Mamuski 81! zgłaszać się!

[Gość Maka]

No, wreszcie są baby na tym forum:) Ufff...

Patrycja, fajnie, że serduszko już bije i że wszystko ok:) Ale byłby numer, gdyby serduszka były 2. Bliźniaki są extra, sama bym chciała:) Powodzenia na szczepieniu!!!

Tinka, sama bym coś chlapnęła, bo teraz to tylko do znuszenia soczek jabłkowy i marchewkowy...

Jaga, Majeczka i inne wielkie nieobecne, gdzie jesteście???!!!

Ruda81 witaj i pisz:)!!!

[marzycielka]

Witajcie:):)
czytam Was, czytam.....ale jakoś nie mam weny do pisania
po pierwsze gratuluję Patrycjo
mam teraz troche spraw na głowie, a mianowicie kończę studia i załatwiam różne rzeczy, egzaminy jakies zaległe, przedmioty itd......teraz zaczęłam na praktyki chodzic do przedszkola integracyjnego!nie chce mi sie ale cóż.....jak sie nie chcialo wczesniej to teraz musze je zrobic!!do 31 maja musze miec wszytsko ładnie pieknie pozaliczane, itp.a został mi już niecały maj!!!
brzuch mi rośnie, ja tez:(:(oj....ciężko sie robi coraz bardziej!!czuję sie czasem jak staruszka:)mam skrócony oddech, brakuje mi tlenu:)synek przepone mi uciska chyba:) poza tym mój brzuch już nie jest taki ładny, bo synek w nim buszuje ostro i go zniekształca!!tam wystaje rączka, tam nóżka, główka, pupcia....itd. i jak sie tak rusza i przemieszcza to czasem zaboli. moje cycki osiągnęły chyba maximum:( nad czym ubolewam!!zdecydowanie za duże są!!!chcę swoje stare!!!!!!!!!!!!!!!
a tak w ogóle to bardzo chciałabym już urodzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bardzo!!!!!!!!!!!!!!marzę już o tym!!!!!!!!!!
na szczeście nie puchnę..............jeszcze!!!he he ale jak przyjdą te upały to dziekuje bardzo!!
ściskam Was moje drogie i piękne Panie:)
buziaczki

[Gość Maka]

Marzycielka, trzymaj się dzielnie!!! Już niewiele Co zostało. Zobaczysz, jak szybko przeleci. Ani się nie obejrzysz, a będziesz tuliła dzidziusia:) Teraz marzysz, żeby mały już był na świecie, a po porodzie będziesz tęsknić za brzuszkiem i kopniaczkami:) Chyba wszystkie kobiety przez to przecgodzą.

[Jaga]

Witajcie, zastanawiam sie co tu zrobić żeby odkupić swoje niepisanie, ale myslę że jesteście na tyle wyrozumiałe, o wielkim sercu, wybaczające że mi się upiecze.
Musiałam trochę odetchnąć, pomyśleć, a i czasu mi brakowało. Szkoła, dzieci, dom, impreza imieninowa mojego m, imieniny mojego taty, szczepienieHuberta, badania dzieci i wszystko w tym jednym tygodniu. No i to w wielkim skrócie.
Zrobiłam dzieciakom mocz i morfologie bo za często ostatnio chorują ale wyszło ok. Na szczepieniu było tragicznie. Hubus miał 3 kucia - dwie rączki i nóżkę a on niedawno miał zastrzyki na zapalenie oskrzeli i dobrze pamiętał czym to pachnie. Wyrwał się (a siły ma dość dużo), wrzeszczał nie było ciekawie.

No, ale Patrycja wielkie gratulacje. Chciałaś trójeczkę dzieciaczków więc może się uda. Ale najważniejsze że wszystko ok. Ja trochę żałuję że za drugim razem nie trafiły mi się bliżniaki miałabym już z głowy. A tak to człowiek znowu bije się z myślami starać się, nie starać.

[Jaga]

Ruda81 witaj i pisz!
Tinka gratulacje ukończonego remontu, wklej jakieś fotki to pooglądamy Wasze nowe mieszkanko! No i gratulacje dla Hani, duża dziewczynka z niej.
Maka zdrówka dla Antosia, trochę się spóźniałam ale mam nadzieje że Antos wybaczy. A rampersiki słodkie!

