Skocz do zawartości
Forum

Mamuski 81! zgłaszać się!


majeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

boze dziewczyny ale sie rozpisujecie!! ciezko za wami nadrabiac:) hehehehe

co sie wateczek rozpisal jak szalony normalnie:))

ja dzis mam wolne i jutro wiec postaram sie czesciej zagladnac:) jesli dzieciaki pozwola:)

wklejam zdjatko z usg pierwszego chodz nie wiele widac:) hihihi

dziewczynka prawda? hehehehehehe

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

marzycielka

Patrycja a co sie stało, że chcesz sobie zrobic przerwę w wątku Szwecja??

ktos mnie wkurza,i czasem bywa meczace ignorowanie kogos,choc czasem czytam co ten ktos napisze-i czesto sie powstrzymuje od zlosliwosci:D

wiec lepiej zrobic przerwe:D

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

a aj odciagnelam sie troche od nauki,nie am z kim gadac,karta mi si skonczyla w telefonie,ale narazie nie kupuje,zobaczymy ile wytrzymam :hahaha:
narazie mi idzie ok
a dzis mialam straszliwa "robote" znalazlam piec martwych rybek-neonek w akwarium i musialam je wylowic-i w trakcie informowania wlasnie meza o tym przykrym zdarzeniu wykonczylam karte tel.

majeczka


wklejam zdjatko z usg pierwszego chodz nie wiele widac:) hihihi

dziewczynka prawda? hehehehehehe


no troszke nie wyrazne,ale Dziewczynka jak nic-trzymam kciuki zeby to byl mala Majeczka:wink:
i zagladaj czesciej:)
musisz nadrobic swoja nieobecnosc
kiedy wbierasz sie do Polski?


tinka_20
.Troszke posprzatane, zupka ugotowana i dziecko nakarminoe. Teraz dalej szlaeje, bo mam jakas energie.

to znaczy ze w lepszym juz humorze?:usmiech:

Odnośnik do komentarza

tinka_20
Marzycielko odpusc mezowi, dawac tu do nas. MY wszytsko przetrzymamy.......wal smialo i sie wyladuj....

no bo.............od rana coś!!!!najpierw ta cholerna suszarka!!!!a teraz ta cholerna karuzela!!! czy ja jestem taką niezdarą czy te przedmioty robią mi na złość??!!!och!!!!
chciałam uprać karuzelę przed zamontowaniem jej na łóżeczku i pękł drut!a prałam ją ręcznie!!nie wiem jak ja to zrobiłam!!
na dodatek nic w tv nie ma, nudy, nudy, nudy!!!
mąż wrócił z pracy i od razu poleciał na wykłady na prawo jazdy!!nawet objadu nie zjadł, który ugotowałam!!i siedzę sama, do nikogo nie mogę sie odezwać, pogadać!!szlag mnie zaraz trafi!!:glass::glass::Zły::Zły: mogłabym pojechać do koleżanki ale mieszka w Wawie, a takie podróże to juz nie na moje siły!!::(:::(: tutaj nie znam nikogo oprócz sąsiadki, gdyż wprowadziliśmy się niecały rok temu.
zaraz chyba cos zepsuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:glass::glass:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielko czasami tak jest, ze sie wszystko w reku pali. nie przejmuj sie to tylko rzeczy....

A co do samotnosci to Cie dosknoalec rozumiem, bo pod koniec ciazy tez tak miala. Kazdy w pracy i ciagle cos.....a ja siedzialam sama.Ruszyc sie nie mialam gdzie bo to zimna i snieg, wiec sie balam ze upadne. I ciagle mi sie siku chcialo, wiec szlam tam, gdzie toalety byly.

a teraz mam pytanie, tylko sie nie zlosc na mnie.
Jak tam pisanie pracy?Ruszylo cos dalej?

