Majowe słoneczka 2009

[dzikma]

Kochane Mamusie, wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
niech Wasze dzieciaczki przyniosą Wam same szczęśliwe chwile

PS. Jola22, a za Ciebie szczególnie trzymam kciuki, może Julcia dziś zrobi Ci piękny prezencik?? z całego serca tego życzę

Śliczne macie avatarki nowe - Lutka, Gunia, Daffodil

jejciu, niektóre z Waszych dzieciaczków skończyły już miesiąc!!!!!! ale ten czas leci

[Daffodil]

To ja też chciałam wszystkim mamusiom (także tym jeszcze oczekującym) złożyć najserdeczniejsze życzenia: dużo uśmiechu na buźkach, radości, pociechy z Waszych skarbów i dużo zdrowia dla Was i Waszych dzieciaczków

[mama2]

ja sie wczoraj zdrzemnełam o 18.00 zeby miec siły na wieczor a Maks poszedł spac o 22.00 a ja za chiny nie mogłam usnac , eh...zasnełam dopiero o 24.00

Daffodil to zazdroszcze ze macie juz jakie"pory karmienia" u mnie to jest cyc co chwile , niewiadomo kiedy bo Maks lubi dwa razy pociagnac zeby sie uspokoic , dlatego tak walcze zeby smoczka zaczał doic , ale on wciaz go wypluwa

[mama2]

Ja rozwniez zycze swiezo upieczonym mamusiom i temu naszemu rodzynkowi Jolci duzo usmiechu na codzien , radosci płynącej z macierzyństwa i nieskonczonej miłosci swoich maluchów

[mama2]

dzikma

Kochane Mamusie, wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
niech Wasze dzieciaczki przyniosą Wam same szczęśliwe chwile

PS. Jola22, a za Ciebie szczególnie trzymam kciuki, może Julcia dziś zrobi Ci piękny prezencik?? z całego serca tego życzę

Śliczne macie avatarki nowe - Lutka, Gunia, Daffodil

jejciu, niektóre z Waszych dzieciaczków skończyły już miesiąc!!!!!! ale ten czas leci

a ja Tobie kochana gratuluje dyszki :)) juz tylko 10 dni i powitasz coreczke

[mama2]

Daffodil sliczny avatar , i nawet w dzinsy sie wbiłas...ja to moge pomarzyc

[jola22]

I ja wam życzę moje kochane Majowe Mamusie wszystkiego naj w tym pięknym dniu.
Obyśmy zawsze ten dzień obchodziły z uśmiechem na twarzy i dumą w sercu.
Buziaki dla was wszystkich.

[Wiki20pl]

Ale miałam wczoraj straszne popołudnie Maja nie mogła się wygazować i strasznie bolał ją brzuszek Od 14 do 20 nie spała i cały czas była histeria nie wiedziałam co mam zrobić. W końcu poszliśmy z M na spacer mała usnęła, ale tylko na czas spaceru.
Naszczeście mamy sąsiadke położną (ale juz emerytowaną, świetna kobieta) powiedziała żebysmy zrobili jej ciepła kąpiel i położyli na brzuszku. Pomogło po kapieli mała zaczęła prukać i skończył sie płacz. Teraz zjadła i śpi. Mam nadzieje ze dzisiaj nie bedzie powtórki.

[Daffodil]

mama2

Daffodil sliczny avatar , i nawet w dzinsy sie wbiłas...ja to moge pomarzyc

A gdzie tam :) To dżinsy ciążowe W zwykłe wchodzę, tylko zamka nie mogę dosunąć Dupsko trzeba odchudzić

[jola22]

dzikma

Kochane Mamusie, wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
niech Wasze dzieciaczki przyniosą Wam same szczęśliwe chwile

PS. Jola22, a za Ciebie szczególnie trzymam kciuki, może Julcia dziś zrobi Ci piękny prezencik?? z całego serca tego życzę

Śliczne macie avatarki nowe - Lutka, Gunia, Daffodil

jejciu, niektóre z Waszych dzieciaczków skończyły już miesiąc!!!!!! ale ten czas leci

Dzikma dziękuję za kciuki - przydadzą się bo Julka nadal w środku.

A Tobie wszystkiego naj z okazji 10-szki - tyk, tyk czy słyszysz jak zegar bije??

[jola22]

I witam się na koniec moje kochane.

Jak widzicie ja nadal 2w1.
Już zaliczyłam płacz z rana i wczoraj wieczorem też się poryczałam jak głupia.
Mój mąż ma mnie dość - choć dzielnie to znosi.
Pogodę mamy fantastyczną - leje jak z cebra i nie zanosi się na nic lepszego.
Dziś postaram się więcej udzielać na forum, choć z moim dzisiejszym nastrojem to sama nie wiem.

