Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

hej
ale u nas piękna pogoda się zapowiada :solar:... a w nocy buuu lało ze szok :o_noo:
..... aaaaa dziś sobie z mężem wypad robimy i z córciami :) na świeżym powietrzu, oby nie lało:lol:
->>>>>miłego weekendu wam życzę ciotki <<<<<<<<-

aaaaa co kupiłyście mamusiom??... my wczoraj z mężem perfumki im strzeliliśmy drogawe ale superrr pachną , niech mamuńki maja :36_3_19:

aganiecha
mpearl
halo:) ma też zaraz wyjeżdżamy:) do Gdańska na weekend. więc do przeczytania po weekendzie
Co do opalania to ja się zastanawiam nad opalaniem natryskowym, korzystała któraś? Bo ja solarium nie bardzo lubie i cera naczynkowa też nie jest wskazaniem:) ok, leceę:)

Mpearl, kiedyś poszłam z koleżanką na takie "koloryzowanie" (to było takie studio urody - fryzjer, kosmetyczka itd) i wyobraź sobie że fryzjerka która tam pracuje odradziła nam ten zabieg. Ponoć schodzi nierównomiernie (tak jakbyś się źle wysmarowała samoopalaczem), a do tego jest nietrwałe. My jej posłuchałyśmy, a Ty zrobisz jak uważasz:smiech: Pozdrowienia od równie bladej ciotki forumowej.
no to prawda ...:pig:

aganiecha
Blondi, super, że udało się znaleźć pracę.:brawo: Kubuś z pewnością szybko przyzwyczai się do babcinej opieki. Tak jest ten świat poukładany, że wnuki bardzo kochają swoje babcie (i super). Szkoda tylko, że czasem synowe nie mogą podzielić tego entuzjazmu na punkcie mamusi męża. Oby Twoja zajmowała się Małym bez zastrzeżeń:Psoty:

:sofunny:
aganiecha
Basia, Tobie to się chyba jakieś egzotyczne wakacje marzą...mhm...?:Oczko:

oj marzą mi się ... ibiza np:wink: :hamak: ullalaa super by było
już się widzę jak latam z takim skąpym bikini hihiihih :36_1_22: i piekący piasek

aganiecha
...kontynuując monolog:Oczko::Oczko::Oczko: powiem jeszcze cosik o moim Szkrabku...on jest ciągle głodny!!! Zdaje mi się, że je za wiele, a i tak wiecznie mu mało. Jego menu wygląda mniej więcej tak:
1 około 4 nad ranem 150 ml mleczka
2 6:00-7:00 150ml. mleczka
3 w okolicach 11:00 kaszka (150-200 ml)
4 koło 13 150ml. mleczka
5 około 16:00 obiadek (je tak późno obiad z nami)
6 koło 18:00 deserek
7 na noc kaszka 210 ml

A w międzyczasie jakieś chrupki kukurydziane, biszkopty itd. No i ciągle słyszę "ammmm!!!". Może mu cycka brakuje czy cóś...???

Co o tym myślicie?
woww dużo je naprawdę sporawe ilości ...

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

aganiecha
...kontynuując monolog:Oczko::Oczko::Oczko: powiem jeszcze cosik o moim Szkrabku...on jest ciągle głodny!!! Zdaje mi się, że je za wiele, a i tak wiecznie mu mało. Jego menu wygląda mniej więcej tak:
1 około 4 nad ranem 150 ml mleczka
2 6:00-7:00 150ml. mleczka
3 w okolicach 11:00 kaszka (150-200 ml)
4 koło 13 150ml. mleczka
5 około 16:00 obiadek (je tak późno obiad z nami)
6 koło 18:00 deserek
7 na noc kaszka 210 ml

A w międzyczasie jakieś chrupki kukurydziane, biszkopty itd. No i ciągle słyszę "ammmm!!!". Może mu cycka brakuje czy cóś...???

Co o tym myślicie?

