Mamuski 81! zgłaszać się!

[Gość patrycja`81]

no to sie wpakowalam z ta karpatka
przede wszystkim wszystko zalezy od jutrezjszej pogody,bo nie mam wszystkich skladnikow-juz sie tlumacze
ale jak zrobie to sie pochwale:)


zdecydowanie Marzycielka spakuj wczesniej torbe,my zwlekalismy,i chyba godzine moze dwie w biegu ja pakowalismy(co prawda wszystko bylo przygotowane,lezalo obok),Emilia zaskoczyla nas bo wczesniej wyszla-ale tym razem spakujemy sie wczesniej:)


Tinka,to ja na dodatek Ci napisze,ze moj mezu rzadko(moze raz na rok,moze dwa)wyskakuje na wieczorne pifko tylko jak jest jakas imprezka z pracy
ja go wcalem nie ograniczam,ale ja sama siedziec w chalpie nie bede,
jak chce to moze w godzinach pracy,lub chwilke po i na chwilke wyskoczyc z kolega na kawke z ciachem
a tak na powaznie juz go takie wypady nie kreca(odpukac w niemalowane,zeby nie zapeszyc)
nie jest stary chlop,bo jest tylko 2lata starszy
dobra juz nie pisze o tym moim ksieciu,bo bardziej juz tesknie

ale z tej naszej Jagi kujonica
zycze weny do pracy

[Anya]

oj Patrycja szybka jesteś-juz na nk zdążyłaś

[tinka_30]

Patrycjo zle to wyszlo co napisalam, bo mi nie chodzilo, ze jak wasi mezowie siedza w domu to ich ograniczacie.Moj przed slubem zawsze sie bal, ze jak juz zostanie moim mezem to nie bede go nigdzie puszczac i stad te slowa.
moj poprzedni facet siedzial w domu i byl strasznym domatorem, maz jest bardzo rozrywkowy i teraz sama nie wiem co lepsze.

[Anya]

Tinko a do jakiej Ty Majeczki piszesz?

u nas to i mąż i ja lubimy czasami gdzieś wyjść. On jest starszy ode mnie ponad 4 lata.

[Gość patrycja`81]

Tinka MAjeczka chodzi Ci po glowie:) albo wspomniala Cie ,i moze do nas zagladnie

co Ty Tinka,zle nie wyszlo to co napisalas-rozni sa faceci,i wogole ludzie
moj tez nie byl domatorem,zreszta ja tez nie,ale my teraz zmezem takie cipeczki domowe



Anya no wkoncu sama w chalpie jestem,a Emilia sie wpatrzyla w film i spokojnie siedzi,wiec smigam po necie

[Anya]

a ja w sumie tez sama bo mężuś jeszcze wraca z pracy; Weruska śpi; a Damianek był dzisiaj z przedszkolem na wycieczce w Zoo i godzinę temu padł nieprzytomny w ubraniach
więc też siedzę i śmigam po necie

[Gość patrycja`81]

tak na wszelki wypadek napisze-na codzien Emilia nie oglada tv-ale ze jestesmy same,i zeby jakos zrekompensowac tesknote robimy co chcemy
oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku

[Anya]

patrycja`81

tak na wszelki wypadek napisze-na codzien Emilia nie oglada tv-ale ze jestesmy same,i zeby jakos zrekompensowac tesknote robimy co chcemy
oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku

a mój mężu dzwonił i już będzie za chwil kilka

[Gość patrycja`81]

ja uciekam

[tinka_30]

Anya dziekuje, ze choc Ty jeszcze myslisz, bo ja juz wogole. Ledwo widze na oczy, a Hania znow bawi sie stopami i zapias spac lize spiochy. Nauczyla sie dostawac do buzi i jest to jej ulubiona zabawa.

[Jaga]

A mój mężuś by wyskoczył gdzieś z kumplami ale czasu brak. On jest bardzo chętny na takie wypady, zreszta ja też. I tak naprawdę nie zabraniam mu. Tinka bardziej unieszczęśliwisz męża kiedy bedziesz się czepiać tych jego turnieji a przecież nie o to chodzi. Poza tym jestem zdania że nie wszędzie musimy razem chodzić. Każde z nas powinno mieć coś dla siebie i jak jest zaufanie to wszystko idzie pogodzić.

