Nowe mamy forumowe

[Gość kwiatuszek9876]

Aniu bardzo ci wspolczuje to napewno nie bedzie takie łatwe bo tyle lat być ze sobą no i jeszcze musisz się przygotować na te wszytskie pytania , najgorsze to będą chyba pytania małej. Ale jeśli jesteś nieszczęliwa i macie się ciągle kłócic to lepiej że będziecie żyć oddzielnie a ty zawsze możesz ułożyć sobie życie od nowa i być szczęśliwa
Ja juz po wizycie u gina wszytsko ok zrobił cytologie i trzeba za miesiąc jechać odebrać .

[ania2012]

Dzięki Martusia, wiem że będzie teraz ciężko ale muszę mieć nadzieję że wszystko się ułoży i będziemy z malutką szczęśliwe.
Cieszę się że wizyta u gina ok, właśnie mi przypomniałaś że nie odebrałam jeszcze swojego wyniku cytologii, a robiłam ją w maju :36_2_49:

[ninnare]

Aniu - przykro mi, ze taka niemila sprawa cie dotknela...
Nie wiem jaka jestes osoba - bo wiesz, moi rodzice pamietam tez byli przed taka decyzja, ojciec juz byl spakowany, ale jakos sie dogadali i ... jakos sa razem jest roznie, ale po mamy chorobie ojciec sie bardzo poprawil.
Wiem, ze to tylko slowa, ale jakos chcialabym podtrzymac cie na duchu bo to trudne chwile, zyciowe decyzje.
Ja uwazam tak jak Martusia- lepiej ze sie rozstaniecie.. bo klocacy sie rodzice to okropny widok..
Co do formalnosci - powolutku jak minie pierwszy szok pozalatwiasz wszystko, popros kogos bliskiego o pomoc..
Wiesz, probuje sie postawic na twoim miejscu - jakbym sie musiala rozstac z moim.. no swiat sie wali..
Ale po kazdej burzy przychodzi SLonce.
Zycze Ci abys na swoje nowe SLonce czekala jak najkrocej i zeby swiecilo wam z Natalka jak najjasniej i najszczerzej juz do konca.

:36_4_9:

Moze to tylko slowa ale nie chce zeby byly dla Ciebie banalne.

Trzymaj sie i pisz na biezaco jak sie sprawy maja!!

[ninnare]

agulaf

hej dziewczyny gdzie wy szie wszystkie podziewacie??Może to was przyciągnie:36_4_11::36_4_11::36_4_11::36_4_11:

Bartusiowi ida górne zeby, tak samo strasznie sie meczy jak przy pierwszych, a mówią ze jak pierwszy wyjdzie to potem juz jest lepiej, u nas sie nie sprawdziło...

Mnie przyciagnely kwiaty ;) nigdy nie dostalam takiego bukietu, dzieki agulaf!!
A zeby...masakra.. ale ktos wymyslil..;)
Powodzenia dla Bartusia i wytrwalosci dla mamy!
Martusia - no strach sie bac...:((( a kiedy tylne wychodza tak mniej wiecej...?

[ania2012]

Dzięki Ninnare to co napisałaś wcale nie jest banalne, wręcz przeciwnie takie słowa dodają otuchy i sprawiają że czuję się lepiej.
Dziewczyny wiem że nie jestem z tym wszystkim sama - pomagacie mi wirtualnie i dziękuję Wam za to
Na tą chwilę postanowiłam nie działać w pośpiechu, pomału wszystko uda mi się pozałatwiać - muszę być dobrej myśli.

[Gość kwiatuszek9876]

Witam od ranka dzis do pracy wiec tylko na chwilke weszlam . Mala wczoraj zagibala glowa w kaloryfer tak sie wystraszylam ze dzis ma tylko mala sliwke chodz moze sie zrobic wieksza i do tego troszke sie wgniotla glowka ale juz jest dobrze . Tak sie balam ze .

