Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

misiakowata30
Ciąża współczuję nieprzespanych nocy..masakra..spróbuj spać tak jak Mya w dzień,albo wiecej odpoczywaj co?:)
Swoją drogą..daleko masz do mojego miasta??Jeju jak blisko,to tak chciałabym Cię poznac :)Wiadomo na urlopie to bieganinę bedziesz miała..

Kurczę,ja chyba sie zaczynam cieszyć ,że Mati smoczka zaakceptuje tylko czasem w wózku..Masaktra z tym niespaniem bez..ale znowuż z drugiej strony te ciumkanie paluszków przejdzie??Bo ja zabieram powoli mu z buzi raczki..nie wiem już sama...teściowa tez mu zabiera i robi kosi kosi łapki..

Kalae parę osob jest spoza forum,niektóre nas podczytywały...Teraz chcę zrobić nas jako tajne ,żeby nikt obcy wyszukac nas nie mógł,a jak któras by chciała dodac kogoś to da namiary..Czekam na decyzję lasek :)

to ja jestem za, choć lutówki zrobiły tak że na fb są tylko te osoby które się udzielały na forum a i też mają tajną tą grupe z tego co podczytywałam forum wiem, to wydaje mi się najlepsze rozwiązanie, ale pewnie trzeba by robić nową grupę

Tosia to jak nie zaśnie przy jedzeniu to potem ją muszę ostatnio ze smoczkiem i na rękach :( ale cóż mam zrobić jak się drze w niebo głosy, na szczęście nie muszę z nią chodzić. Kiedyś już miała fazę że na rękach ją usypiałam tylko bez smoczka i jej to przeszło to i może teraz.

Odnośnik do komentarza

Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Odnośnik do komentarza

Izabel82
Co do spania w dzień, a raczej nie spania przez moją córkę. Młoda przy każdym karmieniu po kilku minutach zamyka oczy i je dalej, jak ja odloze to płacze bo głodna, jak zostawię no to je i spi za razem no a potem już nie ma spania więc odnoszę wrażenie że ona się przy piersi zwyczajnie regeneruje. Jak jej dałam butle to też z 15 minut ssala i wypila w tym czasie raptem 60 ml więc podejrzewam że ona poprostu nie umie sobie tak konkretnie zassac żeby się szybko najeść i pospac. Na noc usypiam ja tak1-1,5h tyle jest na piersi, to taki nasz czas i póki co nie zamierzam tego zmieniać

u nas też karmienie na noc tyle trwa.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Wiesz ja to nie wiem, zależy co mówią przepisy, ale np. są małżeństwa po rozwodzie, ktore nie podzieliły domu (albo podzielili dom i dalej w nim mieszkają). Też mieszkają pod jednym adresem, a kobieta ma status samotnej matki. Są też tacy co specjalnie są w separcji lub się rozwodzą, zeby mieć z tego korzyści i przywileje.
Ale stały meldunek pewnie macie inny.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Czyli można mieszkać razem :D

Gospodarstwo domowe jest jednym z rodzajów podmiotów gospodarczych czyli aktywnym uczestnikiem procesów gospodarczych, którego decyzje i działania wywołują skutki ekonomiczne.
W spisach ludności gospodarstwo domowe definiuje się jako zespół osób mieszkających razem i wspólnie utrzymujących się. Osoby samotne oraz mieszkające z innymi osobami, ale utrzymujące się oddzielnie, tworzą odrębne, jednoosobowe gospodarstwa domowe.
Zgodnie natomiast z definicja „gospodarstwa domowego” zawartą w Encyklopedii PWN, przez gospodarstwo domowe rozumie się zespół osób razem zamieszkujących i wspólnie utrzymujących się, w większości połączonych więzami biologicznymi i stanowiących rodziny. Do gospodarstwa domowego zalicza się również osoby niespokrewnione, ale wspólnie zamieszkujące i utrzymujące się; osoby samotne, utrzymujące się samodzielnie to jednoosobowe gospodarstwa domowe.

info ze strony https://lexvin.com.pl/porady-prawne-lexvin/6288/Gospodarstwo-domowe

