Luty 2013- mamuśki łączmy się

[paczanga]

hej
wczorajszy dzin u nas był piękny wskonczyło się pokazem mgieł, jeszcze wiszą.wstępnie pogodziłam sie z m. wcale się nie cieszę bo nic nie zwojowałam.
kamizeki są super moja lidka jest bardzo szczupła więc jeszcze do niedawna używała swojej którą ostała jak miala 6m.Pani zrobiła ją wtedy bardzo długą za pupę, a teraz się trochę rozciągneła i jest super.
dziś odbieram posiew z moczu ciekawe co tam siedzi

[Naataalkaa]

ja od rana się krzątak. piorę, te rzeczy z giełdy. Materac i pościel kupię nowe. Ale te co mam na zmianę zostawię, a materac może się przyda na podłogę, jak pisała paczanga.
Nika jak rocznica?:) wszytskiego najlepszego:*

[nika_2_2]

witajcie, u nas tez juz dzis nie ma pogody tyko wisza ciezkie chmury. Rocznica koniec koncem skonczyla sie okropnym bolem glowy i klotnia o byle co z m.:-)wlasnie szykuje sie do ginekologa tyle ze na spokojnie po niedawnym 4d.chyba duzo przytylam.dam znac jak poszlo.czekaja mnie w czwartek ur Jasia ale robie je w sobote wiekszosci tak pasuje.musze cos przygotowac.
Ok lece milego popludnia.

[Naataalkaa]

ja w swoim żywiole, uwielbiam taką pogodę angielską :)
mimo, że nie spałam kilka godzin w nocy (jak się obudziłam na siusiu tak już się na dobre przebudziłam) to mam dużo energii.
mnie taka pogoda motywuje do pracy.
Dziewcyzny jak tam brzuszki, mój już taki wielki.. a to jeszcze ponad 3 miesiące:)

Nika ja w czwartek do lekarza i też już bez entuzjazmu, odkąd czuję ruchy już sie nie zamartwiam i spokojnie do wizyt podchodzę.

[paczanga]

u mnie znów rewelacja. w moczu mam bakterie enterococcus faecalis, kolonia już się sporo rozrosła więc musze ją już długo hodować. pewnie z tąd moje wczesniejsze gorączki. za tydzien posiew do powtórki.
u nas też angielska pogoda..

[nika_2_2]

Po wizycie ok.u mojej ginekolog maly wazy juz 800g chyba sie pomylila bo na 4d wyszlo 540g.i tak jak przypuszczalam duzo przytylam az 4kg w sumie to juz 9na plusie jestem przerazona.a tak ok.czeka mni teraz glukoza 75g ciekawe czy ja przelkne.
Paczanga byc moze dlatego tak chorujesz mnie sumie tez ciagle cos trzyma, byc moze zaleczysz robactwo i bedzie ok.
Ok.ide kapac malego.
Dobranoc

[paczanga]

hej na noc wypiłam dawkę antybiotyku
(miałam starać się nie sisuać przez noc) i tak przebudzałam sie co godz z nadzieją żeby nie iśc do WC. Mam nadzieje że rozpędzi moje bakteriogi:)
teraz idziemy z córa do przedszkola żebrać o miejsce, z przecieków wiem że się jakieś zwolniło.
Czarna seria się zaczeła, auto się nam rozkraczyło. Według naszego nadwornego mechanika (czytaj męża) bardzo poważnie. i akurat jak ja prowadziłam więc znów patrzy na mnie z pod oka.
kupiłam wczoraj piekne bodziaki w ciuchu, zapinane na dwa suwaczki. strasznie mi się podoają

[Naataalkaa]

dziewczyny moja wyprawka prawie gotowa:) wózek w styczniu (na pół z dziadkami), fotelik w grudniu przy zakupie auta. Kombinezon - dziadkowie, karuzela - chrzesna.

pieluchy wielorazowe po narodzinach Helenki, tylko muszę jeszcze chustę dopaść... ale dzisiaj niegdzie w moim mieście nie widziałam.

jutro czekam na dwie przesyłki z allegro i dzisiaj 8 godzin na zakupach i prawie wsyztsko już jest:)):):)) taaka jestem zmęczo na i Taaaaaaaakaaaaaaaa szczęśliwa:)

[Naataalkaa]

Paczanga jak tam miejsce w przedszkolu?