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

to si ezglaszam do kacika samotnych pod koniec ciazy:wink:
moj akurat lipiec-sierpien przychodzil od pon do pt kolo 19
a za to w piatki kolo 14 byl w domu-pracowal daleko od Sztokholmu,i po za tym jadac do Sztokholmu kiedy normalnie wszyscy koncza prace,czylo po 8 godz-stalo by sie godzine w korku-wiec tak obysleli,zeby robic dluzej,a piatek miec krotki
po za tym wszyscy mi sie porozjezdzali...ale jakos czas minal:)

a faktycznie Marzycielko,cos Cie dzis rzeczy przesladuja-
meza oszczedz:wink:

Tinka fajno,ze juz z nastrojem lepiej


rybi o nazwie neonki,w naszym akwarium najprawdopodoniej maja rybia ospe:(
mezu wlasnie studiuje jak temu zaradzic-narazie 6 rybek musialao udac sie przez klozet do rybiego nieba:oczko:
chyba jeszcze jedna widzialam martwa na dnie akwarium

nie lubie jak mi rybki zdychaja:(



Gdzie reszta Babiszonow?:oczko:

Odnośnik do komentarza

brzuszek twardnieje, cukry się normują -to już chyba blisko u mnie, w czw mam wizytę u gin to dam znac co i jak...normalnie nie wierzę,że to już finisz i będe miala małego człowieczka w domu, psycha mi wariuje czy podołam odpowiedzialności ...już zawsze będziemy we trojkę ;)

Zawsze trzeba próbowac czegoś nowego. Pamiętaj amotorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści- Titanica...

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Nikula
brzuszek twardnieje, cukry się normują -to już chyba blisko u mnie, w czw mam wizytę u gin to dam znac co i jak...normalnie nie wierzę,że to już finisz i będe miala małego człowieczka w domu, psycha mi wariuje czy podołam odpowiedzialności ...już zawsze będziemy we trojkę ;)


kolejna Ciezarna niebawem sie bedzie rozpakowywac-ale super :usmiech:

Nikula Marzycielka-Kobiety powodzenia na porodzie,i tak samo ja Wy nie moge sie oczekac-normalnie jakbm sama mniala rodzic-tylko ze wirtualnie:wink:


Maka

A to coś w temacie akwarystycznym:D Normalnie kino 3D, film pt. "Potwory z głębin":D

Antos zauroczony rybkami

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Dziewczta chcialam wam cos napisac-myslalam,zeby kazdej na PW...no ale okazalo sie ,ze poprostu moje wpisy przy uzyciu funkcji"ignoruj" nie beda juz czytane,przez ta osobe(zobaczymy:hahaha:)

wiec do rzeczy pewna osoba,sledzac moje wpisy czytala nasz wate-nie chce mi sie nawet o tym pisac,szkoda slow i tak za duzo czasu dzis poszlo sie j...:wink: na wymiane slow na PW

mam nadziej,ze nie bedzie sie za mna juz nigdy wlokła,nie spotkam ja wirtualnie,ani w realu(niestety mieszkamy w tej samej miejscowosci)

poprostu bleee

ale takie istoty,ktore wiedza lepiej niz ja -jaka jestem:D
trzeba miec gleboko wsadzone tam gdzie slonce nie dochodzi:D

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
Dziewczta chcialam wam cos napisac-myslalam,zeby kazdej na PW...no ale okazalo sie ,ze poprostu moje wpisy przy uzyciu funkcji"ignoruj" nie beda juz czytane,przez ta osobe(zobaczymy:hahaha:)

wiec do rzeczy pewna osoba,sledzac moje wpisy czytala nasz wate-nie chce mi sie nawet o tym pisac,szkoda slow i tak za duzo czasu dzis poszlo sie j...:wink: na wymiane slow na PW

mam nadziej,ze nie bedzie sie za mna juz nigdy wlokła,nie spotkam ja wirtualnie,ani w realu(niestety mieszkamy w tej samej miejscowosci)

poprostu bleee

ale takie istoty,ktore wiedza lepiej niz ja -jaka jestem:D
trzeba miec gleboko wsadzone tam gdzie slonce nie dochodzi:D

Hmmm... nie przejmuj się pewnymi "osobami". Moja babcia zawsze mi mówiła: "Rusz gówno, to śmierdzi", więc nie ruszam i wszystkim doradzam to samo:)

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

tez znam te przyslowie,tylko niestety zawsze ono przychodzi po fakcie:lup:





A zmieniajac temat-na zdecydowanie przyjemniejszy-chyba czuje dzidziusia
jeszcze sie tym tak bardzo nie ciesze,bo nie tak dawno temu,wydawalo mi sie ze tez czuje
wiec wsluchuje sie w ten moj maly brzuszek:usmiech:
A Emilka znow lakala przed spaneim-poprostu nie mozemy trafic zkasza na kolacje,znaczy znow za pozno-i tak wczesniej niz w dni poprzednie
moze jutro bedzie lepiej:wink:



moj chlop siedzi przed kompem i zaczytuje sie zas o akwarium,ja skonczylam na dzisiaj nauczanie,najgorsze zostawilam na koniec:lup:

ide do spania

Dobrej Nocy:usmiech:

Odnośnik do komentarza

Patrycja ja myślę, że to już dzidziuś daje o sobie znać:) Jejku, czuć maleństwo w brzuchu to chyba najwspanialsze uczucie na świecie. Może i ja się kiedyś zdecyduję na drugą ciążę. Bardzo bym chciała, żeby Antonio miał rodzeństwo, ale po problemach, jakie miałam strasznie się boję. Panicznie wręcz.
A co do problemów z akwarium, to mój mąż służy pomocą i radą, jako że rybki hoduje już chyba od 20 lat (Jezusicku, jaki on stary:D). Mówiłam mu co się stało z Waszymi neonkami i powiedział, że choroby raczej nie wykańczają hurtem za jednym zamachem. Raczej to kwestia czegoś, co stało się w wodzie, np. po zmianie albo jedzenia albo też, jeżeli to były nowe rybki, to mogła im zaszkodzić zmiana środowiska, bo to podobno delikatne stworzonka.

A gdzie Jaga, Anya i Marzycielka?? Mam nadzieję, że nasza ukochana brzuchatka nie zepsuła nic więcej:)

U nas dziś strasznie leje, taki oddech od upałów. A miałam iść wywołać zdjęcia małego, bo już się tego sporo uzbierało.

Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Maka

A gdzie Jaga, Anya i Marzycielka?? Mam nadzieję, że nasza ukochana brzuchatka nie zepsuła nic więcej:)

Maka oj nie ładnie żartowac z ciezarnej.:smile_move:my to juz mamy doswiadczenie,a Marzycielka dopero gdzies +/- za 2 tygodnie sie dowie co i jak. Ale i tak jej zazdrosze tego przezycia.Mi to teraz juz teskno za ciaza, bo jednak to wspaniale uczucie. Pierwsze usg, pierwsze ruchy, pierwsze skurcze, bol, strach i szczescie.To sa piekne przezycia,ktorych nam nikt nie odbierze.
Ja nawet to wczoraj zadalam pytanie naszej ginekolog odnosnie konfliktu serologiczego, bo niby za 1-2 lata, ale juz myslami sie chce przygotowac jak do pierwszej.

Dobre wieści

Hania dzis zrobila normalna kupke.HURAaaaaaa. I noc przespala spokojnie, tak wiec juz jest suoer, tlyko jeszcze jej diete potrzymam przez klika dni.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, troszkę mnie nie było, ale po wszystkim co się u nas działo nie bardzo mogłam dojść do siebie. Musiałam pomyśleć nad wieloma sprawami. Poza tym tydzień bogaty był w wizyty u lekarzy, badania, itp. Więc sprawa Huberta jest w zasadzie zamknięta, po całym incydencie nic się nie działo, nie było biegunki, bólów brzuszka, nic, a nic. W poniedziałek pojechałam do laboratorium zrobić mu badania zlecone przez lekarza ze szpitala. Okazało się że babka w szpitalu zaszalała i kazała mu nawet próby wątrobowe zlecić. Należałoby mu pobrać bardzo dużo krwi chyba z 6 folek przygotowały pielęgniarki, po czym jak porozmawiałyśmy stwierdziły że może nie ma sensu męczyć dziecko, że może wystarczy zrobić morfologie. Kazały mi podejść zapytac lekarza rodzinnego, to ta sama przychodnia. No i poszłam. Nie rejestrowałam się bo chciałam tylko zapytać a i tak w tym dniu była przewidziana wizyta tylko już z wynikami. Weszłam między pacjentami, a ona na mnie z bnuzią że powinnam się zarejestrować, że wszyscy ją traktują jak biedronkę i coś od niej chcą, że czas jej zajmuję itp. Nie pomogły tłumaczenia że przyjdę na kontrolę ale już z wynikami, powiedziałam przepraszam i wyszłam. Wyć mi się chciało. Poszłam do laboratoiurm, zrobiliśmy morfologię i mocz, a z wynikami pojechałam do innego lekarza na prywatkę (ta pani doktor również przyjmuje w ośrodku zdrowia). Pogadałyśmy i w tym samym dniu zmieniłam lekarza rodzinnego.
(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Ale się rozpisałam :smile: Kto ma dość niech nie czyta ! Moja teściowa wyraziła swoje ogromne niezadowolenie z powodu zmiany lekarza bo poprzednia lekarka jest lekarzem rodzinnym całej rodziny ale my z m już dawno o tym myśleliśmy.