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Te skurcze:-)
Ernesto trzymam kciuki za nowa diete:-) smacznego!
Madika, jestem na Twoim poscie 'po szczepieniu'. Wspolczuje nocki. U nas te same godziny i te same czynnosci, tylko u nas bez szczepienia. Mam nadzieje ze bedzie lepiej
Maz oczywiscie znalazl artykul ze 4 miesieczne dzieci nie spia, budza sie non stop. Taki czas. Nie wiem jak dam rade szczerze mowiac
Strunka, ja nominuje Twojego Skurcza na pierwsze miejsce na podium w tym miesiacu!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ernesto
~kalae
Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Wiesz ja to nie wiem, zależy co mówią przepisy, ale np. są małżeństwa po rozwodzie, ktore nie podzieliły domu (albo podzielili dom i dalej w nim mieszkają). Też mieszkają pod jednym adresem, a kobieta ma status samotnej matki. Są też tacy co specjalnie są w separcji lub się rozwodzą, zeby mieć z tego korzyści i przywileje.
Ale stały meldunek pewnie macie inny.


nie wiem, dla mnie samotny rodzic to taki który nie ma współrodzica, czyli takiego który nie utrzymuje kontaktu z dzieckiem i nie pomaga w wychowaniu
Odnośnik do komentarza

Przez dziecko wychowywane przez samotnego rodzica lub opiekuna prawnego rozumie się dziecko wychowywane przez pannę, kawalera, wdowę, wdowca lub osobę pozostającą w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu, osobę rozwiedzioną, chyba że wychowuje wspólnie co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem bądź osobę samotną, której powierzono opiekę nad dzieckiem

i co można czy nie? bo ja uważam, że nie i to nawet jeśli by nie mieszkać razem, ale ojciec dziecko uczestniczyłby w wychowaniu dziecka.
taka regułka jest przy zapisach do żłobka w Katowicach

Odnośnik do komentarza

~kalae
Przez dziecko wychowywane przez samotnego rodzica lub opiekuna prawnego rozumie się dziecko wychowywane przez pannę, kawalera, wdowę, wdowca lub osobę pozostającą w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu, osobę rozwiedzioną, chyba że wychowuje wspólnie co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem bądź osobę samotną, której powierzono opiekę nad dzieckiem
i co można czy nie? bo ja uważam, że nie i to nawet jeśli by nie mieszkać razem, ale ojciec dziecko uczestniczyłby w wychowaniu dziecka.
taka regułka jest przy zapisach do żłobka w Katowicach

Wydaje mi się, że ten zapis daje szeroką interpretację. Samo wspólne mieszkanie nie jest jednoznaczne ze wspólnym wychowywaniem.
Ja mam pytanie z innej beczki. Może się ktoś orientuje czy będąc na urlopie macierzynskim lub wychowawczym można podjąć pracę na umowę zlecenie? Konkretnie chodzi mi o to czy można zostać nianią.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Mój pierwszy raz z wyboru-tata poszedł z Matim do babci :D
Nabombiony mlekiem,ładnie ubrany,tylko na dole pomogłam z wózkiem,bo chustowac P.nie zamierza :D
a ja co???
Szamię zrobiony na szybko makaron chiński,z filetem z warzywami i uwaga - nałożoną farba na wlosach jeeee :)
Muzyczka na powera Lady Waks..jejciu poczułam się jak kiedyś :D
Zobacze co tam zdązyłyście napisac :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto
~kalae
Przez dziecko wychowywane przez samotnego rodzica lub opiekuna prawnego rozumie się dziecko wychowywane przez pannę, kawalera, wdowę, wdowca lub osobę pozostającą w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu, osobę rozwiedzioną, chyba że wychowuje wspólnie co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem bądź osobę samotną, której powierzono opiekę nad dzieckiem
i co można czy nie? bo ja uważam, że nie i to nawet jeśli by nie mieszkać razem, ale ojciec dziecko uczestniczyłby w wychowaniu dziecka.
taka regułka jest przy zapisach do żłobka w Katowicach

Wydaje mi się, że ten zapis daje szeroką interpretację. Samo wspólne mieszkanie nie jest jednoznaczne ze wspólnym wychowywaniem.
Ja mam pytanie z innej beczki. Może się ktoś orientuje czy będąc na urlopie macierzynskim lub wychowawczym można podjąć pracę na umowę zlecenie? Konkretnie chodzi mi o to czy można zostać nianią.

