Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

amelcia8
JESTEM:36_2_53::36_2_53::36_2_53:
MAŁY BO NADAL POZOSTAJEMY PRZY SYNU:) MA 640 GRAM:)))PARAMETRY SĄ W PORZĄDKU I SYNUŚ MA DUŻE STOPKI:yyy::yyy:BYŁ SKULONY I I ZACHINY NIE CHCIAŁ NAM POKAZAĆ CO TAM CHOWA:kot:ALE W KOŃCU SIĘ UDAŁO
Z TYM ŻE POŁOŻENIE MAM MIEDNICOWE ALE PODOBNO JESZCZE MA PRAWO TAK BYĆ:))))):36_2_53:

JESTEM SZCZĘŚLIWA

Gratulacje.
Super, że maleństwo rośnie zdrowo.:nana_bobo::nana_bobo:
Oby tak dalej !!!!

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

elwira
jola22
Nie wiem czy poruszałyście ten temat - a może żadnej z was to nie dotyczy, ale jeśli macie jakąś wiedzę na ten temat to piszcie.

Jak byłam na pierwszym spotkaniu z położną, powiedziano mi, że mam konflikt serologiczny. To było w w listopadzie 2008R
Ja mam krew A-, a mój mąż A+.
Zryczałam sie po tej wizycie jak bóbr:36_2_18::36_2_18::36_2_18:
Położna powiedziała, że nie powinnam się martwić, bo to moje pierwsze dziecko, a przy pierwszym bardzo rzadko występuje konflikt pomiędzy matką, a dzieckiem.

Mam mieć podane 2 szczepionki z przeciwciałami w 28 i chyba 34 tyg. ciąży, i te szczepionki mają zapobiec temu konfliktowi.

Była spokojna do przedwczoraj - w M jak mama jest artykuł na temat konfliktu i tam pisze, że powinnam być pod szczególną opieką, że powinni mi zbadać poziom przeciwciał w 18 tyg. (oczywiście ja tego nie miałam), że jeśli poziom przeciwciał był by wysoki to USG też częściej.
A tutaj tylko te szczepionki i zero zainteresowania.
Już sama nie wiem co myśleć!!!!!!!!

nie panikuj kobieto bo to z masz Rh- a mąż Rh+ to tylko świadczy ze jest ryzyko wystąpienia konfliktu a nie ze on już jest, ja jestem w tej samej sytuacji i to moja 3ciaza a dzieci urodziłam duże i zdrowe:)

przy Kindze nie dostałam żadnego zastrzyku bo przez ciąże nic się nie działo i nie byłam po specjalna obserwacja , powinni dać mi zastrzyk po porodzie ale ze względu ze Kinga tez ma Rh- nic nie dostałam
przy Gabrysi dostałam zastrzyk ale po dobie po porodzie bo ona ma dokładnie taka grupę jak tatuś Rh+

teraz dostałam zastrzyk ale dlatego ze lekko i tylko w jeden dzień plamiłam, wiec nikt nie chciał ryzykować i czekać na sprawdzenie grupy krwi dziecka

w sumie chodzi o to ze organizm mamy nie zna czynnika Rh+ i może wytworzy antyciała i traktować krew dziecka (czyli i dziecko) jak wirus i chcieć się jego pozbyć ale dzieje się to tylko w tedy gdy krwinki od płodu połącza się z krwią matki, wiec jeśli masz wypadek w którym mogło do takiej sytuacji dojść to jest powód do zmartwień poza tym nie ma co panikować i najważniejsze jest by jak dziecko będzie miało grupę krwi tatusia dostać zastrzyk po porodzie lub zaraz przed

Elwira - to prawda, że spanikowałam.:36_11_13::36_11_13:
Wiesz tu mają lajtowe podejście do wszystkiego.
Byłam spokojna, ale jak przeczytałam ten artykuł, to znowu pojawił się sie głupi strach i wątpliwości.:36_2_39::36_2_39:
Ale obiecuję, że już nie będę panikować - no chyba, że przed porodem.:36_2_21:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jola22 sam fakt określenia konflikt serologiczny brzmi nie za bardzo przyjaźnie i wiem ze na wyspach podejście do ciąży jest krotko mówiąc co ma być to będzie, ale w Polsce moi lekarze tez tym nie panikowali a zwłaszcza przy pierwszej ciąży gdybym sama nie pytała i moja ciocia nie była pielęgniarką na ginekologi to nic by mi nie powiedzieli
u mnie dochodzi jeszcze fakt ze to już 3 ciąża i antyciała mogą uaktywnić sie dużo szybciej poza tym jako dziecko byłam leczona krwią

