Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Hej kwoczki ale tu u nas dzisiaj spokojnie ja tylko na chwilke bo ide spac jakos mi sie oczy kleja ale jutro trzymajcie kciuki ide na usg kontrolne pod katem lozyska ale przy okazji zobacze swoja kruszynke a potem jedziemy do brata mojego M wiec pewnie dopiero wieczorkiem napisze Wam co i jak...tak czy siak milej i spokojnej nocki dobranoc:36_3_16:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
jola22
Ja na przykład mam ciężko z moją siostrą.
Jak wam już pisałam moja mama zmarła 15 lat temu, z teściową mogę pogadać o wszystkim, ale jednak siostra to siostra.
Tylko, że ja ze strony mojej siostry nie czuję żadnego wsparcia - np. jak przed chwilą dzwoniłam to ona pyta jak się dziś czuję, więc ja mówię, że kręgosłup boli itp., a ona na to "o matko ty już urodź to dziecko, bo tylko narzekasz i narzekasz.
K...............a mać zero zrozumienia.

a ja mam tak z moja przyjaciolka... ona juz bardzo chcialaby miec dziecko ale jej sie nie bardzo w zyciu prywatnym uklada i generalnie kiedy zaczynam opowiadac o ciazy to ona zmienia temat albo wali nie do konca sensowne komentarze. Juz drugi raz mam taki problem, bo wczesniej zle znosila temat pracy, nie moglam sie za bardzo z nia dzielic radoscia z sukcesow, bo... jej sie nie ukladalo w pracy. Wiem, ze jej ciezko, ale... taka mam refleksje, ze albo ja powinnam byc bardziej taktowna i nie opowiadac o swoich radosciach albo ona powinna nad soba popracowac troche...

Zdecydowanie to drugie... No bo z kim jak nie z przyjaciółką cieszyć się z ciąży? Rozumiem, że łatwiej by było gdybyście obydwie miały świetnych mężów i spodziewały się dziecka. No ale cóż, nie zawsze się tak układa.

Odnośnik do komentarza

lutka
no nadrobiłam, trochę tego było. A ja miałam fatalną noc, spałam mało, dużo leżałam, a rano zwróciłam sniadanie neistety do umywalki, która zatkalam:36_2_16: i zmuszona byłam rozkręcać rury:36_2_16::36_2_16::36_2_16:. Za to zaraz po wyjściu z domu uslyszałam śpiew ptaka - piekności, u mnie chwilowo wiosna :D

A co to za choróbsko Cię dopadło?? Jakieś zatrucie? Mam nadzieję, że już lepiej.

Odnośnik do komentarza

jola22
Hej mamuśki.

Ja na szczęście dobrze spałam ostatniej nocy, i pewnie jeszcze bym spała tylko koleżanka zadzwoniła i mnie obudziła.

Czy której z was drętwieją dłonie w nocy???
Mi strasznie drętwieją, czasami tak, że ich wcale nie czuję i mąż musi mi je masować.

Mnie na razie drętwienie rąk się nie zdarzyło. Ale za to drętwieje mi biodro i udo, jak za długo śpię na jednym boku.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
katja brzusio pierwsza klasa i mamusia tez usmiechnieta i sliczna
no ja juz nieraz jej nagadalam ale ja to nierusza nawet M pare razy ja naprawde zwyzywal i to tak ze ja po takiej wiazance bym naprawde skreslila go z zyciorysu a ona na tydzien sie uspokoi czy gora 2 i to samo tel sms a szkoda gadac...
i naprawde momentami mam dosc tego miasta i tego kraju mimo ze dobrze nam tu chcialabym gdzies uciec ona naprawde walnieta.my jakos z M staramy niezwracac na nia uwagi z nadzieja ze jej sie znudzi wkoncu no to ona wtedy wpuszcza do gry dzieci i one wydzwaniaja pisza itp.potrafia nawet mu powiedziec ze nic caly dzien niejadly...no i jak wy byscie zareagowaly?zyl jednak z tymi dziecmi i dlatego to takie ciezkie...:ehhhhhh:

Sytuacja rzeczywiście ciężka skoro laska dzieciaki wykorzystuje do takich celów :36_2_21: Jak dla mnie to ona ma ostro zrąbaną psychikę.

Odnośnik do komentarza

Ja sie tylko zamelduje ze zyje , kaszel mi nie przeszedł a wiec antybiotyk do dupy, :lup:

Duzo miałam czytania ...
Katja pieknie wygladasz, tak kwitnąco :36_4_9: i trzymam kciuki za wizyte
Elwirko leż i korzystaj z sytuacji choc doskonale cie rozumiem ja tez nie lubie takiego poczucia bezradnosci i bezuzytecznosci...

Jola
i skoncz z tymi porzadkami bo dupe zlac ci to mało, mam nadzieje ze maz znajdzie na ciebie najlepszy sposób i najwyzszy czas zebys sie mu podporządkowała , niedobra Ty!!!:8_1_221:

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Zniknelam wczoraj na caly dzien, bo odwazylam sie po raz pierwszy isc na impreze z brzucholkiem. Tutaj co miesiac sa organizowane spotkania Polakow. Fajnie dosyc bylo, ale mialam straszne wyrzuty sumienia, bo muzyka glosna i sporo osob palilo...
Mam nadzieje, ze Tosia mi wybaczy taki jednorazowy wypad

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Mam znow nieprzespana noc za soba i tak słabo sie czuje ze ide sie polozyc niewiem nawet czy pojde w poniedzilaek do gina bo az wstyd z takim kaszlem gdziekolwiek chodzic:8_1_221:

Ja tez kiepsko spalam, bo corcia w odwecie spuscila mi w brzuchu calonocny lomot... :lup:
a do gina idz, humor ci sie poprawi a w szczesliwym ciele zdrowy duch :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

katja79
mama2corun
katja79

Jejku bidulko wcale sie nie dziwie ze sie denerwujesz naprawde chora sytuacja, a ta byla Twojego M nie ma zadnego faceta tylko tak sie wpieprza w Wasze zycie...

ona raz ma raz nie zmienia ich jak rekawiczki albo z 2 lub 3 naraz sie zadaje.jak my z M zaczynalismy byc razem to takie glupie tel wykonywala ze wlos sie jezy, i odrazu cisnienie skacze wiecie non stop na jego sumienie prubowala wjechac np dzieci za Toba tesknia albo ze ona ma depresje i go potrzebuje itp. ona wogole to mi sie wydaje ze niezrownowazona psychicznie jest.kiedys domnie dzwoni cos tam cos tam i pyta jak tam nasze dziecko?ze niby jej tez.on jej niby unika ale wiecie jak to jest w jednym miescie a wczoraj pretekst to to zeby M w jej sprawie zadzwonil do eneco(prad)bo jej odlaczyli podala mu stan licznika itp.zeby wyjasnil ile musia zaplacic dlugu.

Co za glupia pinda doprawdy!!!!za to nasze dziecko to chyba bym jej nagadala tak ze by jej w piety poszlo :36_2_42:

eee... ze co? "nasze dziecko"? hmm... nastepnym razem powiedz, ze nie pamietasz, zeby uczestniczyla przy poczeciu...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
pat-k
gunia43
A ja jak juz odzylam to na calego.Nie dosc, ze zrobilam rosol i pomidorowa to teraz jeszcze nastawialam w opiekarniku zeberka w kapuscie. Przepis mam z neta. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale pachnie, mmmmmm, pieknie!
Bedzie cudo obiadek na piatek.
Musze troszke porozpieszczac mojego mezulka po okrese totalnego nierobstwa i apatii, zeby sie nie rozmyslil i innej sobie nie poszukal:smile_move::smile_move::smile_move:

Gunia ratunku! Ty mnie wpedzasz w kompleksy! :) jejuniu, ze tez Bozia nie dala mi talentu do gospodarzenia w domu... Moze przy dziecku to sie zmieni? Wtedy nie ma zmiluj, musi byc obiad etc. Bo teraz moj M wraca o 20 z pracy (moskiewskie korki...) i juz tylko lekka kolacja czeka
Patka - nie wpedzaj sie w kompleksy dziewczyno, bo ja to mam tylko takie zrywy. Raz i dobrze, za to krotkotrwale. A po nich okres posuchy totalnej. Zwlaszcza ostatnio caly miesiac po przyjezdzie z Polski nie umialam dojsc do siebie i fizycznie jakos tak scieta sie czulam, ze zywilismy sie glownie kanapkami i na miescie, a w niedziele chodzilismy do mamy mojego meza. Takze spokoj wodza. NIe jestem zadna perfekcyjna Hausfrau.

:) Gunia nie pocieszaj mnie :)) Musze przyklad z Was brac i tyle :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
jola22
A mnie moja praca w.................k.
Dziś miałam już 3 telefony z pracy - czy aby przychodzę jutro (nie ma mowy), a co z następnym tygodniem, a pocałujcie się w d.............. sobie myślę.
Tu jest nierealne mieć zwolnienie będąc w ciąży, bo Cię telefonami zamęczą.

Jolcia najlepiej odłącz telefon, a później powiesz że nie było zasięgu :smile_jump:

:16_3_46: hehe, Ewcia i takie myslenie mi sie u Ciebie podoba :) brawo!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

lutka
Pytanie do wierzących i mniej lub bardziej praktykujących. Zastanawialyscie się na chrzcinami? Kiedy najlepiej je zorganizowac?

my chrzciny zrobimy na Boze Narodzenie, tak bedzie najlatwiej zgrac wszystkich

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
katja79
Ewciaa
na ile dni/tygodni przed terminem zamierzacie mieć spakowaną torbę do spitala???

i jak i kiedy załatwić zaświadczenie od lekarza że było się pod jego opieką od 10 tygodnia ciązy (potrzebne to podobno do wypłącenia becikowego)?? (pytanie do mamusiek mieszkających w Naszej "kochanej" \polsce

Z ta torba to nie mam zielonego pojecia ale chyba tak z miesiac przed terminem tymbardziej ze dziewczynki najczesciej rodza sie wczesniej.....wiec trzeba sie bedzie sprezyc zreszta ta torba to tak w " " bo jak widzialam te kobiety które wychodzily ze szpitala ze swoimi maluszkami to ich mezowie targali naprawde spore walizki :uff:
A o to zaswiadczenie to nie mam pojecia.... ale moze wystarczy odbic na ksero karte ciazy co?

Katja ja nie wiem własnie tak przeczytał i wklejam :"
WAŻNE od 01.01.2009 roku : zmiany dotyczą warunkowego wypłacania tzw. "becikowego". Jego wypłacenie będzie uzależnione od przedstawienia przez osobę ubiegającą się o te pieniądze zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego objęcie odpowiednią opieką lekarską.
Aby otrzymać becikowe należy przedstawić też zaświadczenie lekarskie potwierdzające objęcie opieką lekarską od 10 tyg. ciąży do końca jej trwania lub kartę ciąży

a jak my wszystkie z zagranicy jakie dokumenty musimy dostarczyc?? uwzglednia tlumaczenie rosyjskiego czy angielskiego dokumentu?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...