tylko tu chodzie o wspólne wychowywanie a nie zamieszkiwanie

Odnośnik do komentarza

Izabel82
Misia ja ci powiem ze teraz on maluszek jest bezbronny i inaczej się patrzy, za rok będzie już też inaczej. Napewno coś tam teściowa nie po twojej myśli poczyni ale to zawsze tak będzie komu by się nasz skarb nie oddało. Moja przyjaciółka powierzyła dwójkę swojej mamie choć psioczy mocno bo zawsze coś tam mama głupio powie czy zrobi ale krzywda się dzieciom nie dzieje (bicie łapka po rękach.... Wtf) poprostu takie inne podejście do wielu spraw. Druga przyjaciółka powierzyła mamie synka ale jak tylko dostał się do żłobka to zabrała bo mama strasznie rozpieszczala małego do granic możliwości że nie mogli sobie potem z nim w domu poradzić ale gdyby się nie dostał to mama by pilnowała. Do czego zmierzam z zasady nikt ze dla naszych maluchów nie chce (pomijam skrajne przypadki) jeżeli teściowa chce i da radę to korzystaj, dzieci kochają swoje babcie nad życie, napewno będą szczęśliwi oboje.

kurde i wzięło i mi skasowało :(

a to ja znam takie przypadki :)
Słuchaj mi chodzi tylko o to,żeby ta opieka będzie z miłości do dziecka,a nie dlatego ,że MUSI..rozumiesz?
Ona z góry założyła,że nie damy rady z kasą,stąd ta propozycja jeszcze przed porodem..
Ona całe życie cisnęła biedę,na tylko jej głowie był dom,praca,jedzenie,wynajem..kasa kasa kasa..wszystko kreci sie wokól kasy..
stąd jej reakcja,że chrzciny w lokalu...że to że tamto..
ona mysli,że dalej tak jest jak kiedyś,chce dla nas dobrze..ale no właśnie finansowo patrzy na wszystko..NA WSZYSTKO..stąd tez jej przekonanie,że po co mi papierek-ślub,bo jako samotna matka dostane grosza w mopsie czy coś...
a ja odbieram,że mnie nie akceptuje..
Muszę ją tak naprawdę poznać i po prostu zaufac..bo to,że pokochała Mateuszka to jestem pewna i nie da zrobic krzywdy..a jak coś bedzie nie tak od razu zwróce uwagę..tylko boję się,że czesto bede musiała to robic i się zepsuje..
zobaczymy jak to bedzie :)

jak widzicie zła nie jest,ale w*urwia to fakt :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Ernesto, akurat czytałamm o wychowawczym i znalazłam też to http://kadry.infor.pl/kadry/indywidualne_prawo_pracy/uprawnienia_rodzicielskie/743348,Wykonywanie-pracy-przez-pracownice-podczas-urlopu-macierzynskiego-rodzicielskiego-i-wychowawczego.html

Dla mnie interpretacja w kwestii samotnego rodzica jest taka jak kalae. Ojciec jest znany? Tak. Żyje? Tak. Interesuje się dzieckiem (np. brak alimentów)? Tak. To dziecko nie jest wychowywane same. A nie mając ślubu powie się w żłobku czy przedszkolu, że się jest samotnym rodzicem czy to sprawdzą? Pewnie nie. Ale czy sumienie pozwoli takiej osobie być cwaniakiem i przedłożyć nieprawdę to już inna inszość.

Odnośnik do komentarza

Ernesto mozna na 100% na macierzyńskim bo dowiadywalam sie w dwóch zusach jezeli to nie koliduje z opieka nad Twoim dzieckiem taka dostałam informacje. Bo ja raz w tyg pracuje.
Dziewczyny jakie mogą być konsekwencje wczesnego siadania i stania? Bo soe boje. Nakręciłam sie ze cos sie stanie. W ogóle mam wyrzuty sumienia dzis pierwszy raz maly mnie po prostu wkurzyl. Cala noc marudzil, poplakiwal, zloscil się i śmiał. I w środku nocy nie wytrzymałam i podniosła.glos ze mam dość zeby juz spal itp. A przeciez on niczemu winny. Ehh:(:(:(

Odnośnik do komentarza

Tangoya
~magdalenka851
Łódzkie dziewczęta a do Manu macie bliżej?

