Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

madziaas

A co wspina sie ktoś tak wysoko??:hahaha:

rusztowanie przy bloku ustawione :hahaha: dach wymieniają, to może i jakiś adorator sie powspina :hahaha:

Izak1979
qlczak
Izak1979
zobaczcie, ze już sie robi szaro i za chwile będzie ciemno. Ja nie mam jeszcze rolet w okach w salonie, musimy kupić coby nas nikt nie podglądał...:sofunny:

ja na 2 II a ostatnio też sie boje na golasa chodzić :hahaha:

no ja też na II ale ja widzę co u sąsiadów mimo, ze dosyć daleko są bloki od siebie to i oni widzą a w salonie mam 5 okien, cała ściana przeszklona.

ale fajnie masz z tą ściana, tylko jak ja mam salon od południa to podziekuję :)

alisss
..

jak u Was ostatnio z zasypianiem ?? Bo u nas miodek :) Czy dzien, czy wieczor nawet jak nie jest mega zmeczony, wkladam do lozeczka , tuli misia i w 5 min zasypia bez jekow i placzu :)

u mnie 2 nocki z płaczem i dwie łącznie z dzisiejszą bez :) także jestem dobrej mysli, bo od wyjazdu nad morze tylko z nami zasypiał i nie chciał sam.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki, ale czas leci, nasze Szkraby w maluchach, no nadziwić się nie mogę::):

Pisałyście o chorobach. Nas niestety dopadło jeden po drugim. M. ledwo odchorował, od dwóch dni Dawidek się męczy, a i mnie coś właśnie telepie i gardło zaczyna boleć.
Kiepsko znosi przeziębienie mój Smyk, strasznie mi go szkoda. Jeszcze niedawno bez problemu dawał sobie czyścić nosek, a teraz płacze i się pręży, nie da się zbliżyć do siebie jak zobaczy, że mam w ręku "gilociąg" (tak nazywamy fridę). W związku z tym pół nocki dziś nie przespał, budził się i płakał(ja myślę, że właśnie przez niedrożne drogi oddechowe). Mój M. był na nocce, a ja sama nie dałam rady utrzymać go żeby tego kinola odblokować. Zawiesiłam mu na łóżeczku serwetkę z kroplami miętowymi ale nic to nie dało. Nawet na rękach nie chciał być noszony. Dziś wypiłam trzy kawy i jakoś funkcjonowałam, a on za dnia wesoły jak strzygiełek. Mam nadzieję, że ta nocka będzie znośna.

Qlczaku
, napisz koniecznie jak Rumcajs po szczepieniu, ja też boję się tej szczepionki jak ognia. Na razie jeszcze nie wyznaczyli nam terminu, ale myślę, że na dniach przyjdzie wezwanie(zagłosowałam::):)

Zana
, niezła historia z tym proboszczem, ale ja też myślę, że ktoś zrobił mu bardzo nieprzyjemny kawał. Swoją drogą musi mieć mocno z kimś na pieńku, albo osoba która sobie w ten sposób zażartowała jest po prostu niedojrzała i głupia.

Aliss, u nas ze spaniem niestety się pogorszyło. Spodobało mu się usypianie na dużym łóżku z mamą albo tatą i wstaje w łóżeczku, podnosi poduszkę i pokazuje na tapczan. Jeśli się nie zgadzamy, zaczyna się płacz::(: Kilka razy ustąpiłam(błąd zakochanej w synku mamusi) i teraz trzeba powalczyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Oj my tez mielismy placz przy kazdym zasypianiu niedawno, ale twarda bylam i on wstawal ja kladlam, on wstawal ja kladlam , przy tym placz niesaowity byl, ale zauwazylam ze jak siedzialam z nim w pokoju jak mial spac to tragedia byla, probowal wymusic i wyciagal raczki i pokazywal na drzwi do drugiego pokoju. Wiec ktoregos razu wyszlam i stwierdzilam ze dam mu 2 minuty, plakal na poczatku, ale szybko przestal jak zauwazyl ze nikogo nie ma. Teraz ide przytulanko i buziaczki przed snem, a pozniej tuli miska,a ja wychodze i raz dwa zasypia hehe, a i jeszcze sam sobie wlacza muzyczke przy lozeczku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

qlczak
madziaas

A co wspina sie ktoś tak wysoko??:hahaha:

rusztowanie przy bloku ustawione :hahaha: dach wymieniają, to może i jakiś adorator sie powspina :hahaha:

