Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Ewciaa
isabelko powiedz mi kiedy zacząc się martwić??? jak mała ile nie bedzie się odzywac po 1h?? po 2h??

Z paru źródeł wyczytałam, że do szpitala trzeba jechać po 12!! godzinach bez ruchów. Ja na pewno pojechałabym wcześniej, pewnie po 5-6 godzinach bym się zaczęła martwić, ale na pewno nie po 1 czy 2h. Ewcia przestań sobie wkręcać :36_8_3:

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Jolcia trzymam kciuki za wizyte

Dorciaa to leż kochana i nawet się nie ruszaj, opoczywaj i dbaj o Was, trzymam kciuki żeby wszytsko było dobrze

mama isabelka ma racje może grzyby posmakowały Maksiowi, nie martw się napewo jest wszytsko dobrze

ja natomiast dziś miałam niezbyt dobrą noc, bóle okresowe pojawiały się co jakiś czas, Zuzia mało się ruszała, a dziś jak wstałam to przez chwile jej nie czułam dopiero po 15 min. się obudziła
czy Wy swoje maluchy czujecie bezprzerwy??? bo znów zaczynam się martwić

Ewciu kotku nie zamartwiaj się - ja Julkę czuję co jakiś czas - są dni kiedy wywija cały dzień, a są dni kiedy sobie śpi i ma mnie w nosie - a ja wtedy odchodzę od zmysłów.
Najbardziej i najmocniej daje znać o sobie kiedy ja kładę się spać - a ona wtedy ma ochotę na kuksańce.
Na pewno Zuzia ma się dobrze - po prostu dużo odpoczywa.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

gunia43
dorciaa25
Witam dziewczyny ,dzis tylko na szybko zdam wam relacje ...
byłam u lekarza wczoraj i okazało sie niestety że bardzo skróciła mi sie szyjka macicy i musze bez przerwy leżeć...przynajmniej prze najbliższy miesiąć,
we wtorek mam usg to dowiem się wagi Filipka itpW czoraj zrobiła mi tylko usg szyjki macicy, taj jak napisałam bardzo się skróciła ale jest zamknieta i podobno dzidzius jest bardzo nisko główkaw dól i grozi mi poród w kazdej chwili.

Dorciaa - ale sie porobilo. NIc to kochana. Nie martw sie , bo dzidzius juz ladnie rozwiniety, aTy lez i odpoczywaj i sie relaksuj ile wlezie. A szwu na szyjce nie chciala Ci zalozyc. Cos gdzies czytalam, ze tak sie robi.

Witam:)

No właśnie o szwie nic nie mówiła, powiedziała tylko żebym jeszcze wytrzymała chociaż do 9 kwietnia z rodzeniem, wtedy następna wizyta(pomijając usg w przyszły wtorek)...

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

isabela
dzien dobry dziewczeta sobotnio :)

Juz od 6 spac nie moge. Brzuch mi sie napina i boli, musialam wstac by pochodzic.
Mia wyczula, ze 16 lat temu nad ranem dostalam boli i urodzilam jej starsza siostre :)
hehhehhe Masowalam brzuch, lazilam po sypialni i mowilam by sie przestala tak gimnastykowac bo to nie jej dzien :) Czekamy, az sie Pola obudzi by ja wycalowac i zlozyc zyczonka. Dzis kolejny dzien imprezowy, zabieram moja panny na zakupy i do knajpy potem :)

A u nas super sloneczko, cieplo i ladnie :)
Udanego siwietowania!

Odnośnik do komentarza

Ja juz po jednym krotkim spacerku za godzine drugi...słonko swieci :solar::solar::solar:
ale mrozno cos. Myslałam ze spacer ukołysa Maksia do snow ...hihi płonna ma nadzieja :36_2_46:
zaliczyłam pare bardzo nieprzyjemnych kopniaków w pępek . One najbardziej sa dokuczliwe , Wy tez tak macie? takie prosto w pępek.brrrrr a teraz usiadłam noi bombardowanie na calego:36_8_3:

Jola
trzymamy kciuki juz sie nie moge doczekac co u Twojej malutkiej

Odnośnik do komentarza

Jola30
Witam sie w sobote jak przystalo i zdaje relacje z nocy .
Noc mialam ciezka dretwialy mi rece i nogi brzuch jak skala a to ze zadko czuje malego to juz sie przyzwyczajlam no i fatalnie ogolnie.Pojawilay sie skurcze i bole okresowe Boze ja juz bym chciala zeby byl maj bo ja tylko sie martwie.

