Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

gunia43
lutka
dziewczyny młody przesuwa mi sie pod skórą niczym wąż :D:36_4_1:

Maks szalal wczoraj caly dzien doslownie, bez przerwy. Nawet w szpitalu, co mu sie zadko zdarza, jak chodze. Moze jak uslyszal, co go czeka to chcial wiac!!!!!!
Dzisiaj natomiast spokoj. Odpoczywa.

Największym problemem Maksia jest to, że nie ma gdzie wiać :) Droga jest tylko jedna :) Biedne te nasze dzieci :hahaha:

Odnośnik do komentarza

jola22
Kobietki a jakie macie plany na jutro, jak świętujecie Walentynki?????:36_4_1:

My jutro domowo. Mąż obiecał upichcić jakiś wykwintny obiad :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo jak dotąd jego największe osiągnięcie kulinarne to spaghetti :hahaha:
A ja mam zamiar coś upiec. Mieliśmy później iść do kina, ale nie grają nic fajnego, więc oglądniemy coś w domu (mam parę fajnych filmów na kompie).
A w niedzielę idziemy do restauracji na obiad (mnie marzą się placki ziemniaczane po węgiersku). Mieliśmy iść jutro, ale stwierdziliśmy, że będą tłumy ludzi, więc przełożyliśmy na niedzielę.
Ale mimo Walentynek i tak tu jutro będę zaglądać :36_4_1: Biedny ten mój mężuś :36_2_31:

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM WAS DZISIAJ KOBITKI;);):orchestra:JA PO WIZYCIE I ZARAZ SIĘ WAM MELDUJĘ! PIERWSZA SPRAWA MÓJ SYNEK CIĄGLE W POŁOŻENIU MIEDNICOWYM:ehhhhhh::ehhhhhh:NATOMIAST WAŻY TERAZ 1300 GRAM SERDUCHO I JEGO RYTM W PORZĄDKU:36_4_1::36_4_1:MAM MAŁĄ ANEMIE ALE ŻELAZO POWINNO ZAŁATWIĆ SPRAWĘ!!!!NO I OGÓLNIE WSZYSTKO DOBRZE JAK NARAZIE

Amelcia super, że synuś zdrowy, a anemia to nic takiego - weźmiesz żelazo i będzie ok.
Kozła na czas też pewnie fiknie - widać na razie jest mu tak dobrze.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
jola22

Lutka trafne spostrzeżenie – chyba, że Mama2 nie te włosy miała na myśli:hahaha::hahaha::hahaha:
Mi też by było ciężko mojego M za włosy, bo on zawsze ma bardzo krótkie - chyba, że on mnie to, co innego

swietnie ...moj maz to przeczytal i za głowe sie złapał:sofunny::sofunny:

buhaha, super, pozdrów meża :D

Oj baby, baby... Was to na chwilę nie można zostawić :hahaha:

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM WAS DZISIAJ KOBITKI;);):orchestra:JA PO WIZYCIE I ZARAZ SIĘ WAM MELDUJĘ! PIERWSZA SPRAWA MÓJ SYNEK CIĄGLE W POŁOŻENIU MIEDNICOWYM:ehhhhhh::ehhhhhh:NATOMIAST WAŻY TERAZ 1300 GRAM SERDUCHO I JEGO RYTM W PORZĄDKU:36_4_1::36_4_1:MAM MAŁĄ ANEMIE ALE ŻELAZO POWINNO ZAŁATWIĆ SPRAWĘ!!!!NO I OGÓLNIE WSZYSTKO DOBRZE JAK NARAZIE

Amelcia gratuluję takiego klocusia :36_4_1:

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM WAS DZISIAJ KOBITKI;);):orchestra:JA PO WIZYCIE I ZARAZ SIĘ WAM MELDUJĘ! PIERWSZA SPRAWA MÓJ SYNEK CIĄGLE W POŁOŻENIU MIEDNICOWYM:ehhhhhh::ehhhhhh:NATOMIAST WAŻY TERAZ 1300 GRAM SERDUCHO I JEGO RYTM W PORZĄDKU:36_4_1::36_4_1:MAM MAŁĄ ANEMIE ALE ŻELAZO POWINNO ZAŁATWIĆ SPRAWĘ!!!!NO I OGÓLNIE WSZYSTKO DOBRZE JAK NARAZIE

To dobre wiesci. Gratuluje malego klocka!

