Majóweczki 2015

[Tola33]

chyba moj komp sie przegrzewa:)

[karola88]

Milego dnia Dziewczyny:)

Tola moze nie trzeba kupowac nowego wozka a wystarczy taki stopien ktory sie mocuje przy tylnich kolkach..

Ja wczoraj padlam o 22 i nawet na meza nie doczekalam, drugi raz z rzedu..
Jade dzis kupic cos dla tesciowej na imieniny bo oczywiscie maz na mnie scedowal ten obowiazek. W ogole to zawsze ja jestem od prezentow..

Ania na tym etapie narzady dzieciaczkow wygladaja niemalze identycznie, myszeczka mowila,ze jej lekarz powiedzial ze na 80% chlopak bo jakos narzady sie ukladaja. Jak znajde to zdjece to wkleje i zobaczysz, ze sa identyczne i sikulina i siusiak na tym etapie ;)

[karola88]

znalazłam zdjęcie więc wrzucam (zapożyczone z innego wątku ;) )

[myszeczka]

Ja cały czas pamiętam o tym zdjęciu dlatego podchodzę z dystansem do stwierdzania płci w tym tygodniu ;)

[karola88]

Myszeczka, ja akurat pisałam do Ani bo napisała,że doszukała się siusiaka na usg ;)

A Ty będziesz mieć chłopaka tak jak chcecie :)

[myszeczka]

Wiem wiem ze do Ani:) ale poważnie to zdjęcie nie pozwala mi wierzyć lekarzowi

[Gość Marta87]

Tola33 - i wszystko jasne ja czekam na meza z innej strefy,może dlatego mi się godz poprzestawiały i szaleję po nocach
Pierogi to bardzoooo prosta rzecz - nigdy się nie uczyłam, chociaz mama robiła tony. Znalazłam przepis na ciasto w necie, farsz robię akurat tak,jak mama robiła i tyle. Na pierwszy raz jest dużo roboty,ale to kwestia organizacji. Teraz trudność pierogów polega dla mnie na czasochłonnosci ich wykonania. Wychodzą wspaniale, ciasto idealne, farsz mniam mniam każdemu sie uda

Te zdjęcia narządów są tak podobne...ale wiecie, ja i tak wierzę,że to chłop - bo chce żebym nigdzie nie chodziła i w domu siedziała stad zwolnienie

[Gość ania 5240]

No bardzo podobne ;)ale ze i tak widać już ;) ja dalej nie oddycham przez nos gorączka teraz zeszła ale spalam tylko 2 godziny ;(

[myszeczka]

Aniu najważniejsze że nie masz już gorączki spróbuj odpocząć w dzień

[Tola33]

Marta moze kiedys sie sprobuje zrobic ale poki co czekam na moja mame:) Pierogi ruskie w Jej wykonaniu...MMMM Uwielbiam
Karola wiem o czym piszesz , mowiac o stopniu. Tylko,ze moj syn musi miec jakies utrudnienie. Jak latwo moze wyjsc to mi ucieka....Za reke nie pojdzie, wyrywa sie....Zaczyna biec na oslep, wczoraj o maly wlos na parkingu znalazlby sie pod kolami samochodu....;/
Raz w sklepie uciekl nam z Mama. Zlapal jakies biustonosze na wieszakach i zaczal uciekac przez sklep glosno sie smiejac...;/Musialysmy wyjsc ze sklepu....
Moje kolezanki dziwia sie, ze przy takim dziecku zdecydowalam sie na drugie... Ma jeszcze kilka mcy zeby zmadrzec... Mam nadzieje...

