Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
Witam się piątkowo i od razu mam pytanie do mam karmiących cycem :)
Czy stabilizowanie się laktacji polega na tym, że piersi nawet po dłuższej przerwie nie robią się twarde jak kamień i pokarm leci partiami? Tzn leci przez chwilę, później przerwa, dziecko musi jakiś czas ssać intensywnie praktycznie "na sucho" i za chwilę kolejna partia?
Bo u mnie tak to ostatnio wygląda i zastanawiam się czy to jest normalne po prawie trzech miesiącach czy po prostu kończy mi się pokarm.

Daffodil nie mam pojecia jak wyglada stabilizacja laktacji, bo tak naprawde od niedawna w moim przypadku mozna mowic o rozkreconej laktacji. mam to samo: najpierw Tosia ssie suchego cyca, po chwili dopiero zaczyna wyplywac pokarm. Po kilku minutach znowu nic nie leci i po tej przerwie idzie juz mniej przezroczyste mleko (czyli chyba 2 fazy)
zauwazylam, ze tak sie dzieje sciagajac laktatorem. tez zdazylam sie przestraszyc, ze znowu zanika mi pokarm. moze cyce produkuja na biezaco??

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Witam się piątkowo i od razu mam pytanie do mam karmiących cycem :)
Czy stabilizowanie się laktacji polega na tym, że piersi nawet po dłuższej przerwie nie robią się twarde jak kamień i pokarm leci partiami? Tzn leci przez chwilę, później przerwa, dziecko musi jakiś czas ssać intensywnie praktycznie "na sucho" i za chwilę kolejna partia?
Bo u mnie tak to ostatnio wygląda i zastanawiam się czy to jest normalne po prawie trzech miesiącach czy po prostu kończy mi się pokarm.

a cyce mam twarde tylko rano, w dzien w zasadzie ciagle miekkie

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

elwira
pat-k
dziewczyny, u was tez sa takie duszne i cieple noce? w czym kladziecie spac dzieciaczki? tzn w body, spiochach? przykrywacie kocykiem czy w spiworek?
dzisiaj w nocy chyba przegrzalam mala, bo polozylam ja w body do spiworka. obudzilam sie, bo strasznie ciezko oddychala, przestraszylam sie potwornie i wypakowalam ja z tego spiworka. potem z kolei nad ranemsi ochlodzilo i schizowalam, ze mala sie przeziebi, wiec kiwalam sie nieprzytomna nad lozeczkiem i zastanawialm sie: pakowac znowu do spiwora, przykryc kocykiem/pielucha i ryzykowac, ze sie rozkopie....


Patka
ja kładę małego w pajacu bez body i przykrywam kocykiem tylko nóżki i Adaś jak śpi to podnosi nogi i kocyk wchodzi pod jego pupę wiec się nie rozkopuje:) poza tym to myślę ze nie przeziębi sie jeśli w domku macie ciepło , poza tym to zawsze lepiej jak trochę zmarznie niż jak sie przegrzeje ........... sprawdzaj czy nie marznie na karku bo to najważniejsze a jak dłonie są zimne to nic nie znaczy

dzieki Elwira :23_30_126:
dzisiaj wlasnie ubralam ja w pajaca i przykrylam pielucha flanelowa. Posiedze jeszcze do polnocy, zobacze jaka temp bedzie i najwyzej przykryje kocykiem.
czytalam wlasnie, ze lepiej przechlodzic niz przegrzac, bo to drugie znacznie bardziej niebezpieczne

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

elwira
pat-k
Daffodil

Kurcze, mnie też :/ Jak to możliwe po cesarce??

no wlasnie nie wiem.... zloze reklamacje ;))

dobry pomysł pewnie coś odzyskacie ... tylko co ?:)))

hehe :) Moze dostaniemy jakies nawilzacze Durexa? w ramach odszkodowania :36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
elwira
pat-k
dziewczyny, u was tez sa takie duszne i cieple noce? w czym kladziecie spac dzieciaczki? tzn w body, spiochach? przykrywacie kocykiem czy w spiworek?
dzisiaj w nocy chyba przegrzalam mala, bo polozylam ja w body do spiworka. obudzilam sie, bo strasznie ciezko oddychala, przestraszylam sie potwornie i wypakowalam ja z tego spiworka. potem z kolei nad ranemsi ochlodzilo i schizowalam, ze mala sie przeziebi, wiec kiwalam sie nieprzytomna nad lozeczkiem i zastanawialm sie: pakowac znowu do spiwora, przykryc kocykiem/pielucha i ryzykowac, ze sie rozkopie....