Agniecha mój też je nie za mało :))
4 rano 240 mleka
7 - kanapka i jakies picie
9-10 trocha drożdżóweczki albo znowu jakieś ,,dorosłe,, jedzono, je z nami śniadanie :))
11-12 obiadek
14-15 mleko 180ml
18-19 kaszka ( w miedzyczasie jakiś owoc, albo serek waniliowy)
21 mleko 210ml

I też pomiędzy tymi posiłkami jakieś chrupki, czy biszkopty, także nie tylko Twój to głodomorek :))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

A tak w ogóle to dzien dobry wszystkim. Jestem okropnie zmeczona. Moj synek dzisiejszej nocy dał mi popalic. Zastanawiam sie czy po 1 nie było mu za gorąco, a po 2 idzie dolna dwójeczka wiec może go boli, bo w sumie po podaniu ibufenu zasnął. Ale i tak pobudka o 4 na mleczko i nie mógł zasnąc, a o 7 juz kicał w łóżeczku. Jezuuu moj T ma dzisiaj znowu na drugą zmiane i ja znowu cały dzien sama z małym.. :(((

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

aganiecha
...kontynuując monolog:Oczko::Oczko::Oczko: powiem jeszcze cosik o moim Szkrabku...on jest ciągle głodny!!! Zdaje mi się, że je za wiele, a i tak wiecznie mu mało. Jego menu wygląda mniej więcej tak:
1 około 4 nad ranem 150 ml mleczka
2 6:00-7:00 150ml. mleczka
3 w okolicach 11:00 kaszka (150-200 ml)
4 koło 13 150ml. mleczka
5 około 16:00 obiadek (je tak późno obiad z nami)
6 koło 18:00 deserek
7 na noc kaszka 210 ml

A w międzyczasie jakieś chrupki kukurydziane, biszkopty itd. No i ciągle słyszę "ammmm!!!". Może mu cycka brakuje czy cóś...???

Co o tym myślicie?

Cześć Laski, zapomniałam napisać, że jak ja jem śniadanie, to Psitek też wetnie pół kromalka:)

Basiu, udanego wypadu:Oczko: A u nas też pięknie i ja lecę szybko "się obrobić" i spadam na dworek. Aż chce się żyć jak taka pogoda za oknem :yipi:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
U Mnie średnio. Na wieczór miałam 38'C. Nie szło niczym zbić tej temp. No ale o 22 spadło do 37,1'C :)

Noc ok, ale obudziło Mnie po 4 kaszlenie małego, na szczęście jednorazowe. Ale po śniadanku Pampersikowi poleciało z noska... Mam nadzieje że te dwa incydenty katarkowe przejdą bo niechce by był chory. I tak się z nim nie bawie, ograniczam się do min. tylko to co trzeba zrobić przy nim.
Ale to okropne uczucie jak się chce dać dzidziołkowi buziaczki a tu nie można :(:(:(:(:(:(:(

Dobrze że słonko piękne, ale niewiem czy ja powinnam wyjść na spacer (tylko kto wyjdzie z małym ?:( ). Poza tym wziełam się za mały remoncik rano i sprzątanko, zamiast leżeć, ale ja uparta jestem ;/;/;/

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

zana27
hehe Basia ja siebie w skąpym bikini widziałam przed ciążą, a teraz to już tylko worek na kartofle zarzucony na brzucha :(((

hii u mnie całkiem wporzo ;) spadło mi trochę kilogramów ... :d jestem happy :mala_lalka:
ja to kupuję sobie taki emajtki co same paski na dupie maja .... hehe widziałam na fociach na ibizie

aganiecha
aganiecha
...kontynuując monolog:Oczko::Oczko::Oczko: powiem jeszcze cosik o moim Szkrabku...on jest ciągle głodny!!! Zdaje mi się, że je za wiele, a i tak wiecznie mu mało. Jego menu wygląda mniej więcej tak:
1 około 4 nad ranem 150 ml mleczka
2 6:00-7:00 150ml. mleczka
3 w okolicach 11:00 kaszka (150-200 ml)
4 koło 13 150ml. mleczka
5 około 16:00 obiadek (je tak późno obiad z nami)
6 koło 18:00 deserek
7 na noc kaszka 210 ml

A w międzyczasie jakieś chrupki kukurydziane, biszkopty itd. No i ciągle słyszę "ammmm!!!". Może mu cycka brakuje czy cóś...???