Jola30 to okropną noc miałaś - kurde współczuję.
A jeśli chodzi o ruchy maluszka - to pewnie pędź do szpitala, powiedz że mały nie rusza się od dłuższego czasu - na pewno Cie zbadają, i ty kobietko będziesz spokojniejsza.
Trzymam kciuki - bardoooooooooo mocno.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Jolcia trzymam kciuki za wizyte

Dorciaa to leż kochana i nawet się nie ruszaj, opoczywaj i dbaj o Was, trzymam kciuki żeby wszytsko było dobrze

mama isabelka ma racje może grzyby posmakowały Maksiowi, nie martw się napewo jest wszytsko dobrze

ja natomiast dziś miałam niezbyt dobrą noc, bóle okresowe pojawiały się co jakiś czas, Zuzia mało się ruszała, a dziś jak wstałam to przez chwile jej nie czułam dopiero po 15 min. się obudziła
czy Wy swoje maluchy czujecie bezprzerwy??? bo znów zaczynam się martwić
NIe bez przerwy. W koncu maluchy tez musza kiedys spac :-) Na pewno wsjo w porzadku!

Odnośnik do komentarza

mama2
isabela
Ewcia, to normaln e, ze czasami dlugo nie czujesz malucha. Ja nieraz nie czuje ruchow kilka godzin. Lekarz powiedzial, ze to okres kiedy maluszek spi po 20 godzin na dobe, nieraz sie nie rusza po prostu bo mocno spi :)

kurcze to jak to sie ma do mojego synka ktorego czuje non stop a najdłuzsze przerwy to 15 minut. Tak nie dobrze i tak zle mnie zas martwi jego nadpobudliwosc

Mama ja myślę, że Twój Maksiu lunatykuje :) A tak poważnie, to jest tak energicznym dzieckiem, że na pewno w czasie snu też się porusza. To też jest przecież normalne.

Odnośnik do komentarza

Jola30
Witam sie w sobote jak przystalo i zdaje relacje z nocy .
Noc mialam ciezka dretwialy mi rece i nogi brzuch jak skala a to ze zadko czuje malego to juz sie przyzwyczajlam no i fatalnie ogolnie.Pojawilay sie skurcze i bole okresowe Boze ja juz bym chciala zeby byl maj bo ja tylko sie martwie.

Jola30 - ja na Twoim miejscu udala bym sie do lekarza. Po co masz sie tak meczyc i zamartwiac.

Odnośnik do komentarza

mama2
ja wam nawet powiem ze ubzdurałam sobie ze mały zmienił połozenie bo zupełnie inaczej go czuje a po wczorajszym to nawet bym sie nie zdziwila , bylo pare momentów jak mi brzuch stanał w poprzek..no takze mam teraz schiza do 23 marca bo wtedy mam wizyte

Hi, hi. Mnie tez tak czasami Myly cos wypchnie w okolicach bokow i stuka tak samo w dziwnych miejscach np. po pecherzu, ze sie zastanawialam czy aby sie nie odwrocil lobus maly!!!

Odnośnik do komentarza

Jola30
isabela
Ewciaa
isabelko powiedz mi kiedy zacząc się martwić??? jak mała ile nie bedzie się odzywac po 1h?? po 2h??

Ewciu nie wiem, mysle, ze to indywidualna sprawa. Ja pojechalam na monitoring gdy nie czulam malej ponad 6 godzin. Lekarz powiedzial, ze to jak najbardziej naturalne, ze maluszek sie nie rusza dlugo w tym okresie. Jest zasada, ze jesli nie czujesz ruchow dziecka 10 razy na dobe to powinnas jechac to skontrolowac. Moja rusza sie napewno czesciej niz 10x na dobe

Oj kurcze to ja na pewno nie czuje go 10 razy na dobe moze 2 razy to znaczy ze cos jest nie tak zaczelam sie martwic

Ale Jola piszesz o dwóch pojedynczych ruchach czy dwóch takich porządnych partiach ruchów. Bo jeśli o dwóch ruchach, to rzeczywiście jest to strasznie mało. Ale z drugiej strony czujesz synka regularnie, więc może takie dziecko po prostu spokojne. Ale ja bym to na pewno skonsultowała.

Odnośnik do komentarza

mama2
ja wam nawet powiem ze ubzdurałam sobie ze mały zmienił połozenie bo zupełnie inaczej go czuje a po wczorajszym to nawet bym sie nie zdziwila , bylo pare momentów jak mi brzuch stanał w poprzek..no takze mam teraz schiza do 23 marca bo wtedy mam wizyte

Ja też mam czasem takie wrażenie po kotłowaniach w brzuchu. Mam nadzieję, że nam dzieciaki takiego numeru nie wytną :) Ja dopiero 2. kwietnia idę, więc wtedy się dowiem.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Ewciu kochana twoje bole okresowe tez moga byc skurczami przepowiadajacymi i tak jak juz napisalam to one maja prawo pojawic sie ponad miesiac przed porodem.tak mi kiedys lekarz powiedzial.wiec kochana bez paniki to wszystko norma wkoncu macica i wogole organizm musi pocwiczyc przed porodem.