[rekine21]

WITAJCIE DZIEWCZYNY
ja juz po porzadkach zaraz szykujemy sie na spacerek i zaprowadzimy Patryka do przedszkola ;)chwile odetchne hihi
Aniu tak mi przykro ale alkohol to jest najgorsza rzecz jak może byc cholera jasna (z tego powodu moi rodzice sie roztali ciagłe awantury w domu nie do wytrzymania a tu przeciez trzeba myslec o dobru dziecka
Sama odeszłam od ojca Patryka teraz jestem szcześliwa mam faceta który mnie kocha czasem zajrzy do kieliszka ale mówie mu że nie lubie jak pije ostatnio przeprowadzilismy porzadna rozmowe i zrozumiał że mnie to boli i jest lepiej ;)

Aniu trzymaj sie ;) napewno wszystko bedzie ok

dziewczyny współczuje z tymi nockami nie przespanymi ja mam to szczescie ze młody spi cała noc ;) i najprawdopodobniej wychodza mu dwójecki i przez to ma strasznie czerwone policzki (myslałam ze to uczulenie )

miłego dnia dziewczyny zycze ;)
Martusia dobrze ze nic powazniejszze sie nie stało ;)

[stysiapysia]

ania2012

Hej dziewczyny

My już na szczęście jesteśmy zdrowe.
Dziś przychodzi do nas ksiądz po kolędzie. U Was już był ?

Pozytywka witaj w naszym gronie :)

Agulaf życzę w końcu przespanych nocek, oby szybko nastały

Martusia zdrówka dla Was, jak się czujecie ?

Ninnare to Ty masz kobieto cieplutko, 0 stopni ach, my możemy tylko pomarzyć ;).

Pozdrawiam

U nas dzisiaj jest - 8 stopni.

Pozdrawiam

Ja mam kolęde 19 stycznia:)

[rekine21]

a ja nadal nie wiem kiedy bedzie ;( kartka nie wisi

ale u nas to wogóle takie wandale wiecie wprowadziłam sie we wrzesniu mam mały wózek tzn wąski ale brama taka mała tzn dwa skrzydła i musiałam codziennie skakać zeby otworzyc drugie skrzydło masakra nie raz złamałam paznokiec

w końcu zrobili nowe na same swieta takie fajne plasikowe tylko jedno skrzydło
ale ze u nas sasiad nie ma domofonu nie wiem dlaczego ???? non stop ktos do nas dzwonił nawet o 23 w koncu przestaliśmy odbierać domofon(ale to wkurzajace bo czasami listonosz dzwonił myslał ze mnie nie ma i zostawiał awiza ) a kazym razie wyjechalismy do teściowej na weekend i co zastalismy rozwalony dół drzwi tzn jest wielka szyba pod szyba był plaatik ktos to wyłamał ze moje dziecko wyszło dzisiaj na dwór przez drzwi nie otweirajac ich
nawet miesiąc nie minie a pózniej nam czynsz podnosza przez takich gnoi
juz za smieci podniesli bo niestarcza na wywóz bo za duzo wiecie dlaczego za duzo bo my jako jedyni mamy kontener przed brama na ulicy wiec wszyscy z okolicy wrzucaja do naszego smietnika mówie wam masakra

[ania2012]

Witam dziewczyny

Martusia dobrze że nic poważniejszego się nie stało, biedna Gabi

Rekine21 dzięki, jesteś najlepszym przykładem że mnie w życiu też się może ułożyć na nowo, że będzie lepiej.
Muszę przyznać że nie za ciekawych masz sąsiadów - współczucia:).

[MAMUSIA]

hejka jestem mamusia malej Anitki przygarniecie mnie do waszego grona?ANIU wszystko sie ulozy zobaczysz wiem z wlasnego doswiadczenia jak alkohol moze zniszczyc czlowieka widze to codzien moj ojciec jest alkoholikiem chociaz nie chce sie do tego przyznac

[gosiammm]

Ale mnie dawno u was nie było...

