Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

karol27
Witajcie Dziewczynki, przed chwilą wstałam, ale najchętniej spałabym i spała..Cały dzień. Niestety dziś musze coś załatwić na mieście- na samą myśl o wychodzeniu z domu w to zimno mam dreszcze brrrrr. Czekamy teraz na wieści od Tosi...Na pewno będzie wszystko w porządku i zobaczy ślicznego dzidziusia. Miłego dnia.

I ewek też ma dzisiaj. Czekamy dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza

Arianno sliczna dzidzia:-) Widze, ze Tosia jeszcze nie wrocila...Sluchajcie czy to mozliwe, aby dzidzius w 12 tyg miał jeszcze "ogonek"? Czytalam, ze "ogonek" zanika w 3 miesiącu...My na usg widzielismy taki jakby ogonek, maz stwierdzil, ze to pewnie siusiak, a ja na to, ze niemozliwe, aby takie rzeczy bylo widac tak wczesnie..i stwierdzialam, ze to moze wlasnie ten ogonek., który jeszcze nie zanikł...Choc cytałam ostatnio, ze gdyby takiego dzidziusia w 12 tyg. zobaczyc gołym okiem, dałoby się odróżnić czy to dziewczynka czy chłopaczek., ale na usg nie da się jeszcze tego wykryc...Jestem bardzo ciekawa, czy to ogonek, czy siusiaczek;-)

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE KOCHANE BRZUSZKI...
RONIU-sliczne malenstwo wczoraj wszystkie czekalysmy na ciebie,slodka kruszynka...

a ja dzis chodze jakby mi ktos dokopal nad ranem od 2 do 3 mialam straszne skorcze bolaly az sie zwijalam z bolu maz sie obudzil i nalegal zeby zadzwonic po karetke ale nie chcialam,i pomalu przeszlo...dzis sie czuje tak sobie boli mnie brzuch i krocze moze sie w koncu cos ruszy...a jak wasze zdroweczka??? buziaki dla wszystkich

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki:bye:
Melduję się po badaniu... troszkę mi sie zeszło bo musiałam jechać do prac po pita...
straszną noc miałam, jakoś spać nie mogłam do trzeciej i jeszcze po tej papryce zgagę straszną miałam
no więc tak dzidzia jakoś strasznie urosła przez 10 dni... ma już 6,4 cm... serducho bije jak należy... przezierność karku jest oki tylko co innego mnie martwi:( dzidziek miał dziś na szyjce oplątaną pępowinę i lekarz powiedział że mogę mieć przodujące łożysko... jeszcze nie wiem co to jest... lekarza mam w środę...
a i termin porodu wyznaczył mi na 7 sierpnia... wielkością dzidzia odpowiada 12 tyg i 6 dniom

Roniu i ja bardzo się cieszę , że wszystko jest dobrze i oczywiście gratuluję

Anetko czyżby niunia jednak miała się pojawić na świecie? i tak podziwiam Cię za odwagę, że przeczekałaś i nie pojechałaś do szpitala

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Cześć Brzuszki:bye:
Melduję się po badaniu... troszkę mi sie zeszło bo musiałam jechać do prac po pita...
straszną noc miałam, jakoś spać nie mogłam do trzeciej i jeszcze po tej papryce zgagę straszną miałam
no więc tak dzidzia jakoś strasznie urosła przez 10 dni... ma już 6,4 cm... serducho bije jak należy... przezierność karku jest oki tylko co innego mnie martwi:( dzidziek miał dziś na szyjce oplątaną pępowinę i lekarz powiedział że mogę mieć przodujące łożysko... jeszcze nie wiem co to jest... lekarza mam w środę...
a i termin porodu wyznaczył mi na 7 sierpnia... wielkością dzidzia odpowiada 12 tyg i 6 dniom

Roniu i ja bardzo się cieszę , że wszystko jest dobrze i oczywiście gratuluję

Anetko czyżby niunia jednak miała się pojawić na świecie? i tak podziwiam Cię za odwagę, że przeczekałaś i nie pojechałaś do szpitala

