Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Gość AgulaMamula

Bajustyna może faktycznie mała głodna??? Moja na szczęście odpukać nareszcie się najada. Właśnie zasneła więc mogę poczytać:taniec1:
Wczoraj byliśmy całą rodzinką na spotkaniu integracujnym w przedszkolu mojego starszaka. Było wielkie grilowanie:bardzoglodny: Do domu wróciliśmy o 21:30:what: Mała została wykapana, ale odechciało jej się spać i walczyłam z nią do 23:what: Zresztą do trzeciej rano spała ze mną i cyckała, bo ja poprostu zasnęłam szybciej niż ona:sen::sofunny: tylko się obudziłam jak zaczęła kwękać bo cyca widocznie opróżniła do końca i trzebabyło jej wymienic:sofunny: Ale potem przełożyłam ją do łóżeczka i spała grzecznie do rana.
Sylwiato ja dzisiaj się za jabłka biorę, bo u Karoliny kupy nadal brak, a rano zawsze ma kolki. Dzisiaj mojego M pochwaliłam, bo mała u niego na ramieniu zasnęła ( zazwyczaj u niego płacze, a on po chwili ją odkłada do łóżeczka i mała płacze w łóżeczku. On nie ma pojęcia jak ją uciszyć. Dlatego dzisiaj dostał pochwałę moze go to zmotywuje jakoś.:brawo:)A ile jabłek dziennie zjadasz???
Happy gratulacje za samodzielną kąpiel maluszka:36_27_1:
Ja też mam mega apetyt.:bardzoglodny: ale że jestem na diecie lekkostrawnej, to o wagę się nie boję, chociaż po cichu liczę że jeszcze schudnę. Tylko mam wyrzuty jak mnie weźmie na słodkości( a często mnie bierze)

A u nas też dzisiaj leje i zimno.. a mieliśmy jechać na wojskowy festyn majowy:36_2_24:

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! Mał jak zasneła wczoraj przed 22 to spała do 4 potem cyc i usneła od razu. Dzisiaj odsypia wczorajszy dzień.
Ahula, Sylwia wydaje mi sie, ze jak by była głodna to by płakała. Dobrze mi sie wydaję? Bo ona to raczej kwękała co jakiś czas i chciała na ręce ale ja jej nie chciałam brać.

Co do usypiania to moja czasem zaśnie sama w łóżeczku a czasem muszę ją na rękach nosić. Ciekawe od czego to zależy hmm???

My dzisija na grilla mamy zamiar iść ale kurcze na termometrach jest niby 19 stopni a tak pochmurno i zastanawiam sie w co mam ubrać małą? Jak myślicie?

Ja też mam wilczy apetyt wczoraj zjadłąm naleśniki jak tak to dwa mi starczały a wczoraj zjadłam aż cztery :)

Jecie truskawki? Bo mam ochotę na nie :) Ale boję się troszke!!!

Mama2corun gdzie sie podziewasz???? Ma ktoś do niej nu,erbo kurcze coś długo jej nie było tutaj.

Odnośnik do komentarza

bajustyna podziwiam Cię ze usypiasz małą nosząc na rekach :Śmiech: My jej tak nie przyzwyczajamy bo moja kolezanka tak własnie przyzwyczaiła i jej synek teraz inaczej nie usnie, a ma juz roczek i swoje waży. Owszem nieraz mała nie chce usnac sama w łóżeczku to wtedy siadam z nią w fotelu i lekko bujam albo smoka chce, ale nie nosimy na rekach do usypiania. WIELKI PODZIW że się nie boisz że sie tak przyzwyczai
U mnie pogoda straszna. Od rana pada deszcz, wiec dzisiaj spacerku nie będzie ::(:
a Mama2corun to na wątku majowym siedzi :Śmiech:
Ja już karmie butla, wiec jem wszystko. Nie miałam pokarmu mała cały czas płakała bo sie nie najadała i lekarz powiedział że jak ja uważam, ale nie ma co stresować małej i zacząć karmić butlą bo ponoć takie dokarmianie też jest złe i albo butla ablo cyc, a skoro nie mam pokarmu...to została butla. Piłam duzo wody, herbatek itp a i tak pokarmu nie mam ponoć to może być dziedziczne bo moja mama też karmiła mnie tylko tydzień i pokarm jej zanikł. Ja małą karmiłam 2 tygodnie

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Wiki za info a mamie2 :) Już jest się oberwało na majówkach ode mnie :)
Co do noszenia to kurcze ja też sie tego boję ale skoro już nie śpi z dwie godziny ziewa i wogóle kwęczy, płaczę to ja biorę na ręce na chwilę i muszę ją mocno do siebie przytulić to zasypia mi wtedy. Starm się tego nie robić ale czasem musze :)