Ja do Manu mam zdecydowanie bliżej niż do Portu. Ale to jak? Ma być spotkanie z dzieciaczkami czy bez? Bo jak same, to ja moge tylko popołudniami ew w niedzielę. A jak z dzieciaczkami, to może lepiej park lub w jakaś fajna klubokawiarnia przystosowana dla mam z dzieciaczkami niż CH ??

Bartoszek spi już 3h... Ciekawe czy to przez pogodę czy szczepienie

Mi wsumie bez roznicy bo jade autem. Choc do portu mam blizej. Ale spoko ja sie dostosuje- byle byloby gdzie stanac autem i byl cien albo dach zeby nas nie zmoczylo :D Bo ostatnio pogoda w kratke :D

Noi ja uwazam ze z dzieciaczkami to spotkanie :D Wkoncu wszyscy musimy sie spotkac :D Bez naszych Marcowych pociech bysmy sie nie poznaly na forum :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto
~kalae
Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Wiesz ja to nie wiem, zależy co mówią przepisy, ale np. są małżeństwa po rozwodzie, ktore nie podzieliły domu (albo podzielili dom i dalej w nim mieszkają). Też mieszkają pod jednym adresem, a kobieta ma status samotnej matki. Są też tacy co specjalnie są w separcji lub się rozwodzą, zeby mieć z tego korzyści i przywileje.
Ale stały meldunek pewnie macie inny.


Mnie też się wydaje że ważniejszy jest Twój adres czyli zamieszkania, bo to może byc brane pod uwagę przy rekrutacji. Ojca dziecka możesz podać adres meldunku w dowodzie os. Nie wiem jak jest w żłobakach, ale w przedszkolach pierwszeństwo mają dzieci, których rodzice dekalarują pobyt całodniowy, m.in. 8-16. Zapisanie dziecia na opieke tylko w godzinach darmowych, czyli do 13stej raczej daje zerowe szanse na miejsce. Oczywiście można zadeklarować we wniosku pobyt całodniowy a potem odbierać o 13stej, ale to byłoby raczej źle odbierane potem. Tak czy srak, samotne matki mają pierwszeństwo wszędzie bez szemrania
Odnośnik do komentarza

~kalae
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79407,7873391,Nauka_samodzielnego_usypiania_niemowlat___czy_to_dziala_.html przeczytałam to i aż mi się smutno zrobiło i prawie bym się poryczała, że ktoś tak może 'katować' własne dziecko.

Jezuuuu az nie mozliwe dla mnie... Boze jak sobie przypomne ze moja mama mogla mnie tak zostawic i isc sobie.... nieee to dla mnie nie wyobrazalne!!!!! Ja jako dziecko bym sie zaplakala na smierc... W zyciu bym tego nie zrobila Hanuli!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
magdalenka85
Ciaza316
Oh, znowu nie mam jak czytac. Dzis Mala ulewa, obie zazygane. Juz nie mam sily. Zmeczona jest strasznie. Caly czas chce spac. Nie wiem co jest. A na drzemke jak ja klade to dlugo nie spi.
Milego dnia, poczytam pozniej

U nas to samo z ulewaniem dziś! Ciekawe od czego to zależy bo obwinialam nabiał a tu dietę trzymam więc napewno nie od tego. Wczoraj dostał jabłuszko gotowane poprobowac to może od tego?! I bąki straszne idą

U nas tylko kp. Ale nie uwierzycie:-) wczoraj gadam z kolezanka i mowie jej ze Mala mi dzis bardzo ulewa, a ona pierwsze co - na zmiane pogody. Od razu Madika mi sie przypomnialas. Ale szczerze to u nas pogoda raczej taka sama.
A dzis jakby mniej ulewania moze

Aaaa widzisz!!!:D Mowilam to mi tak nie do konca chcialas wietzyc :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
co do ulewania mam pytanie.
Tosi się nigdy nie ulewało, aż tak jak teraz i to takim gęstym, nie jest tego dużo, bo zwykle nie muszę jej przebierać ani wszystkiego wkoło, niemniej często się krztusi i dwa razy już musiałam ją przewracać, a kilka razy mnie to zdenerwowało. I nie wiem czy takie ulewania może być przyczyną refluksu?

