Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Jola30
Strasznie sie martwie o malego ze koszmar nie zycze nikomu chorego malca bo nie wiadomo co i jak a on bidulek tak kaszle ze sie boje zeby to cos powaznego sie z tego nie zrobilo bo ja nie wiem jak tu jest juz piersia nie karmie i nie wiem jak jest ze szpitalem b tak mi przeszlo przez glowe o Boze co za koszmar
:pool:

jejku to brzmi okropnie, wspólczuję :/ i podziwiam za to ze jeszcze opiekowałas sie, Amelką.

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
jak mamuśki radzicie sobie ze słońce tzw. jak maluchy w wózkach i słońce pada in na oczka?? ja mam parasole do wózka ale to troche niezbyt dobre rozwiązanie bo trzebabyło by ciagle zmieniać to z lewej strony to z prawej...

i czy zakładacie już krótkie rękawki ??? mama na zdieciu widziałam że Twój Maksik miał juz krótki rękawek

ja mam przekladana raczkę.

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mama a czy jak Maksik jest w pokoju to masz otwarte okna w domu ?? ja otwieram wywietrznik stram się żeby nie było przeciągu ale sama już nie wiem i jak wtedy Maksika ubierasz ???

wywietrznik, a gdy jest upal to opuszczam rolety bo okna mamy od południa.

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
Daffodil
To ja się witam tym razem wieczornie :)

Zrobiliśmy sobie dzisiaj taki naprawdę porządny 5-godzinny spacer, teraz nóg nie czuję :) Kubuś był grzeczniutki, spał może pół godziny, a przez resztę czasu rozglądał się, pchał łapy do buźki i ślinił się jak jakiś buldog :)

5 h bez jedzenia?? wytrzymał bez krzyku? :D

ja widzialam jak M dawał cos Kubie z butli chyba mleczko odciagniete...

racja :D

Odnośnik do komentarza

Jola30
Ewciaa
pat-k

hmm... moze to moje wygodnictwo, ale nie zamierzam jednak budzic jej w nocy. mam nadzieje, ze jednak uda mi sie w tym systemie rozkrecic laktacje

patka nie budz małej w nocy...widocznie ona tak potzrebuje i sama sobie to reguluje...moja teraz czasami śpi 8h i jej nie mam serca budzić, a jak już się przebudzi to je aż jej się uszy trzęsą :) i zadowolna jest taka :)

Laktacja powinna Ci sie ustawic Patka do norm Tosi tak mi mowili:36_4_20:

ech... no wlasnie na to bardzo licze, ze dostosuje sie do malutkiej potrzeb i rytmu

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
To ja też powrzucam coś z dzisiejszego spacerku :)

[ATTACH]8912[/ATTACH] [ATTACH]8913[/ATTACH] [ATTACH]8914[/ATTACH] [ATTACH]8915[/ATTACH] [ATTACH]8916[/ATTACH]

Daffodil
I ciąg dalszy:

[ATTACH]8917[/ATTACH] [ATTACH]8918[/ATTACH] [ATTACH]8919[/ATTACH] [ATTACH]8920[/ATTACH] [ATTACH]8921[/ATTACH]

Daffodil Kuba jest przesłodki, a ty lasencja jak się patrzy.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil zdjecia rewelacja..a Kuba do Ciebie podobny,a Ty w tej kiecce wygladasz super

Wrocilismy ze szczepienia i nie bylo szczepienia:comp_ihate::comp_ihate:
bo lekarka musi miec orzeczenie od nefrologa cz w sprawie tej nerki czy jest czy jej nie ma

A maks wazy 6 kg!!!!!!!!!
Wszyscy sie dziwia ze ma 7 tyg bo na tyle nie wyglada:)) i ja takiego klocka co wieczor musze nosic na rekach:o_noo::o_noo::o_noo: bo wczoraj znowu byl poł godzinny ryk

Mama2 coś czuje że Julka waży podobnie - w środę się dowiem.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2
a ja wykapałam brzdaca (wrzask przy wyciaganiu z wanienki przeokropny) potem cyc i teraz zasnał ale cos czuje ze to tak łatwo nie pojdzie ..nigdy tak wczesnie i tak łatwo nie usnał...

my tez juz po kapieli, mam nadzieje ze ta ciemieniucha niedługo całkiem odpusci - choc podobno lubi wracac. Musze mlodego 30 min przed kapielą budzic na smarowanie głowy i póxniej szwędamy się czekając az skórka zmieknie. No i ten nieszczęsny krochmal, Gunia wg twojego przepisu nie gęstnieje, nawet jak dam wiecej mąki to te zznie bardzo chce :/ cos źle robię.

Co do wrzasku przy wyciąganiu z wanienki, od jakiegoś czasu Mlody nie krzyczy, tylko patrzy zdziwiony - jego wszystko dziwi, albo poprostu taki ma sposob patrzenia.

Odnośnik do komentarza

Jola30
:temperature:A wracajac do chrupek
To teraz juz mam to w dupie co jem i tak naprawde nie jem prawie nic:36_27_8:
Raz ze chora ,drugi ze nie mam czasu, a trzecie ze mi sie niechce nic robic i wolalbym do chinczyka na obiad sie udac a nie siedziec w kuchni i przyzadzac jakos bedac w tej ciazy wszystko mi odeszlo i gotowanie i dogadzanie mezowi.
A jeszcze jak sobie przypomne te 8 tyg z Nikusiem to nic tylko meksyk i bonanza :comp_ihate:Wykluczajac od piatku bo szczepienie i chory ale reszta no i jeszcze dziecko kolezanki o Boze jak ja glupia jestem po co sie na cos takiego zgadzalam i to mnie wykonczylo i ona byla chora i pozararzala nas i final taki jest ze ja po prostu mam dola ze szok.
I nie chce mi sie nic a pozatym wole z dzieckiem polezec i go glaskac po lepetynce niz obiadki szykowac :36_27_8:.
:temperature:

Jolcia trzymaj się kobietko - oby ta choroba szybko się skończyła.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

lutka
pat-k
Tosia nadal robi kupy ze sluzem, ja nic prawie nie jem, raz dziennie daje jej bebilon pepti, wiec k.... co jest przyczyna???
Nie dam rady przejsc tylko na cyce i nie chce przestawiac malej tylko na mieszanke. jestem w dolku

patka współczuję, ale kochana najwyzszy czas na podjęcie jakiejs decyzji bo kłopoty z cycem masz ze stresu, z niejedzenia, Tosia moze byc nerwowa bo Ty jestes. Co do sluzu to nie mam pomysłu :/

male sprostowanie. Pisząc o podjęciu decyzji broń boze nie mialam na mysli rezygnacji z cycocha, tylko może czas pogodzic się z dokarmianiem? Przeciez w karmieniu piersią chodzi o dobro dziecka, a jesli brakuje pokarmu to to nic zlego dokarmić, i dziecko bedzie spokojniejsze i lepiej przybierze na wadze. Po co na sile karmić tylko piersia skoro pokarmu brakuje? No chyba ze cos pokręcilam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...