Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

radość serca
U nas dzień zaczął się spokojnie, za to w południe zaczęło się piekło :Szok: Siedzę sobie w pracy, a tu mi Luby pisze na gg, ze Piotruś zrobił CZARNĄ kupę!!! Kazałam Mu jechać z Nim za pogotowie, ale On wcześniej zadzwonił na pogotowie i kazali Mu od razu do szpitala jechać... Ja pędem zostawiłam sajgon na biurku, stan prawie że zawałowy, taxi i do domku, już mamy wychodzić, ale looknęłam jeszcze w pieluchę (bo zostawił), a tam kupa a jakże, ale nie czarna, a ciemno-zielona, Piotruś uhahany, zadowolony, nawijka na całego, szczęśliwe dziecko, wzięliśmy tą pieluchę, Małego i do pediatry (przychodnie mamy pod blokiem... Prawda jest taka, że ta kupa to albo po Viburcolu albo efekt tego, ze Mały zjadł wczoraj deserek jabłuszka z owocami leśnymi... Także na strachu się skończyło...
Mówię Wam, jak zobaczyłam hasło "czarna kupa" to od razu słabo mi się zrobiła, że Piotruś ma jakieś wewnętrzne krwawienie... Masakra!!!

Mimo że Luby trochę się walnął z kolorem to jednak jestem pod wrażeniem, widać że tak mądrzy się zajmuje Piotrusiem, obserwuje, myśli... To mnie tylko potwierdza w przekonaniu jak czułym i mądrym jest tatą dla Juniorka...

Cieszę się, że jest lepiej, już Synek zrobił kolejną kupę, żółto-zielonkawą, jakby coś to jesteśmy w kontakcie z pediatrą...

A Piotruś w świetnym nastroju, kombinuje jak tu poraczkować, oglądam te kupy jego teraz i obserwuję Go... mój kochany chłopczyk...

:Szok::Szok:

Suwaczek z babyboom.pl

Odnośnik do komentarza

MYSZKA_MIKI
zrobiłam test meżulowi i pytam go co by zrobił, gdyby Nikola zrobiła czarną kupe, a on mówi no co wytarłbym ją:Szok::Szok:totalna załamka...

No u nas ostatecznie była ciemno-zielona, choć Luby ją uznał za czarną, stąd ta akcja... Ale wytarł pupę i założył czystą pieluchę również, więc połowicznie Wojtek test zaliczył ;)
Teraz to się śmieję, ale do śmiechu to mi nie było...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Za "książkowe" kupole naszych Dzieci ;)

Anulka
Madzia sorki ale muszę:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:mój zrobiłby to samo :duren::duren::duren::duren:

:duren::duren::sofunny::sofunny: Coś mi się chłop niedzisiejszy trafił :Oczko:

Wiecie co? I tak jest spoko, znam takich tatusiów co może dwa, trzy razy przewinęli dziecko, że niby tacy wrażliwi, to dopiero jest załamka!

Tak Asieńko masz rację nie ma co narzekać , bo mój to i przebierze i wykąpie i sam zostanie , jak trzeba to w nocy tez do niej wstanie

Odnośnik do komentarza

Widzę, że mężowie poddani zostali testom :Śmiech: pytam się swojego przy kolacji, co by zrobił gdyby Mikołaj zrobił czarną kupę. Małż pomyślał i strzelił mi taką odpowiedź jakiej się nie spodziewałam. Sprawdziłbym kiedy brał żelazo i w jakiej ilości, potem jaka jest konsystencja kupy a gdyby to wzbudziło mój niepokój, poszedłbym do łazienki po test na krew utajoną w kale (poszedł też tekst o paskach do badania moczu, bo też wrażliwe na hemoglobinę w kale) :Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka: normalnie szok zaliczyłam :Szok::Szok::Szok:

Odnośnik do komentarza

marik
Izunia jak wczesniej pisalas ze Twoj Malz by pewnie nie zareagowal jakos mi sie nei chcialo wierzyc bo nei raz pisalas ze Twoj szanowny Malzon jest bardzo wrazliwy na punkcie Mikiego i jednak dobrze myslalam :Śmiech::Śmiech:

Powiem Ci Maryś, że pewnie gdybym GO nie spytała, to żyłabym w przeświadczeniu, że mojego małża nie interesuje kolor kup syna. Myślę, że podszedł do tego bardziej zawodowo, niż po ojcowsku :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...