Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Od razu wklejam zdjęcia poglądowe brzucha :) Chociaż i tak na żywo bardziej to opadnięcie widać.
Są nieostre, bo sama własnoręcznie robiłam i tak to jest jak się lampę wyłączy i robi zdjęcie jedną ręką :what:
Zdjęcia bez twarzy, bo robiłam je przed chwilą jeszcze bez makijażu i z nieumytymi włosami, więc nie chciałam straszyć :hahaha:

Odnośnik do komentarza

gunia43
A ja prosto ze szpitala. Uslyszalam serduszko!!! Bije!!!!:36_7_8:
Jak maz wrocil z pracy zaraz poszlismy. Poryczalam sie dzisiaj normalnie ze strachu. Siedzialam tam cala godzine.O Boze!!! Nie na zarty sie wystraszylam. moJ MAZ TEZ CALY AZ ZIELONY I CHOC TRZYMAL FASON TO PO MINIE WIDZIALam; ZE TEZ przerazony. Pani doktor mi powiedziala, ze jak dzisiaj do 23 nie poczuje ruchow to mam tam isc i zostawia mnie do jutra. Jakbym chciala i bala sie wracac do domu to chcieli mnie tam juz zostawic, ale powiedzialam, ze nie. Zobaczymy. Maly sie dwa razy lekko ruszyl podczas KTG i tyle. Normalnie mnie wykonczy!
Zbadali mi przepywy miedzy lozyskiem a dzieckiem, ukrwienie macicy, zrobili wywiad. Zrobili USg i nie wiem co jeszcze. Ponad godzine tam siedzialam. teraz jestem spokojniejsza ale nie do konca. NO bo dlaczego sie nie rusza!!!!!????
Ale dzien!

bidulko pewnie ma wielkiego lenia, badania ok, wszystko wskazuje na to co miała moja koleżanka.

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
witam po powrocie ja jestem :36_2_43::36_2_43::36_2_43::36_2_43:
dość że czekałam na gina 2h to jak przyjechał przyjoł 1 pacjętkę, za chwile wyszedł i mówi "ze ma operacje pilną i musi jechac do szpitala":36_2_39: i nic nadal nie wiem o córeczce:36_2_43: mam jechać albo we środe albo czwartek:36_2_39: jak ja wytrzymam
....a teraz ide nadrobić moje zaległości

kurde, tez bym się wściekła, no ale operacja to operacja.

Odnośnik do komentarza

lutka
gunia43
A ja prosto ze szpitala. Uslyszalam serduszko!!! Bije!!!!:36_7_8:
Jak maz wrocil z pracy zaraz poszlismy. Poryczalam sie dzisiaj normalnie ze strachu. Siedzialam tam cala godzine.O Boze!!! Nie na zarty sie wystraszylam. moJ MAZ TEZ CALY AZ ZIELONY I CHOC TRZYMAL FASON TO PO MINIE WIDZIALam; ZE TEZ przerazony. Pani doktor mi powiedziala, ze jak dzisiaj do 23 nie poczuje ruchow to mam tam isc i zostawia mnie do jutra. Jakbym chciala i bala sie wracac do domu to chcieli mnie tam juz zostawic, ale powiedzialam, ze nie. Zobaczymy. Maly sie dwa razy lekko ruszyl podczas KTG i tyle. Normalnie mnie wykonczy!
Zbadali mi przepywy miedzy lozyskiem a dzieckiem, ukrwienie macicy, zrobili wywiad. Zrobili USg i nie wiem co jeszcze. Ponad godzine tam siedzialam. teraz jestem spokojniejsza ale nie do konca. NO bo dlaczego sie nie rusza!!!!!????
Ale dzien!

bidulko pewnie ma wielkiego lenia, badania ok, wszystko wskazuje na to co miała moja koleżanka.
Dzieki Lutka, za to co wczoraj napisalas o tej kolezance. Inaczej normalnie bym zwariowala!!! Chociaz i tak dostalam napadu placzu jak meza zobaczylam i nie umialam si uspokoic.
A on mi po badaniu wyznal, ze pomyslal, ze Maly sie moze udusil pepowina. Chwala mu za to, ze mi tego nie powiedzial, bo bym juz calkiem swirowala. Dobrze, ze jakos tego nawet pod uwage nie wzielam!