Co o tym myślicie?

Cześć Laski, zapomniałam napisać, że jak ja jem śniadanie, to Psitek też wetnie pół kromalka:)

Basiu, udanego wypadu:Oczko: A u nas też pięknie i ja lecę szybko "się obrobić" i spadam na dworek. Aż chce się żyć jak taka pogoda za oknem :yipi:
hmm możliwe ze cyca chce hiihi no moja też je śniadanko takie jak my razem z nami :heart:

ferinka
Witam,
U Mnie średnio. Na wieczór miałam 38'C. Nie szło niczym zbić tej temp. No ale o 22 spadło do 37,1'C :)

Noc ok, ale obudziło Mnie po 4 kaszlenie małego, na szczęście jednorazowe. Ale po śniadanku Pampersikowi poleciało z noska... Mam nadzieje że te dwa incydenty katarkowe przejdą bo niechce by był chory. I tak się z nim nie bawie, ograniczam się do min. tylko to co trzeba zrobić przy nim.
Ale to okropne uczucie jak się chce dać dzidziołkowi buziaczki a tu nie można :(:(:(:(:(:(:(

Dobrze że słonko piękne, ale niewiem czy ja powinnam wyjść na spacer (tylko kto wyjdzie z małym ?:( ). Poza tym wziełam się za mały remoncik rano i sprzątanko, zamiast leżeć, ale ja uparta jestem ;/;/;/

łoj to może męża zatrudnij niech biega z małym ,,,::): a ty leż jak chora jesteś .... ::): a cooo :wink:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

basia681

ferinka
Witam,
U Mnie średnio. Na wieczór miałam 38'C. Nie szło niczym zbić tej temp. No ale o 22 spadło do 37,1'C :)

Noc ok, ale obudziło Mnie po 4 kaszlenie małego, na szczęście jednorazowe. Ale po śniadanku Pampersikowi poleciało z noska... Mam nadzieje że te dwa incydenty katarkowe przejdą bo niechce by był chory. I tak się z nim nie bawie, ograniczam się do min. tylko to co trzeba zrobić przy nim.
Ale to okropne uczucie jak się chce dać dzidziołkowi buziaczki a tu nie można :(:(:(:(:(:(:(

Dobrze że słonko piękne, ale niewiem czy ja powinnam wyjść na spacer (tylko kto wyjdzie z małym ?:( ). Poza tym wziełam się za mały remoncik rano i sprzątanko, zamiast leżeć, ale ja uparta jestem ;/;/;/

łoj to może męża zatrudnij niech biega z małym ,,,::): a ty leż jak chora jesteś .... ::): a cooo :wink:

Ojj z miłą chęcią bym mu dziś dała etap :) Ale on w pracy dziś 12h :( Tak więc nie mam możliwości. Dobrze, że mam duży balkon i mały może poleżeć :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

basia681
zana27
hehe Basia ja siebie w skąpym bikini widziałam przed ciążą, a teraz to już tylko worek na kartofle zarzucony na brzucha :(((

hii u mnie całkiem wporzo ;) spadło mi trochę kilogramów ... :d jestem happy :mala_lalka:
ja to kupuję sobie taki emajtki co same paski na dupie maja .... hehe widziałam na fociach na ibizie

U Mnie z tymi KG to już ok. Gorzej, z brzuchem i udami :(

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

zana27
hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

łącze się z Tobą w bólu dzisiaj, ty jutro ze Mną:lup:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
zana27
hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

łącze się z Tobą w bólu dzisiaj, ty jutro ze Mną:lup:

hehe masz to jak w banku :hahaha:

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ferinka
basia681

ferinka
Witam,
U Mnie średnio. Na wieczór miałam 38'C. Nie szło niczym zbić tej temp. No ale o 22 spadło do 37,1'C :)

Noc ok, ale obudziło Mnie po 4 kaszlenie małego, na szczęście jednorazowe. Ale po śniadanku Pampersikowi poleciało z noska... Mam nadzieje że te dwa incydenty katarkowe przejdą bo niechce by był chory. I tak się z nim nie bawie, ograniczam się do min. tylko to co trzeba zrobić przy nim.
Ale to okropne uczucie jak się chce dać dzidziołkowi buziaczki a tu nie można :(:(:(:(:(:(:(