A co do wizyty u lekarza, z Hubusiem ok, wyniki ma super, tylko niestety przyplątał się lekki kaszel, ogromny katar i pojawił się znów problem ze spojówkami. Dostaliśmy kropelki, lekarstwa (naszczęście bez antybiotyku) i dziś juz jest dużo lepiej. Pogadałysmy też o gliście ludzkiej i dowiedziałam się ze zapalenie spojówek może być jej objawem ale nie musi i że morfologie ma wzorową więc jest szansa że jej nie ma, ale trzeba sprawdzić. W poniedziałek odwiozłam też kał chłopakom ale do SANEPIDU bo w naszym laboratorium robią podobno niedokładnie i fakt za wiele dzieciaków ma glisty, lamblie itp..coś nie tak. Wyniki mam jutro i strasznie umieram z nerwów, co noc śnii mi się to paskudztwo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Tinka bardzo się cieszę że z Hanią już lepiej, teraz dużo dzieciaczków choruje nie wiadomo na co. Jakieś wirusy krążą, u mojej szwagierki jest podobnie tylko zamiast biegunki są wymioty. Biedne te dzieciaczki. Zdrówka życzę!
Marzycielka kciuki mocno zaciśnięte, będzie dobrze a jak przeczytałam energia CIę rozpiera (suszarka :smile: ) więc już niedługo!
Patrycja nie stresuj sie, ludzie są różni, a ich ciekawość nie zna granic! Ja czasem też tak mam ale wolę się odzywać, tak jest lepiej.
Majeczka ja nie widzę na zdjęciu siusiaka, więc to na pewno dziewczynka. Ja też już nie chcę słyszeć po raz trzeci "jaja jak byk", mam nadzieję że kiedyś usłyszę że jaj nie ma :smile:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Jaga
Ale się rozpisałam :smile: Kto ma dość niech nie czyta !

zapomnij:D
czytam od deski do deski:wink:

dobrze,ze zmieniliscie lekarze,bezsensu chodzic do niego tylko bo cala rodzina chodzi-
super ze sprawa Huberta polykacza,nie tego co potrzeba pozytywnie zakonczona-a katra i kaszel to moze chlopak oslabiony

a i oczywiscie za brak glizdziochow-zycze powodzenia,i kciuki wszytskie mozliwe zacisniete:)


Maka dziekuje:)
no faktycznie Twoj maz stary,a moj i tak starszy o kilka m-cy:sofunny:
neonki sa w akwarium od poczatku-moze juz trzy lata,albo okolo cos tego
dzis maja kwarntanne na jedzenie wszystkie rybolki:) bo m cos tam kupil
rybki maja biale plamki-co wlasnei wskazywaloby ospe(z tego co pisza w poradnikach netowych)Kamil mowil ze one od jakiegos czasu sie tak dziwnie zachowywaly
a zmiana byla chyba okolo dwa tyg temu
czesto moj robi testy w wodzie,zeby sprawdzic co tam sie dzieje

jejku nawet niewiedzialam,ze az tyle wiem o tym calym naszym akwa:sofunny:
moj to poczatkujacy-kiedys mial lak byl dzieckiem,a teraz wlasnie od jakiegos czasu:)


Tinka superancko z kupkami Hani-oby tak dalej:usmiech:


a od siebie dodam,ze mialysmy jechac z Emilia po ksiazke wymienic czesciami do szkoly,ale jest czynne od 9 do 12(co mi sie kojarzylo ze opiero od 12)
i nie chce mi sie tak wbiegu-bo dopiero do jakies pol godziny wstalam,bez sniadan itp
noi jutro juz musze:D


Milego dnia:usmiech:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Jaga
Majeczka ja nie widzę na zdjęciu siusiaka, więc to na pewno dziewczynka. Ja też już nie chcę słyszeć po raz trzeci "jaja jak byk", mam nadzieję że kiedyś usłyszę że jaj nie ma :smile:


jaja jak byk :hahaha: dobre nie slyszalam:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...