Patka
ja kładę małego w pajacu bez body i przykrywam kocykiem tylko nóżki i Adaś jak śpi to podnosi nogi i kocyk wchodzi pod jego pupę wiec się nie rozkopuje:) poza tym to myślę ze nie przeziębi sie jeśli w domku macie ciepło , poza tym to zawsze lepiej jak trochę zmarznie niż jak sie przegrzeje ........... sprawdzaj czy nie marznie na karku bo to najważniejsze a jak dłonie są zimne to nic nie znaczy

dzieki Elwira :23_30_126:
dzisiaj wlasnie ubralam ja w pajaca i przykrylam pielucha flanelowa. Posiedze jeszcze do polnocy, zobacze jaka temp bedzie i najwyzej przykryje kocykiem.
czytalam wlasnie, ze lepiej przechlodzic niz przegrzac, bo to drugie znacznie bardziej niebezpieczne

Wiesz Adaś bez znaczenia w czym i jak śpi na zimne dłonie a plecki cieplutkie i na początku te lodowate raczki myliły mnie a on później miał potówki, poza tym czasami mi jest zimno a on jest cieplutki i jak jest pod kocykiem to tez dostaje potówek wiec śpi bez

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

mama2
a oto foteczji z czestochowy [ATTACH]10017[/ATTACH]

[ATTACH]10018[/ATTACH]

[ATTACH]10019[/ATTACH]

[ATTACH]10020[/ATTACH]

wow, mama2 jakie fajne fotki! jak zwykle rewelacyjnie wygladasz, gdzie Ty kupujesz takie fajne kiecki?
nie krepujesz sie karmic w parku? ja jednak mam opory, nie czuje sie komfortowo

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

a to właśnie dostałam od koleżanki:))

PRZEPIS NA FACETA :

Facet w galarecie.....
Wiedzą to kochanki i wiedzą to żony:
Facet przed konsumpcją ma być wymoczony.
Można go doprawić szczyptą pikanterii,
żeby nie był mdławy,(lecz bez fanaberii).
Potem na ogniu zmysłów gotujemy faceta.
Kiedy zdjąć go z ognia?-wie każda kobieta.
Trzeba tu uważać moje drogie panie,
bardzo niekorzystne jest przegotowanie.
A i jeszcze jedno(niech mi każda wierzy)
źle jest także, gdy facet jest trochę nieświeży...
Po"myśliwsku"smakuje,
gdy masz chęć polować,
a po"prowansalsku",
gdy chcesz go całować,
"na słodko"zbyt nudzi,
"na ostro"zbyt brudzi,
w 'sosie słodko-kwaśnym"najczęściej marudzi.
Nie próbujcie jednak w zalewie octowej,
bo go nabawicie w mig frustracji nowej.
Gdy za dużo octu jest w waszej miłości
jest to zagrożeniem dla jego męskości.
A więc dochodzimy do ciekawej puenty:
że najlepszy facet jest leciutko"ścięty"
Dodaj więc Kochana szczyptę żelatyny
i spożywaj go "na sztywno",
lecz bez sztywnej miny...:-)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
Ewciaa

Gunia jak nie chce nic mówić ale może mało masz pokarmu albo on jest niewartościowy?? 200ml na raz???