Tosiu chciałam Cię trochę uspokoić, bo ja też w początkowym okresie ciąży miałam łożysko przodujące. Lekarz kazał mi się oszczędzać, nic nie podnosić, nie przemęczać. Do rad się zastosowałam i łożysko się przesunęło. Na początku ciąży jest ono jeszcze dość ruchome i wielokrotnie może jeszcze zmienić swoje położenie. Tak więc absolutnie nic nie dźwigaj, to u Ciebie pewnie też tak będzie.
A łożysko przodujące to łożysko, które zachodzi na szyjkę macicy. Jest o tyle niebezpieczne, że może powodować krwawienia i czasem trzeba trochę w szpitalu poleżeć. Przy takim położeniu łożyska dużo bardziej trzeba na siebie uważać, ale jakiś większych konsekwencji nie ma. Oprócz tego taka ciąża zawsze kończy się cesarką.

A co do dzidziusia owiniętego pępowiną, to w najnowszym M jak mama był artykuł na ten temat (swoją drogą polecam gazetkę, bo bardzo fajna). Podobno praktycznie we wszystkich ciążach taki moment się zdarza, tylko większość lekarzy o tym pacjentkom nie mówi, żeby nie stresować. Jak widać Twój przyjął inną metodę :) Dzieciaki się kręcą, wiercą, a pępowina jest długa, więc to że nigdy się w nią nie zawiną jest mało prawdopodobne. Zobaczysz, na następnym USG już będzie dobrze.
Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Daffodil dziękuję:)
bo już troszkę zaczynałam się martwić... zdziwił mnie dziś tak duży przyrost dzidziusia... 18.01 miał tylko 3,67 cm a dziś taki "olbrzym":36_1_13:
ale najważniejsze że wszystko jest dobrze

Różnica między terminem z USG a tym z suwaczka to tylko 3 dni, więc wielkość jak najbardziej w normie. A przyrost będzie teraz coraz większy :)

Odnośnik do komentarza

Cześć brzucholki !!!
Ja dziś byłam u lekarza. Powiedział że te bóle mięśni nic nie znaczą ,kobiety w ciąży mają tak często raz to się nasila ,raz słabnie. Badania mam wszystkie w porządku więc wszystko gra. Nic nie utyłam cały czas mam 62 kg... i nie ma się co martwić o za duży przyrost wagi. Teraz mam iść 19 lutego.
roniu gratuluje dzieciaczka ... tez muszę swoje wrzucić ale nie mam skanera >>>
tosiusuper fotka; znamy sie jak łyse konie pewnie dziś tez nie będę mogła spać ;)
kaju ;)
:36_2_51:
pozostałych serdecznie pozdrawiam

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Hello Dziewczęta :bye:

Tosia27, ronia rozkoszne Szkrabki :36_1_1: bardzo się cieszę, że wszystko w porządku z resztą nie mogło być inaczej :).

ewek29 podwójne gratki, super że na sierpniowym wątku będą bliźniaki :36_1_21:. Trzymam kciuki za jutrzejsze pozytywne wieści :).

Czy Wasze terminy po usg uległy zmianie?, u Tosi widzę ciut się przesunął u mnie z usg wyszła data 29 lipca, hmm ciekawe jak to będzie się miało do rzeczywistości :).

http://lb4f.lilypie.com/ldNZp2.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze EWEK gratulacje!!!!

Blizniaki sa fajne, no raz a porzadnie hehe. musisz tylko uwazac troszke bardziej niz my. U mnie w rodzinie duzo blizniakow bylo i moj tata tez z blizniakow to myslalam ze u mie moze tez ale niestsety, a ze chce miec jeszcze jedno dziecko to bede musiala w ciazy drugi raz chodzic, ale coz, tak tez jest dobrze.

Tosia gratuluje tez, musi byc dobrze, nie przejmuj sie tylko i nie denerwuj bo wiesz ze nie wolno.

pozdrawiam reszte!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...