Odnośnik do komentarza

bajustyna
Dzieki Wiki za info a mamie2 :) Już jest się oberwało na majówkach ode mnie :)
Co do noszenia to kurcze ja też sie tego boję ale skoro już nie śpi z dwie godziny ziewa i wogóle kwęczy, płaczę to ja biorę na ręce na chwilę i muszę ją mocno do siebie przytulić to zasypia mi wtedy. Starm się tego nie robić ale czasem musze :)

Hehe czytałam jak jej sie oberwało :Śmiech: a moze spróbuj jej nie nosić tylko tak jak ja weź ją na ręce i usiadź z nią w fotelu i np lekko sie z nią kołysz przytul ją mocno (tylko siedząc żebyś jej nie dźwigała bo później naprawde jak się przyzwyczi to będzie ciężko)
Moja Maja tez lubi zasypiać u mnie albo u męża na rekach, ale właśnie siadamy z nią w fotelu i znajdujemy wygodną dla siebie i małej pozycje to jest naprawde dobre bo się nie dźwiga. Jak mała mi usnie to dopiero przenosze ją do łóżeczka

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

a moja dzisiaj też marudna:what: pogoda do bani więc i ona nie ma humoru.Zresztą starszak też daje mi popalić. Ciągle chce zwracać na siebie uwagę, a nie mogę mu jej poświęcić całkiem bo Karolina jęczy:what: mam już dosyć dzisiejszego dnia:what: Jeszcze mój M zamiast mi pomóc i zająć się chociaż starszym- to pojechał sobie do kogoś naprawiać mu samochód:Real mad: i zostawił mnie sa,ą z marudami, niezrobionym obiadem i bajzlem w całym domu:le: i bardzo dobrze obiadu nie będzie:36_1_15:
a mała zasypia tylko przy cycu:what: tylko raz narazie zasnęła sama w łóżeczku:what:

Odnośnik do komentarza

Witam,

ja moze wreszcie zabiore Malego na pierwszy spacer, niestety pogoda jest do kitu caly czas pada albo wieje az nie chce sie nigdzie wychodzic.
Agula mam dzis podobnie sajgon w domu Milusia chce tylko to mamy a matka kurcze musi karmic Malego ktory w zasadzie caly dzien wisi na cycu. teraz mam chwilke wolnego bo spia wszyscy locznie z tatusiem.
Wiecie mam dola do tej pory Milena byla przyzwyczajona ze ja usypiam odkad poszlam do szpitala usypia ja tata. Wieczorem juz nie ma ryku ze mama nie usypia ale w dzien jeszcze jest. Nie jestem odporna na jej placz ........ ale coz musze byc bo nie potrafie sie sklonowac.
Wiki, bajustyna co do noszenia to zalezy od dziecka, milam tak z Mala ze jak byla bardzo zmeczona to nie potrafila inaczej zasnac, na szczescie juz z tego wyrosla :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a85d64150a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/6161153f77.png

Odnośnik do komentarza

Aga3000 - ciesze sie, ze ksiazka sie przydala. mi tez bardzo.

Bajustynko
- masz racje, gdyby glodna byla to placz. moj przynajmniej nie najadajac sie w pelni nie dawal sie uspic w lulaniu, bujaniu, wozku, na rekach, tylko przy cycku... no i krzyczal przy zmianie pieluchy, w ogole myslalam, ze zwariuje czasem tak marudzil ;)))

Agula
- przedwczorak zjadlam 4 male jablka i wypilam 2 soki jablkowe, jednodniowe i nic. wczoraj dwa, trzy male jablka i tymbarkowy sok jablko antonowka i byly dwie kupy. dzis przed chwila jedno jablko ale od rana zrobil dwie ladne kupy. unormowalo sie.

co do jedzenia nowego to powiem Wam, ze jadlam juz i fasole, brokuly, papryki, kawalek pizzy, pomidory, kapuste, grochowe... wszystko prawie. oczywiscie nie jakies mega ilosci... Maks nie mial nigdy kolek wiec jakos obaw za duzo nie mialam. poza tym ta tracy od ksiazek ;) pisze (kopiowalam Wam) ze to nie skladniki jedzenia wzdymaja tylko polykane powietrze przy jedzeniu. jedezenie moze uczulac dzieci, ale jak sprobujecie mala ilosc rano, to w ciagu dnia da sie zauwazyc czy jest jakas wysypka. poza tym tracy pisze, ze pokarm ktory dzieckouczuli mozna sprowac jesc ponownie w malej ilosci za 3 tygodnie i sprawdzic reakcje ponownie.

