Majowe słoneczka 2009

[Gość lutka]

pat-k

gunia43

pat-k

Daffodil masz racje. i ja tez tak sobie tlumacze, ze bylo by mi ciezko samej z dzieckiem, ale tez bardzo bysmy tesknili za soba. Moj maz mowi, ze bedzie codziennie z radosci na skrzydlach z pracy lecial :)
Ja bym umarla z tesknoty. Co innego jakby to jakis Czarny Lad byl albo Indie ale w Rosji mysle, ze podobnie jak w Polsce. Ja sie rodzi dziecko rodzice powienni byc razem. To laczy bardzo a poza tym mi sie wydaje, ze meza, na tym etapie nikt nie zastapi. Nawet mama.

Dokladnie. Dla mnie maz jest najlepszym przyjacielem. Poza tym zalezy mi na tym, zeby od samego poczatku budowal wiez z dzieckiem. Nie uznaje weekendowych tatusiow

no mój niestety będzie weekendowym tyle że takim nieco dłuzszym:)

[Gość lutka]

Daffodil

pat-k

Daffodil

U mnie kiepsko z depilacją. Dzisiaj przed wizytą u lekarza przy pomocy lusterka taką rzeźnie sobie między nogami zrobiłam, że coś strasznego Następnym razem chyba M. będzie musiał pomóc.

Jak to Rosjanie mowia: i straszno i smieszno. A lekarz przy badaniu nie pytal Cie skad te obrazenia?

Heh podejrzewam, że jest przyzwyczajony do takiego widoku u kobiet w bardziej zaawansowanej ciąży i dyplomatycznie nie skomentował

staram się depilować na conajmniej dzień lub 2 przed wizytą, zeby ewentualne podrażnienia sie wygoiły i zeby lekarz nie gadał " a po co"

[Gość lutka]

no to patka narazie jesteśmy same :)

[pat-k]

lutka

pat-k

gunia43

Ja bym umarla z tesknoty. Co innego jakby to jakis Czarny Lad byl albo Indie ale w Rosji mysle, ze podobnie jak w Polsce. Ja sie rodzi dziecko rodzice powienni byc razem. To laczy bardzo a poza tym mi sie wydaje, ze meza, na tym etapie nikt nie zastapi. Nawet mama.

Dokladnie. Dla mnie maz jest najlepszym przyjacielem. Poza tym zalezy mi na tym, zeby od samego poczatku budowal wiez z dzieckiem. Nie uznaje weekendowych tatusiow

no mój niestety będzie weekendowym tyle że takim nieco dłuzszym:)

wiesz Lutka, twoj ma taki system pracy i mowi sie trudno. Natomiast jesli jest mozliwosc wyboru i mozna byc razem na codzien, to wiadomo, ze ta opcja powinna wygrywac

[Gość lutka]

Jasne, ale myslę ze zaden normalny facet nie okonuje takiego wyboru ze strachu, czy chęci ucieczki. Przeważnie pieniądze są czynnikiem decydującym o tym nieprzyjemnym dla wszystkich stanie rzeczy.

[pat-k]

gunia43

pat-k

jeszcze taki wozeczek wypatrzylam... CAM CORTINA X3 TRIS EVOLUTION 857-T595 | W podróży, na spacerze | Wózki wielofunkcyjne | BabyClub - WÓZKI | Foteliki dla dzieci | Artykuły dla niemowląt | Avent | Chicco | Wózki dziecięce | Łóżeczka turystyczne | Zabawki Fisher Price | Akcesoria dla sensownie wyglada. I zalezy mi na tym, zeby byla opcja spacerowki twarza do mamy, a nie we wszystkich wozeczkach jest.
mam nadzieje, ze w najblizszym czasie bede juz mogla okreslic sie co do wozka...

Fajny. Bardziej mi sie podoba niz ten, ktory wczesniej wybralas. Jakos takie tradycyjne bardziej lubie, choc z nowoczesna nuta. I fajnie, ze dziecko jezdzic moze twarza do mamy i w druga strone. Moj wozek tez ma taka mozliwosc. Jak dziecko male to lepiej je miec na oku ;-) A potem niech sobie swiat oglada!

ja lubie i tradycyjne (z nowoczesna nuta) i te hi-tech tez mi sie podobaja, pod warunkiem, ze rozwiazania w nich zastosowane na prawde ulatwiaja zycie mamie i maluchowi a nie sa tylko gadzeciarskie i modne.
Do Stokke mam przekonanie, przeanalizowalam ten wozek juz ze wszystkich stron i ma mase swietnych rozwiazan. Juz wkrotce bede musiala podjac decyzje.
Nie podobaja mi sie natomiast te wszystkie wozeczki z malenkimi koleczkami, slodziusie i niepraktyczne, ale i one maja swoich zwolennikow