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

amelcia8
JESTEM:36_2_53::36_2_53::36_2_53:
MAŁY BO NADAL POZOSTAJEMY PRZY SYNU:) MA 640 GRAM:)))PARAMETRY SĄ W PORZĄDKU I SYNUŚ MA DUŻE STOPKI:yyy::yyy:BYŁ SKULONY I I ZACHINY NIE CHCIAŁ NAM POKAZAĆ CO TAM CHOWA:kot:ALE W KOŃCU SIĘ UDAŁO
Z TYM ŻE POŁOŻENIE MAM MIEDNICOWE ALE PODOBNO JESZCZE MA PRAWO TAK BYĆ:))))):36_2_53:

JESTEM SZCZĘŚLIWA

AMELCIA GRATULACJE!!!!!! duzy , zdrowy synus z duza stopką:36_3_19:

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ale naskrobalyscie...jeju a ja skonczylam szyc moja nowa bluzke:D
no i pakuje sie w 99%jedziemy dzis:D
tylko jeszcze tunike musze rozprasowac bo teraz tak na zdjecia patrze jakie szwy niezaprasowane.zadowolona jestem:D a z tylu jest wiazana ale to Oliwka mi robila zdjecia wiec no :D a ja teraz niemam czasu:D a sorki ze bez spodni ale ide pod prysznic...

No no, ale mamy utalentowaną mamusię :Kiss of love: Ja to niestety mam dwie lewe łapki :o_no:

Odnośnik do komentarza

elwira
Jola22 sam fakt określenia konflikt serologiczny brzmi nie za bardzo przyjaźnie i wiem ze na wyspach podejście do ciąży jest krotko mówiąc co ma być to będzie, ale w Polsce moi lekarze tez tym nie panikowali a zwłaszcza przy pierwszej ciąży gdybym sama nie pytała i moja ciocia nie była pielęgniarką na ginekologi to nic by mi nie powiedzieli
u mnie dochodzi jeszcze fakt ze to już 3 ciąża i antyciała mogą uaktywnić sie dużo szybciej poza tym jako dziecko byłam leczona krwią


Elwira - mam nadzieję, że zajęto sie Tobą odpowiednio.
To Twoja 3 ciąża więc i ryzyko jest większe.
Ja nie wiem czy bym tu została gdyby moja ciąża przebiegała z jakimiś powikłaniami.
Najgorsze, jest to, że wszystko jest dla mnie nowe, bo to pierwsza ciąża i panikuje z byle powodu.
Do tego jak jeszcze naczytam się na necie albo w gazetach to koniec.
Uważam, że dziewczyny w Polsce mają o 200% lepiej.
Tam, chociaż człowiek czuje, że ktoś sie nim interesuje, a tu jesteś zostawiona sama sobie.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

duzo naskrobałyscie , niektorym miałabym ochote odpisac ale juz nie mam głowy.
Lekarz rozkłada rece , bo osłuchowo czysto i on nIE WIE juz co jej dac i co robic. :o_no:

Dostała syropy i to wszystko. słabo mi z tego wszytskiego ide do łózka , jutro juz musze isc do pracy jak mi córa nie da pospac lub synek to jutro jak budzik zadzwoni o 5.45 to chyba zwariuje. :36_8_5::36_8_5::36_8_5:

Odnośnik do komentarza

elwira
Mama2 a jak tam samopoczucie Twoje i córci , czasami jak tak patrze i słyszę chore dzieci to normalnie człowiek sam by chciał chorować żeby tylko maluchy się nie męczyły

w grudniu jak razem chorowałysmy. Najpierw Klaudia potem JA to corka mowila ze zabrałam jej chorobe bo ja kocham i teraz tez mnie prosi zebym ja zabrała...z checią tylko jak?:o_no:

Odnośnik do komentarza

amelcia8
JESTEM:36_2_53::36_2_53::36_2_53:
MAŁY BO NADAL POZOSTAJEMY PRZY SYNU:) MA 640 GRAM:)))PARAMETRY SĄ W PORZĄDKU I SYNUŚ MA DUŻE STOPKI:yyy::yyy:BYŁ SKULONY I I ZACHINY NIE CHCIAŁ NAM POKAZAĆ CO TAM CHOWA:kot:ALE W KOŃCU SIĘ UDAŁO
Z TYM ŻE POŁOŻENIE MAM MIEDNICOWE ALE PODOBNO JESZCZE MA PRAWO TAK BYĆ:))))):36_2_53:

JESTEM SZCZĘŚLIWA

Amelcia gratulacje! Najważniejsze, że dzidziuś rośnie jak trzeba, jeszcze zdąży się obrócić.