Kalae do refluksu to jeszcze DALEKA DROGA PRZYJACIELU :D No chyba ze cierpi na infekcje gornych drog oddechowych. Bo to tez jest symptom... Ale Tosia zdrowa przeciez wiec mysle ze nie masz co sie martwic :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Tangoya
Ernesto
~kalae
Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Wiesz ja to nie wiem, zależy co mówią przepisy, ale np. są małżeństwa po rozwodzie, ktore nie podzieliły domu (albo podzielili dom i dalej w nim mieszkają). Też mieszkają pod jednym adresem, a kobieta ma status samotnej matki. Są też tacy co specjalnie są w separcji lub się rozwodzą, zeby mieć z tego korzyści i przywileje.
Ale stały meldunek pewnie macie inny.


Mnie też się wydaje że ważniejszy jest Twój adres czyli zamieszkania, bo to może byc brane pod uwagę przy rekrutacji. Ojca dziecka możesz podać adres meldunku w dowodzie os. Nie wiem jak jest w żłobakach, ale w przedszkolach pierwszeństwo mają dzieci, których rodzice dekalarują pobyt całodniowy, m.in. 8-16. Zapisanie dziecia na opieke tylko w godzinach darmowych, czyli do 13stej raczej daje zerowe szanse na miejsce. Oczywiście można zadeklarować we wniosku pobyt całodniowy a potem odbierać o 13stej, ale to byłoby raczej źle odbierane potem. Tak czy srak, samotne matki mają pierwszeństwo wszędzie bez szemrania

tylko nie każda matka mieszkająca tylko z dzieckiem jest samotną matką.
A poza tym nie umiem kombinować.
W dowodach nowych już nie ma adresu zameldowania.
U nas zgłaszającym jest M i w związku z tym musiałby być samotnym ojcem, czyli ja musiałabym się wyprzeć opieki nad moim dzieckiem czego nie umiem zrobić.
Mój adres zameldowania jest 100km od Katowic, a miejsce pracy wpisałam w Katowicach

na fb kamila napisała że u nich samotny rodzic musi dostarczyć zaświadczenie o alimentach i to rozumiem, bo jeśli oboje rodziców mają pełne prawa rodzicielskie to nikt nie jest samotnym rodzicem.

Odnośnik do komentarza

maddalena82
magdalenka85
maddalena82
~magdalenka851
Łódzkie dziewczęta a do Manu macie bliżej?

Bliżej zdecydowanie:)A może na łonie natury i w ogrodzie botanicznym?

Super a jutro przed południem Wam pasuje bo ja jutro albo za 10dni dopiero.

To może zgrajmy jakiś termin za 10 dni. A co do miejsca to ogród botaniczny może być?

Ja ostatni raz w ogrodzie botanicznym bylam chyba po maturze w 2007 roku :D Jak bedzie fajna pogoda to czemu nie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Madika
strunka7777
Madika, tak właśnie zrobiłam - dzieci pod pachę i... Do domu.
Mieliśmy jutro wracac, ale pozarlam sie z teściową i moja noga tam gdzie bedzie ona, nie stanie.

Strunka to az tak poszlo??? Boze te kobity chyba nie pamietaja ze kiedys tez dziecko mialy i chcialy je wychowac po swojemu??? No chyba ze nie chcialy...

Niestety. Moj synuś dostal od niej lapka na muchy. Za co? Za to, ze ta lapka chcial kota uderzyć. A dlaczego? Bo widział jak babcia leje kota lapka i szmatą.

Dzien wczesniej chowal sie pod stołem, bo teściową straszyla go, ze weźmie zaraz kija. Kiedys dostal od miej w dupe, podejrzewam,ze tym,kijem.

Madika, duuuzo tego sie nazbierało i byli ostro! I jedno,jest pewne - nawet ma godzinę np ma czas zakupu dzieci jej nie zostawie.

Ja pie**ole... No niczrgo nie zrozumiem jesli chodzi o bicie dzieci... Raz pamietam jak moja bratanica rozrabiala i nie chciala sie posluchac i jej klapsa w dupsko dalam ale takiego leciutkiego... to potem tydzien chodzilam struta i ja wsumie "przepraszalam".

Czyli tesciowej wolno tobic ale jak dzieci ucza sie od niej to juz nie...

