Lutówki 2015 :)

[esemellka]

Mi karmienie córeczki też problem sprawiało. Najpierw piersi za twarde były i mała ciągnąć nie potrafiła, trzeba było rozmasować, trochę mleka upuścić i dopiero dziecko było w stanie się napić. Trochę te moje piersi jak balony na maksa wodą napełnione były, aż mleko tryskało. Dziecko też protestuje jak mu niewygodnie jest, wtedy zamiast ssać to płacze.. poza tym jak się ma pierwsze dziecko i w dodatku zaczyna płakać to jest stres ogromny, bo nie wiadomo o co chodzi na początku jak się żadnego doświadczenia nie ma. Myślę że najważniejszy to jest spokój i dobra atmosfera, a jakoś pójdzie wszystko.

[kasixa]

Esemelko ja mialam to samo piersi duze twarde, mala sie denerwowała-ja tez i tak na poczatku nie szlo, ale ja nie dopuszczałam meczyłam sie bo chcialam ja karmic. I to jest najlepsze co moglam dla niej i dla siebie zrobic-o mega wygodzie nie wspominajac

[Monisia1988]

ja też chcę karmić! dla dziecka bardzo zdrowe, ogólnie myślę, że to też buduje fajną więź mama-dziecko, a poza tym podobno kobiety dużo chudną jak karmią;))) poza tym jak widziałam ceny tych mlek to jest ok. 70zl za puszkę.. nie wiem na ile to starcza, a poza tym chcąc nie chcąc to chemia :/
na pewno się w takie kapturki zaopatrzę bo raz miałam zraniony sutek i trochę to boli :P
reasumując po prostu jak będzie problem to trzeba szukać pomocy wśród doświadczonych mam i się nie poddawać :)

[Pasiok]

O kurcze, a to Ci informacje. Same bolesci Nas czekaja z tego co ja tu widze i czytam.. olaboga. Slyszalam, ze warto zaopatrzac sie w jakies masci lagodzace.

Przeprowadzka w porzadku, wszyscy nosili a ja sie zajadlam pizza:) zyc, nie umierac. tesknilam za wamii!!

[kruszynk.a]

Dziewczyny! Ja dzisiaj miałam sen o karmieniu! Byłam trzy dni po porodzie i karmiłam dziecka od początku butelką. Dopiero właśnie na ten trzeci dzień powiedziałam do swojej mamy, że przecież miałam karmić piersią i jak mogłam o tym zapomnieć. Obudziłam się zdumiona! Bo przecież jak mogłabym zapomnieć!?

[Pasiok]

Kapturki sa po to, zeby oslonic sutek, ale dziecko moze nadal pobierac pokarm? Czy one sa juz na po kamierniu? Nic sie nie znam na tym.
Co do sutkow, to mam teraz tak wrazliwe, ze jak tylko lekko dotkne to aua!! Ale jesli chodzi o wspolzycie to akurat jest bardzo na plusik.

[kasixa]

Dziewczyny ...jednyna sugestia na optymistyczne zakonczenie watku to uruchomic chlopow do roboty aby ulzyli naszym maluchom w pozniejszej pracy.
Ale naprawde jak tyljko mozecie to karmcie naturalnie-ile pieniedzy w kieszeni-paczka mleka starcza na tydzien-cuchnie okrutnie, a wasze mleczko jest zawsze świeze, dostepne cieple od reki na kazde zawołanie:) nie trzeba np na plazy latac i szukac, zeby podgrzac wode

[kasixa]

kapturek chroni sutek i dziecko przez niego pije mleko-ma dziurki i dizła jak cycuś:)

[kasixa]

A wiecie co jest najpiekniejsze w naturalnym karmieniu? Ze macie taka chwile dla siebie..tylko Wy i Wasza pociecha razem, nikt sie inny wtedy nie liczy. A jak juz maluszek jest taki bardziej "kumaty" i tak trzyma tego cyca w dziubku i patrzy na Was tymi wielkimi ślepiami a do tego sie usmiecha to az serce mieknie-nawet jak Was capnie;)

Podstwa prawidłowego przystawienia do piersi lezy w tym, ze trzeba kawal tego cyca włozyc do tej małej buzki-ja sie bałam bo mała sie krztusiła a tak trzeba-nuczy sie raz dwa trzy

[Monisia1988]

chociaż powiem wam , że przez to zmęczenie i ospałość jak wróciłam do pracy po urlopie to już tydzień a nie kochaliśmy się.. nie myślę o seksie..wolę poleżeć bezczynnie :P
i jestem trochę zła bo teraz można szaleć bez konsekwencji ;)))
niby fajniej jest - tak to prawda, że wszystko jest lepiej ukrwione,ale komu się chce:P

[kasixa]

Za chilw 15-spadam do domu-pogoda piekna. Odwiedze Was wieczorkiem jak nie bede miała miłosnych uścsików z Panem Sedesem;)

[Monisia1988]

Kasiaxc na pewno.. chociaż moja koleżanka uważa karmienie dziecka za coś obleśnego.. co mnie np. bardzo dziwi. też uważam to za coś fajnego :)
nigdy nie lubiłam dzieci, raczej od nich uciekłam a one mnie goniły :P a teraz zaczynam się patrzeć na dzieci, te mniejsze i większe i się uśmiecham. teraz sobie wyobraziłam takie maleństwo :) ooo jeju :)))

[Pasiok]

Ueee nawet nie gadajmy o seksie, bo mam zakaz od lekarza:(
Ja mysle, zeby isc do szkoly rodzenia, tam chyba ucza jak karmic dzidzie i co robic w jakis losowych przypadkach, ze mleko nie leci itd? Oby!! No bo kto mnie do tego przygotuje?? Jestem zestresowana i podekscytowana w jednym troszke :))

