Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
Ćwiczenie rozciągające
1) Zrób przysiad na szeroko rozstawionych nogach (ok. 50 cm).
2) Połącz rozprostowane dłonie, łokciami wypychając kolana maksymalnie na zewnątrz.
3) Staraj się, by pośladki były jak najbliżej podłogi, a stopy na całej długości dotykały podłoża.
4) Wytrzymaj w tej pozycji 5-10 minut.
Wykonuj to ćwiczenie dwa razy dziennie, dopóki duży brzuch ci to uniemożliwi.

Uwaga!!! Zapytaj swojego lekarza, czy nie masz przeciwwskazań do tego ćwiczenia.

DZIEKUJE ja myslałam ze masz na mysli cwiczenia pochwy Kegla

Odnośnik do komentarza

Ćwiczenia Kegla
Ćwiczyć możesz w każdej pozycji, przez całą ciążę.
Wariantów jest wiele, np:
1) weź wdech, zaciśnij mięśnie krocza, wytrzymaj, po czym wraz z wydechem je rozluźnij; powtórz 15 razy.
2) zrób głęboki wdech, napnij mięśnie krocza i staraj się je podciągnąć do góry, tak jakbyś wciągała windę na kolejne piętra, powtórz 10 razy.
3) zrób trzy długie wdechy i wydechy, bardzo szybko zaciskając i rozluźniając mięśnie krocza.
Ćwicz regularnie, robiąc kilka takich sesji w ciągu dnia.

Odnośnik do komentarza

To sa ćwiczenia rozciagające krocze przed porodem, żeby było bardziej elastyczne i ni etak poddatne na pękanie. Tez mam ten nr m jak mama. Mimo wszystko nie lubię sobie tam gmerać sama i nie wyobrażam sobie wkładac tam paluchy i rozciągać:/ Podobno okłady z zaparzonej kawy uelastyczniają krocze. Ale to się robi tuż przed porodem.

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil
Ćwiczenie rozciągające
1) Zrób przysiad na szeroko rozstawionych nogach (ok. 50 cm).
2) Połącz rozprostowane dłonie, łokciami wypychając kolana maksymalnie na zewnątrz.
3) Staraj się, by pośladki były jak najbliżej podłogi, a stopy na całej długości dotykały podłoża.
4) Wytrzymaj w tej pozycji 5-10 minut.
Wykonuj to ćwiczenie dwa razy dziennie, dopóki duży brzuch ci to uniemożliwi.

Uwaga!!! Zapytaj swojego lekarza, czy nie masz przeciwwskazań do tego ćwiczenia.

DZIEKUJE ja myslałam ze masz na mysli cwiczenia pochwy Kegla

Kegla też są wskazane. Zaraz napiszę jeszcze o masażu, ale z tym to radziłabym się jeszcze wstrzymać. Położna powiedziała mojej koleżance, że zacząć nie wcześniej niż półtora miesiąca przed porodem.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Ćwiczenia Kegla
Ćwiczyć możesz w każdej pozycji, przez całą ciążę.
Wariantów jest wiele, np:
1) weź wdech, zaciśnij mięśnie krocza, wytrzymaj, po czym wraz z wydechem je rozluźnij; powtórz 15 razy.
2) zrób głęboki wdech, napnij mięśnie krocza i staraj się je podciągnąć do góry, tak jakbyś wciągała windę na kolejne piętra, powtórz 10 razy.
3) zrób trzy długie wdechy i wydechy, bardzo szybko zaciskając i rozluźniając mięśnie krocza.
Ćwicz regularnie, robiąc kilka takich sesji w ciągu dnia.

te Cwiczenia znam doskonale sprawdzają sie po porodzie zeby wrocila troche do swoich rozmiarów z przed porodu:)))

Odnośnik do komentarza

lutka
To sa ćwiczenia rozciagające krocze przed porodem, żeby było bardziej elastyczne i ni etak poddatne na pękanie. Tez mam ten nr m jak mama. Mimo wszystko nie lubię sobie tam gmerać sama i nie wyobrażam sobie wkładac tam paluchy i rozciągać:/ Podobno okłady z zaparzonej kawy uelastyczniają krocze. Ale to się robi tuż przed porodem.

Dla mnie też brzmi to trochę dziwnie, ale z drugiej strony jeśli miałoby pomóc to pewnie spróbuję. Mam zamiar rodzić w wodzie, która też ponoć może wpłynąć łagodząco i rozmiękczająco, więc po cichu liczę na to, że uda się to moje biedne krocze uratować :)
Ok, teraz piszę o masażu.