Odnośnik do komentarza

mama2
duzo naskrobałyscie , niektorym miałabym ochote odpisac ale juz nie mam głowy.
Lekarz rozkłada rece , bo osłuchowo czysto i on nIE WIE juz co jej dac i co robic. :o_no:

Dostała syropy i to wszystko. słabo mi z tego wszytskiego ide do łózka , jutro juz musze isc do pracy jak mi córa nie da pospac lub synek to jutro jak budzik zadzwoni o 5.45 to chyba zwariuje. :36_8_5::36_8_5::36_8_5:

Śpij kobietko smacznie i mocno!!!!

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

jola22
elwira
Jola22 sam fakt określenia konflikt serologiczny brzmi nie za bardzo przyjaźnie i wiem ze na wyspach podejście do ciąży jest krotko mówiąc co ma być to będzie, ale w Polsce moi lekarze tez tym nie panikowali a zwłaszcza przy pierwszej ciąży gdybym sama nie pytała i moja ciocia nie była pielęgniarką na ginekologi to nic by mi nie powiedzieli
u mnie dochodzi jeszcze fakt ze to już 3 ciąża i antyciała mogą uaktywnić sie dużo szybciej poza tym jako dziecko byłam leczona krwią


Elwira - mam nadzieję, że zajęto sie Tobą odpowiednio.
To Twoja 3 ciąża więc i ryzyko jest większe.
Ja nie wiem czy bym tu została gdyby moja ciąża przebiegała z jakimiś powikłaniami.
Najgorsze, jest to, że wszystko jest dla mnie nowe, bo to pierwsza ciąża i panikuje z byle powodu.
Do tego jak jeszcze naczytam się na necie albo w gazetach to koniec.
Uważam, że dziewczyny w Polsce mają o 200% lepiej.
Tam, chociaż człowiek czuje, że ktoś sie nim interesuje, a tu jesteś zostawiona sama sobie.

powiem ci szczerze ze ja na początku jakoś bardzo sceptycznie podchodziłam do podejścia tutaj i bałam sie teraz jakoś juz mniej, chyba dzięki lekarce jaka mam i doświadczeniu jeśli o nim można mówić
moje poprzednie ciąże były zupełnie inne i moje samopoczucie tez czasami czuje sie jak bym była w ciąży pierwszy raz, ale nie martwię sie juz tak bardzo i jak wiem ze cos jest nie tak to tez nie daje ze zmyć, a oni jak słyszą ze to moj 3raz i nie dam sie splawic nie maja wtedy wyjścia tylko wszystko sprawdzić:)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

mama2
elwira
Mama2 a jak tam samopoczucie Twoje i córci , czasami jak tak patrze i słyszę chore dzieci to normalnie człowiek sam by chciał chorować żeby tylko maluchy się nie męczyły

w grudniu jak razem chorowałysmy. Najpierw Klaudia potem JA to corka mowila ze zabrałam jej chorobe bo ja kocham i teraz tez mnie prosi zebym ja zabrała...z checią tylko jak?:o_no:

no właśnie, najgorsza to jest ta bezradność chcesz pomoc i zrobiłabyś wszystko tylko jak i co? nienawidzę tego uczucia i najgorszemu wrogowi tego nie życzę a za was trzymam kciuki :36_3_13::36_3_13::36_3_13::36_3_13:

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

A ja niedawno wróciłam. Pojechaliśmy odebrać moje wyniki z sobotnich badań, krzywa cukrowa jak na moje oko wygląda idealnie, a potem zakupy. Miałam żadnych ubranek dla Kuby nie kupować dopóki nie weźmiemy tego co nam kuzynka M. przygotowała, ale dużo rzeczy było poprzecenianych, więc się skusiłam :) Za wszystko zapłaciłam tylko 20 zł :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...