Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
Lutka to jak dajesz rade po tych 3,4 godzinach snu?? odsypiasz w ciagu dnia??

Ja tez jak Maksa poloze na boku to sie przekreca na plecy , wiec zawsze musze mu cos polozyc za pleckami zeby sie nie odwrocił

no własnie nie wiem jak. W dzień nie odsypiam, tzn próbuję ale nie potrafie zasnąć. Zawsze byłam spiochem, a tu okazuje sie, ze potrafię funkcjonować bez dużej dawki snu. Ale regularnie wieczorem jak młody spi to kłade się i przesypiam z godzinkę zanim wstanie na nocne karmienie.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
mama2corun
lutka

Biedny :D mój w nocy też jest śmieszny. dziś jak nad ranem wzięlismy młodego do łóżka bo stękał, Misiek po chwili (nieprzytomny) położył rękę na mojej mizernej (już) piersi -zaczął masowac mówiąc: cichutko, spokojnie Szymuś (myslał, ze masuje jego brzuszek :D)

hihi

a jeszcze wracajac to pewnie go z bledu niewyprowadzilas....:ble:

nie wytrzymałam i wyprowadziłam :D

Odnośnik do komentarza

mama2
a co do mojej wagi bo ostatnio mi sie opieprz od was dostałwhite_flag:
to powiem tylko ze przed Klaudia wazyłam 60 kg teraz 71 kg to jest 10 kg wiecej ...:karate: moja wymarzona waga to 63kg ,
a wiecie na zdjeciach to zawsze idzie sie dobrze ustawic zeby sie korzystnie pokazac.Rozpacz ogarnia mnie bo w nic nie wchodze jak mam gdzies wyjsc to stoje przed szafa poł godziny wszystko za ciasne:glass::glass: .
Kupilam sobie 5 sukienek i w nim przechodze całe lato:36_11_1:

No i dobrze, ze piekne masz te sukienki. Ja tez sobie chyba fundne ze dwie chociaz. Nos do gory i tyk jestes sliczniutka :-)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Ewciaa
a czy waszym dzieciaczkom się odbija po każbym jedzieniu ???

bo ja już nie wim jak mam robić zeby się jej odbiło, boje się ja prać tak przez ramie, trzymam ją cały czas w różku bo jeszcze się boje

Ewciu u nas z ulewaniem to jest jazda. trzymam malutka do odbicia po kazdym jedzeniu, czasami po 10 minut. odkladam ja do lozeczka a ona potrafi ulac i to niesamowicie obficie po kolejnych 5-10 minutach... wyglada to strasznie bo leci jej i z buzi i z nosa czasami. masakra. bardzo sie tego boje. na noc daje jej sztuczne mleko przeciwko ulewaniu i chyba tylko dlatego moge spac w miare spokojnie.
a do odbicia klade sobie Tosie na klatce piersiowej. tak sie slodziutko wtula wtedy maly kroliczek :)

U nas też się czasem takie chluśnięcia zdarzają, na szczęście nie za często, raz na parę dni. Ale też od razu spanikowana jestem.
U nas czesto dosyc maly ulewa i nie zawsze mu sie odbija. Nie ma reguly. Ja juz sie przyzwyczailam.

mama2corun - Daffodil ma racje. Masz powody do dumy i i szczescia i olej wszystkich popaprancow. Niech nie maja satysfakcji, ze Ci w zyciu maca. Przytulam mocno.

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
a jak wasze krocze??? długo się goiło??? bo ja siedzieć za bardzo niemoge a w sobote chrzciny i jak ja będe w kościele siedzieć ?!

Radze stac :-) Moje okolo 2 tygodnie. Teraz juz nic nie czuje.

ja już po tygodniu mogłam normalnie siedzieć :) dziś dopiero miałam zdjęte szwy przez to, że mały tak długo był w szpitalu, ale generalnie w ogóle mi nie przeszkadzały, mogłam je mieć póki same sie nie rozpuszczą tylko po co :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
Lutka to jak dajesz rade po tych 3,4 godzinach snu?? odsypiasz w ciagu dnia??