[pat-k]

lutka

Jasne, ale myslę ze zaden normalny facet nie okonuje takiego wyboru ze strachu, czy chęci ucieczki. Przeważnie pieniądze są czynnikiem decydującym o tym nieprzyjemnym dla wszystkich stanie rzeczy.

oj, ja niestety znam takich, ktorych doroslosc i ojcostwo przerasta i wybieraja weekendowe tatusiowanie

[Gość lutka]

dlatego powiedziałam "żaden normalny"

[pat-k]

a gdzie reszta dziewczyn?? pobudka śpiochy!

[Ewciaa]

Kira89

to znowu ja :P obiecałam że pokaże resztę zdjęć jak tylko je dostane :) więc oto one

brzuszek :)

nie rysowałam sobie po brzuchu :P

Kocham :*

śliczne zdięcia, jaka szczęsliwa mamusia Filipek napewno jest zadowolony :)

[pat-k]

no dobra, biore sie za przegladanie lozeczek na allegro. uff... ciezka praca te zakupy

[Ewciaa]

mama2

dorciaa25

A przypomniałam sobie ze jak leżałam w szpitalu to lekarka spytała czy dr prowadząca ciążę kontroluje mi piersi.
No i właśnie moja tego nie zrobiła ani razu...
A jak to jest u Was???

u mnie tez nie kontroluje

umnie też niee

[Ewciaa]

Daffodil

Jestem już, jestem :)
Tak późno, bo był lekki poślizg u lekarza i weszliśmy z półgodzinnym opóźnieniem, a potem jeszcze odwiedziliśmy teściową, bo aparat do mierzenia ciśnienia będzie mi teraz potrzebny. Trochę za wysokie ciśnienie mi wyszło podczas badania (140/85) i muszę teraz codziennie kontrolować. Dostałam już receptę i gdyby się utrzymywało przez 3-4 dni, to mam lekarstwo wykupić.
Ogólnie to wizyta do dupy, bo bez USG Posłuchaliśmy serducha i lekarz stwierdził, że ślicznie bije i nie ma sensu robić USG, bo już chyba z 8 miałam!! Zła jestem, bo nie wiem nawet ile Kubełek waży
Ale przynajmniej szyjkę mam zamkniętą, macica miękka, więc nie jest źle.

A teraz nadrabiam zaległości :)

Dafffodil mierz ciśnienie a napewno będzie wszytsko dobrze, ważne że z Kubusiem wszytsko dobrze,napewno duży chłopak z niego i za miesiąc sie dowiesz, a kiedy masz następna wizytę??

[Ewciaa]

katja79

No ja sluchajcie godzine po kolacji mam cukier jak najbardziej w normie

to super, nie mówiłam że wystarczy słuchać lekarza

[Ewciaa]

witam jak dobrze że juz czwartek niech ten czas leci chce wtroek już

[mama2corun]

witam i ja czwartkowo ja sie wybieram na kurs holenderskiego ale czekam az moj M mnie laskawie zawiezie bo niebede chodzic na nogach i tyle!!2dni rewolucji jelitowych a on mi powiedzial ze moge sama autem jechac sama.

[mama2]

Witam i ja po nieprzespanej nocy z przebojami
Zasnełam o 2 nad ranem a juz mowie czemu .
Od 21.00 mały zrobił sie bardzo ruchliwy po ok. 2 godzinach zaczał mnie bolec dziwnie prawa strona brzucha..(Maks dalej fikał)
ok 24.00 zaczal sie tak rzucac w brzuchu ze wygladało to mi na drgawki czy co, ale sie przeraziłam bo bylo to bolesne i nieprzyjemne
, obudzialm meza, polozyl rece na brzuchu i zrobil wielkie oczy i pyta czy z nim wszytsko w porzadku?? dla niego tez to nie bylo normalne
, wstalam pochodzilam po pokoju z godzine i dopiero sie uspokoił....wystraszylam sie ale dzis stwierdzam ze on poprostu sie niezle bawił..ehh...:36_2_46:

[mama2]

Daffodil a ja mysle ze to stres przed wizyta podniosl Ci cisnienie...no ale najwazniejsze ze kubus ma serduszko zdrowe a ty zwarta i zamknieta...:36_3_16:

[mama2]

Katja a ja mysle ze wszystko dbrze bedzie z tym cukrem moze faktycznie dzien wczesnie za duzo tego cukru zjadłas
pat-k ja tez tak miałam ze jak poszalałam jednego dnia na allegro to cała noc mi sie sniły zakupy , ubranka hihih