Izak1979

no ja też na II ale ja widzę co u sąsiadów mimo, ze dosyć daleko są bloki od siebie to i oni widzą a w salonie mam 5 okien, cała ściana przeszklona.

ale fajnie masz z tą ściana, tylko jak ja mam salon od południa to podziekuję :)

alisss
..

jak u Was ostatnio z zasypianiem ?? Bo u nas miodek :) Czy dzien, czy wieczor nawet jak nie jest mega zmeczony, wkladam do lozeczka , tuli misia i w 5 min zasypia bez jekow i placzu :)

u mnie 2 nocki z płaczem i dwie łącznie z dzisiejszą bez :) także jestem dobrej mysli, bo od wyjazdu nad morze tylko z nami zasypiał i nie chciał sam.

Q Natanek po naszym urlopie tez byl rozregulowany i nie chcial sam zasypiac :) Bedzie dobrze...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
o jestes Madziaas :)
Juz myslalam ze znow nikogo nie ma.
Co u Ciebie?? Jak Kacperek??

Kacperek w porządku,biega i wchodzi gdzie nie można:oczko:
qlczak
madziaas

A co wspina sie ktoś tak wysoko??:hahaha:

rusztowanie przy bloku ustawione :hahaha: dach wymieniają, to może i jakiś adorator sie powspina :hahaha:

Izak1979

no ja też na II ale ja widzę co u sąsiadów mimo, ze dosyć daleko są bloki od siebie to i oni widzą a w salonie mam 5 okien, cała ściana przeszklona.

ale fajnie masz z tą ściana, tylko jak ja mam salon od południa to podziekuję :)

alisss
..

jak u Was ostatnio z zasypianiem ?? Bo u nas miodek :) Czy dzien, czy wieczor nawet jak nie jest mega zmeczony, wkladam do lozeczka , tuli misia i w 5 min zasypia bez jekow i placzu :)

u mnie 2 nocki z płaczem i dwie łącznie z dzisiejszą bez :) także jestem dobrej mysli, bo od wyjazdu nad morze tylko z nami zasypiał i nie chciał sam.
Uu to może jakiś wejdzie:lol:

aganiecha
Hej Dziewczynki, ale czas leci, nasze Szkraby w maluchach, no nadziwić się nie mogę::):

Pisałyście o chorobach. Nas niestety dopadło jeden po drugim. M. ledwo odchorował, od dwóch dni Dawidek się męczy, a i mnie coś właśnie telepie i gardło zaczyna boleć.
Kiepsko znosi przeziębienie mój Smyk, strasznie mi go szkoda. Jeszcze niedawno bez problemu dawał sobie czyścić nosek, a teraz płacze i się pręży, nie da się zbliżyć do siebie jak zobaczy, że mam w ręku "gilociąg" (tak nazywamy fridę). W związku z tym pół nocki dziś nie przespał, budził się i płakał(ja myślę, że właśnie przez niedrożne drogi oddechowe). Mój M. był na nocce, a ja sama nie dałam rady utrzymać go żeby tego kinola odblokować. Zawiesiłam mu na łóżeczku serwetkę z kroplami miętowymi ale nic to nie dało. Nawet na rękach nie chciał być noszony. Dziś wypiłam trzy kawy i jakoś funkcjonowałam, a on za dnia wesoły jak strzygiełek. Mam nadzieję, że ta nocka będzie znośna.

Qlczaku
, napisz koniecznie jak Rumcajs po szczepieniu, ja też boję się tej szczepionki jak ognia. Na razie jeszcze nie wyznaczyli nam terminu, ale myślę, że na dniach przyjdzie wezwanie(zagłosowałam::):)

Zana
, niezła historia z tym proboszczem, ale ja też myślę, że ktoś zrobił mu bardzo nieprzyjemny kawał. Swoją drogą musi mieć mocno z kimś na pieńku, albo osoba która sobie w ten sposób zażartowała jest po prostu niedojrzała i głupia.