[tinka_30]

Witam

Myslam, ze dzis bede pierwsza a tu prosze Jaga spac nie moze:))))
Jaga masz racje,kazdy powinien miec cos od zycia.

Milego dnia Wam zycze

aha dzis musze isc na masaz,zeby mnie nastawili a potem do fryzjera zeby mi glowe doprowadzili do porzadku

[Anya]

witajcie

no no Tinka widzę, że tak samo jak ja idziesz do fryzjera która następna?
a jak dzisiejsza nocka? Hanusia dala wyspać się mamusi?

do mnie dzisiaj przychodzi kolezanka z pracy-i znowu ploty

[Gość Maka]

Hello!!!

Powróciłam!!!

Aleście naskrobały:) Muszę to wszystko przeczytać, jak dzidziuś pójdzie spać.

Wysiedziałam się w domu za wszystkie czasy, ale jestem wściekła, bo w ogóle nie było pogody - lało i było 7-10 stopni. Masakra Ale za to byłam u fryzjera i ścięłam te moje kędziory - takich krótkich włosów jeszcze nie miałam, ale podoba mi się:) Poza tym strasznie mi wypadały, podobno po ciąży to norma.

A my dzisiaj jedziemy z Antkiem do Prokocimia do poradni rehabilitacyjnej i zobaczymy, co powie pani doktor. Mam nadzieję, że asymetria sobie już poszła.

Ok, to ja się zbieram. Zaglądnę do Was później:)

[Anya]

witaj Maka!!!! Tęskniłysmy za Tobą
no proszę-coś naprawdę jest na rzeczy z naszym rocznikiem-ja ściełam swoje kudły, Maka była u fryzjera a dzisiaj Tinka idzie

[Gość patrycja`81]

Witajcie Dziewczynki

ja tez mysle o fryzjerze,ale tym razem poczekam jak pojade do Polski
ale nie mam tym razem pomyslu-znacie jakies fajne stronki z fryzurami?

Witaj Maka
My tez sie z Emilia kisimy od wtorku:( mam nadzieje,ze choc na chwile dzis nie bedzie padac,bo mam woelka potrzebe sie dotlenic,po za tym ta karpatka

[Anya]

Patrycja ta karpatka jest najważniejsza ochoty mi narobiłaś....

[tinka_30]

Maka super, ze juz wrocilas:)))

Co do wlosow, to jak bylam mlodsza to bylam bardziej odwazniejsza, a teraz to tylko skromnie podcinam, zeby bylo lepiej sie ukladaly. a nie mam odwagi,z eby bardziej zaszalec. bo ja to jestem bardzo wygodnicka, jak mi sie nie chce z wlosmai cos robic to kucyk i juz.....

a co do nocki, dizs troche lepiej. Ale sama nie wiem co to moze byc. Cyca dostala po 20, o 22 dalam 160ml(pierwszy raz tak duzo) mleka z kaszka, a przed polnoca maz juz robil znow sztuczne i dokarmial bo byla glodna.A potem w srodku nocy to juz nie pamietam, ale cycusie lezaly na wierzchu i czekaly na glodomora.

[Gość patrycja`81]

Jaga

A mój mężuś by wyskoczył gdzieś z kumplami ale czasu brak. On jest bardzo chętny na takie wypady, zreszta ja też. I tak naprawdę nie zabraniam mu. Tinka bardziej unieszczęśliwisz męża kiedy bedziesz się czepiać tych jego turnieji a przecież nie o to chodzi. Poza tym jestem zdania że nie wszędzie musimy razem chodzić. Każde z nas powinno mieć coś dla siebie i jak jest zaufanie to wszystko idzie pogodzić.

