Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

ja się witam po długim milczeniu
chora byłam, nie wiem nawet co mi było, ale zwracanie w dużych ilościach
może zatrucie może grypa... do pracy musiałam z tym chodzić...
ale ten tydzień mam postój więc będę w domu...
jem nifuroksazyt i bardzo mi pomaga...
od wczoraj nic nie zwróciłam tz od popołudnia
i oby tak zostało... ale myślałam, że się przekręcę... :(

miłego dzionka

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

czesc babolki:))

NAINA zdroweczka dla Ciebie...oby to byl tylko jakis wirus co szybko minie a nic gorszego!!!trzymaj sie!no i gadaj jak tam sie miewa moja LENKA???

SWEETUS co u was?sama jestes?czy T pojechal?

ASIUNIA jak Piotrus? KASIU gdzie sie podziewasz?jak nastroj?

ANIA2012 co tam,jak po weekendzie?byl maz?jak Natalka i co z twoim palcem?

ja dzis bylam u ginki,oczywiscie nie polecala mi zastrzyka anty..dostalam NOVYNETTE!narazie 1 op bo zobaczymy czy mi podejdzie..pitek sie wlasnie obudzil i bede zaraz obiadek im dawac..

Suwaczek z babyboom.pl

Odnośnik do komentarza

Moniś a co to za tabletki nazwy nie kojarzę? może to i dobrze, że nie dała Ci tego zastrzyku, moje kilka koleżanek na tej metodzie zaszło w ciążę... choć jak to jest że nie ma nic 100% pewnego...
No Lenkę chyba jednego dnia też zaraziłam bo tak jej nie całowałam a w środę myślałam, że już po chorobie i ją pocałowałam to w piątek 3 razy wymiotywała i miała 2 luźne kupki, ale potem zachowałam z nią dystans i mam nadzieję, nic jej nie będzie...
Sweetuś no chodziłam do pracy, bo teraz kto idzie na L4 to nominowany do zwolnienia... każdego dnia liczyłam, że to minie, bolało do środy potem lekka poprawa i na poważnie wzięło mnie w piątek, ale to już nie kwalifikowało się do lekarza... bo już nikogo nie było
najgorzej było w sobotę, choć jak zaświeciło słońce to nabrałam sił i umyłam okna bo już nic nie było widać, to potem wieczór i pół nocy odcierpiałam swoje...
ale co tam, czysto wreszcie mam :36_15_9:
Ciekawe jak tam Anulcia na nartach szaleje...

mój brat mnie poprosił bym została chrzestną Majusi, ale się cieszę...
w rodzinie jestem chrzestną poraz pierwszy, jakoś mnie nikt nie chciał haha
Jedna koleżanka z forum N poprosiła mnie o bycie chrzestną dla jej już 4 letniej córy, także spotka mnie ten zaszczyt już 2 raz w życiu :)
cieszę się :)

pogoda do bani, ale dziadek wyrwał młodą na spacer
ja miałam iść się ciąć ale chyba pójdę innego dnia...
na ustach mam z bólu brzucha bąble... bleee jak ja tego niecierpię...

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

Hej

U mnie mąż jedzie dopiero jutro rano, jeszcze dziś jest z nami. Natalce wyszedł kolejny ząbek - już trzynasty ::):. Wczoraj go zauważyłam. Ostatnio sięgała często po długopisy i kartki, więc kupiliśmy jej kredki świecowe i blok i jest zachwycona - uczy się rysować ::):.

Monia W u nas też pochmurno ale i tak nie wychodzimy bo muszę jeszcze robić opatrunki na palec.

Sweetka
jak się czujesz ? Dużo zdrówka dla Ciebie :36_3_15:

Dziewczyny byłyście już z maluszkami u stomatologa ?

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

Aniu ciesze sie , ze z mezem ci sie uklada^^
ja czuje sie ok lepiej

ania2012
Hej

U mnie mąż jedzie dopiero jutro rano, jeszcze dziś jest z nami. Natalce wyszedł kolejny ząbek - już trzynasty ::):. Wczoraj go zauważyłam. Ostatnio sięgała często po długopisy i kartki, więc kupiliśmy jej kredki świecowe i blok i jest zachwycona - uczy się rysować ::):.

Monia W u nas też pochmurno ale i tak nie wychodzimy bo muszę jeszcze robić opatrunki na palec.