Aliss, u nas ze spaniem niestety się pogorszyło. Spodobało mu się usypianie na dużym łóżku z mamą albo tatą i wstaje w łóżeczku, podnosi poduszkę i pokazuje na tapczan. Jeśli się nie zgadzamy, zaczyna się płacz::(: Kilka razy ustąpiłam(błąd zakochanej w synku mamusi) i teraz trzeba powalczyć.
Zdróweczka dla Was kochana:Całus:

aganiecha
Madziu, hej::):
Iza, dobrej nocki:Oczko:

Hej::):

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

hej
no nas dzis nie bylo w domku bo na urodzinkach byliśmy
aha zana wrzuć to foto na ofa ;)

moja mała kruszynka pokazuje nerwy jak ejj się nie da co chce to zaraz się nerwy zaczynają tupanie i kopanie ... ehh dziś mi troszkę pokazała
na tej imprezie byl starszy od mojej kuzynek 4 latka i si ekłócili o zabawki hehe no i pokopała podłogę krzyk hehahah śmiesznie to wyglądało

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

alisss
Aganiecha a Twoj Dawidek nie chodzi do zlobka??? Tam dopiero dzieci ogilane chodza hehe.. odkad Natan chodzi to non stop katar, a "gilaciag" juz dawno w gre nie wchodzi, tylko chusteczka mi zostaje co dwie minuty hehe, na szczescie w nocy jest ok i spi spokojnie :)

mnie to rozwala takie podejście
jak można przyjąć chore dziecko do złobka czy przedszkola ...
u nas jest jedno tylk oprzedszkole które odsyła nawet z katarkiem dziecko ! i tak powinno być !!!!!!!
powiem więcej o zgroza ...byłam świadkiem jak moja starsza chodziła do przedszkola, jak matka dawała wychowawczyni leki dla swojego dzieciaka który był w przedszkolu one mu podawaly... masakra jakaś!

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

alisss
madziaas
alisss
o jestes Madziaas :)
Juz myslalam ze znow nikogo nie ma.
Co u Ciebie?? Jak Kacperek??

Kacperek w porządku,biega i wchodzi gdzie nie można:oczko:

U mnie to samo, maly uwiebia tanczyc na stole hehe, imprezowicz mi rosnie . Moge mowic milion razy "nie wolno" a on za 2 sekundy spowrotem na stole ehhh

:smiech::smiech:

Uciekam spać dziewczynki
Miłych snów

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

alisss
Aganiecha a Twoj Dawidek nie chodzi do zlobka??? Tam dopiero dzieci ogilane chodza hehe.. odkad Natan chodzi to non stop katar, a "gilaciag" juz dawno w gre nie wchodzi, tylko chusteczka mi zostaje co dwie minuty hehe, na szczescie w nocy jest ok i spi spokojnie :)

Nie Aliss, na razie nie mam potrzeby oddawać go do żłobka bo M. jest w ciągu tyg. w domu to się nim opiekuję kiedy ja jestem w pracy (on pracuje w weekendy). Wiem o czym mówisz. Synek mojej znajomej z pracy chodzi do przedszkola i z tego co słyszę, to częściej chory niż zdrowy. Dawida pierwszy raz dopadło.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

basia681
hej
no nas dzis nie bylo w domku bo na urodzinkach byliśmy
aha zana wrzuć to foto na ofa ;)

moja mała kruszynka pokazuje nerwy jak ejj się nie da co chce to zaraz się nerwy zaczynają tupanie i kopanie ... ehh dziś mi troszkę pokazała
na tej imprezie byl starszy od mojej kuzynek 4 latka i si ekłócili o zabawki hehe no i pokopała podłogę krzyk hehahah śmiesznie to wyglądało

Oj, chyba wszystkie dzieciaki robią nam teraz testy na wytrzymałość naszych nerwów. Ja zaczęłam jednak prosić żeby coś zrobił albo nie robił zamiast zabraniać i chyba to bardiej do niego dociera (w takim sensie, że prośbę swoją powtarzam "tylko" 30 razy, a "nie wolno" to chyba z 50 razy musiałam wypowiedzieć:Oczko:).

