Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje dziewczyny za kciuki

Ita Koniecznie pochwal sie chatka :)

Karola Dzieki. Wlasnie chyba za dlugo chodzilam z angina bo myslalam ,ze sama minie .
Teraz mam zamiar posiedziec troszke w domu choc w czwartek i w piatek musze isc na kilka godzin do pracy. A Twoje chlopaki juz zdrowe???

Ann Prawda, tylko ja nie pieklam tylko dekorowalam :Nieśmiały:

W tym roku tez mam zamiar, juz podstawa zakupiona teraz tylko cukierki do ozdob.

Justys Fajnie ,ze M juz w domu.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

karola
M tez sie odgraza ze tego nie zrobi:Śmiech:, ale ja nie chcialam kupic juz ubitego bo teraz mam pewnosc ze swiezy,
i oczywiscie prosze mnie nie mieszac w ten morderczy proces, M wypuscil mu wode i czeka az straci troche energii. albo podetnie mu gardlo albo karpik zginie od uderzenie w leb:Padnięty:

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Moje młodsze dziecko postanowiło mnie chyba wykończyć... Koło 21.30 zasnęła i miałam cicha nadzieje, ze juz na noc. Chcialam isc spac, bo padam, ale pomyslalam,ze poprasuje, bo w obliczu tego, ze pani Ela prawdopodobnie nie przyjdzie juz do Swiat, bo znow chora, nie zdaze ze wszystkim. Wyprasowalam 3 bodziaki i co...? Ryk... Przysypia, budzi sie i ryczy. Nie mam wrazenia, zeby cos bardzo jej dolegalo, nie jest to brzuch, nie wiem o co chodzi. :Męki: Teraz ja wzielam na rece, odbila, posmarowalam dziasla i moze to wystarczy. Mam nadzieje, ze wczorajszy scenariusz sie nie powtorzy bo padne.

Dobranoc

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Dziendoberek
Witam po 3 dniach wirusa jakiegos cholernego (wysoka goraczka,drgawy i miażdżący bol głowy).Moj M sie przestraszył bo ja chciałam isc do lekarza :) a chodze tylko w ekstremalnych sytuacjach:) I mam nadzieje ze to wszystko zakonczy sie na mnie a nie przejdzie na chłopaków.Z tego wszystkiego najbardziej skorzystał gagatek bo miał tatke w domu i wyprawy na sanki i do figloparku.
Pozdrawiam i miłego dnia Wszystkim!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry, milego dnia wszystkim
Neta zdrowia!!
Megan sił i tulę
Starletko fajnie z takim snem

Moje dziecko ewidentnie ksiazkowo postanowilo przejsc skok rozwojowy i jadl dzis od zasniecia o 19.30 trzy razy w nocy i o 6.05 znow - nie jest to takie popicie i zasniecie tylko je i je i je. Mam nadzieje ze to sie niebawem skonczy bo rozpuszczona jego spaniem po 10-12 godzin nie moge dojsc do siebie a roboty wciaz huk i przed 23 trudno zalec.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...