[emagdallenka]

Czesc dziewczyny, dawno nic nie pisalam ale ostatnio mam takie urwanie glowy w pracy ze wracam wykonczona! A ponadto powoli prygotowujemy sie do przeprowadzki wiec pakuje,segreguje,i jeszcze raz pakuje.... Matko ile sie w takiej malej kawalerce rzeczy nakumuluje
Poza tym tez zaczelam powoli zakupy dla naszej Laury i troszke dla siebie bo brzunio rosnie jak szalony! Kupilam w H&M komplecik bodziak, spiochy, skarpetki i czapeczka....przeslodkie. Poza tym zamowilam wozek. Mala zmiana planow i bedzie Jedo 4fy+ fotelik maxi cosi cabrio. Zaluje ze odbierzemy dopiero w grudniu :(
Dla siebie plaszczyk grzybek (uzywany na allegro a wyglda jak nowka i w dobrej cenie) bo sie Laura nie miescila w kurtce :) a u nas to juz prawie zima.Teraz poluje na spodnie... Koszule i szlafroczek do szpitala tez juz mam, chociaz pewnie jeszcze ze 2 bede musiala dokupic.
W piatek do lekarza wiec okaze sie jak moje badania i ile przytylam. MAm tez nadzieje na chocby krotkie zwolnienie bo ostatnio naprawde zmeczona jestem...no i kregoslup zaczyna dokuczac. Juz nie daje rady przez 8h biegac po labie lub stac przy analizach :(

Paczanga, wytrwalosci w boju z bakteriami!
Jak tam polowanie na przedszkole sie udalo?

Naataalkaa, pokaz brzucho :) Wszystkie mowicie ze takie duze jestescie a jak wrzucacie zdjecia to takie chudziny!

Nika, spory ten twoj maluch ;) albo roztargniony lekarz. Spora pomylka by byla. Dobrze ze wszystko u Was ok.

[emagdallenka]

Naataalkaa, szybko ci poszlo z ta wyprawka! Ja to jeszcze milion rzeczy mam w planach a czasu i sil brak. Teraz mysle tylko o przeprowadzce...ale od listopada szaleje na dobre i wybieram co najpiekniejsze dla naszej malej ksiezniczki

[natalinkaaa]

Naataalkaa super, ze juz wszystko gotowe. Ja to dopiero na poczatku poszukiwan :) ale czekam na jutrzejszy wielkiiiiiii dzien USG i jak juz poznam plec, wyciagam meza na ogladanie wozkow :p czas juz cos wybrac tak na sto procent. :) a znajac nas to pewnie wrocimy z wozkiem hehe
emagdallenka dlaczego zecydowaliscie sie na zmiane wozka? :) I jaki kolor wybralas?
Moje bebe wzbogacilo swoja garderobe o kolejna partie slodkich bodziakow i sliczna pizamke :) oczywiscie kolory neutrane :p
paczanga kochaniutka wracaj do zdrowia :) î daj znac jak poszlo z przedszkolem

[paczanga]

u nas dziś (w PL) ostatni dzień pięknej jesieni i miałam nadzieje zrobić sobie sesję z koleżanką i dzieciakami. szkoda że nie dotarła:(
byłam w przedszkolu. derektorka twierdzi że nie ma miejsca (ja wiem że jest). przyparta do muru mówi że nie bierze nowych dzieci bo grupa 3-latów bardzo nie zgrana. wynegocjowałam że mogę chodzić z córą na 2h dziennie. zawsze będzie miała kontakt z dziećmi i adaptacje na wypadek przyjęcia. dziś już byłam na pierwszych 2h.po obejrzeniu przedszkola "od środka" już mi się tak do niego nie pali. może dzieciaki miały dziś zły dzień a panie lenia. pewnie jestem trochę przewrażliwioną mamą. fajnie mieć jednak alternatywę że będę mogła jednak ją tam umieścić.
dziś zrobiłam kolejne podejście do malowania szafek Lidki i znow porażka
z autem okazało się że pogrzeb nas jeszcze nie czeka-ufffff, ale i tak pujedzie trochę na części/

Naataalkaa gatuluje skompletowania wyprawki. naprawdę masz juz te wszystkie śpiochy i inne gaciochy. ja to tak po kilka sztuk sobie to szczeście kupowania dawkowałam.