[kasixa]

U mnie chłop chce teraz codziennie-smieje sie ze gustuje w cięzarnych-trza korzystac póki mozna bez konsekwencji-potem długi celibat nas czeka

[kasixa]

Dziewczyny to sa swiete słowa-ze po narodzinach dziecka świat diametralnie sie zmienia i przewartosciowuje i juz nigdy nie bedzie tak samo. Przekonacie sie i bedziecie szczesliwe-nikt sie dla Was nie bedzie tak liczyl jak Dzidzia

[kruszynk.a]

Dorota1988 pisałaś, że na wizyty na fundusz trzeba długo czekać. U nas też tak jest (kolejki nawet do 3 miesięcy), jednak jeżeli jesteś w ciąży wizyty ustala Ci lekarz, normalnie się zapisujesz i jako właśnie ciężarna wcisną Cię choćby nie wiem co! Poza tym jeśli musisz nagle przyjść, zostaniesz przyjęta. I traktowane w ten sposób są nie tylko kobiety spodziewające się dziecka. Każda. Taki jest obowiązek lekarza. Według prawa ie może odmówić Tobie pomocy.

[Monisia1988]

Kasiax ja się bardzo boję, bo mój ma duże potrzeby, że dla mnie seks po urodzeniu dziecka przestanie istnieć.. i wiadomo czego się obawiam.. już teraz mi się na prawdę momentami nie chce... a później będzie tylko dziecko to , dziecko tamto . boje się, żeby jego to nie przerosło i nie zaczął uciekać:(
ja już czuję, ze jestem odpowiedzialna za to dziecko i nie może mu się nic złego stać. na pewno to 1/1000 tego co potem się czuje, ale już pojawiła się ta miłość bezwarunkowa:)

[esemellka]

Ja niestety jestem nimfomanką ;), u mnie seksik na dzień dobry musi być, bo jak nie to obudzić się nie mogę.

Co do karmienia piersią to pamiętam że ważne jest jakie się ma sutki, ja mam bardzo wystające i żadnych kapturków nigdy nie potrzebowałam a dzidzia mnie nie gryzła, ran i boleści żadnych nie było, sama przyjemność. Poza momentami gdy mleka za dużo było laktacja jeszcze się nie uregulowała i piersi jak balony, ale wystarczyło rozmasować, mleka upuścić i już po bólu.

[kasixa]

Monisiu, mysle ze jak jest normalnym facetem to nie ucieknie...jak zobaczy i wezmie na rece ta małą istotke-czesc jego to zrozumie i nawet bedzie szczesliwy jak bedzie mogł Cie wyreczyc-ponosic, przewinąc, Byc moze po paru dniach z maluchem tez bedzie zmeczony i nie bedzie mial sily na seks, a uwierz mi i Tobie tez bedzie tego brakowało i nawet zmeczenie czasem odrzucisz w bok zeby sie zblizyc, a w czasie połogu pozostaja robótki reczne;)Moj maz zaraz pierwszego wieczora po powrocie ze szpitala do mnie dopadl i prosil zebym sie nim zajeła;)

dziecko jest wazne ale uwierz, że wasze zblizenia tez beda i Tobie potrzebne- a jak sie zblizycie-mowie Ci bedzie super-Wasza trojka

[MadreA]

O rany, wy tu o seksie a ja mam zakaz ;) zazdroszczę tym co mogą ;)

[Aneczka92]

Witam , wszystkie lutowe mamusie : )
a przede wszystkim te ,które zostają nimi po raz pierwszy :)
Jak się czujecie ? Ja powiem wam ,że troszkę jestem przerażona ,ale też bardzo szcześliwa . Niestety narzekam na apetyt ,którego nie mam prawie wogóle :(

[esemellka]

Aneczka92 macierzyństwo to super sprawa, to coś nowego dla Ciebie, ale wkrótce będziesz weteranką ;)

na pocieszenie Ci powiem że mnie los obdarował dwoma dzieciaczkami na raz i jestem podwójnie przerażona ;) ale też podwójnie szczęśliwa

dziś o 19:30 mam USG, zobaczymy czy wszystko w moim brzusiu ok :)

[Aneczka92]

No no podwójna radość ! :)
Fajna sprawa z bliźniakami musi być :) Trzymam kciuki za dzisiejsze USG :) ja swoje mam 24.07 :) to usg w 12 tyg ' "to najważniejsze" jak mój doktorek mówi :P dowiem się czy dzieciaczek dobrze się rozwija . Choć troszkę się boje :( ale rodzina wspiera i to najważniejsze ! :)

[Pasiok]

Niestety jak zakaz to zakaz:(
Madrea - do kiedy nie mozesz? Eh, straszne!

Esemelka - chetnie zobacze zdjecie usg! :) jak masz ochote to poslij potem i tez trzymam kciuki za Ciebie! Ale jaja! Super :) Hihi, bedziesz ubierala je tak samo? Ciekawe czy bedziesz je rozpoznawac na poczatku... Planowalas juz jakies imiona typu Bolek i Lolek?

[esemellka]

Pasiok lepiej brzmi Jaś i Małgosia ;) Nie mam pomysłów co do imion, to zawsze trudna decyzja, więc będę czekała aż lekarze potwierdzą jakiej są płci :)

U mnie na 70% bliźniaki będą dwujajowe, więc nie takie same, ale jak będą takie same to śmiesznie będzie bo już ich tatuś ma brata bliźniaki i są identyczni, więc pewnie na spacerach furorę będziemy robić jak całą rodziną się wybierzemy :)

Na razie po lumpeksach ubrań szukam, więc chyba tak samo to nie, zobaczymy jak to wyjdzie..