Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

Betty to trzymam kciuki za was.!
Moja siostra skonczyla prawie budowe nie wiem ile dokladnie poszlo ale chyb cos ok 700tys zlotych. Niestety jest coraz gorzej i nie zapowiada sie aby bylo lepiej.
To niestety nie nasz region. Ja mieszkam niedaleko Lyonu wlasiciwie mozna powiedziec ze to obrzeza Lyonu, bo nie chcialam mieszkania w centrum, jakos tak przyjemniej u nas ptaszki wiecej zieleni :) Ale nie pwoiem marzyyyy mi sie domek albo przynajmniej wieksze mieszkanie.

Ewelina u was ochlodzenie a u nas ocieplenie w koncu!! :D juppiii, i mam nadziej,ze tak zostanie :)

wicia ciesze sie razem z Toba! Niestety takie traumatyczne doswiadczenia jednak przy kolejnej ciazy nie daja nam spokoju i co by tu mowic obawy zawsze sa, nawet te kobiety ktore nie przechodzily sie stresuja to co dopiero mamy ktore maja przykre przejscia za soba. Ale wierze ze bedzie dobrze tym razem!
pycia trzymam kciuku!!!! Jak z Lyonu do Londynu :D wierze ze sie wchlonie! dja znac koniecznie jak po wizycie!!!

Ewelina no chlapnelam gape :D przepraszam, ale moglo byc gorzej moglam opisac caly przebieg wydarzen od momentu jak..aaaa juz nic nie mowie :D
Dobra uciekam , wpadne za jakies pol godzinki idziemy na spacer jest jeszcze jasno u nas wiec trzeba kozrystac ;)

Odnośnik do komentarza

Ja osobiscie bardzo bardzo zaluje! nie ukrywam to byl moj ulubiony serial!!
Zastanawialam sie czy by sie nie porwali na reaktywacje dr housa ;) ale chyba nie...
Zaczelam ogladc greys anatomy, ale to takie troche flaki z olejem ;)...moze za jakis czas znwou powroce do tego serialu na razie nie mam weny. Pewnie spicie slodko :hamak:
tak wiec do jutra, a wlasciwie juz do dzisiaj ;)

Odnośnik do komentarza

Veoh ja też housa oglądam już od kilku lat, ale na tym nie konie bo nałogowo oglądam też Kości, Pamiętniki wampirów, Sekretny krąg i Małe słodkie kłamstewka. Wcale się nie zdziwię jak przez wakacyjną przerwę wciągnę się w kolejne seriale. Zapomniałabym, jeszcze przepis na życie ;) Jedyny polski który przypadł mi do gustu ;)
A Housa już nie wznowią... Houg nie chce już grać. To była jego decyzja.

Odnośnik do komentarza

Veoh -Niezła sumka Ja aż się boję jak my damy radę :/
A i też oglądałam Dr.Housa ale teraz jak mam włączony TV to lecą same bajki ... Czasem nawet uda mi się obejrzeć wiadomości ale to czasem ...

A co do witamin to lepiej trzymać odpowiednią dietę niż brać właśnie witaminy jak Ci nie służą Ja biorę jeszcze kwas foliowy (już kończę prawie ) I jakoś ciężko mi przechodzą nie wiem czemu

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Betty, dlatego sobie odpusicalm te witaminy bo widze jak moja organizm reaguje, o dziwo bralam je przed ciaza i nie mialam takich sensacji.

Ewelina nie ogladalam :D dzieki za przypomnienie calkowice gdzie mi umknal ten odcinek :)Ja swego czasu jak jeszcze mieszkalam w pl to wciagalam sie w baryzlijskie seriale :D jak milosc jak tequila albo zbuntowany aniol :D nie wiem czy ktos jeszce pamieta? Z polskich to przypadla mi do gustu brzydula i na wspolnej czasem ogladalam ;)

Hugh Laurie bedzie w lipcu we fr :D na festiwalu jazzowym w Vienne jakies 100km od nas. Nie powiem fajnie by bylo go zobaczyc na zywo :D

A tak w ogole jedziecie gdzies na wakacje w tym roku? My odpuscilismy sobie zagraniczne wypad a wlasciwie musialam anulowac juz wszytskie rezrwacje, bo moj facte stwierdzil ze sie bedzie stresowac przez caly czas :D tak wiec chyba pozostaje nam jakis wypad we fr, moze gdzies nad ocean.