[Gość patrycja`81]

Jaga nie wiem jak Dziewczyny,ale ja Ci przebaczam
a z tymi blizniakami,to ja watpie,choc wyraznie bylo widac,ze tam dwie plamki(no pieknie ja mowie na swoje dzieciatko) ale po pierwsze ginekolog tego glosno nie potwierdzil,a drugie,ze bilo jedno serduszko
powiem jak moja Mama wtakich przypadkach:"bedzie co ma byc"
tylko zeby bylo zdrowe,silne,i ladne


Emilia po szczepieniu wykazala sie odwaga,miala jedno klucie
poprzednie co miala to miala w dwie nozki,i przy drugiej juz okazywla nie zadowolenie,w postaci gloznego mrukniecia

a wczoraj,nawet nie mruknela,miala w ramie,i jeszcze na koniec usmiechnela sie do babek
ale juz poczulam,ze chce sie wyrywac....wiec boje sie na przyszlosc jak bedize w wieku Huberta



dzis przymuszajac sie wybywam z domu do przedszkola z kolezanka i jej dzieckiem,ochote mam zerowa,najchetniej bym siedziala w domku i nic nie robila,nie mam ochoty na nic
ale zeby nie zapuscic korzeni na sofie,to sie mobilizuje



Marzycielka powodzenia ze studiiami i wogole


milusinskiego dnia

[Anya]

Jaga no ja również przebaczam, wybaczam, nie gniewam się i w ogóle... współczuję przeżyć Huberta na szczepieniu ale całe szczęście że już po wszystkim-a teraz tylko zdrowia!!!!!

patrycja brawa dla dzielnej Emilki i powiem Tobie podobnie jak Twoja mama: "co komu pisane" ja wychodzę z takiego założenia. Ważne aby zdrowe było!!!!!

marzycielka trzymaj się na tych praktykach i życzę sił, sił i jeszcze raz sił w tej końcówce (już) ciąży. Naprawdę to już niedługo i wierzę, że dasz radę

tinka gdzie jesteś? pokaż to swoje mieszkanko......

[Anya]

trochę zdjęć:

[Gość Maka]

Anya, śliczne te Twoje dzieciaczki:))) I cudnie razem wyglądają. Swoją drogą, to Weronika będzie miała fajnie - starszy brat to super sprawa. Zawsze mi się marzył starszy brat, a mam młodszego, ale też jest fajny (stwierdzam po latach:P).

Patrycja, Twoja córa to jest odważna dziewczyna!!!

Jaga, nie zazdroszczę przeżyć na szczepieniu. Dobrze, że z biegiem lat tych wszystkich ukłuć jest coraz mniej!

A u mnie nowości. Pisałam Wam kiedyś, że mój Antek śpi całą noc, a dziś w nocy dał niezły popis. Otóż, budził się regularnie co 2,5 godziny na cyca i na dodatek nie chciał spać w swoim łóżeczku. Boziu, jak ja się nie wyspałam:/ On się też chyba nie wyspał, bo zrzędził pół dnia, jak nie moje dziecko. Na szczęście teraz śpi. Oby wstał w lepszym humorze:)

[Gość patrycja`81]

Anya sliczne dzieciatka
oj przepraszam,zle napisalam sliczny dzieciaczek i przystojny maly mezczyzna

Maka moze to ten jeden ze skokow,i pewnie za chwilke sie unormuje,ale nieprzespanej nocy wspolczuje




czy ktos sie jakos kontaktowal z nasza Majeczka po za forum?Gdzie nam ta kobieta sie zapodziala?

[Jaga]

Anya dzieciaczki cudne i fakt Damienek to juz mały przystojniaczek.
Maka no cóż takie nasze życie ale dziś życzę Ci przespanej nocki.

Ja też się zastanawiam co z naszą Majeczka się dzieje??? Nic a nic się nie odzywa i juz zaczynam sie martwić. Majeczka wróć do nas!!!!

[tinka_30]

tylko na chwile. Maz chory, wczoraj bylo pogotowie, prawdopodobnie angina,wiec ledwo zyje. Temperature dzis mial prawie 40C nie mam sily, ale pamietam o Was...

[Gość Maka]

Ojojojoj Tinka, trzymaj się. I zdrówka dla męża. Żeby tylko na Was co nie przelazło!!!

[Jaga]

Tinka zdrówka dla męża i sił dla Ciebie! U nas też panuje wirus anginy, ja miałam anginę ropną w zimie pierwszy raz w życiu i naprawdę to nic ciekawego. No i podobno angina jest zaraźliwa więc koniec z całowaniem.

[Gość patrycja`81]

Tinka zdrowia dla Meza,i zeby Ciebie i Hanie chorobsko nie dopadlo

[Anya]

tinka ja równiez życzę zdrowia dla męża i żeby Ciebie i Hanusię to ominęło. Trzymajcie się dziewczyny

[marzycielka]

witajcie
wczoraj pierwszy dzień na praktykach......zapierdziel!!!!!!!!!!na maxa!!!!!!!!!mało personelu i myślą że praktykantki bedą zapierdzielać!!!!!!!!1 poza tym to nie jest przedszkole tylko przechowalnia bagażu!!!dzieci robią co chcą, włażą nauczycielka na głowę a one sie dają!!no katasrofa!! zero zasad!!jestem w szoku!!
po wczorajszym dniu mialam ostre bóle dołu brzucha więc dziś powiedzialam dyrektorce ze nie bede tak pracowala, jestem praktykantka a nie pracownicą a poza tym jestem w zaawansowanej ciąży!!!i nie mam juz tyle siły!!!!!!a ona na to że nie mają personelu!!!!!!!!a co mnie to obchodzi do jasnej................. ważniejsze jest dla mnie moje dziecko niz brak personelu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzis sie obijałam jak tylko mogłam!!!i tak będę robiła niech mnie pocałuje w............
tinka zyczę zdrówka i wytrzymałosci!!
całuję was moje miłe:)

[tinka_30]

Tak na chwilke, podziekowac za mile slowa. Wczoraj milam 40C, dzis ledwo widze na oczy...

