Mamuski 81! zgłaszać się!

[tinka_30]

a mozesz miec i 2 jajeczkowania w czasie jednego @.Ja wiem, ze chcialabys znac odp juz, ale poczekaj cierpliwie jeszcze pare dni.Moze sie udalo:))))Bede trzymac kciuki.

[Nikusia]

ty się módl a nie trzymaj kciuki :)) Nie no dzięki wam dziękujęęęę ... ja wiem że jestem tylko jedną z wieeeeeeeeeeeeeeeeeelu .. a patrz a gadają że tak mało dzieci nie?
I co najfajniejsze .. dziś się chciałam zapisać do gina i co usłyszałam??
Że owszem ale dopiero koniec lipca mogę przyjść się zapisać na sierpień wrzesień....Dlaczego? Powód jest prosty - nasz fundusz zdrowia nam takie funduje fajne rewelacje zeby sie nam nie nudziło ...
i mam iść do jakiegoś byle jakiego gina który ma miejsca?? Nie chcę tylko tej ufam .. nie chcę do innego i co mam zrobić? Prywatnie?? 100zł razem z usg a potem za każdą wizytę 50zł za każde badanie tez płacić .. no bez sensu ....

[Gość patrycja`81]

Nikusia

po 4 miesiącach ...
buuu...
popatrz ja miałam ostatnio 9go kwietnia czyli gdybym miała mieć cykl mw 35 dni to liczmy że 13-14 miałam dostac miesiączkę ale nie dostałam - zaczęlismy się starać akurat wtedy.
No i miałam 14go i 15 takie objawy jak przed okresem miewałam .. nabrzmiałe i bolące piersi i brzuch taki dziwny i wogóle... więc jakby owulacja??
Możliwe że mogę być jednak w ciąży? Bo nadal okresu nie ma .. test nie wykazał ciąży więc wcześniej nie wpadliśmy ... także tylko jes możliwość że się udało dlatego okres nie przychodzi ....
poprawnie rozumuję czy głupoty wypisję
????

Ty robisz "buuu..." na 4 miesiace
a ja Ci napisze ze na Emilke czekalismy 18 miesiecy-napoczatku,moze nie tak inensywnie,ze miesiac w miesiac sprawdzania plodnosci
ale po jakims czasie internetowe wyliczenia z kalendarzykow(bez internetu czlowiek by zginal) a pozniej testy owu.
a pozniej Emilia
pewnie wiesz ze nie kazdego miesiaca kobieta jest plodna,moze sie udalo teraz(naprawde trzymam kciuki),zobaczymy-mam nadzieje ,ze nam napiszesz:)

teraz tez byly testy,ale one za kazdym razem pokazywaly,ze po porodzie nie wrocila mi plodnosc,az machnelam reka,i sie udalo

nie ma recepty,na dzieciatko-jednym sie "pyk" i udaje za pierwszym razem,a inni musza czekac, a inni sie nie doczekuja,tylko medycyna musi im pomoc

ja wiem,ze nie trzeba tracic nadziei
nawet jak przychodzi wredna @
a noi i przede wszystkim namietne igraszki wysoko wskazane

[Gość patrycja`81]

tinka_20

.
Piszecie o bocianach, ja tez ostatnio myslalam czy przypadkiem nie znow, bo nie zpaisuje kiedy mam @, a teraz sie dziwnie czuje. Czekam niecieprliwie na @.choc ja przerazona, a maz mnie usakaja,bo on moglby miec juz drugie.

mam nadzieje,ze bedzie tak jakbys chciala:)
bo nie wiem czy zyczyc: @ czy zeby nie przyszla
czas pokaze
jesli chodzi o mnie,to ja podzielam zdanie Twojego meza mozesz juz miec drugie
chociaz powiem Ci ze przez ten poczatek,i mdlosci,to mam wyrzuty,ze nie daje Emili tyle zabawy,ile powinnam,ale maz nadrabia,jak przychodiz z pracy,wiec luzik
i czekam,razem z Toba na rozwiazanie "zagadki"

dobrej nocy Dziewczeta

[tinka_30]

Patrycjo,ja to jestem taka, ze czasem az za bardzo slucham innych. Ostatnio mi mama czesto powtarza, ze teraz drugie dziecko to nie czas. Lepiej, zeby Hania miala3-4 latka to juz bedzie latwiej
Ale wiadomo jak Bog da........to bedzie radosc i milosc.