Dziewczyny no moj tez wypil 300 ml. przez caly dzien.
Ale 200 ml n raz no ja pierdziele Gunia moze on twoje cyce tak sobie ciumka i jako picie traktuje bo to 200ml mieszanki to ja robie wielkie oczy a moze Maks chce po prostu przegonic Adacho?:36_2_25:
NO kurde dziewczyny. Juz sama nie wiem czy to moje dziecko jakis glodomor jest czy jak ale tak pije za jednym razem. Ale wczoraj i dzisiaj tylko na samym cycku (bo u mnie sie znow rozhulalo, ze cycki mi az rozwala i potok mleka plynie) wiec nie jest glody i grzeczniutki i w ogole. Juz tak z M kombinujemy. M wymyslil ze on je rzadko i dletego jak sie dorwie to tak duzo. No bo w nocy ma 7 godzinna przerwe a w ciagu dnia pije co 3,4 godziny. Juz sama nie wiem. Widac ma pojemny zoladek :-)

Gunia Maksiu sie najada, z zycia zadowolony, usmiechami strzela, wiec swoje mleko masz wartosciowe a to, ktorym dokarmiasz tez mu sluzy. a ze 200ml na jeden raz... no ma apetyt chlopak i tyle :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
wrocilam od lekarza i powiedzial mi ze szczerze mioze mi powiedziec prawde o moim porodzie a mianowicie ze moglo sie to dla mnie skonczyc koncem!!
grozilo mi usuniecie macicy a usuniecie macicy poporodowej ktora jest wielkim organem i naczynia ma grubosci palca jest operacja wysokiego ryzyka ze wzgledu na wykrwawienie sie!! takze powiedzial "wrocila pani z dalekiej podrozy!" niezle az zbladłam

Boze... a podobno w naszych czasach porod juz nie jest zagrozeniem dla kobiety

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

katja79
hej melduje sie dopiero teraz zaraz po lekarzu poszlismy poszwedac sie po sklepach na wyprzedaze i wrócilismy po 20 a potem kapiel i wszystkie inne zabiegi no i dopiero mala padla mam nadzieje ze juz nie wstanie jak to ona potrafi...no ale wizyta u neurologa za nami i na szczescie wszystko ok chociaz mimo ze pani byla bardzo mila to jakos malo przekonujaca taka jakas dziumdzia...no ale samo badanie zcielo mnie z nóg jak zlapala Maje za rece i podniosla do góry i za sekunde podniosła ja za nogi to mi sie slabo zrobilo potem popukala po konczynach czarodziejskim młoteczkiem pocmokala do niej twierdzac ze nie utrzymuje kontaktu wzrokowego co mnie zdziwilo bo w domu nie mamy takiego problemu patrzy na nas i smieje sie no ale sama babka stwierdzila ze tak moze reagowac na zmiane otoczenia nizsza temperature bo gabinecie byla wlaczona klima i bylo naprawde chlodno koniec koncem mamy sie zjawic za szesc tygodni znowu ze wzgledu na te moje wczesniejsze poronioenia, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
no i kobietki WIELKIE DZIEKI ZA KCIUKI:Kiss of love::Kiss of love:
NO ALE TO CO NAM MALA ZGOTOWALA W AUCIE W TRAKCIE DROGI POWROTNEJ PRZESZLO MOJE NAJSMIELSZE OCZEKIWANIA DARŁA SIE W FOTELIKU PRZEZ CALE 30 MIN JUZ MYSLAŁAM ZE WEJDE POD FOTEL:lup::lup: nie wspomne o tym ze w tamta strone jechala u mnie na kolanach bo tez sie darla ale nie chcielismy jej przed lekarzem stresowac no ale juz spowrotem nie chcialam jej wyjmowac jeszcze tego by brakowala zeby w foteliku nie chciala jezdzic juz zupelnie nigdzie bysmy sie nie ruszyli w koncu padla przed samym domem ze zmeczenia cala mokra od placzu...ehhhh trafiła sie nam niezla numerantka chyba znów zaczne nauke zasypiania wg tej ksiazki bo to wszystko sie u nas sprowadza do tego ze ona nie potrafi sama zasnac mimo zmeczenia poprostu domaga sie na rece i placze ile wlezie do upadlego:whoot:
Daffodil Gunia ja nie moge sie doczytac w tej ksiazce a nie mam kiedy ja tak porzadnie przeczytac od deski do deski jak dziecko placze to ta pani tam radzi zeby dziecko wyjmowac i uspokajac i znów odkladac ale jak dziecko ma sie samo uspokoic jak ono placze bo wie ze je zaraz wezme i zasypia ze zmeczenia a nie swiadomie, nie wiem czy to tak odrazu ja mam brac jak placze czy jak...???ona mi zaczynala plakac jak zaczynalam sie pochylac nad łózeczkiem noe mówiac juz o odłozeniu jej tam :lup:
Gunia jak to u Ciebie wygladalo tzn jak robiłas?