[Anya]

tinka trzymaj się kochana a jak Hania? Mam nadzieję, że dobrze.

marzycielka wspołczuję praktyk ale masz rację-obijaj się ile możesz. Zdrowie i samopoczucie Twoje i dzidziusia najważniejsze-nie daj im się!!!!

[Gość patrycja`81]

Tinka zdroweczka
Marzycielka,mniej wszystko w czterech literach,i obijaj sie ile wlezie
i dokladnie Ty i Dzidzius najwazniejszy a nie jakies braki w personelu




ja mam iepski nastroj dzis,wszystko mie wku....oprocz Emli,meza,i bobasa w brzuchu no dobra Was tez
a tak naprawde wkurza mnie dzis najbarzdiej objawy ciazowe-z jednej strony super,no bo sa ciazowe,ale z drugiej nie mam silkow i daly by se spokoj na jeden malutki dzien,zanim nastapi koniec pierwszego trymestru

ide sobie umyc lepetyne,bpo chyba ide z kolezanka i jej kolezanka(plus nasze bachorki) na spacer,nie chce mi sie znowu...ale swierze powietzre moze poprawi mi zezlony nastroj
(pewno mam wzrost hormonow i pewnie dlatego tak mi dzis)

juz Wam nie bede marudkala:wik:


milego dla wszystkich

troche chotycznie napisalam,nawet moj len nie pozwala mi sprawdzic i poprawic

[Gość Maka]

Tinka, zdrowiej szybciutko!!!

Patrycja, trzymaj się dzielnie i nie daj się tym ciążowym objawom!!! A tak na pocieszenie - czytałam ostatnio na Onecie o jakichś kanadyjskich badaniach, które mówią, że im bardziej kobieta wymiotuje w ciąży, tym inteligentniejsze będzie dziecko Ja się tak narzygałam, że szok. Chyba Antoni będzie drugim Einsteinem

Marzycielka, olej te babiszcza w przedszkolu!!! Braki kadrowe to jest problem dyrekcji, a nie Twój. Ty musisz teraz dbać o siebie i swojego aniołka:)

[tinka_30]

A tu zdjecia z dzis

[tinka_30]

Witam dziewczynki
Ale sie za Wami stesknilam..:))))

W miare mozliwosci czytalam na biezaco. U nas ok. Maz powoli dochodiz do siebie, jezeszcze tylko gardlo boli. Hania w nocy cyca ciagnie co 1h i dzis postanowilam ja przeglodzic ,z eby zjadla butelke na noc. Moze sie wreszcie wyspie.

Marzycielko nie przejmuj sie. Ja pamietam jak mialam praktyki, tez nas ciagle wykorzystywaly.
Patrycjo juz niedlugo to minie. Ja mam kolzanke, ktora by wszystko dala, zeby miec objawy ciazowe. Bidulka 2 razy poronila, a teraz sie okazalo, ze ma marne sznase. Caly czas sie leczy i ma miec zabieg w szpitalu zeby zajsc w ciaze. A jest tak kochana i uwielbia dzieci, ze tym bardziej jest mi jej zal.

[Anya]

tinka Hanusia jest przesłodka. Ślicznie wygląda w tym kapelusiku

ja teraz nie bardzo mam czas żeby pisać. Była u nas moja mama, teraz jest siostra, w ogóle jakoś ostatnio dużo znajomych nas odwiedza-ja już chcę spokoju i czasami mam po prostu ochotę powiedzieć żeby sobie poszli jestem juz tym zmęczona, chcę trochę odpocząć od wszystkiego dlatego muszę namówić mężusia abyśmy gdzieś wyjechali na kilka dni-myślę, że to mi poprawi psychike bo ostatnio na zmianę cieszę się, złoszczę, popadam w dół i tak na okrągło.... nie wiem czym to jest spowodowane

patrycja trzymaj się kochana-oby objawy minęly jak najszybciej!!!

Maka, Jaga co u Was?

marzycielka jak Twoje samopoczucie? Jak maleństwo?

a Majeczka to już chyba o nas zapomniała na dobre......

[Gość patrycja`81]

czesc

Tinka sliczna ta Twoja Hania


ja wlasnie posadzilam Emilie kolo siebie zebym mogla spokojnie popisac na kompie,bo gania mi po calym mieszkaniu
a mezu musial na chwile wyskoczyc
dzis idziemy na basen(nowy kurs,nowy dzien) tylko czy nas przyjma,bo dopiero dzis bedziemy placic


Anya szybkiego odpoczynku zycze
znaczyl,zeby odpoczynek nie minal szybko,ale nastapil za szybki czas


superanckiego weekendu