Dobrej nocki zycze

[Jaga]

Witam z rana, jestem pierwsza! Czy nie za wcześnie na kawkę? Zapraszam

Tinka nie martw się na zapas! Ja miałam takie momenty kiedy Mateusz się urodził i wróciłam do pracy że jestem w ciąży. Podskoczyła mi prolaktyna, a na sutkach pojawiały się kropelki jakby mleczka i strasznie panikowałam. A człowiek potrafi wmówić sobie wszystko. A tak naprawdę gdybyś była w ciąży nic by się nie stało. To wygląda przerażająco jeżeli jest inaczej niż planujesz, ale dziecko to ogromny skarb i trzeba się cieszyć!

[tinka_30]

Jaga witaj
wiem, wiem,ze dziecko to skarb, ale teraz bym naprawde jeszcze nie chciala.

[Gość Maka]

Nikusia witaj:)

Tinka, ja też życzę Ci, żeby wszystko było po Twojej myśli. Ale z drugiej strony, gdyby teraz bocian Was obdarował, to byłyby prawie bliźniaki

A ja idę dziś z Antkiem strzelić mu fotkę do paszportu, bo wybieramy się w sierpniu do Austrii i mały musi mieć dokument. Ciekawe, czy będzie współpracował z fotografem

Miłego dnia babeczki:)

[tinka_30]

Maka dziekuje i wszystkim za mile slowa.Moze jest tak jak pisze Jaga powrot do pracy, choroba meza i obowiazki.Oj jak mi wejdzie cos do glowy to juz nie ma przepros....

dzis ide z Hania do pracy i tam przekazuje mamie. Bo ja razem z mam pracuje w tej samej szkole.

[Gość Maka]

Ooooo Tinka, ale macie fajnie:) Przyuczacie już Hanię do nauczycielskiego fachu??

[Anya]

witam

aleście się rozpisały.....

Nikusia witaj powodzenia w staraniach życzę. Ostatnio w naszym wątku wszyscy sie rozmnazają wiec mam nadzieję że i Ty dołączysz do tego grona

tinka rozumiem Twoje obawy bo ja też tak miałam po urodzeniu Damianka-jak miał niespełna 6 miesięcy ale poszło po mojej mysli tak więc oby i u Ciebie było wedle Twojego życzenia.

Jaga czym ja karmię Weronikę? Daję jej chleb w jedną rękę, kiełbasę w drugą i to wszystko popija mlekiem żartuję oczywiście-córa tylko i wyłącznie na cycusiu

Maka ciekawa jestem wizyty Antka u fotografa ale na pewno lepsze to niż wizyta u fryzjera chociaż w tym wieku to raczej zbędne

[Nikusia]

anya

witam

aleście się rozpisały.....

Jaga czym ja karmię Weronikę? Daję jej chleb w jedną rękę, kiełbasę w drugą i to wszystko popija mlekiem żartuję oczywiście-córa tylko i wyłącznie na cycusiu

to ty uważaj ino bo ci rumcajs wyrośnie hihi :))
dzięki i pozdrawiam

[Gość Maka]

anya

Maka ciekawa jestem wizyty Antka u fotografa ale na pewno lepsze to niż wizyta u fryzjera chociaż w tym wieku to raczej zbędne

U fotografa było extra!!! Antek siedział grzeczniutko u mnie na kolanach, a pani fotograf zadzwoniła dzwoneczkiem, mały popatrzył, co to dzwoni i pyk - zdjęcie gotowe:) Jest tylko 1 minus - gębusię ma rozdziawioną. Ale on tak zawsze ma, jak się na coś zapatrzy:)

[Gość patrycja`81]

no to fajnie,ze jestes zadowolomna z fotografa
to teraz maly Antek bedzie szalal po swiecie



a wiuecie jakie moja Emilia ma smiszne zdjecie paszportowe wyglada jak paczek maslany,bo kazali tacie trzymac ja z tylu za karczycho
i jeszcze biedna miala wysypke-dobrze,ze to tylko na rok

[Gość Maka]

patrycja`81

a wiuecie jakie moja Emilia ma smiszne zdjecie paszportowe wyglada jak paczek maslany,bo kazali tacie trzymac ja z tylu za karczycho

Hehe:) Antek też wyszedł, jak niezła buła. I ta gębula otwarta

[tinka_30]

Witam dziewczynki
Wczoraj pierwszy raz do Was nie zajrzalam - brak czasu. Ciagle w biegu. Pojechalam wczoraj do sklepu po smoczek, ale pani mi odradzila i kupilam gryzaczki w ksztacie smoczka z Tommy P.....

Wystawialm swoj wozek na allegro myslac, ze nie pojdzie teraz. a tu prosze juz go ktos kupuje. Kurcze, zeby nie bylo tak,z e zostane bez wozk.

Maka super, ze zdjecie masz juz z glowy. Ostatnio sprawdzalam to Majeczka nie logowala sie juz ponad miesiac. Ma moze ktos z nia kontakt.