oj tak, Tosie tez neurolog podnosil za nogi jak kurczaka. Ciesze sie, ze Majeczka zdrowa!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
witam wieczorową porą

zaraz was nadrobie ale chciałam zapytać: czy zagoiłoa się dzieciaczkom blizna po gruźlicy??? czy ją moczycie podczas kąpieli???
mi lekarka mówił że można moczyć a znajomi mówią że nie wolno

Moja Maja nie miała żadnej rany. Teraz ma tylko takie wypukłe znamie i od samego początku normalnie to znamię mocze i nic się nie dzieje

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

elwira
Ewcia ja moczyłam i już prawie zagojone:) jest jeszcze trochę zaczerwieniona ale poza tym nic więcej

Dziewczyny jestem w SZOKU:lup::lup::lup::lup::alajjj::alajjj::alajjj::alajjj::alajjj::alajjj:

Kinga właśnie mi oznajmiła ze ma chłopaka, ledwo sie oswoiłam z jej miesiączkami a tu juz chłopak, ja oszaleje i wyląduje w wariatkowie

Teraz to jakos szybciej niż kiedyś nastolatki mają chłopaków

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

patka w taki upal w dzien maksa smiga w samej pieluszce a w nocy w body i przykryty jest pieluszka i okna otwarte
Ewcia mi wrozka 3 przepowiedziala!!!!!!!!aaaaaaaaaa
a ta powaznie to z doswiadczenia wiem ze urodzenie dziecka jest wielkim wyzwaniem dla zwiazku i jesli juz na poczatku nie ma porozumienia to potem jest tylko gorzej ale u ciebie wcale tak nie musi byc bo pewnie twoj M to normalny facet nie to co oj eks. zycze wszystkiego dobrego!

Odnośnik do komentarza

co do wagi to ja zglupialam bo jem bardzo duzi i nie tyje ciekawa jestem jakbym jadla mniej czy bym chudla , niestety nie moge sprawdzic bo mam taki apetyt ze nie umiem sie pochamowac

Patka nie mialam wyjscia z tym cycem upal byl maks chcial co pol godziny to bym musiala non stop uciekac do auta (daleko) zeby karmic a powiem ci ze nikt krzywo sie nie patrzył wrecz przeciwnie

Odnośnik do komentarza

u nas dzis 15 stopni , cudowne ochlodzenie
moj maks zmienil metode zasypiania a wiec
Przede wszystkim skonczyl sie ten przerazliwy placz wieczorem i znow dochodze do tego ze go cos bolało. Kapiemy goo 20.30 potem cycus i juz mu sie oczka kleja , odklaam do lozeczka ale za 10 minut jest placz jak podchodze (karuzela gra) i go glaszcze to skubany wie ze juz jestem i jeszcze mocniej zaczyna płakac zeby go wziasc na rece wiec go biore kolysze i doslownie za 2minuty zasypia odkladam i znow za 5 minut sie budzi i tak robimy z 3 razy az na dobre zasypia generalnie mi sie to podoba bo nie nanosze sie a zasypia ok 21.00 i to bez tego placzu co kiedys i to po kapieli i cycusiu a nie jak kiedys byl cyc a on jeszcze 1,5 godziny jeczał

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...