Odnośnik do komentarza

isabela
mama2corun
a ja teraz zauwazylam opis u Isabeli ja tu biegac z takim brzuchem hahaha humor kochana ani na sekunde nieopuszcza :36_7_8:tak trzymac

:sofunny::sofunny::sofunny:
Bo chyba przekroczylam jakas magiczna liczbe i ze spacerowiczki stalam sie biegaczem. No Ty to masz "przesrane" sprinterko... Hahahhahha Jaki masz czas na 1000 metrow. Jeszcze troche a bedziesz smigajaca z szybkoscia swiatla :36_2_15::36_2_15::36_2_15::36_2_15:

Hehe sprinterki to my jesteśmy jak nam się siku zachce :36_7_8: Wtedy to rzeczywiście przemieszczanie z prędkością światła w kierunku łazienki :hahaha:

Odnośnik do komentarza

isabela
dzis mierzylam swoj brzuch.... mam 124 cm w obwodzie :) matko coz za talia heheheh, wrzucam zdjecie tej wielkiej rezydencji mojej corci :)
nie zwracajcie uwagi na cellulit ;) udka tez mi przytyly ;)

na celulit nie zwracam uwagi bo sama mam, udka tez mi przytyły i irywuje mnie chodzenie bez spodni bo ocierają się :/ rezydencja pierwsza klasa, a obwód brzuszka imponujący:36_2_39: Seksi apetyczna mamcia z Ciebie :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Od razu wklejam zdjęcia poglądowe brzucha :) Chociaż i tak na żywo bardziej to opadnięcie widać.
Są nieostre, bo sama własnoręcznie robiłam i tak to jest jak się lampę wyłączy i robi zdjęcie jedną ręką :what:
Zdjęcia bez twarzy, bo robiłam je przed chwilą jeszcze bez makijażu i z nieumytymi włosami, więc nie chciałam straszyć :hahaha:

[ATTACH]5183[/ATTACH] [ATTACH]5184[/ATTACH] [ATTACH]5185[/ATTACH]
śliczny brzuszek :D fakt, obniżył sie troszke, ale teraz to już tak będziemy mieć, mój tez sie obniżył jakiś czas temu :)
e tam zaraz straszyć, ja zawsze chodze bez makijażu :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil

U nas też pieluchy tetrowe trzeba mieć, a z kosmetyków to tylko maść typu linomag czy alantan do pupy. Nie wiem czy wiecie (bo ja dowiedziałam się dopiero na zajęciach :36_1_1:), że nie smaruje się pupci Sudokremem na co dzień. Dopiero jak się odparzenia zrobią, to się tego używa. Na co dzień właśnie linomag czy alantan.

dobrze wiedzieć :)

Odnośnik do komentarza

jola22
Dzień dobry babaeczki.

Ja właśnie rozpoczełam swój ostatni dzień pracy:36_7_8::36_7_8::basen::36_7_8::36_7_8:
Już nie mogę się doczekać 16 - będę wtedy wolna jak ptak.
Aaaaaa zapraszam was wszystkie na bibkę z tej okazji - a co, pojemy sobie, popijemy - trzeba to jakoś uczcić.
Życzę wam miłego i słonecznego dnia i spadam - paaaa.

Jola to koniecznie trzeba oblać :36_7_8:
Mój ostatni dzień w pracy przed zwolnieniem był zupełnie nieefektywny, już myślami byłam gdzie indziej :)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
gunia43

A ja wiem, ze to czkawka, bo Maksio juz nie raz ja mial i czulam ja juz w roznych miejscach. A to sa takie jakby rtopwne w czasie wibracje, no .... jak czkawka :-)

gunia moze u ciebie to czkawka, u mnie chyba nie bo ja czkawke czuje jak już pisałam wyżej i dość długo a to między nogami trwa pare sekund taki napór i puszczanie
Ewciaa - ja mam kochana jedno i drugie. I to sa 2 diametralnie inne odczucia. Jedno jest jak klucie albo jakby Cie pradem ktos porazil - bardzo nieprzyjemne dla mnie, a drugie to takie reguralne pulsowanie nawet przyjemne by bylo gdyby nie to, ze dziwnie ze promieniuje akurat na te okolice :-) i trwa jakes pare minut.

Gunia ja już sama nie wiem, ważne żeby było wszytsko ok jakoś to przeżyje jak mała daje mi w kość

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Od razu wklejam zdjęcia poglądowe brzucha :) Chociaż i tak na żywo bardziej to opadnięcie widać.
Są nieostre, bo sama własnoręcznie robiłam i tak to jest jak się lampę wyłączy i robi zdjęcie jedną ręką :what:
Zdjęcia bez twarzy, bo robiłam je przed chwilą jeszcze bez makijażu i z nieumytymi włosami, więc nie chciałam straszyć :hahaha:

[ATTACH]5183[/ATTACH] [ATTACH]5184[/ATTACH] [ATTACH]5185[/ATTACH]

Daffodil śliczny brzusio teraz wygląda jak mój, ja mam tak nisko właśnie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
dzis mierzylam swoj brzuch.... mam 124 cm w obwodzie :) matko coz za talia heheheh, wrzucam zdjecie tej wielkiej rezydencji mojej corci :)
nie zwracajcie uwagi na cellulit ;) udka tez mi przytyly ;)

Witam wtorkowo! Dzisiaj juz spalam lepiej a Malutki ruszyl sie juz pare razy, choc dosc ospale. Ale i tak sie ciesze, bo lepsze to niz nic.

isabela - Balonik niczego sobie. No i obwod imponujacy!!! A cellulitem to ja juz sie przstalam przejmowac. Po ciezy trzeba sie bedzie za niego porzadnie zabrac, jak mam wszedzie, lacznie z lydkami, co ostatnio z lekkim przerazeniem zauwazylam. Widac hormony sprzyjaja.