ja sobie tak pozwole napisac maly komentarzyk opisujacy jak to u mnie
u nas to nie chodzi o zaufanie,bo ja i on mamy do siebie-
ja mam wlasnie inne zdanie,raczej to wynikajace z tego jak bylo u mnie w domku rodzinnym-tata za czesto wychodzil z domu wieczorami noi wpadl w procenty(tata teraz juz nie zyje,ale nie ze wzgledu procentow,poprostu chorobsko go dopadlo inne)

wiec jak wychodzimy,to albo obydwoje,albo wcale,
no chyba ze to jest wlasnie impreza z pracy,wieczor jakis kawalerski-
na takie zwykle piwkowanie byl czas kiedy sie nie bylo zonatym/mezatym

a druga sprawa,to mimo ze moj chlop to chlop to taki domowy(ale nie to ze w kalesonach po domu,pilot w jednym reku,druga reka w gaciach ani nie jest ciotowaty normalny zdrowy chlop z jajami no wiecie o co chodzi)

ale wiadomo,ze u kazdego/kazdej jest inaczej i kazdy czlowiek inaczej to widzi-nam jest tak dobrze jak mamy,i zadne nie narzeka-bo wlasnie najwazniejsze zeby to odpowiadalo obydwu stronom,prawda?

i jeszcze tak zebyscie sobie nie pomyslaly zadne z nas nie jest pod pantoflem

i dobra koniec opisywania,jak to u mnie jest



a na koniec sie Wam pozale,na mojego meza-bo mezu szaleje w Pl i obzera sie truskawkami,a ja mu chce karpatke

[Gość patrycja`81]

tinka_20

a co do nocki, dizs troche lepiej. Ale sama nie wiem co to moze byc. Cyca dostala po 20, o 22 dalam 160ml(pierwszy raz tak duzo) mleka z kaszka, a przed polnoca maz juz robil znow sztuczne i dokarmial bo byla glodna.A potem w srodku nocy to juz nie pamietam, ale cycusie lezaly na wierzchu i czekaly na glodomora.

"cycusie lezaly na wierzchu..."
Tinka,a moze to znowu jakis skok?

[tinka_30]

Oj kochane truskaweczki u mnie wczoraj pierogi z truskawakmi i ana podwieczorek ciasto truskawkowe....

Patrycjo ale jak to skok to trwa bardzo dlugo. A mi sie zaczyna wydawac, ze moje dziecko robi sie bardzo sprytne, bo jakos dziwnie codziennie po polnocy ma lzejszy sen i wie, ze jak cycus to i nasze lozko.

[Gość patrycja`81]

anya

Patrycja ta karpatka jest najważniejsza ochoty mi narobiłaś....

Ty mi kiedys narobilas smaka chyba to byl jablecznik,teraz masz za swoje

no wlasnie ja poszukuje jakiegos dobrego sposobu na jablecznika: bo chce zeby te jablka byly po upieczeniu miekkie,soczyste i w kawalkach
mi zazwyczaj wychodza zasuszone jak nie wiem

kto mi doradzi

[Anya]

tinka_20

A mi sie zaczyna wydawac, ze moje dziecko robi sie bardzo sprytne, bo jakos dziwnie codziennie po polnocy ma lzejszy sen i wie, ze jak cycus to i nasze lozko.

no to cwana jest....

[tinka_30]

Ja niestety nie pomoge:(((

[Anya]

patrycja`81

anya

Patrycja ta karpatka jest najważniejsza ochoty mi narobiłaś....

Ty mi kiedys narobilas smaka chyba to byl jablecznik,teraz masz za swoje

no wlasnie ja poszukuje jakiegos dobrego sposobu na jablecznika: bo chce zeby te jablka byly po upieczeniu miekkie,soczyste i w kawalkach
mi zazwyczaj wychodza zasuszone jak nie wiem

kto mi doradzi

Patrycja chodzi Tobie o taka zwykłą szarlotkę? Ja mam ekstra przepis-mojej mamusi. Jabłuszka są rewelacyjne!!!! Dokładna nazwa to szarlotka Tutti-Frutti jesli chcesz to dam Tobie przepis. naprawdę wychodzi rewelacyjna-i z wyglądu i w smaku