Dobrze że słonko piękne, ale niewiem czy ja powinnam wyjść na spacer (tylko kto wyjdzie z małym ?:( ). Poza tym wziełam się za mały remoncik rano i sprzątanko, zamiast leżeć, ale ja uparta jestem ;/;/;/

łoj to może męża zatrudnij niech biega z małym ,,,::): a ty leż jak chora jesteś .... ::): a cooo :wink:

Ojj z miłą chęcią bym mu dziś dała etap :) Ale on w pracy dziś 12h :( Tak więc nie mam możliwości. Dobrze, że mam duży balkon i mały może poleżeć :)
to fajnie z tym balkonem
/.... smarujecie czymś już maluchy na słoneczko ?

zana27
hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

:sofunny::sofunny: teściowa ...:sofunny:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

basia681
ferinka
basia681

łoj to może męża zatrudnij niech biega z małym ,,,::): a ty leż jak chora jesteś .... ::): a cooo :wink:

Ojj z miłą chęcią bym mu dziś dała etap :) Ale on w pracy dziś 12h :( Tak więc nie mam możliwości. Dobrze, że mam duży balkon i mały może poleżeć :)
to fajnie z tym balkonem
/.... smarujecie czymś już maluchy na słoneczko ?

zana27
hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

:sofunny::sofunny: teściowa ...:sofunny:

no niestety......heh ale jest i dobra strona jej wizyty. Zabiore dupe w troki i polece na zakupy. Tyle ze mały jeszcze z nią nie zostawał, ale niech zobaczy jak z Nim jest ciężko, bo ona uważa ze on jest baardzo grzeczny :))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

zana27
basia681
ferinka

Ojj z miłą chęcią bym mu dziś dała etap :) Ale on w pracy dziś 12h :( Tak więc nie mam możliwości. Dobrze, że mam duży balkon i mały może poleżeć :)
to fajnie z tym balkonem
/.... smarujecie czymś już maluchy na słoneczko ?

zana27
hehe ja jadąc na porodówkę ważyłam 84 :lup: teraz 67 i jak sie od jakiegoś czasu waga zatrzymała tak stoi. A wczesniej to nigdy 60 nie przekraczałam...Już bylismy na spacerku, pogoda jest piękna, ale spotkała nas przykra niespodzianka. Natknęłam sie na tesciową, która mnie poinformowała, że dzisiaj przyjdzie odwiedzic ,,niuniusia,, . No i teraz mam doła...

:sofunny::sofunny: teściowa ...:sofunny:

no niestety......heh ale jest i dobra strona jej wizyty. Zabiore dupe w troki i polece na zakupy. Tyle ze mały jeszcze z nią nie zostawał, ale niech zobaczy jak z Nim jest ciężko, bo ona uważa ze on jest baardzo grzeczny :))

e to superrrr ... co kupujesz?

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
U mnie piękna pogoda,byliśmy na zakupkach:)
Co do solarium to ja musze takirgo stojącego poszukać u mnie,ja mam oporną skóre do opalania;/

agaa875
Feri zdrowka!! A my mamy w koncu 1-go zabka!!!:))) na dole. Moj tata znalazl:)

Super,gratuluje ::):
qlczak
madziaas

qlczak
A Madziaasku gratki za 1000-niaka :lol:- jeszcze troszke i Ronię dogonimy :sofunny:

Dziękuje :oczko:

:sofunny: Madziaas to miało byc na 1000 podziękowania :oczko: :sofunny: ale jestem zakręcona :hahaha:

No dobrze dziewczynki, to ja się żegnam na jakis czas :lol:
Udanego weekendu życzę i żeby juz sie ładna pogoda zrobiła, czego i sobie życzę :yuppi:
:hahaha: Super pogodyy :)

aganiecha
...kontynuując monolog:Oczko::Oczko::Oczko: powiem jeszcze cosik o moim Szkrabku...on jest ciągle głodny!!! Zdaje mi się, że je za wiele, a i tak wiecznie mu mało. Jego menu wygląda mniej więcej tak:
1 około 4 nad ranem 150 ml mleczka
2 6:00-7:00 150ml. mleczka
3 w okolicach 11:00 kaszka (150-200 ml)
4 koło 13 150ml. mleczka
5 około 16:00 obiadek (je tak późno obiad z nami)
6 koło 18:00 deserek
7 na noc kaszka 210 ml

A w międzyczasie jakieś chrupki kukurydziane, biszkopty itd. No i ciągle słyszę "ammmm!!!". Może mu cycka brakuje czy cóś...???