Sorry ale jak ona Twojego meza wychowala skoro z niego fajny chlop jest...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Strunka mialam juz takie noce ze Mala nie spala po kilka godzin. Ale teraz jest z ta roznica ze budzi sie non stop. Dzis dodatkowo ta przerwa. A ja zasnac nie moge. Po prostu szybko nie zasypiam a tu dodatkowo Mala czasami marudzi, steka, wydaje dzwieki albo gada i mi to przeszkadza w zasypianiu. Kolezanka mnie pocieszyla... u niej te wstawanie co godzine skonczylo sie niedlugo po 4 mcu.
Dziewczyny gdybym nie patrzala na zegarek to bym i co 5 min ja wyciagala z lozeczka i karmila:-)
Misia, w dzien nie zasne, probowalam. Zanim zasnelam to Mala sie budzila. Spotkanie przeszlo mi przez glowe ale mi zawsze brakuje czasu jak jestem w Polsce, tyle miejsc i osob do odwiedzenia. Ostatnio niestety rzadko latam bo do nas latali i w ciazy tez nie chcialam latac.
A smoczek nas jednak ratowal i ratuje, tylko te czeste budzenie teraz powoduje ze musimy ciagle wstawac i Malej go podawac
Kalae, a Tosia z jaka waga sie urodzila i ktorego dokladnie?
Maz wrocil!!!! Jeeeaaaa. Bede pozniej:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~kalae
Tangoya
Ernesto
~kalae
Ernesto
Widze, że nie tylko moja słabo przybiera na wadze. Zawsze to razniej jak się nie jest samemu. Może to taki sezon/pogoda.

Misiakowata ale wy ślubu nie macie więc jako samotna matka masz pierszeństwo w przyjmowaniu do żłobka/przedszkola.

Ciąza wspólczuję nieprzespanych nocy :( Moja odpukać nie jest uciązliwa w nocy, owszem czesto guga,ale jak nie podejmuję wyzwania to zaraz się uspokaja i zasypia.

my też nie mamy ślubu, ale miejsce zamieszkania opiekunów trzeba wpisac i co wpisze ten sam adres, i dam jako samotna matka/ samotny ojciec, trochę bezsensu.

Tosia waży wg wagi łazienkowej 6,4 kg a 5,65 kg było na ostatnim szczepieniu 6tyg temu, jakoś też mi się wydaje mało

Wiesz ja to nie wiem, zależy co mówią przepisy, ale np. są małżeństwa po rozwodzie, ktore nie podzieliły domu (albo podzielili dom i dalej w nim mieszkają). Też mieszkają pod jednym adresem, a kobieta ma status samotnej matki. Są też tacy co specjalnie są w separcji lub się rozwodzą, zeby mieć z tego korzyści i przywileje.
Ale stały meldunek pewnie macie inny.


Mnie też się wydaje że ważniejszy jest Twój adres czyli zamieszkania, bo to może byc brane pod uwagę przy rekrutacji. Ojca dziecka możesz podać adres meldunku w dowodzie os. Nie wiem jak jest w żłobakach, ale w przedszkolach pierwszeństwo mają dzieci, których rodzice dekalarują pobyt całodniowy, m.in. 8-16. Zapisanie dziecia na opieke tylko w godzinach darmowych, czyli do 13stej raczej daje zerowe szanse na miejsce. Oczywiście można zadeklarować we wniosku pobyt całodniowy a potem odbierać o 13stej, ale to byłoby raczej źle odbierane potem. Tak czy srak, samotne matki mają pierwszeństwo wszędzie bez szemrania

tylko nie każda matka mieszkająca tylko z dzieckiem jest samotną matką.
A poza tym nie umiem kombinować.
W dowodach nowych już nie ma adresu zameldowania.
U nas zgłaszającym jest M i w związku z tym musiałby być samotnym ojcem, czyli ja musiałabym się wyprzeć opieki nad moim dzieckiem czego nie umiem zrobić.
Mój adres zameldowania jest 100km od Katowic, a miejsce pracy wpisałam w Katowicach

na fb kamila napisała że u nich samotny rodzic musi dostarczyć zaświadczenie o alimentach i to rozumiem, bo jeśli oboje rodziców mają pełne prawa rodzicielskie to nikt nie jest samotnym rodzicem.


Dobre rozwiązanie z tym zaświadczeniem. Ja też nie potrafiłabym nakręcić przy zapisie, tym bardziej że dziecko nie jest anonimowe i jak ktoś ściemni że tatuś jest tylko na akcie urodzenia, to także odpadałoby odbieranie dziecka, czy udział z imprezach żłobowo/przedszkolych itp.
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...