Skocz do zawartości
Forum

Niechciana ciąża


Gość zrozpaczona

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam że zamiast dawać nastolatkom tabletki (i niszczyć im zdrowie) czy wręczać prezerwatywy i mówić pieprzcie się z kim chcecie i ile chcecie,to należy wychowywać dzieci w moralności i w pewnych wartościach o których mało kto dziś myśli.Trzeba mówić o miłości,bliskości 2 osób,małżeństwie, o tym że żaden przygodny związek tego nie da co trwały,stabilny i wierny jednej osobie.Bo tak naprawdę każda z nas chce mieć te pewność że to ten jeden i na całe życie.Tylko wtedy można naprawdę być szczęśliwym w łóżku.Przygodny seks nie daje fizycznie takiej przyjemności ani tym bardziej nie ma nic wspólnego z miłością i poczuciem bezpieczeństwa.Nawet jeśli dziewczyna uprawia seks z chłopakiem z którym chodzi od paru miesięcy,to jaką ma gwarancję że on właśnie do tego nie dążył?że wychodząc z jej łóżka już nigdy do niego nie wróci?

Odnośnik do komentarza
Gość NataliaKos

Nie napisałam że 28dni na pol i już jest owulacja. Tylko że jest ona raz w ciągu cyklu który trwa różnie i owulacja może być też w różny dzień. Napisałam tylko o tym że trzeba mieć pecha żeby akurat w te dni być zgwalconym. Bo owulacji nie ma się co dzień. Wiadomo że może ona być w różnym dniu cyklu ale nadal tylko w jednym dniu cyklu. I można zazyc tabletkę dzień po i po kłopocie a nie usuwać dziecko na późniejszym etapie rozwoju. A nie czekac nie wiem na co. Oczywiście że do 6tc to też człowiek ale ja akceptuje aborcję do tego momentu gdyz jest najbardziej moralna bo dziecko nie cierpi. Same pisalyscie że chcecie aborcji dla zgwalconych a ja jej nie akceptuję. Akceptuje tylko do tego momentu i jak już to dla każdego. Bo dziecko każde jest niewinne i powinno być traktowane równo. Więc o chuj wam chodzi normalne kobiety nie mogą zazyc tabletki awaryjnej bo ona za karę ma urodzić ale już zgwałcone to mogą wyskroabac kiedy chcą i mordować dzieci ? Puknijcie się w czoło. A odnośnie milosci etc no to gratuluję ale nie każdy tego chce od życia. Niektórym ludzia dobrze jest gdy nie mają męża czy slubu jak Ty to uważasz. Sex uprawiają dla przyjemności i satysfakcji. Z miłości to można komuś kanapki na śniadanie robić.

Odnośnik do komentarza

Przepraszam ale nie jestem w stanie ani dłużej czytać wypowiedzi ani przeforsować swojego zdania bo mnie to za wiele kosztuje.Dzisiejsze czasy są takie że ludzie chcą seksu i przyjemności a zapominają że podstawową funkcją seksu wcale nie jest przyjemność a właśnie prokreacja.Tak to natura urządziła i choćby nie wiem jak ktoś się burzył to tego nie zmieni.Dzisiejszy świat chciałby żeby ludzie byli niedojrzali i nieodpowiedzialni - "używali" się ile wlezie dla wątpliwej przyjemności.Moge to napisać z pełną odpowiedzialnością że seks bez stabilizacji, poczucia bezpieczeństwa,miłości i całkowitego oddania 2 człowiekowi jest pustą skorupą.To jakiś skarlały substytut czegoś co wiąże 2 ludzi niesamowicie głęboką i intymną więzią,ale aby ona powstała tych 2 ludzi musi łączyć coś głębokiego i trwałego.Nie mówię tu tylko o samych małżeństwach,bo myślę że są też długoletnie pary,które żyją ze sobą w większej zarzylosci niż nie jedno małżeństwo.A mogę to powiedzieć dlatego że mam doświadczenie seksu przedmałżeńskiego.To co było wtedy do pięt nie dorasta po temu co jest teraz kiedy tworzymy naprawdę trwały i wierny związek.Mam te pewność że w razie trudności nie powie mi do widzenia,że pokocha każde dziecko które się pojawi w tym związku,że kiedy jesteśmy blisko jesteśmy w całości dla siebie i oddajemy się sobie bez reszty a nie tylko częściowo jak to było kiedyś.Ale mam wrażenie że dla wielu osób to nie ma żadnej wartości ani żadnego znaczenia.Najwazniejsze jest żeby było im"przyjemnie" - choć jak pisałam o prawdziwej przyjemności nie mają pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Gość NataliaKos