Odnośnik do komentarza

Mam smutną wiadomość , poroniłam samoistnie dziś rano :( Jestem załamana.Dbałam o siebie i robiłam wszystko żeby było dobrze.Wczoraj po południu zaczęły się skurcze macicy ale nie było krwawienia więc wzięłam no-spę i położyłam się , cały czas leżałam ale skurcze nasilały się.Wieczorem jak zauważyłam plamienie , szybko zadzwoniłam do lekarza który kazał mi wziąść luteinę i tak zrobiłam.Bóle troszkę ustąpiły i ok. północy zasnęłam choć budziłam się co 1,5h.O 3 w nocy obudziły mnie silne skurcze , ponownie zaaplikowałam luteinę i po pewnym czasie usnęłam.Dziewczyny rano jak wstałam byłam we krwi i moja fasolka wpadła do ubikacji ja byłam w szoku i szybko spuściłam wodę nie chciałam przyjmować tej myśli do siebie ale zauważyłam że krwawienie ustępuje.Rano szybciutko pojechałam do lekarza,który stwierdził po zrobionym usg,że zarodka juz nie ma.Macica jest pusta.Strasznie to przeżywam i nie wiem co mam ze sobą zrobić , jak sobie z tym poradzić ? To moje pierwsze poronienie jestem strasznie przygnębiona a już tak się cieszyłam. Niestety nic nie można było zrobić więcej :(

Odnośnik do komentarza

kochana bardzo mi przykro :( Zrobilas wszystko co moglas ze swojej strony. Bylam dobrej mysli, jak napisalas ze slyszalas seduszko fasolki. Chyba najlepszym wedlug mnie sposobem na poradzeniem sobie z poronieniem jest forum, i wspracie ze stron dziewczyn ktore przeszly przez to samo. Czesto ale to na innym zagranicznym gdzie jestem dziewczyny nawet dziela sie zdjeciami, uczuciami , myslami, niekotre z nich mimo utraconej wczesnej ciazy decyduja pochowac swoje malenstwo, czasem puszczaja balonek do nieba z imieniem, wiadomo ze na tym etapie niemozliwe jest sprawdznie plci, tak wice imie jest bardziej symboliczna forma. Sa tez zagraniczne strony gdzie dziewczyny np zamawiaja bryloczki z wygrawerowanym napisem mama aniolka i podaja date. Jest naprawde wiele sposobow aby przez to przejsc. Oczywiscie wszytsko wymaga czasu, tak wiec warto pamietac o tym ze jak masz ochote na placz to placz, jestes zla to krzycz. Ja tak jak pisalam wczesniej poronilam ok 6tyg, ale nic nie zdazylam nawet zobaczyc. Czulam sie fatalnie przez jakies 2 tyg. Nie moglam patrzec na kobiety w ciazy a wrecz bylam zla i wsciekla na wszytskie ciezarne. Pozniej wszystko powoli zcazelo wracac do normy, w grudni pojechalismy na tydzien na Malte i ten wyjazd bardzo pozytywnie na mnie wplynal.
Tule cie mocno. xx

Odnośnik do komentarza

Misia bardzo, ale to bardzo mi przykro. :( Dla Twojego maleństwa

  • :(
  • Veoh my w tym roku też wakacje sobie darowaliśmy, pewnie bliższe wyjazdy będziemy w weekendy uskuteczniać, ale nigdzie dalej i na dłużej się nie wybieramy. Małżonek bardzo dużo pracuje ostatnio, i w sumie jak nie dyżury w pracy to ma kursy lub obstawy i ciężko zarezerwować jakiś termin, bo wiadomo, pieniążki ważne bardzo, a jak na Lubelszyźnie jest to każdy wie... :(

    Odnośnik do komentarza

    My mamy do przebukowania jeden lot w easy jet, nie wiem czy bedziemy cos placic ,bo zmienili ostatnio date wylotu. Ale trzebaby jakis hotel zarezrowoac.
    Usmialam sie wczoraj bo myslalam na Biarittz miesjcowosc niedaleko granicy z Hiszpania. Moj facet mow mi ze tam drogo i w ogole, No z ciekawosc zaczelam sprawdzac ceny hoeteli z noc i patrze 100euro!! za tydzien juz zadowlona H.przyszedl z pracy mowie patrz znalazlam super oferte 100e za tydzien. A on tak patrzy i mowi ale to jest cena za noc :D Tak wiec nie wiem gdzie sie wybierzemy w tym roku, ale na pweno nie chce caly wakacji przesiedziec tutaj, a jemu tez to dobrze zrobic. Bede szukac czegos tanszego
    Tak jak w waszej sytuacji mysle,ze jest ciezej my jeszce nie mamy dzieci wiec jest troche inaczej ale mysle ze juz przy 2 niestety dzieci trzeba ubrac, wiadomo jakies rozrywki zapewnic, a to sa jednak koszty. Zobacze jak bedziemy wakawjowac z dzieciakami, bardzo lubie camping a we fr do jest naprawde pod dostatkiem! i taniej tak wiec pewnie bedziemy w taki spsob wypoczywac i od czasu do czasu moae jakis wyjazd zagraniczny. Chociaz powiem szczerze kocham rozne wypady i mam nadzieje ze jednak uda nam sie jakos finansowo to zorganizowac przy dzieciaczku.