Hi, hi. MOja to juz nawet od drugiego miesiaca ciazy cwiczy te skurcze!!!!

Odnośnik do komentarza

Jola30
mama2corun
witam kochane porannie :D w calkiem optymistycznym humorze
JolaG dretwienia przedewszystkim niedobor magnezu a drugie moze byc tak ze jak lezysz maly uciska Ci kregoslup akurat w tym miejscu gdzie sa nerwy wlasnie odpowiadajace za takie dretwienie,a skurcze moga byc przepowiadajace moga sie pojawic nawet ponad miesiac do porodu rzeczywistego.jesli bardzo sie martwisz to chyba mozesz zglosic sie do szpitala zeby sprawdzili co i jak przy przyjeciu nasciemniaj ze caly dzien ani razu niepoczulas ruchow rozplacz sie i mow ze bardzo boli brzuch.a przede wszystkim kochana wyrzuc zle mysli bo one niepomagaja,duzo przeszlas w ostatnim czasie ale kochana musicz znowu nabrac optymizmu.dla synusia codziennie rano do lusterka usmiech i powtorz kilka razy wszystko bedzie dobrze.

Wiec jak maly ma focha i dzis sie nie poruszy do popoludnia jak wroci M.z pracy wsadam i jade do szpitala ale nie wiem gdzie bo poloznictwo to jakies 25mil odemnie a moze wystarczy u mnie w miescie do szpitala?Zbadac zbadaja?
Jola. Jak ja bym sie tak jak Ty martwila to bym na 100% dzisiaj jechala. Nasciemniaj ze cie boli i ze wszystko ci dretwieje i ze malucha nie czulesz. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Rano byliśmy z mężem żeby obejrzeć porodówkę.
Byliśmy na oddziale gdzie rodzi się w wodzie - niestety są tylko 2 baseny (no i pewnie wiecznie zajęte), są też inne przyrządy do rodzenia jak krzesło porodowe. Ten oddział jest śliczny (niedawno remontowany) - jest tam świetna rodzinna atmosfera, tak cicho i przytulnie. Pokoje po porodzie są 4 osobowe, każde łózko jest wyposażone w telewizor, dzidzie ma się cały czas przy sobie.
Zwykła porodówka wygląda tak że pokój jest pojedynczy - jest w nim cały sprzęt potrzebny do reanimacji maluszka (gdyby np słabo oddychał lub miał inny problem), wszystko do monitorowania płodu podczas porodu, nawet klimatyzacja jest - tez jest miło.
Widzieliśmy też salę operacyjną - nic miłego.
Przy porodzie mogą być 2 osoby, no i gdyby okazało się że będę mieć cesarkę to mąż może być ze mną:yuppi::yuppi:
Byliśmy też na oddziale gdzie leżą wcześniaczki - jest zaraz obok porodówki.
Położna powiedziała, że na tym oddziale ratują już dzieci od 22 tygodnia ciąży (szok - takie maleństwa).
Mój mąż patrzył na to wszystko z przerażeniem w oczach - żartuje oczywiście, ale myślę że teraz będzie mu łatwiej być ze mną przy porodzie bo ma już obraz tego jak to wszystko wygląda.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jola30
Isabela dziekuje wiec jak nic sie nie zmieni to jade po popoludniu do szpitala i prosto tam gdzie roba usg dla ciezarnych ale dzis sobata kurka wodna moze byc tam zamkniete.
Ja nie wiem ale on wogule malo ruchliwy jest a to ze jeszcze sie dzi nie ruszyl yo juz nie wiem co mam zrobic ?

Jola.G - Zawsze , jak nie beda chcieli zrobic USG to chociaz sercucha posluchaja i uspokoja.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
no nic ja musze wkoncu zabrac sie do sprzatania:yuppi:bo sepik krazy juz mialam sie zmobilizowac 20 minut temu ale herbatki nieskonczylam pic no i sie przeciaglo :yuppi:ale teraz to juz w podskokach zmykam sprzatac bo mi dziecko juz niedaje spokoju:36_33_2:

mama2corun fajnie jest mieć taką pomocnicę, która Cię do roboty zagoni :) My już wczoraj wypucowaliśmy mieszkanie, więc dzisiaj spokój i relaks :yuppi:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...