[Ewciaa]

mama2

Witam i ja po nieprzespanej nocy z przebojami
Zasnełam o 2 nad ranem a juz mowie czemu .
Od 21.00 mały zrobił sie bardzo ruchliwy po ok. 2 godzinach zaczał mnie bolec dziwnie prawa strona brzucha..(Maks dalej fikał)
ok 24.00 zaczal sie tak rzucac w brzuchu ze wygladało to mi na drgawki czy co, ale sie przeraziłam bo bylo to bolesne i nieprzyjemne
, obudzialm meza, polozyl rece na brzuchu i zrobil wielkie oczy i pyta czy z nim wszytsko w porzadku?? dla niego tez to nie bylo normalne
, wstalam pochodzilam po pokoju z godzine i dopiero sie uspokoił....wystraszylam sie ale dzis stwierdzam ze on poprostu sie niezle bawił..ehh...:36_2_46:

Mama ja czyałam że te drgawki to normalne tu na forum nawet dziewczyny o tym pisały i wysyłały pytanie do eksperta możesz poszukać jak się martwisz, niektórzy to czują a niektórzy nie, ale Ci ten syn daje popalić on się świetnie bawi a WY zachodzicie w głowe, przebojowy chłopak z niego

[Ewciaa]

a ja właśnie miałam pytać innych bo wiem że mamy Maks szaleje na całego
czy Wy mamuski czujecie bezprzerwy w nocy swoje skarby?? ja sie budze np. ok 3 i nie czuje kłade ręce na brzuszku to czuje delikatne ruchy ale martwie sie bo one są bardzoo rzadkie i delikatne

[pat-k]

mama2

Witam i ja po nieprzespanej nocy z przebojami
Zasnełam o 2 nad ranem a juz mowie czemu .
Od 21.00 mały zrobił sie bardzo ruchliwy po ok. 2 godzinach zaczał mnie bolec dziwnie prawa strona brzucha..(Maks dalej fikał)
ok 24.00 zaczal sie tak rzucac w brzuchu ze wygladało to mi na drgawki czy co, ale sie przeraziłam bo bylo to bolesne i nieprzyjemne
, obudzialm meza, polozyl rece na brzuchu i zrobil wielkie oczy i pyta czy z nim wszytsko w porzadku?? dla niego tez to nie bylo normalne
, wstalam pochodzilam po pokoju z godzine i dopiero sie uspokoił....wystraszylam sie ale dzis stwierdzam ze on poprostu sie niezle bawił..ehh...:36_2_46:

mysle, ze wiele z prenatalnych zachowan naszych maluchow stanie sie dla nas zrozumiale po porodzie. jak Maksiu odstawi Ci kiedys pokaz energii i radosci o polnocy, z wymachiwaniem raczkami i nogami i cwiczeniem mocy płuc, to bedziesz wiedziala, ze to bylo wlasnie to :)))

[dorciaa25]

jola22

dorciaa25

A przypomniałam sobie ze jak leżałam w szpitalu to lekarka spytała czy dr prowadząca ciążę kontroluje mi piersi.
No i właśnie moja tego nie zrobiła ani razu...
A jak to jest u Was???

Boże o czym wy piszecie - tutaj chyba nawet nie mają pojęcia jak to się robi.

A ja zawsze my slyłam że to my w dziwnym kraju mieszkamy

[pat-k]

Ewciaa

a ja właśnie miałam pytać innych bo wiem że mamy Maks szaleje na całego
czy Wy mamuski czujecie bezprzerwy w nocy swoje skarby?? ja sie budze np. ok 3 i nie czuje kłade ręce na brzuszku to czuje delikatne ruchy ale martwie sie bo one są bardzoo rzadkie i delikatne

Tosia ma faze szalenstw poznym wieczorem (podobnie jak Maksiu mamy2, ale nie az z taka moca. No ale wiadomo chlopaki silniejsze :)
Potem spokoj i okolo 5 budzi sie moja mala wiercipieta :)
Nie jest to regula, ale zazwyczaj tak wyglada. Poza tym w ciagu dnia troche brykania i troche snu na zmiane

[elwira]

Witam mamuśki:)

Ja noc miałam w miarę spokojna ale co do drgawek malucha to wczoraj nie mogłam uwierzyć co się tam dzieje, Mamanasze łobuzy jakąś dyskotekę sobie chyba zrobiły.
Ewciau mnie ruchy zależą od tego co zjem i pogody:) jak jem cos słodkiego lub mięsko z serkiem to sa fikołki z radości i przy ładnej pogodzie dużo intensywnych ruchów a jak pogoda do du..... to i mały śpi więcej