Skocz do zawartości
Forum

Niechęć do mamowego mleka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
jestem mamą 6-miesięcznej Lei, u której dermatolog stwierdził AZS. Od urodzenia karmię ją piersią. Małej apetyt dopisuje, więc podczas wprowadzania glutenu zaczęła poznawać nowe smaki i zaczęła mieć ochotę na więcej. Jednak od pewnego czasu zupełnie nie ma ochoty ma moje mleko. Martwię się, ponieważ odkąd ją urodziłam pracuję i zajmuję się domem. W zasadzie w ciągu dnia nie mam chwili wolnego, który wypełnia mi praca i zajmowanie się Małą oraz jej 5-letnią siostrzyczką. Do tego mam wprowadzoną dietę (bez truskawek, poziomek, malin, orzechów, jaj, pomidorów, cytrusów, kakao, miodu, kiwi i ryb), która również daje mi się we znaki.
Obecnie Lea ma 6.5mc i jej schemat dnia wygląda następująco:
5:00-6:00 pierś (obydwie max 10 min)
drzemka
8:30 pierś (jedna pierś 5 min)
11:00-12:00 obiadek (z takich składników, które dermatolog uznał za bezpieczne czyli marchew, ziemniaczki, dynia, królik lub indyk)
spacer
drzemka
15:00-16:00 deser (owoce spośród banany, morele, jabłka) czasami trochę mleka za godzinę
18:00-19:00 kaszka z niewielkim dodatkiem glutenu
1:00 pierś (jedna czasami dwie po 5 min)
3:00 pierś (jedna 5 min).

W ciągu dnia próbuję podawać także wodę w kubeczku niekapku jednak przyjmuje ją bez entuzjazmu. Od piersi odwraca się i płacze. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że mam coraz mniej pokarmu. Ogólnie nie przejawia zainteresowania. Często próbuję najpierw ją przystawić do piersi, a później zaproponować obiadek, jednak łyżeczka i ten sposób jedzenia wygrywa. Boję się, że przez stres i zmęczenie całkowicie zacznę tracić pokarm. Czasami rozważam już przejście na mleko modyfikowane choć wiem, że to nienajlepszy pomysł.

Probowałam oduczyć ją jedzenia w nocy. Niestety udało się tylko przez dwie noce z rzędu. 2 tygodniowe próby nie przyniosły polepszenia sytuacji. Postępowaliśmy z mężem wg metody Tracy Hogg i podawaliśmy małej na początku smoczek zamiast piersi. Niestety Lea nigdy nie była przyzwyczajona do smoczka, choć w ciągu dnia go akceptuje to w nocy już nie. Wstawanie do niej i uspokajanie 4-5 razy z rzędu między 0:00 a 6 rano zupełnie nas wykończyło. Mała nie chciała się uciszyć, a do tego budziła starszą córkę, dlatego powróciłam do nocnego karmienia. Zupełnie nie wiem, jak wybrnąć z tej sytuacji.

Dziękuję za pomoc.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

Na początek proszę się nie martwić że mała już nie chce mleka mamy. W najważniejszym momencie go pożywała (do 6 miesiąca). Naturalne jest to że mała już interesuje się nowymi smakami.

Co do warzyw to można już jej także podawać brokuły, natkę pietruszki,burak, a także gruszkę gotowaną
Do warzyw proszę wprowadzać 0,5 łyżeczki - 1 łyżeczki na dzień oleju lnianego lub nierafinowanego zimnotłoczonego oleju rzepakowego. Zawierają kwasy omega -3 które zmniejszają objawy AZS i korzystnie wpływają na układ nerwowy.

Córka budzi się w nocy gdyż jet głodna - za duża przerwa pomiędzy godziną 19 a 5 rano.

Propozycja modyfikacji:

5:00-6:00 pierś
8:30 kaszka kukurydziana z jabłuszkiem + dopojenie piersią
11:00-obiadek (z dozwolonych składników) z mięsem
15:00 deser (owoce) lub warzywa
18:00-19:00 kaszka jaglana z warzywami
21-22 - kaszka kukurydziana na mleku modyf. lub ryżowa z jabłuszkiem+ pierś

3.00 pierś - jeśli się będzie domagać.

W sprawie mleka proszę się skonsultować z pediatrą.
Mała w ciągu dnia nie dojada i dlatego jest głodna w nocy

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Spróbuję dostosować jej plan jedzenia do zaproponowanego.

Chciałabym się jeszcze zapytać czy kasza jaglana może być taka zwykła kupna czy musi być jakaś specjalnie przeznaczona dla niemowląt?

Czy w przypadku AZS po ekspozycji na gluten mogę spróbować podawać Małej owsiankę z jabłami czy raczej się wstrzymać?

Czy muszę zwracać uwagę na to na jakim mleku modyfikowanym jest gotowy kleik ryżowy lub kaszka czy nie ma to znaczenia?

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle

Chciałabym się jeszcze zapytać czy kasza jaglana może być taka zwykła kupna czy musi być jakaś specjalnie przeznaczona dla niemowląt?

Można podać dziecku kaszę ekologiczną - w marketach na działach ze zdrową żywnością lub ze specjalnego sklepu.
Może być także taka normalna.

Proszę pamiętać aby przed gotowaniem przelać ją wrzącą wodą, wówczas traci gorzki posmak.

villanelle
Czy w przypadku AZS po ekspozycji na gluten mogę spróbować podawać Małej owsiankę z jabłkami czy raczej się wstrzymać?