[Naataalkaa]

emagdalenka to będziemy się wozić takiemi samymi modelami!!!! :) my też wybieramy ten wózek:)

Paczanga wspominałam już, że ciuszków to ja mam aż za dużo. dostałam po chrześnicy, więc nic nie kupuję. Dosłownie mam ze 20-30 czapek, bodów od rozmiaru 56-68 ok. 60.... więc pełno tego trochę mniej pół śpiochów, ale wydaje mi się, że wystarczy.
ok 20 pajaców różnych rozmiarów, kilkanaście sukieneczek i kilka par dresów.
Jest tego trochę 4 duże reklamówy...

Co do przedszkola, to wydaje mi się, że zawsze będzie nie tak jak Ty byś chciała... a może to pogoda ta działa tak na ludzi.

[Naataalkaa]

Natalinkaa no to czekamy na wieści, ja już znam płeć, ale wszytskie rzeczy które kupuje, to wybieram bardziej chłopięce niż dziewczęce... może jednak USG pokazuje źle:):):)

[Naataalkaa]

emagdalenka.. niedługo zaczniemy siódme miesiące na[rawde ciężko jest w pracy wytrzymać... jeśli źle się czujesz powinnaś dostać zwolnienie... kręgosłup to nie przelewki a o ile pamiętam to chyba tez problemy z nogami...

[emagdallenka]

Naataalkaa, tutaj w NO naprawde nie jest latwo ze zwolnieniami. Poniewaz bole kregoslupa to dosc normalny objaw ciazy to jakby nic zlego sie nie dzieje i tak ma byc. Zobaczymy w piatek. Co do problemow z nogami....mam popekane naczynka, na szczescie zylakow jeszcze nie, ale podobno wszystko przede mna. Zaprzyjazniam sie (ile sie da ) z tymi malymi wylewami bo jakby nie bylo zostana ze mna na dluzej. Ale....czego sie nie zrobi dla bejbika w brzuchu :)

Co do wozka, zmiana nastapila po ostatniej wizycie w pl. Bylismy w sklepach, poprobowalismy rozne modele itd. Maxi cosi sporo ciezszy od Jedo. Poza tym nasza znajoma urodzila 4 miesiace temu i ma maxi, zauwazylismy ze gondola bardzo mala, jej dziec juz sie nie miesci bo jak zalozy kombinezon i czape to dziec nie ma miejsca raczkami ruszac. 4 miesieczniak jezdzi w spacerowce rozlozonej na lezaco :/
Jedo gondola jest sporo wieksza, chyba o 8 cm dluzsza i ciut szersza. Dokladnie model 4Fyn Freeline. Kolor brazowy 242.
A i cenowo zestaw o 1000 zl tanszy Nie trzeba nas bylo dlugo przekonywac!

Natalinkaaa, czekamy na wiesci po usg :)

Paczanga, z tym przedszkolem to moze tylko takie pierwsze wrazenie. Moze pozniej bedzie fajnie a Lidka bedzie z dziecmi spedzala milo czas :)

[Sunny]

hej dziewczyny :)
widze, ze chyba wszystkie wpadlysmy w szal zakupow ;)

paczanga, chorowitku, jak sie czujesz?
pisalas, ze bierzesz antybiotyk i ze po tygodniu masz zrobic posiew- z tego co wiem, to posiew robi sie najwczesniej po tygodniu od odstawienia antybiotyku, zaraz po nic nie wykaze i wynik moze byc falszywy...

ja odebralam wczoraj moje wyniki i bylam u gin wieczorem..

mam lekka anemie- pewnie antybiotyk mi dolozyl swoje, poza tym wczesniej krew tez mialam "slaba"...

za to w moczu wyszlo mi bialko... 75 mg norma to 0-25 mg.
no i nie wiadomo o co chodzi, bo leukocytow nie ma, a posiew czysty, bakterii tez nie ma
gin powiedziala, ze ten wynik jest dziwny :/
i jak sie nie poprawi, to wtedy bedzie trzeba mnie wyslac do kogos od nerek...
sama nie wiem co myslec, ma ktoras z Was jakis pomysl?

[Naataalkaa]

Sunny ja CI nie pomogę, odbieram dzisiaj wyniki i też się zastanawiam...