Odnośnik do komentarza

Doskonałe efekty daje masaż krocza, o ile będziesz go wykonywać systematycznie.
Odrobinę olejku (o działaniu zmiękczającym i uelastyczniającym np. migdałowy, kokosowy, z orzeszków makadamii lub z awokado) nanieś na okolicę wejścia do pochwy i wargi sromowe od wewnątrz i wykonuj delikatne ruchy okrężne palcem wokół pochwy. Kiedy olejek się wchłonie, włóż opuszkę palca do pochwy i uciskaj jej brzeg (w kierunku odbytu) w środku i na zewnątrz, do momentu, w którym poczujesz pieczenie - wtedy przestań. Po kilku dniach takiego masażu dołącz drugi palec. Stopniowo, jeśli dasz radę, dojdź do masowania trzema lub czterema palcami - wtedy krocze może się rozciągnąć nawet do 2/3 wielkości główki noworodka.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Doskonałe efekty daje masaż krocza, o ile będziesz go wykonywać systematycznie.
Odrobinę olejku (o działaniu zmiękczającym i uelastyczniającym np. migdałowy, kokosowy, z orzeszków makadamii lub z awokado) nanieś na okolicę wejścia do pochwy i wargi sromowe od wewnątrz i wykonuj delikatne ruchy okrężne palcem wokół pochwy. Kiedy olejek się wchłonie, włóż opuszkę palca do pochwy i uciskaj jej brzeg (w kierunku odbytu) w środku i na zewnątrz, do momentu, w którym poczujesz pieczenie - wtedy przestań. Po kilku dniach takiego masażu dołącz drugi palec. Stopniowo, jeśli dasz radę, dojdź do masowania trzema lub czterema palcami - wtedy krocze może się rozciągnąć nawet do 2/3 wielkości główki noworodka.

to zadanie dla męża:)hihi

Odnośnik do komentarza

tak goscia, szkoda, ze to nie tego typu gosc, ktory zrobilby mi masaz pochwy ;P choc nie powiem, on napewno chetnie by sie tego podjal

To moj pierwszy znajomy, ktorego poznalam w Londynie. Facet, mix rasa mama z Austrii ojciec Afrykanczyk. Bardzo fajny, dlugo ludzil sie, ze moze mnie przekona i bedziemy razem. Poznalismy sie jak bylam tu jakies 3 miesiace, on studiowal prawo. Spotykalam sie z nim czasami, ale nigdy nie zaiskrzylo. Skonczyl studia rok temu i mieszkal ponad rok w Szkocji na szkoleniu. Teraz jest prawnikiem i wciaz sie czasami spotykamy. Zawsze zartuje, ze chodzil kolo mnie tyle lat i nie chcialam byc z nim, a ojciec mojego dziecka to nieodpowiedzialny frajer :) Gdzies tam pewnie ma racje, ale niestety serce nie wybiera ;)
Ciesze sie na to spotkanie bo nie widzielismy sie jakies 8 miesiecy, a to super kumpel :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

jola.grodecka
elwira
Jola nie martw sie na 100% będzie dobrze

Ewciaa brzucho pierwsza klasa:)

No nie wiem bo od poczatku mam same niespodzianki z ta ciaza ciagle cos nie tak i nawet do samego porodu jak widac nie bede spokojna poniewaz mam grozna bakterie (ecoli) z ktora niestety nic tutaj nie robia strasznie mnie to martwi bo naprawde jakos mi pod gorke.Myslalam ze sama dam sobie z tym rade ale ja tu nie mam nikogo z kim moglabym pogadac a zadreczac meza tym na okraglo nie ma sensu i tak sie wszystkim przejmuje i jakos przez przypadek trafilam na was dlugo Was czytalam i wasze problemy powoli staly mi sie blizsze pomyslalam ze latwiej mi bedzie[/QUOTE

Witaj Jolu, ja właśnie z ta samą bakterią walczyłam,potrzebne są Ci antybiotyki,wiem że w anglii są też polscy lekarze, można się do nich zgłosic prywatnie.
Ja prze ta bakterie leżałam w szpitalu i dostawałam augmentin przez 7 dni najpierw dożylnie potem doustnie, a po wybraniu leków robią kontrolny posiew2 moczu,ale jak w pore pójdziesz do lekarze to może odbyc się bez szpitala...tylko zgłoś sie do jakiegoś polskiego lekarza

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

isabela
tak goscia, szkoda, ze to nie tego typu gosc, ktory zrobilby mi masaz pochwy ;P choc nie powiem, on napewno chetnie by sie tego podjal

