Skocz do zawartości
Forum

Jak mu pomóc? Czy to nie ADHD?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Ja także potrzebuję pomocy fachowca
Mój syn 4 letni dostal sie do przedszkola Myślałam,że problemy się skończą ,bo jesli będzie w grupie to łatwiej o zabawę inaczej wysłucha i wykona poleceń przedszkolanek itp..Tymczasem jest zupełnie odwrotnie W domu był niegrzeczny i rzadko kiedy wykonał polecenia ,nie pomagają metody nagród i kar (znudziły mu się )
Panie bardzo narzekają Bije inne dzieci,pluje i zaczął przeklinać , a zabawy proponowane w ogóle go nie interesują !!!!! jest jakby w swoim świecie Obawiam się czy to nie ADHD ,ponieważ jest nadpobudliwy Może to trochę dziwnie zabrzmi .ale nie stać mnie na drogie zabawki by go zająć czymś nowym ,a jedyną zabawką dla niego jest CZAJNIK obojętnie czy to elektryczny ,czy z gwizdkiem Niestety przedszkolne tez mu nie odpowiadają Podkreślę ,że mam 17 letnią córkę i sama wychowuję dzieci Jeśli zostajemy sami ,ja przeważnie muszę zająć się czymś ,,domowym'' wtedy też jest tragicznie ,bo wszystkie zabawki raczej wyrzuca przez balkon ,niż się nimi bawi a ja nie mam pomysłu na zabawę ,zreszta nie jestem pewna czy będzie go to interesowało Pomocy tak dłużej już nie może być !!!!

Odnośnik do komentarza

A nie próbowałaś poradzić się pediatry w sprawie syna?
Ciężko doradzić coś sensownego na podstawie jednego posta.
Z tego co opisujesz to sytuacja rzeczywiście jest trudna i z pewnością jakieś działania są konieczne. Ja bym na pewno skonsultowała się z lekarzem, jeśli to rzeczywiście ADHD, to na pewno zaleci jakąś terapię.
A może być po prostu tak, że Twój syn ma trudny charakter, doszły do tego jakieś błędy wychowawcze, bo każdy rodzic je popełnia i sytuacja wygląda tak jak wygląda...
W tej sytuacji też trzeba będzie działać, bo inaczej syn wykończy nie tylko Ciebie, ale również całe otoczenie.

Odnośnik do komentarza

Ważne by dziecko zostało odpowiednio zdiagnozowane więc oprócz poradni i pediatry, skierowania do neurologa warto samodzielnie zapisać dziecko na konsultację psychologiczno-pedagogowiczna w miejscowej poradni psychologiczno-pedagogicznej by wiedzieć co dzieje się z dzieckiem i również by wiedzieć jak postępować....będzie dobrze ale najważniejsze to wiedzieć co to jest i jak z tym walczyć

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
sylwestra71
Juz wiem Formalnie będzie wystawiona opinia od lekarza psychiatry 5 go listopada To zespół Aspargera
ale dzięki wszystkim za wsparcie

Wygooglowałam i wygląda to poważnie :/
Ale mam nadzieję, że jakiegoś sensownego lekarza znajdziecie, który Wam pomoże. Trzymam kciuki.

Jestem w tej samej sytuacji więc trzymam kciuki za Ciebie i siebie. Za czasów naszych babć ADHD nie było czy co?

"Milcz

Odnośnik do komentarza

Moje drogie mamuśki
Ja wypisalam swoje dziecko z pezdszkola Po pierwsze dlatego ,ze miałam dość wysluchiwania ,,pierdo lamento ''o moim synu Po drugie potraktowano nas w bardzo perfidny sposób (((((pani dyrektor okazała się tylko z zawodu -dyrektor ,a pedagogiem z przypadku))))
A po tzrecie ,pomimo najgorszego czyli opinii jaka wystawia mi lekarze ,a na pewno w/w objawy potwierdza opinię psychologów - będziemy musieli dojeżdżać Samo to ,że moje dziecko będzie miało jakieś urozmaicenie to już jest jakas forma terapiii A poza tym do DUŻEGO MIASTA gdzie są jakiekolwiek perspektywy i jest się anonimowym
Mam nadzieje ,że zaczniemy juz od stycznia
Zespół Aspergera to (mali geniusze) tak to postrzegam
Mam nadzieję ,ze też los pokieruje Was na dobrą strone

Odnośnik do komentarza

Mój syn 2 lata temu zachowywał się podobnie. Był agresywny, klnął (co u dziecka w wieku 6 lat raczej nie jest normalne) i generalnie nic sobie nie robił z jakichkolwiek reprymend. Postanowiłam do tego podejść inaczej. Zaczęłam mu bardzo organizować czas, tak by nie miał czasu wariować. Zaprowadziłam go na siatkówkę dla maluchów, to instruktor mi powiedział, żeby nie szukać choroby w dziecku tylko spróbować spędzać z nim więcej czasu. Rano szedł do przedszkola, zabierałam go wcześniej po ustaleniach z panią dyrektor, potem na basen, a potem gdzieś jeszcze. Pod koniec tygodnia co jakiś czas ciągnęłam go do loopys world (centrum rozrywki) i po jakimś czasie jego pokłady złości i energii spadały. Normalnie jadł bo siedzę w domu i gotuje. Z biegiem czasu zaczął pilnować języka, nie wariował. NIe twierdzę, że takie rozwiązanie tobie pomoże, ale u mnie dało rezultaty.

Odnośnik do komentarza

Wiesz To zorganizowanie czasu to tez kwestia niekiedy wydatków (a tu środków brak !) Ciężko jest ,bo syn nie słucha w ogóle poleceń jest często w swoim świecie ,ale pomijając fakt cieszę sie ,ze Tobie sie udało
Niestety obserwuje moje dziecko i obecnosc innych dzieci wprawia go w tak silny lęk ,ze reaguje agresywnie Co innego dorośli -ci mu imponuja Poza tym jego obsesyjne zainteresowanie elektryka i mechaniką ,(o których potrafi bezustannie rozmawiać ) zanudziło by nie jednego specjalistę w tejże dziedzinie Najgorsze jest to ,że ja sama tej wiedzy nie potrafię mu przekazać -bo niestety przedmioty ścisłe nie były moja mocną stroną Ale będzie miał juz swój program w oparciu o diagnozę mam nadzieję niebawem postawioną ,no i światło w tunelu -uczęsczanie do specjalistycznego przedszkola

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...