Gunia dobrze, że Maksiu się rozkręca, dzisiaj na pewno poszaleje :basen:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Od razu wklejam zdjęcia poglądowe brzucha :) Chociaż i tak na żywo bardziej to opadnięcie widać.
Są nieostre, bo sama własnoręcznie robiłam i tak to jest jak się lampę wyłączy i robi zdjęcie jedną ręką :what:
Zdjęcia bez twarzy, bo robiłam je przed chwilą jeszcze bez makijażu i z nieumytymi włosami, więc nie chciałam straszyć :hahaha:

[ATTACH]5183[/ATTACH] [ATTACH]5184[/ATTACH] [ATTACH]5185[/ATTACH]

no no ladny brzusio widac ze opadl.ale on faktycznie wydaje sie dodatkowo ze sie zmniejszyl


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
Witam
Przemyslalm sobie wiele spraw i mam wrazenie ze chyba jednak za bardzo sie uzewnetrznilam na forum co jak widac nie wszystkim sie podobalo za duzo tragedii wywleklam ze swojego zycia a tu przeciez czekamy na dziecko.Nie chce juz komentowac niektorych Waszych wypowiedzi poniewaz nie chce drazyc tematu ktory uwazam za zamkniety.
Lutka nie jestem dziecinna i nie obrazilam sie tylko urazily mnie nie ktore posy i tyle.Isabela to ze pieknie piszesz nie znaczy ze bedziesz mnie negowac zreszta to juz nie bylo pierwszy raz wiec napisze co lezy mi na sercu.Nawet jak odpisywalm na Twoje posty to je najwyrazniej ignorowalas:36_2_39:ale moze masz to w d... i jest OK.
Nie wymagam jakiegos nadzwczyczaj traktowania i wspolczucia.
A ciaze znosze tak jak znosze i napewno zadnej z Was tego nie zycze.
A i jeli chodzi o prace bo chyba ktosc cos napisal nie chce przytaczac ale chyba Daffodils ze inne pracuja?Niech pracuja jak sie dobrze czuja i nic sie nie dzieje i maja lekka prace ciaza to przeciez nie choroba coz w tym dziwnego.
Ja mialam ciezka prace i ciaze zagrozona.I wazniejsze bylo i jest dla mnie wlasnie to dziecko niz jakies tam zarobione pieniadze i palowanie sie w pracy za pare funtow.
I tak naprawde jesli chodzi o jakie kolwiek benefity to mam podejscie te same bo ja nie robilam sobie dziecka zeby od panstwa szarpac ?Albo zyc tylko z nich.

Jola nie Ciebie miałam na mysli. Rozumiem Twoje złe samopoczucie, wiem ze wiele przeszłaś, smierć mamy musi byc ogromnym stresem i współczuję Ci bardzo tych przeżyć, zwłaszcza teraz gdy jesteś w ciaży. Nie uważam zebys za bardzo się uzewnętrzniła, nie ma niczego złego w "złych emocjach" - niedobre jest jedynie ciągłe użalanie się nad sobą - to mówie ogólnie, nie o Tobie ale OGÓLNIE. KAZDA przesada jest zła i mimo ż ebywają bardzo trudne chwile, trzeba zcasem podejść do życia z większym dystansem, zwłaszcza w sytuacjach na które nie ma się wpływu. Tego Ci z całego serca życzę :)

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
mama2corun
a ja teraz zauwazylam opis u Isabeli ja tu biegac z takim brzuchem hahaha humor kochana ani na sekunde nieopuszcza :36_7_8:tak trzymac

:sofunny::sofunny::sofunny:
Bo chyba przekroczylam jakas magiczna liczbe i ze spacerowiczki stalam sie biegaczem. No Ty to masz "przesrane" sprinterko... Hahahhahha Jaki masz czas na 1000 metrow. Jeszcze troche a bedziesz smigajaca z szybkoscia swiatla :36_2_15::36_2_15::36_2_15::36_2_15:
HI, hi. Chyba do toalety na siku!!!! Wtedy to tak.

Gunia widzę, że pomyślałyśmy o tym samym :hahaha: Coś w tym w takim razie musi być :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Guniu ale u mnie przez cala ciaze to na palcach moge policzyc ile mnie tak bolalo a teraz tak dokladnie od wczorajszego wieczora non stop boli przestaje wlasnie na jakies 10 minut i znowu z godz boli.niefajnie mi z tym:nerw: bo albo bym wolala zeby cos sie dzialo konkretnego albo nic...aaa i sie wkurzam:36_2_39:

mama2corun a może właśnie zaczyna się coś konkretnego?? :36_2_39:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...