Odnośnik do komentarza

Daffodil
jola22
Kobietki a jakie macie plany na jutro, jak świętujecie Walentynki?????:36_4_1:

My jutro domowo. Mąż obiecał upichcić jakiś wykwintny obiad :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo jak dotąd jego największe osiągnięcie kulinarne to spaghetti :hahaha:
A ja mam zamiar coś upiec. Mieliśmy później iść do kina, ale nie grają nic fajnego, więc oglądniemy coś w domu (mam parę fajnych filmów na kompie).
A w niedzielę idziemy do restauracji na obiad (mnie marzą się placki ziemniaczane po węgiersku). Mieliśmy iść jutro, ale stwierdziliśmy, że będą tłumy ludzi, więc przełożyliśmy na niedzielę.
Ale mimo Walentynek i tak tu jutro będę zaglądać :36_4_1: Biedny ten mój mężuś :36_2_31:
A my postanowilismy ze idziemy do kina na "Przypadek Benjamina Buttona". Trzy godziny prawie trwa, wiec wybieramy sie na 15.45. Potem do domu. Ma bedzie skrecac kolyske, ja bede dopingowac a potem planujemy zjesc wsyzstkie slodycze, ktore dzisiaj kupilismy. Jest tego troche....

Odnośnik do komentarza

gunia43
daffodil
jola22
kobietki a jakie macie plany na jutro, jak świętujecie walentynki?????:36_4_1:

my jutro domowo. Mąż obiecał upichcić jakiś wykwintny obiad :) zobaczymy co z tego wyjdzie, bo jak dotąd jego największe osiągnięcie kulinarne to spaghetti :hahaha:
A ja mam zamiar coś upiec. Mieliśmy później iść do kina, ale nie grają nic fajnego, więc oglądniemy coś w domu (mam parę fajnych filmów na kompie).
A w niedzielę idziemy do restauracji na obiad (mnie marzą się placki ziemniaczane po węgiersku). Mieliśmy iść jutro, ale stwierdziliśmy, że będą tłumy ludzi, więc przełożyliśmy na niedzielę.
Ale mimo walentynek i tak tu jutro będę zaglądać :36_4_1: Biedny ten mój mężuś :36_2_31:
a my postanowilismy ze idziemy do kina na "przypadek benjamina buttona". Trzy godziny prawie trwa, wiec wybieramy sie na 15.45. Potem do domu. Ma bedzie skrecac kolyske, ja bede dopingowac a potem planujemy zjesc wsyzstkie slodycze, ktore dzisiaj kupilismy. Jest tego troche....

gunia zazdroszcze bo ja bym godziny w kinie nie wytrzymała poprostu mam tak silne bóle kręgosłupa

http://www.suwaczek.pl/cache/76b1a6931d.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Daffodil
jola22
Kobietki a jakie macie plany na jutro, jak świętujecie Walentynki?????:36_4_1:

My jutro domowo. Mąż obiecał upichcić jakiś wykwintny obiad :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo jak dotąd jego największe osiągnięcie kulinarne to spaghetti :hahaha:
A ja mam zamiar coś upiec. Mieliśmy później iść do kina, ale nie grają nic fajnego, więc oglądniemy coś w domu (mam parę fajnych filmów na kompie).
A w niedzielę idziemy do restauracji na obiad (mnie marzą się placki ziemniaczane po węgiersku). Mieliśmy iść jutro, ale stwierdziliśmy, że będą tłumy ludzi, więc przełożyliśmy na niedzielę.
Ale mimo Walentynek i tak tu jutro będę zaglądać :36_4_1: Biedny ten mój mężuś :36_2_31:
A my postanowilismy ze idziemy do kina na "Przypadek Benjamina Buttona". Trzy godziny prawie trwa, wiec wybieramy sie na 15.45. Potem do domu. Ma bedzie skrecac kolyske, ja bede dopingowac a potem planujemy zjesc wsyzstkie slodycze, ktore dzisiaj kupilismy. Jest tego troche....