Co do informowania na tak wczesnym etapie ciazy o plci to musze przyznac,ze tu gdzie mieszkam czegos takiego nie ma. Bratowa mojego Meza tez teraz jest w ciazy i dowiedziala sie o plci w 12 tyg. Nie wiem czy w Pl jest lepszy sprzet?? Ja jak bylam z synem w ciazy to o plci dowiedzialam sie dopiero po 20 tyg. Nawet na USG polowkowym nie bylo widac, dzidzia nie chciala pokazac.:)

[karola88]

u nas też przeważnie od połówkowego się mówi a jak dzidzia się wstydzi i nie chce pokazać to i później ;)

Tola, moja siostra ma małą różnicę między dziewczynkami (1,5roku) i jak było jej już widać brzucha to oduczała starszą wózka i wszędzie chodziły na nogach. A później jak już Olka przyszła na świat to Zuzia, żeby nie była puszczona tak samopas to miała się trzymać wózka.
To Ty niezłego masz Łobuziaka, chyba powinnaś mu trochę utemperować charakter, żeby się nie okazało, że jak się urodzi rodzeństwo to będzie dawał z siebie 2x tyle.

Marta a ja bym poprosiła o przepis na ciasto na pierogi bo ja bym zjadła a moja mama nie umie :(
A jak piszesz, że takie łatwe, że każdemu wyjdą to skoro i tak siedzę w domu to może się nauczę ;)

[zielizka]

no i stuknął mi dziś 8 tydzień :) czekam na środę, która coraz bliżej... za tydzień nasza najbliższa rodzinka się dowie, ciężko mi sobie wyobrazić reakcję wszystkich tym bardziej, że będą moi Rodzice, Teściowie i nasze rodzeństwo, tyle ludzi, to będzie jakieś szaleństwo z płaczem pomieszane :)
u mnie dziś piękna pogoda, ciepło!
Rano byłam na ciuchach i kupiłam sobie parę rzeczy. Przystanęłam na chwilkę na niemowlęcych, nie mogłam sie opanować, ale powstrzymałam się przed kupieniem, bo Mąż mnie krytykuje, że jeszcze za wcześnie, że mogę zapeszyć, taka przesądna z niego bestyjka :)
a co tam u Was, jak samopoczucie??

[myszeczka]

Moje wymioty stają się coraz mniejsze apetyt powoli wraca nie wiem czy się cieszyć czy siw martwić?

[zielizka]

ja bym się cieszyła Myszeczko :) sama bym chciała trochę przybrać na wadze, do tej pory tylko chudnę :(

[myszeczka]

Ja wsumie schudłam tylko kg :)

[zielizka]

coś tu cicho strasznie dzisiaj :)

[myszeczka]

Dziewczyny korzystają z pogody; )

[zielizka]

ja też bym poszła na jakiś spacerek, ale boję się o kosmówkę, ale sama nie wiem co tam z nią, oby się skleiła :/ ostatnio staram się oszczędzać i leżeć kiedy mogę

[myszeczka]

I mnie tydzień po tym jak się odklejala pani doktor powiedziała ze nie widzi nic niepokojącego na ostatniej wizycie tez nic mi nie powiedzieli. Ale mam się mocno oszczędzać do 16 tyg. Do miasta tylko na chwilkę podjezdzam autem. Też się boje ze znowu coś może siw dziac

[zielizka]

do 16tyg. masz się oszczędzać, a później pojawi się brzuszek i tak nas będzie troszkę ograniczał :) co ja bym dała, żeby być już w II trymestrze, mniej się martwić, stresować, bać, a tu jeszcze 5 tyg. :(

[myszeczka]

Szybciutko zleci, zobaczysz:) Najgorsze jest to usg raz na miesiąc

[karola88]

ja jeszcze 36 dni do II trymestru..
jak po tym usg będzie ok to chyba jednak powiemy rodzicom.
Teściowa ma imieniny w środę to będzie mieć niespodziankę jak znalazł..
Żeby tylko wszystko było dobrze...

[myszeczka]

Karola ja bym już powiedziała

[karola88]

na pewno poczekamy do usg,
ja bym się jeszcze wstrzymała, ale mąż bardzo chce..

[myszeczka]

I będzie dobrze !!!!!!:)