sobie nie zdawałam sprawy, jak wygląda ratownictwo medyczne, myślę, że jak większość społeczeństwa. Koniecznie musicie walczyć o swoje prawa, przecież w wielu przypadkach to właśnie od ratownika a nie od lekarza zależy, czy człowiek przeżyje. Podziwiam Cię za chęć powrotu do pracy tak szybko. Na pewno praca daje Ci wiele satysfakcji, ale tez mnóstwo stresu i tak jak piszesz, trzeba mieć do tego powołanie, bo to praca w ekstremalnych warunkach.

Ciąża wychodne to fajna sprawa, dobrze działa na higienę związku małżeńskiego ;) Przeprowadzka też super, szybciej się zacznie to i szybciej skończy a w większym domu na pewno będzie Wam wygodniej :)

Madika nam na ciemieniuchę pomogło Emolium plus wyczesywanie grzebykiem, bo szczotka to nic nie dawała.

Renia fajnie tak wrócić z pracy i mieć jeszcze czas dla siebie bo dzieć spi :) a z tą barierką to faktycznie, nie dziwię się, że się martwisz, bo upadek ze schodów to nic przyjemnego.

Madika, Strunka, Sylwia fajnie będzie Was poznać "na żywo" :D Mam nadzieję, że będziemy, bo póki co walczymy z katarem i teraz jeszcze mamy mokry kaszel. Męczy się ten mój syneczek :( Ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...