Tak można. Około 2 łyżki płatków ugotowane na wodzie.
W niektórych sklepach ze zdrową żywnością można kupić oczyszczone z glutenu płatki owiane. Co więcej płatki owiane zawierają i tak mało uczulający gluten.
Należy podawać co 2- 3 dni i obserwować dziecko.

villanelle
Czy muszę zwracać uwagę na to na jakim mleku modyfikowanym jest gotowy kleik ryżowy lub kaszka czy nie ma to znaczenia?

Może być kaszka dla niemowląt firmy Nutricia lub Nestle - one są na mleku modyfikowanym. Jednakże ze względu na AZS lekarz powinien przepisać hydrolizat białkowy, który można wykorzystać do przygotowana kaszki dla niemowląt np. ryżowa, kukurydzana.

villanelle
Jeszcze jedno pytanie mi umknęło czy dziecko 6-miesięczne powinno każdego dnia jadać posiłek z mięsem czy niekoniecznie?

Mięso jest źródłem pełnowartościowego białka i żelaza. Korzystnym zamiennikiem dla mięsa są jaja i ryby, jednakże lekarz na razie je wykluczył.
Tak więc należy podawać małe ilości mięsa codzień, tym bardziej że mała zrezygnowała z mleka z piersi.

villanelle
W jakiej proporcji z warzywami powinnam podawać tę kaszkę jaglaną?

Około 2 łyżki (po ugotowaniu) z około 50 g warzyw (brokuł, marchewka, pietruszka), łyżeczka oleju lnianego.
Można kaszkę z warzywami lekko zmiksować na mus.

Przepis na domowy kisiel.
Składniki:
150 ml soku dla dzieci np. jabłkowego, z owoców jagodowych
1- 1,5 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki wody
Sposób przygotowania:
Zagotuj sok, a następnie dodaj mąkę, którą wcześniej wymieszaj z wodą. Zmniejsz ogień i cały czas mieszaj aby
nie powstały grudki.
Do tak przygotowanego kisielu można również dodać starte jabłko.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. teraz czuję się bardziej pewna. Kupiłam ekologiczną kaszę jaglaną na stoisku z produktami bio.

Dziś Mała dała radę zjeść posiłki zgodnie z Pani sugestiami, choć koło 21 bardziej myślała o spaniu niż jedzeniu więc nie dokończyła porcji. Mimo wszystko zjadła ze smakiem i zobaczymy jak będzie po nocy.

Mam jeszcze pytanie odnośnie podawania produktów z jogurtem lub twarogiem po 6mc. Obecnie ich nie podaję, ale po konsultacji z pediatrą powinnam już jeść nabiał przy karmieniu.

Co z wprowadzeniem żółtka do diety dziecka z AZS? Rozumiem, że to też lepiej osunąć w czasie.

Czy oprócz kaszki jaglanej można podawać kaszki dla niemowląt gryczane? Widziałam takie z Humana.

Dotychczas podawałam kaszki na mleku modyfikowanym. Lekarz nie zalecał mi odstawienia tych produktów i teraz nie wiem czy tak ma być, czy zostało to przeoczone. W środę idziemy do kontroli dermatologicznej, ale dla pewności jutro jeszcze zadzwonię do naszej Pani pediatry i zapytam o to.

Jeszcze raz bardzo Pani dziękuję, czuję się mniej zagubiona w temacie i na pewno jestem spokojniesza, co odbija się także na samopoczuciu Lei.

Pozdrawiam!

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję jeszcze raz.

Objawy nie nasiliły się po mm. Stosuję kaszki na mm już od miesiąca i prawdę mówiąc nigdy nie zastanawiałam się nad tym czy powinnam czy też nie. Mała czuje się po nich dobrze nie ma żadnych zmian. Na pewno bym odstawiła je, gdyby coś było nie tak już po pierwszym podaniu.

Wczorajsza zmiana harmonogramu niestety przyniosła nam więcej pobudek. Myślałam, że Mała będzie bardziej najedzona tymczasem budziła się dużo częściej. Już sama nie wiem dlaczego tak jest :(

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Po dwóch dniach obserwacji wydaje mi się, że Lea nie jest w stanie zjeść takiej ilości pokarmu jak zaprezentowana w harmonogramie. Wcześniej jadała chętniej, a obecnie nawet nie chce otworzyć buzi albo zje tylko kilka łyżeczek. Z wielkim zainteresowaniem za to zagląda na nas gdy jemy. Staramy się jadać wspólnie włączając się z własnymi posiłkami w harmonogram Małej.

Czy może to być spowodowane znudzeniem ciągle powtarzającymi się smakami?

Zauważyłam również, że córeczka zaczęła przeżuwać. Wcześniej tego nie robiła, a teraz jedzenie ze słoiczków o musowej konsystencji przeżuwa. Dziś mąż dał jej skosztować duszonej cukinii z przygotowanego ratatouille. Bardzo jej smakowała. Co prawda cukinię jada w słoiczkach dla dzieci, są nawet takie fajne słoiczki z biodynamicznego gospodarstwa firmy Holle, których zapach różni się od typowo niemowlęcych słoiczkowych dań i zupełnie przypomina naturalne ugotowane i przetarte warzywa, ale niestety apetyt jej spadł niemal do zera.

Czy można takiemu dziecku podawać coś do rączki co mogłaby sobie próbować jeść? Próbowałam wcześniej banana, jednak gryzła go na zbyt duże kawałki.

Od kiedy można podać dziecku domowy chleb pieczony?

Byłam ją przedwczoraj zważyć kontrolnie i w chwili obecnej ma 7.2kg (waga urodzeniowa 2.9kg). Jest nieco poniżej 50 centyla, na którym trzymała się do tej pory.

Przy okazji chciałabym zapytać ile wody powinna pić dziennie?

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...