To moj pierwszy znajomy, ktorego poznalam w Londynie. Facet, mix rasa mama z Austrii ojciec Afrykanczyk. Bardzo fajny, dlugo ludzil sie, ze moze mnie przekona i bedziemy razem. Poznalismy sie jak bylam tu jakies 3 miesiace, on studiowal prawo. Spotykalam sie z nim czasami, ale nigdy nie zaiskrzylo. Skonczyl studia rok temu i mieszkal ponad rok w Szkocji na szkoleniu. Teraz jest prawnikiem i wciaz sie czasami spotykamy. Zawsze zartuje, ze chodzil kolo mnie tyle lat i nie chcialam byc z nim, a ojciec mojego dziecka to nieodpowiedzialny frajer :) Gdzies tam pewnie ma racje, ale niestety serce nie wybiera ;)
Ciesze sie na to spotkanie bo nie widzielismy sie jakies 8 miesiecy, a to super kumpel :)

Od razu wyczułam, że coś jest na rzeczy :)

Odnośnik do komentarza

Hej babeczki melduje sie poniedzialkowo jak zwykle chyba wstalam ostatnia wczoraj nie moglam spac do 3 w nocy myslalam ze fiola dostane, co prawda do 1 siedzialam przed tv ale potem to byl koszmar:uff:
Daffodil, mama2 dziewczyny ale podjelyscie dzis powazny temat z samego rana, jeju az strach sie bac... tez weszlam na grudniowe mamuski i jak przeczytalam opis porodu Suzzy to az mi ciarki przeszly. Ale tez mnie zdziwilo ze wlasciwie grudnioweczki marza o tym zeby juz bylo po... ja tak mysle ze pod koniec to dopiero bede umierac ze strachu...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja dziekuję :) i Ty niedługo się doczekasz. Ruchy czuuję nie na lewym boku, al ewłasnie leżąc na plecach. Zgadnijcie jaka jest teraz moja ulubiona pozycja ?:P

Mnie odkurzacz przeraził z suzzinowego opisu. I katja pod koniec ciąży normalna jest chęć zobaczenia swojego dziecka i pozbycia się balastu jakim jest brzuch. Tak nas natura stworzyła. A strach musi być.

Odnośnik do komentarza

Daffodil, hehhehe ;) zaczne Cie nazywac per Wrozka :Oczko:
Nie jestem rasistka, mam malo znajomych czarnych. Do Kingslaya zawsze przyciagal mnie jego intelekt i piekny akcent angielski (urodzil sie tu). Nigdy mnie nie pociagal glownie z uwagi na kolor skory, moze to jest malomiasteczkowe, ale niestety tak jest. Tak samo jak nie podobaja mi sie kompletnie orientalne urody u facetow. Facet - skosny jest po prostu dla mnie oblesny... Szanuje ludzi, zeby nie bylo, ze propaguje rasizm. Mam super kolezanke Malezyjke i Filipinke. Ale jesli chodzi o partnerstwo to - bialas ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

katja79
Hej babeczki melduje sie poniedzialkowo jak zwykle chyba wstalam ostatnia wczoraj nie moglam spac do 3 w nocy myslalam ze fiola dostane, co prawda do 1 siedzialam przed tv ale potem to byl koszmar:uff:
Daffodil, mama2 dziewczyny ale podjelyscie dzis powazny temat z samego rana, jeju az strach sie bac... tez weszlam na grudniowe mamuski i jak przeczytalam opis porodu Suzzy to az mi ciarki przeszly. Ale tez mnie zdziwilo ze wlasciwie grudnioweczki marza o tym zeby juz bylo po... ja tak mysle ze pod koniec to dopiero bede umierac ze strachu...

Mam koleżankę, która ma termin na 23. grudnia i też marzy o tym, żeby urodzić. Brzuch jej się obniżył dwa tygodnie temu i ledwo chodzi. Twierdzi, że bardziej się bała wcześniej, teraz chce już tylko, żeby było po :)

Odnośnik do komentarza

jola.grodecka
Wiem dziewczyny ze lezala w szpitalu ale tu jest Anglia nie ma zadnej przychodni.Mam dostac antybiotyk przed akcja porodowa i niby ma byc dobrze ale ja jakos w to nie wierze.Moja przyjaciolka jest w Polsce w ciazy pytala lekarza i powiedzial ze w nawet nie maja obowiazku robic posiewu tyej bakteri wiec jak widac dobrze trafila ze w szpitalu ja leczyli i wyleczyli

Az nie chce się wierzyć że tak do tego podchodzą,mi w zpitalu z powodu tej bakterii podawali nawet lekarstwa podtrzymójące, i na wypisie ze szpitala mam wzmianke że zagrazało mi poronienie( no ale to jakby się nie leczyło) więc jesli pójdziesz szybko do dobrego ,polskiego lekarza to bedzie wszystko ok,tylko nie czekaj

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...