[Wiki20pl]

Dziewczyny z okazji Dnia Matki chciałam złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia i wszystkiego naj naj najlepszego oraz pociechy z dzieciaczków
A Tobie Joluś życzę szybkiego rozwiazania Trzymaj sie Kochana

[mama2]

Daffodil

mama2

Daffodil sliczny avatar , i nawet w dzinsy sie wbiłas...ja to moge pomarzyc

A gdzie tam :) To dżinsy ciążowe W zwykłe wchodzę, tylko zamka nie mogę dosunąć Dupsko trzeba odchudzić

a ile ci jeszcze kg zostało?

[mama2]

mam pytanie jak dziciaczki po domu ubieracie? kaftanik z długim i koszulka czy kaftanik z krótkim i koszlka czy sama koszulka , czy samo body???? bo ja Maksiowi ubieram body z długim i koszulke i wcale nie wyglada zeby mu bylo za ciepło , nawet raczki ma zimne

[mama2]

Jolcia wiem ze napewno ci ciezko bo termin wybił a tu nic ale teraz to tylko kwestia dni ja to starałam sie maksymalnie wykorzystac ten czas na odpoczynek, spanie itp. choc teraz ci sie moze wydawac ze masz po uszy wypoczynku i spacerów to uwierz mi ze szybko nocy nie przespisz .. Trzymam za ciebie kciuki zeby Julcia skonczyła pakowanie i przerowadzila sie wkoncu do łózeczka

[mama2]

ja dzis w nocy jak karmiłam młodego to mleko mu nosem leciało , pierwszy raz , i pil dsalej nawet sie nie zaksztusił

[Wiki20pl]

mama2

mam pytanie jak dziciaczki po domu ubieracie? kaftanik z długim i koszulka czy kaftanik z krótkim i koszlka czy sama koszulka , czy samo body???? bo ja Maksiowi ubieram body z długim i koszulke i wcale nie wyglada zeby mu bylo za ciepło , nawet raczki ma zimne

Ja zakładam body z krótkim rękawem, kaftanik i śpiochy albo body z krótkim i pajacyk, a co do rączek to pytałam się lekarza bo tez się zmartwiłam i pani doktór mi powiedziała że to jest u noworodków normalne że mają zimne rączki i to im się unormuje, a żeby dotykać plecków dziecka jak chce się sprawdzić czy jest mu zimno. Jak ma chłodne plecki to trzeba cos założyć a jak spocone to ubrać lżej.
Ja ostatnio ubierałam Majke w body z długim rekawkiem i kaftanik i była cała mokra:plecy, czoło, wiec zaczęłam ją lżej ubierać. Ponoc powinno się ubierac dziecko o jedną warstwe więcej niż siebie np ja masz bluzke z krótkim rekawem to dziecku załóż z długim itd

[Wiki20pl]

mama2

ja dzis w nocy jak karmiłam młodego to mleko mu nosem leciało , pierwszy raz , i pil dsalej nawet sie nie zaksztusił

Moja Majka ma katar jak pije mleko i dowiedziałam się w szpitalu że dziecko ma nie do końca wykształcony przełyk i nadmiar mleka leci właśnie do nosa. Moja nieraz tak łapczywie je że pół mleka jej leci do nosa (ja to w tym szpitalu się chyba wszystkiego wypytałam )

[jola22]

mama2

Jolcia wiem ze napewno ci ciezko bo termin wybił a tu nic ale teraz to tylko kwestia dni ja to starałam sie maksymalnie wykorzystac ten czas na odpoczynek, spanie itp. choc teraz ci sie moze wydawac ze masz po uszy wypoczynku i spacerów to uwierz mi ze szybko nocy nie przespisz .. Trzymam za ciebie kciuki zeby Julcia skonczyła pakowanie i przerowadzila sie wkoncu do łózeczka

Szczerze to nie jest mi ciężko dlatego że jeszcze nie mam Julki przy sobie - przygotowałam się że mogę urodzić parę dni po terminie.
Łapią mnie jakieś inne schizy - cały dzień siedzę sama, rodzina w Polsce, mąż cały dzień w pracy - jakoś tak mi psycha siada że tylko bym wyła i nic więcej.
Dziś od 4 rano do 6 nie spałam tak po prostu i myślałam sama nie wiem o czym.