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

basia681
alisss
Aganiecha a Twoj Dawidek nie chodzi do zlobka??? Tam dopiero dzieci ogilane chodza hehe.. odkad Natan chodzi to non stop katar, a "gilaciag" juz dawno w gre nie wchodzi, tylko chusteczka mi zostaje co dwie minuty hehe, na szczescie w nocy jest ok i spi spokojnie :)

mnie to rozwala takie podejście
jak można przyjąć chore dziecko do złobka czy przedszkola ...
u nas jest jedno tylk oprzedszkole które odsyła nawet z katarkiem dziecko ! i tak powinno być !!!!!!!
powiem więcej o zgroza ...byłam świadkiem jak moja starsza chodziła do przedszkola, jak matka dawała wychowawczyni leki dla swojego dzieciaka który był w przedszkolu one mu podawaly... masakra jakaś!

Basia tutaj tak jest, ze jak dziecko nie ma goraczki albo jakiejs choroby zakaznej, to moze chodzic, zreszta jezeli odsylali by z katarkiem to mamy nie moglyby pracowac.... bo jaki pracodawca pozwolil by takiej ciagle z dzieckiem w domu siedziec? A i jezeli jest to tylko np zwykle przeziebienie a leki sa przepisane przez lekarza to panie tez moga dziecku podac...
A np przy ospie dziecko 5 dni nie moze przychodzic, a pozniej juz tak.
Ja nie sadze ze to zle, dzieci sa malutkie, kazde bierze te same zabawki do buzki i wiadomo, ale plus jest taki, ze po jakims czasie sie uodparniaja i juz takich problemow nie ma :)
A jezeli mama nie chce dawac dziecka, bo sie martwi to nie daje i tyle...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

qlczak
Izak Madziaas dobrano- lekkie opóźnienie mam ,ale lepiej późno niż później :)
Aganiecha zdrówka dla małego
Basia jestem tego samego zdania co Ty, jeżeli chodzi o dzieci w przedszkolu.

Dzięki, Qlczaku, ja nie myślę, że on mocno chory jest, ale to dla niego nowa sytuacja i bardzo źle ją znosi. Mam tylko nadzieję, że nie wykluje się z tego jakaś gorsza chole..., z gorączką na przykład.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
qlczak
Izak Madziaas dobrano- lekkie opóźnienie mam ,ale lepiej późno niż później :)
Aganiecha zdrówka dla małego
Basia jestem tego samego zdania co Ty, jeżeli chodzi o dzieci w przedszkolu.

Dzięki, Qlczaku, ja nie myślę, że on mocno chory jest, ale to dla niego nowa sytuacja i bardzo źle ją znosi. Mam tylko nadzieję, że nie wykluje się z tego jakaś gorsza chole..., z gorączką na przykład.

miejmy nadzieję, że to tylko przeziebienie, bez innych dolegliwośc.
:brawo: za maszerowanie :)

Odnośnik do komentarza

Qlczak, Aliss, Basiaa co Wy sądzicie o takich szelkach żeby dzieciaczek nie zwiewał? Ja kupiłam zanim jeszcze Dawid zaczął chodzić, muszę je wyciągnąć z szafy i wypróbować. Moja mama strasznie sceptyczne ma podejście do tego typu wynalazków (bo "dziecko to nie pies żeby go na smyczy prowadzać"), ale jak wiadomo gdybyśmy we wszystkim słuchały rad rodziców to dzieciak w wieku 5 miesięcy zajadałby się kabanosem popijając herbatą z miodem:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

qlczak
alisss
Natanek ma zakaz wstepu do kuchni i lazienki, bo otwiera wszystkie szafki i szuflady i cala zawartosc laduje na podlodze.

dam swojemu to do przeczytania, żeby nie myslał, że tylko On ma takie zakazy :Oczko:

Mój Robal do łazienki nie może wchodzić, a w kuchni zamontowaliśmy blokady na większości drzwiczek, jednak te, na których nie ma zabezpieczeń, nadal otwiera z lubością.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...