[Anya]

Tinka wczoraj to tutaj chyba nikt nie zaglądał....

ja też nie; byłam wczoraj na zakupach "ubraniowych" i wkurzyłam się bo kupiłam tylko 2 bluzki; a chciałam kupić jeszcze jakies spodnie no i wiecej tych bluzek. Niestety czasu miałam za mało bo wiadomo, że jestem "przywiązana" cycem i w ogóle w tych sklepach wszystko takie same!!!! Chyba udam się na osiedlowy bazarek-może tam znajdę coś innego.

ja z Majeczką nie mam kontaktu-ciekawe co u niej. A dziewczyny które macie ją w znajomych na naszej-klasie może coś więcej wiecie? Czy tam się nie odzywała?

Maka super, że Antoś dzielnie zniósł sesję fotograficzną

[tinka_30]

a tak to juz jestr z nami mamami karmiacymi cycami. ale mojej juz chyba przechodzi chec na cyca. SSie coraz mniej.

[Gość patrycja`81]

Witajcie

no faktycznie Anya zakupy do bani,tylko dwie bluzeczki
no ale co racja,wszystko w sklepach takie same,albo i czasem takie ubrania,co by wstyd bylo wejsc do chlewa do swini,zeby jej.....posprzatac

Tinka a na jaka bryke teraz masz oko dla swojej Panienki?

a Majeczka wczoraj swietowala urodziny100 lat
wlasnie wiem to z nk,ale czy sie tam odzywa,to nie wiem

[Anya]

patrycja`81

no faktycznie Anya zakupy do bani,tylko dwie bluzeczki
no ale co racja,wszystko w sklepach takie same,albo i czasem takie ubrania,co by wstyd bylo wejsc do chlewa do swini,zeby jej.....posprzatac

zgadzam się w 100%

Majeczko to wszystkiego co najlepsze!!!!! i odezwij się!!!!!!!!

Hanusiu Tobie również szczęścia i dużo uśmiechu-5 pięknych miesięcy już minęło!!!!

[Anya]

tinka_20

a tak to juz jestr z nami mamami karmiacymi cycami. ale mojej juz chyba przechodzi chec na cyca. SSie coraz mniej.

ja to dzisiaj w szoku byłam bo zwykle wieczorem karmię Weruśkę około 22 i ona potem budzi się około 2 czasami po 2 a dzisiejszej nocy przeszła samą siebie i obudziła się dopiero po 4!!!!!!!!!!

[Gość patrycja`81]

to pieknie Weronika przespala

Najlepszego dla Hani z okazji 5 miesiaca


Napisalam do Majeczki na nk,mam nadzieje,ze sie do nas odezwie:napisalam jej tak jak jest ze tesknimy i sie martwimy

[Anya]

a jak Twoje mdłości Patrycja? Może już lepiej?

[Gość patrycja`81]

a dziekowac,dziekowac lepiej
cos tam jest,ale juz coraz lepiej

[Gość Maka]

Oj, pusto tu było wczoraj, pusto i smutno... Ale za to dziś gwarno i tłoczno:)

Hanusi życzymy kolejnych pięknych miesiączków:)

A Majeczce 100 lat:)

Weronika zuch dziewczyna!!! Dała się Mamie wyspać:) Pewnie już tak teraz będzie. Mój Antek zaczął przesypiać noce, kiedy skończył 1,5 miesiąca i trwa to do teraz. Nie ma to, jak się porządnie wyspać:) Anya, ważne, że w ogóle coś kupiłaś:) Ja też próbowałam coś w sobotę kupić i kupiłam 1 tuniczkę - fajna, maskuje brzuszek i cycki ładnie wyglądają. Nawet żałuję, że nie wzięłam drugiej w innym kolorze, ale mama powiedziała, że mi kupi na Dzień Dziecka

A Wy dziewczyny, co kupujecie maluchom na Dzień Dziecka?? Ja jeszcze nie wiem, a chciałabym, bo to nasz pierwszy DD:)

A my od wczoraj trenujemy z Antonim podróżowanie w nosidełku. Myślałam, że będzie dramatycznie, a tu zaskoczenie - ledwo wyjdę z bloku, a baby już śpi:) Jednak mamusine ciepełko jest dobre na wszystko:) A zdecydowałam się na nosidełko, bo mam już dość przepychania się z wózkiem przez nasz osiedlowy sklep, zwłaszcza że moje osiedle obfituje w emerytów, którzy przeważnie burczą coś pod nosem, kiedy ich przepraszam, chcąc przejść. A teraz mam luz:)

Miłego dnia kochane moje:)