Co o tym myślicie?
Mój też ciągle głodny,ale nie je tyle co Twój :oczko:
Super jak ma apetyt to co :)
Feri zdrówka życze

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

aga, świetna taka impreza dla smyków:Oczko:
basiu, ja dziś kupiłam krem dla dzieci z filtrem 30, myślę, że powinno starczyć, choć zdaje się Mały ma cerę po tacie (jak z resztą prawie wszystko:Oczko:) - pochodziliśmy dziś trochę po słoneczku i mimo tego kremiku opalił sobie buzię. Ja żeby się opalić, to muszę plackiem leżeć kilka godzin na słońcu (najlepiej wysmarowana oliwą:Oczko:). Ma to jednak dobre strony, bo jak byliśmy na egzotycznych wakacjach to mojemu M. dwa razy skóra zlazła w ciągu dwóch tygodni, a ja się po prostu opaliłam (tylko jak często jeździ się na takie wakacje...?::(:). Niedobrze, że Dawid ma taką cerę jak tata:kiepsko:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki

agaa875
witam my pol dnia spedzilysmy na festynie z okazji dnia dziecka:) od ok 15 do po 19:) mala sie wybawila, jezdzila na kucyku, byla myszka miki i minnie:) wstawiam fotki na ramkowe i na nk:)

Super::):
aganiecha
aga, świetna taka impreza dla smyków:Oczko:
basiu, ja dziś kupiłam krem dla dzieci z filtrem 30, myślę, że powinno starczyć, choć zdaje się Mały ma cerę po tacie (jak z resztą prawie wszystko:Oczko:) - pochodziliśmy dziś trochę po słoneczku i mimo tego kremiku opalił sobie buzię. Ja żeby się opalić, to muszę plackiem leżeć kilka godzin na słońcu (najlepiej wysmarowana oliwą:Oczko:). Ma to jednak dobre strony, bo jak byliśmy na egzotycznych wakacjach to mojemu M. dwa razy skóra zlazła w ciągu dwóch tygodni, a ja się po prostu opaliłam (tylko jak często jeździ się na takie wakacje...?::(:). Niedobrze, że Dawid ma taką cerę jak tata:kiepsko:

Aganiecha ja też mam taką cere,ciężko mi jest sie opalić.Dlatego zaczełam chodzić teraz na solarium żeby troche przed wyjazdem sie zarumienić :)
Ja też małemu chce kupić dla małego filtr 30

Miłej niedzieli

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Witam. Wczoraj całe szczescie tesciowa nie siedziała mi na głowie tylko jak poszła z małym o 17 to przyszli o 19 na zmiane pieluszki i kaszkę i poszli jeszcze do 20. Mały mi padł o 21,20 i spał do 6,45. Ja dzisiaj nie spałam prawie całą noc. Coś mnie serducho pobolewało ;/ Dla mam słoiczkowych, w biedronce jest promocja na dania Bobovity. 2X190=6,99 2X mleko Bebiko+kaszka manna Bobovita=21,99 i jest jeszcze herbatka bobovita owocowa 400g tylko nie pamietam ceny. Miłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

oj swietna taka impreza, bylo tyle atrakcji ze nie da sie tego opisac... nawet nie zapamietalam wszystkiego, bylo cos dla malych dzieciaczkow i dla tych starszych, naprawde bylo super. W zeszlym roku pierwszy raz taki festyn z okazji dnia dziecka zrobili, teraz bylo dopiero drugi raz:) A mala tyle wrazen miala wczoraj ze nawet zasnac nie mogla i w nocy mi sie budzila.

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...