Aniu dużo sił:*
Martusia pewnie mała dużo strachu ci napędziła...tak już te dzieci mają...upadają w najmniej odpowiednim miejscu;) dobrze, że nic jej nie jest...
rekine to możliwe, że przez zęby są czerwone poliki??

[rekine21]

gosiammm wychodzi na to że tak ;)
wkleiłam zdjecie policzka (dziewczyny mi poweidziały bo ich dzieci miały tak samo) i faktycznie patrze a tam dwojeczki białe jak nie wiem a policzki juz sie robia bledsze a nie zmieniłam ani mleka ani kaszki wiec musi to byc od zabków;)

Alkohol zmienił mojego ojca tzn jakies 3 lata temu tata wylądował w szpitalu dostał jakiegos ataku jak poszłam do szpitala powiedzieli ze daja mu 2-3tyg tata miał zapalenie płuc udar mózgu normalnie wszystko rozmawiałam z tata choc on spał podłączony do róznego rodzaju aparatur rurki w nosie w buzi bleee jak tylko tam wchodziła wyłam jak bóbr (opieka straszna wiecie pracowałam w szpitalu wiec wiem jak powinno wyglądac )miał rece popuchniete od kroplówek bo pielegniarka sie nie sieszyło do zmiany

Ale tata sie nie poddał i powoli dochodził do siebie niestety wychodząc ze szpitala ważył koło 40 kg masakra bo mój tata był masywny pracował na budowie a tu takie huherko do tego nie mógł chodzi.c i miał straszna odlezyne na plecach i wiecie co
teraz ma prace wazy duzo jest kochany był krok od smierci i do dzis nie pije Bardzo jestem z niego dummna;)

[gosiammm]

rekine21

gosiammm wychodzi na to że tak ;)
wkleiłam zdjecie policzka (dziewczyny mi poweidziały bo ich dzieci miały tak samo) i faktycznie patrze a tam dwojeczki białe jak nie wiem a policzki juz sie robia bledsze a nie zmieniłam ani mleka ani kaszki wiec musi to byc od zabków;)

O masz!!! To muszę poliki tego mojego synka oglądać;)

Super rekine, że Twój tata się zmienił... Szkoda tylko, że musiał otrzeć się o śmierć...

[rekine21]

hmmm co do polików to patryk np nie miał czerwonych wiec tym bardziej byłam zdziwiona ze to od zebów może byc

Tak żałuje ze musial cos takiego przezyc zeby przestac pic !!!!!!!!!!
Ale teraz jest wspaniałym człowiekiem ;)

[agulaf]

hejka dziewczyny:))
ciesze się ze sie was aż tyle odezwało:))
MArtusia przy dzieciaczkach nawet jakby sie miało oczy w kółko głowy to i tak by się ich nie upilnowało, dobrze ze sie jej nic nie stało, i ze u gina wszystko OK.
Aniu bardzo ci współczuje, nie wiem co pisac bo nie byłam nigdy w takiej sytuacji.Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że musisz myślec o Majeczce o jej dobrze to napewno bedzie ci dodawac sił w tych trudnych chwilach:)
Rekin czasami tak jest ze dopiero jak człowiek ociera sie o śmierc to dociera do niego że robił żle....

[rekine21]

hej dziewczynmy widze ze znowu cicho sie zrobiło hehe
ja ogladam csi hehe i zaraz zamykam oczka bo jutro na bezrobocie nie chce mi sie ale musze dobrze za mama przyjechałka i z dzieciakami zostanie ;)

[ania2012]

agulaf

hejka dziewczyny:))
ciesze się ze sie was aż tyle odezwało:))
MArtusia przy dzieciaczkach nawet jakby sie miało oczy w kółko głowy to i tak by się ich nie upilnowało, dobrze ze sie jej nic nie stało, i ze u gina wszystko OK.
Aniu bardzo ci współczuje, nie wiem co pisac bo nie byłam nigdy w takiej sytuacji.Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że musisz myślec o Majeczce o jej dobrze to napewno bedzie ci dodawac sił w tych trudnych chwilach:)
Rekin czasami tak jest ze dopiero jak człowiek ociera sie o śmierc to dociera do niego że robił żle....

