Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe pozytywne kwietnióweczki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kurczę a u Nas dziś dzień wariata... Mój mąż dostał ofertę pracy na którą czekał 2 lata, zwolniło się miejsce, ale... praca wymaga wyprowadzki 200km od rodziny... W dodatku on zaczął by już teraz, tam już czeka na nas mieszkanie, na weekendy by przyjeżdżał do domu... Kurczę, zły czas, ja teraz w ciąży, nie przeniosę się do obcego miasta, nie znam szpitali, lekarzy, tu mam wszystko załatwione, po drugie po urodzeniu dziecka liczę na pomoc rodziców i teściów bo z małym dzieciątkiem jest masa roboty i nawet wyjście na zakupy gdy ma się komfort z kim je zostawić jest wygodą. Ja po macierzyńskim też tam bym miała zapewnioną pracę w biurze, więc super, pracowalibyśmy razem... Ale jak ja mam to teraz pogodzić, pozwolić mu jechać? Wiem, że on bardzo czekał na tą pracę no i warunki finansowe bardzo Nas podniosą do góry, ale z drugiej strony co... wyprowadzać się teraz, czy przeczekać ten czas do porodu i do 4-5miesiąca życia dziecka z mamą i teściami, ale wtedy dziecko będzie miało tatusia tylko od weekendu... :( Doradźcie mi...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73vw7gmgkk.png

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny :) do pozytywnych kwietniówek z chęcią dołączę :)
Małe wyjaśnienie : wiem że zdarzają się poronienia, krwawienia , braki dolegliwości lub dolegliwości zwalające z nóg ... wiem ze są różne historie tak jak różne jesteśmy my.
Ale nie mogłam już czytać bzdur nie popartych żadnymi naukowymi badaniami a jedynie domysłami .. bo nie jesteśmy lekarzami.

Solniczko - jedz i się nie zastanawiaj , jeśli on ma super pracę a Ty masz ją zagwarantowaną to ja bym się nie oglądała.
Dasz radę sama bo każda mama to silna babka ;)
Ok znasz tu lekarzy - ale tam też poznasz , to początek Twojej ciąży więc jeszcze masz spooro czasu na zmiany.
Poszperasz w internecie i na pewno znajdziesz tego jedynego ;)
Po za tym to tylko 200 km a nie inny kontynent czy chociaż by państwo :)
Przemęczysz się jakiś czas a zobaczysz ze za rok dwa będziesz tylko czerpała profity!
Ja na pewno bym się martwiła i bała , ale kto nie ryzykuje ten nie ma! :)

Odnośnik do komentarza

Sweetlove bardzo się cieszę że do nas wróciłaś! Tu będzie inaczej, żadnych pesymistycznych myśli i tez w stylu "nie bolą mnie piersi pewnie coś nie tak" :) jesteśmy racjonalistkami i optymistkami :)
Właśnie też tak myślę, że jak nie zaryzykujemy teraz to szansa się już może nie powtórzyć :) Tym bardziej on od jutra zacznie, a ja po macierzyńskim mam pracę, a 200km to zawsze można jechać odwiedzić rodziców i teściów i oni też mogą przyjechać... Dzięki Kochana za radę :* Po wodzie z ogórków możesz mieć sensacje ha ha :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73vw7gmgkk.png

Odnośnik do komentarza

I ja jestem. Ale z was wariatki ;) dobrze zrobiliście z tym forum bo te pesymistyczne mysli mnie wkurzaly najbardziej. Ja mam zle wyniki ale co trzeba walczyć a nie poddawać się. Ciesze się ze zostane mamą.

A wiecie ze od 2.10. Będą promocje w tesco.
W szczególności na pampersy w rozmiarze mini koszt zq sztuke to 32 grosze. Czytalam opinie są niezwykle dobre.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t6qk40i.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...