    Odnośnik do komentarza

    Misia Słoneczko nie mogę Ci napisać nie łam się..bo wiem,że to nic nie da:(
    Jest mi bardzo przykro... ;( ;(

    Może tak jak Veoh Ci radziła...znajdź jakieś forum i dziewczyny...które na pewno jakoś Ci pomogą :( Bo czasem jest tak,że ktoś obcy bardziej pomoże,bo nie zna Cie na co dzień niż przyjaciele..których widzisz na ...kiedy tylko masz ochotę pisz tutaj do nas...na pewno każda z nas będzie próbowała Cię pocieszyć.

    Będę się modlić kochana za Ciebie i naprawdę bardzo jest mi smutno i przykro:(
    Pamiętaj..że Twój malutki aniołek zawsze będzie w Twoim serduszku!!!!Tam będzie zawsze!!!!!

    http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
    http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

    Odnośnik do komentarza

    witam i ja, znow padnieta:) cały dzien sprzątałam pranie robiłam, miałam dzis jakas wene powolutku zeby nie przesadzac oczywiscie, smieje sie do siebie ze powera miałam po witaminach ktore dzis zazyłam pierwszy raz:) co do wyjazdu to my w tym roku raczej niegdzie daleko sie nie wybieramy ale to sie jeszcze okaze, :)moze gdzies do rodzinki, a jest w czym wybierac:)

    Ja Jestem - Arka Noego - YouTube

    poryczałam sie.... :)

    http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
    http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
    http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

    Odnośnik do komentarza

    Misia - szczerze współczuje. Jeśli potrzebujesz płacz, krzycz, złość się. Mi to pomogło przeżyć stratę. Będzie ciężko nie ukrywam ale dojdziesz do siebie. I o jedno Cię proszę tylko nie obwiniaj się bo to pamiętaj nie jest Twoja wina. Ja tłumaczyłam sobie że tak musiało być chociaż na początku byłam zła np. na Boga i krzyczałam do męża że zabrał mi dziecko. Ale to wszystko było w bólu. Później po zabiegu i dojściu do siebie stwierdziłam że tak miało być. Bądź silna, będzie dobrze i pamiętaj że doczekasz się swojego maleństwa. Trzymam za Ciebie mocno kciuki.

    Odnośnik do komentarza

    Kasia no i mi tez lzy nalecialy do oczu :36_2_58:
    To zalaczam link video, ktory za kazdym razem mnie wzrusza, bardzo lubie te filmiki z rozwoju dziecka.

    Baby process from 0 month to 9 months - YouTube

    Ewelina, nie powiem ,ze Cie rozumiem ;) ale chyba sie domyslam o co chodzi i pewnie w niedlugim czasie to doswiadcze :D poki male moze jeszcze nie bedzie tak brykac, ale z czasem bedzie miec wiecej do zaoferowania :D

    Odnośnik do komentarza

    Witam.

    Misia Stare powiedzenie "czas leczy rany" Bardzo mi przykro.

    Na wakacje bym gdzieś pojechała ale jeszcze nie mamy sprecyzowanych planów.

    qmpeela dobrze napisałaś podpisuje się pod tym "Wszędzie można pojechać, tylko z dzieciakami często wraca się do domu jeszcze bardziej zmęczonym niż przed wyjazdem ;)"

    http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

    http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

    Odnośnik do komentarza

    Bylam dzisiaj w Ikei i kupilam 6 pieluszek plus jeden cienki kocyk ;) zastanawiam sie czy mi wystarczy, bede uzywac pampaersy tak wiec te pieluszki bardziej tak na inne czynnosci ;) W ogle byly niedrogie, na internecei szukalam i nic nie moglam kapletnie znalesc.
    Poza tym dostalam dzisiaj moj lezaczek, wyglada slodko!
    Zaczynam powoli skreslac rzeczy z listy niestety jeszcze sporo do kupienia.. pewnie tak zejda kolejne miesiace na kompletowaniu.
    Mam nadzieje ze nie bede jedyna ktora skonczy zakupy w 6/7 miesiacu :D bo tak mysle ze z moim tempie spokojnie sie wyrobie :D

    Odnośnik do komentarza

    veoh - ja mam już wyprawkę hehehe więc nie będziesz sama:)

    My na wakacje standardowo jedziemy jak co roku w góry na 2 tygodnie do teściowej. Poza tym męża brat jeszcze bierze ślub więc jedziemy tak żeby być już tam na wesele.

    Wczoraj byłam z koleżanką w kinie na "Nad życie". Cała sala kinowa była. Wokół wszyscy płakali. Nie przepadam za Żebrowskim ale w tym filmie zagrał świetnie. I muszę przyznać że skubaniec jest przystojny:)

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...