Sweetka
jak się czujesz ? Dużo zdrówka dla Ciebie :36_3_15:

Dziewczyny byłyście już z maluszkami u stomatologa ?

ja jestem stomatolog wiec nie musze chodzic z malym...ale jak jestes czymz zaniepokojona to idz jak najbardziej to jest czas...nie na leczenie ale na tzw wizyty adaptacyjne...zeby sie pozniej malec nie bal przyjsc i usiasc na fotel jak go cos bedzie bolalo...to bedzie troszke stresujace, ale sadze ze potrzebne...wolalam zawsze jak mamy przychodzily z maluchami na takie wizyty niz na leczenie od razu:/

Odnośnik do komentarza

Naina
Moniś a co to za tabletki nazwy nie kojarzę? może to i dobrze, że nie dała Ci tego zastrzyku, moje kilka koleżanek na tej metodzie zaszło w ciążę... choć jak to jest że nie ma nic 100% pewnego...
No Lenkę chyba jednego dnia też zaraziłam bo tak jej nie całowałam a w środę myślałam, że już po chorobie i ją pocałowałam to w piątek 3 razy wymiotywała i miała 2 luźne kupki, ale potem zachowałam z nią dystans i mam nadzieję, nic jej nie będzie...
Sweetuś no chodziłam do pracy, bo teraz kto idzie na L4 to nominowany do zwolnienia... każdego dnia liczyłam, że to minie, bolało do środy potem lekka poprawa i na poważnie wzięło mnie w piątek, ale to już nie kwalifikowało się do lekarza... bo już nikogo nie było
najgorzej było w sobotę, choć jak zaświeciło słońce to nabrałam sił i umyłam okna bo już nic nie było widać, to potem wieczór i pół nocy odcierpiałam swoje...
ale co tam, czysto wreszcie mam :36_15_9:
Ciekawe jak tam Anulcia na nartach szaleje...

mój brat mnie poprosił bym została chrzestną Majusi, ale się cieszę...
w rodzinie jestem chrzestną poraz pierwszy, jakoś mnie nikt nie chciał haha
Jedna koleżanka z forum N poprosiła mnie o bycie chrzestną dla jej już 4 letniej córy, także spotka mnie ten zaszczyt już 2 raz w życiu :)
cieszę się :)

pogoda do bani, ale dziadek wyrwał młodą na spacer
ja miałam iść się ciąć ale chyba pójdę innego dnia...
na ustach mam z bólu brzucha bąble... bleee jak ja tego niecierpię...

Monia ja normalnie chyle czola przed toba...w takim stanie myc jeszcze okna....ojjjjjj
:36_11_23: :36_11_23: :36_11_23:

Odnośnik do komentarza

doberek dziewczyny
moje dziecie dalo mi dzisiaj pospac do 8 ahahaha fantastycznie
ale zeby nie bylo zbyt kolorowo to zaserwowalo mi od razu poranne mycie :36_11_23:...te jego zeby daja sie we znaki...tak sie biedny obsrunial ze ojjjjj ale coz...wyjda i bedzie po kłopocie ..myśle :P
ja sie pisze na kawusie..choc ostatnio zbożowa tylko, taka zwykle mi nie przechodzi przez usta..hmmmm:36_1_21:
milego dzionka wszystkim:36_1_21:...pracujacym i niepracujacym, ja dzisiaj roboty domowe..maly do babci a ja myje okna i szafki w srodku :36_11_23: potem nie bedzie kiedy^^

Odnośnik do komentarza

witanko :lezak:
u nas słonka brak, poślijcie tego waszego do mnie :)
czuję się dobrze, Lenka na razie tyż...
oby już tak zostało...

wyjęłam wczoraj Leni szczebelki w łóżeczku i się cieszy, bo może sobie wejść i wyjść kiedy chce... w nocy na szczęście nie spacerowała :)

miłego dzioneczka...
ze spacerku nici bo leci jakis shit...

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Ja Was przepraszam, ale wciagnela mnie ksiazka i jak mam chwilke czasu, to czytam...

Naino, ciesze sie, ze u Was lepiej!

Moniu W, u nas po staremu...znowu tylko przyplatal sie karat, ale tak z dziecmi o.k., a ja czuje sie dobrze, bo wlasnie czytam ksiazki i swietnie sie odprezam...Phillipowi wzszedl nastepny zabek, wiec ma juz 10.

Milego dnia

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20040706/n/Nasza+Victoria+Maria+/dt/-6/k/bb49/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20070923/n/Nasz+Phillip+Leon/dt/-7/k/5903/age.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...