Skocz do zawartości
Forum

czas trwania połówkowego USG


Gość lutka

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że nie ma na to reguły, ale moje wizyty u gina trwają po 15 do 20 minut, wtrakcie których (w mojej opinii) tak naprawdę niewiele da się porządnie zrobić. USG do tej pory może 2 minuty, jakoś w grudniu czeka mnie połówkowe, i chciałabym wiedzieć czego się spodziewać. Jak długo mniej więcej trwały Wasze połówkowe USG?

Odnośnik do komentarza

U mojego lekarza prowadzącego USG połówkowe trwało jakies 5 minut.... pomierzyl coś tam..pomruczał..wpisał do karty i do widzenia.

No to poszłam prywatnie (chciałam też mieć nagranie).
No a jak to prywatnie płacisz to jako tako cię traktują... pani doktor bardzo mila... same pomiary i oglądanie maleństwa trwało ponad 16 minut + do tego rozmowa z panią doktor co i jak czyli cała wizyta trwała prawie 30 minut...

Tak więc widzisz ...różnie to bywa zależy od zaangażowania ginekologa....

Aha... na tym prywatnym usg Filip nie chciał pokazac pani doktor twarzyczki by mogla obejrzeć czy wszystko z nią wporządku więc po tygodniu kazała się stawić i samą buźke oglądała ponad 10 minut

Odnośnik do komentarza

No ale juz jestescie umówieni na połówkowe usg ??
bo jak nie to może umawiając się z tobą na nie poświęci więcej ci czasu ??
No bo jak nic złego się nie dzieje to 15 minut na pacjentke wystarcza... ja na kontrolnych badaniach (badanie ginekologiczne i rozmowa z lekarzem) nie spędzam więcej niz 10 minut.
Więc pewnie jak masz miec połówkowe usg to obejdzie się bez innych badań i skupi się na usg... no ale nie wiem

Odnośnik do komentarza

Kolejna wizyta przypada na 20 tc (17 dzidziusiowy). Lekarka nic nie wspominała o rodzaju tej wizyty. Nie mówiła nic o tym czy przyjśc z pełnym pęcherzem, czy moze ciągle będzie to USG TV, a ja ni epytałam bo zawsze w takich sytuacjach mam pustkę w głowie i pełną gotowośc do współpracy. Dopiero w domu dopadają mnie wątpliwości i rodzą sie pytania.

Odnośnik do komentarza

lutka
Kolejna wizyta przypada na 20 tc (17 dzidziusiowy). Lekarka nic nie wspominała o rodzaju tej wizyty. Nie mówiła nic o tym czy przyjśc z pełnym pęcherzem, czy moze ciągle będzie to USG TV, a ja ni epytałam bo zawsze w takich sytuacjach mam pustkę w głowie i pełną gotowośc do współpracy. Dopiero w domu dopadają mnie wątpliwości i rodzą sie pytania.

hm... a po co z pełnym pęcherzem ?? ja połówkowe u swojego lekarza miałam robione w 21 tc a prywatnie byłam w 25tc

Odnośnik do komentarza

No widzisz, a ja przed poprzednią wizytą upewniłam się czy mam przyjść z pełnym pęcherzem czy nie, to lekarka powiedziała mi, ze nie bo to bedzie przezpochwowe USG. Więc uznałam, ze przy "normalnych" pełny pęcherz moze być potrzebny :/

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!
Ja na usg polowkowe jestem umowiona na 3-go grudnia. Zostalam na nie umowiona podczas poprzedniego usg, czyli ponad dwa miesiace temu, na wydruku z terminem wizyty ktory otrzymalam napisane jest, ze mam przyjsc z pelnym pecherzem. Tak wiec - roznie to bywa:)
Na ostatnie badanie tez mialam byc z pelnym pecherzem a poniewaz godzina przyjecia mnie troche sie przesunela (30 minut!!!) nie wytrzymalam i poszlam do toalety. Podczas usg pani doktor powiedziala mi, ze slabo widzi dzidzie bo..... MAM ZA PELNY PECHERZ!!!! Poszlam znow sie zalatwic i bylo znacznie lepiej:) Smialam sie potem, ze pecherzyk mam jak myszka:)))))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...