Emagdalenka my tez z serii freeline tyle, że kolor 214.

Natalinka i jak?

[paczanga]

hej
emagdallenkanie za fajnie macie z tymi L4. czasem myślę że w Pl tak szybko dają bo wiadomo jacy u nas są tatusiowie (przynajmniej u mnie)-tzn nic nie pomagają więc nasza Matka-Polka by sie zarobiła.
ty chyba tran norweski też pijesz. jaką dawkę 5ml czy więcej? właśnie kupiłąm dla siebie i córki.

Sunnyten mój antybiotyk to była jedna dawka, nie kuracja tygodniowa. dlatego posiew można już po 3dniach robić. czuję jednak że chyba nie zadziałał.
co do twojego wyniku. pierwsza sprawa że może nie zachowałaś procedury podmycia się i moczyk z środkowego strumienia, u mojej córy tak wychodziło. druga sprawa u mnie też wyszło białko w moczu a teraz w posiewie te przeklęte bakterie. nie piecze przy susianiu tylko bardzo często robię siusiu i mam uczucie że ciągle tam coś jest w pęcherzu (myślałam że dziecko uciska) gin moja mówi że infekcja już pewnie jest w nerkach. moje bakterie były odporne na większość antybiotyków i temu taki dziwny w pojedynczej dawce. pierwsze co bym zrobiła to bym powtórzyła badanie moczu zwykłe żeby wykluczyć złą procedurę przy poborze, pomykłę. jeśli dalej jest białko to bym zrobiła posiew z moczu. u nas taki posiew prywatnie kosztuje 35zł trzeba pamietac żeby kupić sterylny do tego przeznaczony pojemik na mocz.

czuję się średnio. zmęczona jestem bardzo. wiem że zaleci tu hipohondrią ale mam skierowanie do kardiologa bo kiedyś lek. mnie osłuchał i stwierdził nie domykanie się jedne zastawki. teraz czekam na termin wizyty potulnie swoje 4m. może to wyjaśni moje częste zadyszki.

[natalinkaaa]

a u mnie nie najlepiej. Jestem na zwolnieniu od dzisiaj. Bedzie coreczka- mam nadzieje, ze bedzie. Jutro sie odezwe, bo nie mam sily i plakac mi sie chce jak o tym mowie. Trzymajcie za nas kciuki

[paczanga]

natalinkaaa

a u mnie nie najlepiej. Jestem na zwolnieniu od dzisiaj. Bedzie coreczka- mam nadzieje, ze bedzie. Jutro sie odezwe, bo nie mam sily i plakac mi sie chce jak o tym mowie. Trzymajcie za nas kciuki

trzymam kciuki całą sobą. może jak się wyżalisz wypiszesz to trochę odejdzie.

[Naataalkaa]

Natalinka proszę odezwij się, jak tylko będziesz w stanie....
trzymaj się ciepło ... nie wiem, co się dzieje, ale mam nadzieję, że będzie dobrze....

[emagdallenka]

Natalinkaaa, trzymam kciuki i sciskam cieplutko! :*
Dbaj o siebie, wszystko bedzie dobrze....musi byc dobrze!

[natalinkaaa]

czesc dziewwczyny, wyplakalam sie wczoraj a teraz trzeba walczyc. Dzidzius jest bardzo nisko i glowka w dol ale wiekszy problemem jest to, ze prawie nie ma doplywu krwi do lozyska. Mala wazy 472 g co wskazuje, ze jest juz o tydzien mniejsza niz powinna ale na szczescie narazie wszystkie narzady sa dobrze rozwiniete i wszystko pracuje w najlepszym porzadku. Za trzy tygodnie mam kontrolne usg zeby zobaczyc czy mimo wszystko malenka przybiera na wadze. A jesli nie, to nie wiem co bedzie. Niecaly tydzien temu bylam u lakarza i wszystko niby nylo dobrze a tu nagle tyle zlych wiadomosci. Teraz tylko musze duzo jesc, odpoczywac i modlic sie zeby bylo dobrze. A malutka jest taka sliczna ze chyba umre jesli pojdzie cos nie tak. Najgorsze jest to, ze wystarczylo zebym brala aspiryne od poczatku ciazy ale teraz jest juz za pozno...