Dzięki Agulaf , wiesz co ja mam Natalkę

[ania2012]

MAMUSIA witamy serdecznie pisz dużo i często

Gosiammm fajnie że w końcu do nas zajrzałaś - oby się zdarzało to częściej

Rekine21 cieszę się że Twój tata ma się już dobrze, straszna historia ale dała mu drugie życie i to jest ważne.

Dobranoc

[Gość kwiatuszek9876]

No łanie nie ma mnie jeden dzień a tu pełna para w pisaniu .
Dziewczyny dzięki za miłe słowa ja też się cieszę że nic jej nie jest , bo nie wiem co by było.
A ja dziś znów do pracy a po pracy na zakupy z M mała się położy i hej stracić pieniądzę :)
Rekine no to masz nie zaciekawie ze sąsiadami

[gosiammm]

Hej dziewczyny:)
ja jeszcze w piżamie...praniue wstawiłam co by mieć czyste sumienie;)
Rekine ja kiedyś mieszkałam na jeżycach pod nami mieszkali tacy ludzie, że strach się bać... alkocholicy nie płacili za nic, wszystko mieli poodcinane, normalnie melina, a najgorsze jak jeszcze sprowadzili sobie dwa pieski nie wiadomo skąd i te biegały czasami po klatce, nie musze chyba dodawać, że nie były pokojowo nastawione do ludzi...ehhh to jest najgorsze w mieszkaniu w bloku czy w kamienicy, e niestety sąsiadów nie możemy sobie wybrać...

[rekine21]

no tak teraz jak rozwalili drzwi to się uspokoiło hehe juz ani jednego domofonu nie mam ;)
Ale jak tylko bedzie jakas podwyszka zaraz bede dzwoniła do administratora bo ja nie bede za kogoś płacic bo ktos sobie domofon odłączył

wczoraj młodegozachwalałam a on mi pobudke o 2,20 zrobił hehe;)
Rano juz byłam w urzedzie pracy odprawiona z kwitkiem dla mnie lepiej bo i tak nie mam co z dziecmi zrobic ;)i wizyta w luty,

zaraz patryk do przedszkola mały uciął sobie drzemke chyba po tej nocce hehe
obiadek zrobie pranko wstawie i spokój do 18tej hehe

[ninnare]

Hej!

Rekine - super ze twojemu tacie sie udalo! Wielki powod do dumy!

A co do sasiadow... eh szkoda gadac.. tak jak o wspollokatorach :/

Ania - jak sie czujesz co u ciebie? a z tego co pamietam, mialas isc do lekarza odnosnie kamieni?

Gosiammm - witaj! jak Towj synek znosi chuste? bo czytalam w chustowym watku ze mial pewne opory? jak to teraz wyglada?

pozdrowionka!

[rekine21]

i cisza .................
hehe u mnie znowu mama zjadłysmy obiadek (mama po pracy patryk po przedszkolu) mały tez sie załapał normalnie mały głodomorek z niego hhee ;)

[ania2012]

ninnare

Hej!

Rekine - super ze twojemu tacie sie udalo! Wielki powod do dumy!

A co do sasiadow... eh szkoda gadac.. tak jak o wspollokatorach :/

Ania - jak sie czujesz co u ciebie? a z tego co pamietam, mialas isc do lekarza odnosnie kamieni?

Gosiammm - witaj! jak Towj synek znosi chuste? bo czytalam w chustowym watku ze mial pewne opory? jak to teraz wyglada?

pozdrowionka!

Jutro idę na Usg brzucha ale czuję się już dobrze także myślę że będzie ok.