[Wiki20pl]

jola22

mama2

jolcia wiem ze napewno ci ciezko bo termin wybił a tu nic ale teraz to tylko kwestia dni ja to starałam sie maksymalnie wykorzystac ten czas na odpoczynek, spanie itp. Choc teraz ci sie moze wydawac ze masz po uszy wypoczynku i spacerów to uwierz mi ze szybko nocy nie przespisz .. Trzymam za ciebie kciuki zeby julcia skonczyła pakowanie i przerowadzila sie wkoncu do łózeczka

szczerze to nie jest mi ciężko dlatego że jeszcze nie mam julki przy sobie - przygotowałam się że mogę urodzić parę dni po terminie.
łapią mnie jakieś inne schizy - cały dzień siedzę sama, rodzina w polsce, mąż cały dzień w pracy - jakoś tak mi psycha siada że tylko bym wyła i nic więcej.
Dziś od 4 rano do 6 nie spałam tak po prostu i myślałam sama nie wiem o czym.

tule cię mocno !!!

[Daffodil]

jola22

I witam się na koniec moje kochane.

Jak widzicie ja nadal 2w1.
Już zaliczyłam płacz z rana i wczoraj wieczorem też się poryczałam jak głupia.
Mój mąż ma mnie dość - choć dzielnie to znosi.
Pogodę mamy fantastyczną - leje jak z cebra i nie zanosi się na nic lepszego.
Dziś postaram się więcej udzielać na forum, choć z moim dzisiejszym nastrojem to sama nie wiem.

Jola przytulaski dla Ciebie Wiem, że jest Ci źle, bo godzina zero wybiła i nic, ale pamiętaj, że jesteśmy z Tobą, zawsze możesz się wyżalić i wypłakać. Julka już na pewno szykuje się do wyjścia i ani się obejrzysz, a już będziesz ją trzymać w ramionach.
A kiedy masz spotkanie z położną? Bo z tego co pamiętam, to chciałaś ją molestować o podjęcie odpowiednich działań.

[Daffodil]

mama2

Daffodil

mama2

Daffodil sliczny avatar , i nawet w dzinsy sie wbiłas...ja to moge pomarzyc

A gdzie tam :) To dżinsy ciążowe W zwykłe wchodzę, tylko zamka nie mogę dosunąć Dupsko trzeba odchudzić

a ile ci jeszcze kg zostało?

4! I wszystkie w dupsku siedzą!

[Daffodil]

mama2

mam pytanie jak dziciaczki po domu ubieracie? kaftanik z długim i koszulka czy kaftanik z krótkim i koszlka czy sama koszulka , czy samo body???? bo ja Maksiowi ubieram body z długim i koszulke i wcale nie wyglada zeby mu bylo za ciepło , nawet raczki ma zimne

My na początku ubieraliśmy dwie koszulki, ale było mu wyraźnie za ciepło. Teraz jedną koszulkę albo nawet tylko body z krótkim rękawkiem i jest w sam raz, bo rączki i kark ma cały czas cieplutkie. Ale mamy dość nasłonecznione mieszkanie i cały czas jest koło 22 stopni.

[Daffodil]

mama2

mam pytanie jak dziciaczki po domu ubieracie? kaftanik z długim i koszulka czy kaftanik z krótkim i koszlka czy sama koszulka , czy samo body???? bo ja Maksiowi ubieram body z długim i koszulke i wcale nie wyglada zeby mu bylo za ciepło , nawet raczki ma zimne

Aha, a temperaturę ciałka lepiej sprawdzać na karku, bo nóżki i rączki mogą być chłodne ze względu na jeszcze nie najlepsze krążenie krwi.

[Daffodil]

jola22

mama2

Jolcia wiem ze napewno ci ciezko bo termin wybił a tu nic ale teraz to tylko kwestia dni ja to starałam sie maksymalnie wykorzystac ten czas na odpoczynek, spanie itp. choc teraz ci sie moze wydawac ze masz po uszy wypoczynku i spacerów to uwierz mi ze szybko nocy nie przespisz .. Trzymam za ciebie kciuki zeby Julcia skonczyła pakowanie i przerowadzila sie wkoncu do łózeczka

Szczerze to nie jest mi ciężko dlatego że jeszcze nie mam Julki przy sobie - przygotowałam się że mogę urodzić parę dni po terminie.
Łapią mnie jakieś inne schizy - cały dzień siedzę sama, rodzina w Polsce, mąż cały dzień w pracy - jakoś tak mi psycha siada że tylko bym wyła i nic więcej.
Dziś od 4 rano do 6 nie spałam tak po prostu i myślałam sama nie wiem o czym.

Jola my tu jesteśmy praktycznie 24 godziny na dobę, zawsze skore do pomocy :)