Oglądałam i byłam zachwycona :) Taki trochę baśniowy film, ale naprawdę super się ogląda.

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM WAS DZISIAJ KOBITKI;);):orchestra:JA PO WIZYCIE I ZARAZ SIĘ WAM MELDUJĘ! PIERWSZA SPRAWA MÓJ SYNEK CIĄGLE W POŁOŻENIU MIEDNICOWYM:ehhhhhh::ehhhhhh:NATOMIAST WAŻY TERAZ 1300 GRAM SERDUCHO I JEGO RYTM W PORZĄDKU:36_4_1::36_4_1:MAM MAŁĄ ANEMIE ALE ŻELAZO POWINNO ZAŁATWIĆ SPRAWĘ!!!!NO I OGÓLNIE WSZYSTKO DOBRZE JAK NARAZIE

amelcia to dobrze że synuś rośnie zdrowo i jest duży a połóżeniem się nie martw może jeszcze się zmieni

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem ja wlasnie siostre wyslalam do polski busem i padam na twarz bo zakupy itp.i cholerny piatek 13 mieli autokar zamowiony i stoimy i czekamy dzwoni do biura mowia ze sa korki az wkoncu okazalo sie ze byli przed czasem i nieczekali na nas bylismy wsciekli chyba z 50 przewoznikow obdzwonilam i wkoncu cufalem udalo nam sie i pojechali.rano beda na miejscu jestem padnieta.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
witam wieczorkiem ja wlasnie siostre wyslalam do polski busem i padam na twarz bo zakupy itp.i cholerny piatek 13 mieli autokar zamowiony i stoimy i czekamy dzwoni do biura mowia ze sa korki az wkoncu okazalo sie ze byli przed czasem i nieczekali na nas bylismy wsciekli chyba z 50 przewoznikow obdzwonilam i wkoncu cufalem udalo nam sie i pojechali.rano beda na miejscu jestem padnieta.

Co to znaczy, że byli wcześniej i nie czekali?? Ale chamstwo, normalnie szału bym tam dostała.

Odnośnik do komentarza

jola.grodecka
Daffodil
jola.grodecka

No wlasnie chyba poczekam jak urodze i zobacze jak wyglada i dobiore imie do niego nigdy bym nie pomyslala ze to takie ciezkie tak wybrac imnie dla dziecka ale moj maz mi nie pomaga tylko mowi jak chcesz i mnie to wkrza jak sie naprawde w..to dam mu imnie po tatusiu i juz

A u mnie to wręcz przeciwnie, walki straszne :) Co do Kuby dogadaliśmy się w miarę bez problemu, ale gdyby była dziewczynka, to dopiero by się działo :alajjj:

bo tak naprawde mial byc Mikolaj ale jego mamusia nagadala ze nie ladnie i nam w glowie namieszala a potem to Maksymilian i tez sapala Oskar powiedziala ze jak kot i powiedziala ze bym dala po dziatku no tez cos wymyslila? tylko nie wiem po ktorym ?Niech mnie w d... pocaluje jak chce wybierac imnie dla dziecka niech sobie zrobi jeszcze nie przekwita

ojeju tak duuzo napisalyscie ze jak nadrobie to pewnie spac pojde.
Jola a mi Mikolaj sie podoba i jesli wy w pierwszej kolejnosci wybraliscie to imie to ja bym niezrezygnowala z niego,bo to wasze dziecko i wy decydujecie nie tesciowa.a Mikolaja ladnie mozna skracac Miki Mikus mi bardzo sie podoba.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...