Ja tez jak Maksa poloze na boku to sie przekreca na plecy , wiec zawsze musze mu cos polozyc za pleckami zeby sie nie odwrocił

no własnie nie wiem jak. W dzień nie odsypiam, tzn próbuję ale nie potrafie zasnąć. Zawsze byłam spiochem, a tu okazuje sie, ze potrafię funkcjonować bez dużej dawki snu. Ale regularnie wieczorem jak młody spi to kłade się i przesypiam z godzinkę zanim wstanie na nocne karmienie.

wiesz dla mnie własie najgorsze jest to ze on od 18.00 ucina sobie 10 minutowe drzemki i tak wytrzymuje do 1.00 w nocy , i ja nie mam szans wieczorem sie przespac dopiero o 1.00 moge usnac , jestem wtedy padnieta

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
mama2
Lutka to jak dajesz rade po tych 3,4 godzinach snu?? odsypiasz w ciagu dnia??

Ja tez jak Maksa poloze na boku to sie przekreca na plecy , wiec zawsze musze mu cos polozyc za pleckami zeby sie nie odwrocił

no własnie nie wiem jak. W dzień nie odsypiam, tzn próbuję ale nie potrafie zasnąć. Zawsze byłam spiochem, a tu okazuje sie, ze potrafię funkcjonować bez dużej dawki snu. Ale regularnie wieczorem jak młody spi to kłade się i przesypiam z godzinkę zanim wstanie na nocne karmienie.

wiesz dla mnie własie najgorsze jest to ze on od 18.00 ucina sobie 10 minutowe drzemki i tak wytrzymuje do 1.00 w nocy , i ja nie mam szans wieczorem sie przespac dopiero o 1.00 moge usnac , jestem wtedy padnieta

Szymek potrafi spać ładnie w dzień ( 3 h przesypia nawet nie jojknąc) a pod wieczór juz mu sie tak nie chce spać. W nocy z kolei prycha, macha rekami, stęka, kwęka, piszczy. spokojnie zasypiamy przeważnie około 7 rano - do tej pory to taki lekki sen i mój i jego. Pocieszam się ze w końcu mu przejdzie.

Odnośnik do komentarza

Kira89
gunia43
Ewciaa
a jak wasze krocze??? długo się goiło??? bo ja siedzieć za bardzo niemoge a w sobote chrzciny i jak ja będe w kościele siedzieć ?!

Radze stac :-) Moje okolo 2 tygodnie. Teraz juz nic nie czuje.

ja już po tygodniu mogłam normalnie siedzieć :) dziś dopiero miałam zdjęte szwy przez to, że mały tak długo był w szpitalu, ale generalnie w ogóle mi nie przeszkadzały, mogłam je mieć póki same sie nie rozpuszczą tylko po co :P

Kira najwyraźniej jestes stworzona do rodzenia :D

Odnośnik do komentarza

mama2 ja dzis na dworze bylam od13.30 do 18.30 jedno karmienie w polowie pobytu na podworku i pupa przebrana w samochodzie a ja ide poprostu do parku i siadam na lawce a Oliw skacze na placu zabaw bo u nas w kazdym parku jest plac zabaw....M do nas przyjechal do parku odprowadzil do domu teraz poszedl po auto.
ja juz niebede wam marudzic zamierzam stawic czola przeciwnoscia jakos damy rade dla dziewczynek :)


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
a jak wasze krocze??? długo się goiło??? bo ja siedzieć za bardzo niemoge a w sobote chrzciny i jak ja będe w kościele siedzieć ?!

Chrzciny Zuzi???? Szybko, my dopiero o sierpniu myślimy.

Jak dlugo, najgorszy okres to do 6 dnia po porodzie, poxniej dużo lepiej. Teraz chyba normalnie.

lutka nie chrzciny ZUzi jeszcze za wcześnie, mam być chrzestną u ciotki a my chrzciny planujemy na koniec czerwca lub lipiec

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
u mnie dziś pierwsza kąpiel bez pomocy mamy, boje się troche mała nie lubi się kąpać

a jak sobie radzicie z karmieniem na spacerach?? dzieciaczki nie wołają?? bo jakos się tego boje że zawoła i co wyciągne cycka?!

własnie ja tez nie wiem co zrobic jak bedzie chcial jesc , usiac na lawce i karmic??? sama nie wiem ,

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...