Piszesz jak ksiądz na moich spotkaniach przed małżeńskich ale ja nie widzę różnicy między seksem przed małżeńskim i po. Szczerze mówiąc to mój mąż jest chyba moim najgorszym partnerem seksualnym przed ślubem było fajnie teraz to rutyna. I to że go kocham nic nie wnosi do naszego pożycia seksualnego. A powiem jeszcze że z byłymi partnerami to nawet lepiej było bo lubilam nie stabilność i czysta przyjemność. Ale mnie kręci np gang bang. Twoje wartości dla mnie są przereklamowane. Wieku ludzi tak uważa i dzięki antykoncepcji może się w ten sposób spełniać bez niechcianych dzieci. Współczuję Twoim zacofanej matki. Bo zamiast im pokazać Co to prezerwatywa czy tabletki będziesz im prawic moraly o czystości przedmałżeńskiej. I odbierzesz to co najlepsze w młodości.

Odnośnik do komentarza
Gość Ola2710xyz

Nie mogę sie coś zalogować...

Każdy ma swój punkt widzenia-potrafię zrozumieć i jeden,i drugi. Ja sie nie czuje źle z tym,że moje pierwsze dziecko zostało poczęte przed ślubem, a ślub wzięliśmy gdy mały miał 3 lata:) sam papierek nie daje żadnej stabilizacji, osobiście nie rozumiem jak można mieć pewność w małżeństwie, że druga osoba nas nie opuści,a nie mieć tej pewności w długoletnim związku. Dla mnie tylko formalnością był sam ślub, bo byliśmy ze sobą juz z 7 lat i tak naprawdę niewiele ślub u nas zmienił.

Natalia-to może trochę urozmaicenia jeśli mówisz że rutyna?Chyba że mąż jednak z tych bardziej tradycyjnych osób i nie kręci go patrzenie jak inni panowie używają jego żony? (Już abstrahując od tego,co ja o tym myślę...)

Odnośnik do komentarza

Olu pewnie gdzieś niedoczytałaś,ale pisałam nie tylko o małżeństwach,ale i długoletnich,stabilnych związkach również.Napisalam też że nie raz lepiej takie funkcjonują niż małżeństwa i jest w nich więcej ciepła i miłości.Przykre ale prawdziwe.Samo zawarcie związku,sakramentalnego bądź nie nie daje gwarancji na szczęście.

Odnośnik do komentarza
Gość Ola2710xyz

Akemi, doczytałam, ale chciałam wyrazić swoje zdanie. Nie kwestionuję innego sposobu myślenia, każdy może mieć swoje zdanie i ja to szanuję (a chciałam to napisać, bo od wielu osób mimo wszystko slyszalam,że nie tak mieszkamy na wsi i tu takie poglądy na porządku dziennym, choć i to się zmienia). Do momentu oczywiście,bo kiedy zaczyna się obrażanie jak to robi koleżanka Natalia, dodając do tego absolutny brak logiki myślenia, to szacunek się kończy...

Odnośnik do komentarza
Gość Ola2710xyz

Poza tym dodam-nie wiem, czy moje małżeństwo i związek sa takie stabilne-mieliśmy wiele kryzysów, poważniejszych też... Ale chyba najważniejsze miłość i zaufanie, nie opieram się w naszym przypadku na papierku czy przysiedze przed Bogiem (bo o ile ja wierzę,o tyle dla mojego męża jak sądzę nie mialo to takiego wymiaru jak dla mnie I pewnie zgodził się na ślub kościelny tylko ze względu na mnie).

Odnośnik do komentarza

Chodzi głównie o to że młodym Polkom brakuje edukacji z tego zakresu. Wpadając w niechcianą ciążę nie wiedzą jakie mają możliwości, są tylko atakowane zewsząd krokami prawnymi. Organizacje takie jak Woman On Web i Woman World Online pokazują dosadnie istotę sprawy. Kobiety powinny mieć wybór i świadomość tego co mogą z tym zrobić. Sięgając po tabletki poronne muszą wiedzieć jakie to niesie ze sobą konsekwencje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...