truskawek jeszcze nie jadlam, poczekam az beda tansze i zjem ;) najpierw kilka rano, jak bedzie oki to wieksza ilosc, a co tam ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

przepraszam przepraszam przepraszam!!!
dziewczyny w pon udalo mi se zwalczyc baby blus prawie tydzien wycia w poduche.my z M mamy firme i on niesiedzial z nami w domu ja odrazu zostalam w domu z 2 dzieci z goraczka i bolacymi cyckami i kroczem ktore do dzis boli i piecze...wiec naprawde zalapalam mega dola bo jeszcze M przynajmniej staral sie wychodzic z domu tak kolo11 zeby rano pomoc z Oliw do szkoly etc a trafilo sie tak 4 dni pod zad ze jak wyjechal o5 rano rozwiesc ludzi do pracy tak wracal o23 i odrazu zasypial...:no1:ani do kogo buzi otworzyc ani sie wykapac tylko prysznic w locie...ale w tym tyg jakos staral sie na godz dwie wpadac w srdku dnia zabierac nas np.do ksiegowego i poradzilismy sobie:36_15_9: w srode prawie caly dzien z nami spedzil zabral nas na lody:D i wogole dzwoni i wogole pomaga mi choc bardziej psychicznie niz fizycznie bo praca wciaz ta sama ale to duzo mi dalo juz nie becze.Oliwia moja jakis dziwny bunt w stosunku do M:no1:odpyskowuje mu :no1:dzis ma kare zero bajek!a on bardziej ja rozpieszcza niz ja....wiec to bardzo dziwne.oki juz niesmuce teraz sie chwale moimi krolewnami :D


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

No jednak obiad bedzie:taniec1: Dziadek się zlitował (mój tato) i zabrał wnuczkę na spacer:taniec1:Okazało się że mała już tak się przyzwyczaiła do stałych spacerów, że jak tylko ją ubrałam do wyjścia to nastała błoga cisza:what: Dobrze że jest ten dziadek bo chyba bym dzisiaj własne dzieci gdzieś w kosmos wysłała:sofunny:

Odnośnik do komentarza

hej mamuski :) ale u nas pogoda szok wieje tak ze wogole sie nie da wozka pchac szok mojej malej plesniawki sie zrobily bylam wczoraj u lekarza z nia dal mi taki zel i dzis ani sladu :D na stronce Bebilon jest fajna rzecz mozna zrobic pamietnik dla dzidzi a potem go wydrukowac swietna sprawa dodaje sie zdjecia filmiki swietna sprawa polecam Bebilon

Odnośnik do komentarza

Sylwia77 moja Viktoria 2 dni temu tez zaczela gugac po troszeczku i usmiecha sie przy tym bosko :36_15_9:

Nasze dzieciatka sa w tym samym wieku

Buzka dla malego szkrabka

Mirinda33 dzieka za tips o ksiazce Mariusza- czytalam wstep wczoraj. Szokujace i pouczajace... Zycie jest zaskakujace

Moja perelka zasypia najczesciej u mnie na kolankach a ze wzgledu na kolki,ktore jeszcze od czasu do czasu atakuja spi z nami w lozku..
Boje sie jeszcze lozeczkowania.

Wczoraj bylam na saunie by ulzyc piersiom wyciumcianym i masz ci babo - opryszczka mi na nosie wyskoczyla cholerka... Teraz mam nos zaplastrowany i ciagle rece spirytusem dezynfekuje. Chociaz w ciazy 2 x mialam opryszczke to pewnie malenka ma w sobie przeciwciala i nic jej nie grozi.

pozdrawiam milego dnia dziewczynki

http://moje.glitery.pl/obrazki/203/45/1-VICTORIA-8549.jpg

http://victoria-veronica.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/019/0191459a0.png?5706

Odnośnik do komentarza

Oj mój dziubelek dał mi dziś "popalić".Bolał ją brzuszek albo miałą jakieś inne dolegliwosci i cały dzień przenosiłam ją na rękach bo wogóle inaczej nie chciała spać.A na rękach troche podrzemała,,,Ufff teraz śpi w łóżeczku ale zobaczymy jak długo.
Cóś jakby zmęczona jestem?:36_2_14:

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczynki!

Aivon czasem nasze maluszki mają gorsze dni... Miłoszek chyba ma "8-tygodniowy skok rozwojowy", bo czwarty dzień jest marudny... Do tego ciągle go męczą zaparcia... :nie_mam_pojecia:

eva78 masz rację... a książka jest naprawdę rewelacyjna... na przemian stają łzy w oczach i pojawia się uśmiech na twarzy... Co do opryszczki, to ja miałam na ustach, jak Miłoszek miał miesiąc...

Zaynab dzięki za link!!! Super sprawa!!! :36_1_11:

mama2corun pojawiaj się częściej, bo zostaniesz ukarana, hihi :36_1_1:

sylwia77 odważna jesteś... i dobrze!!! Mam nadzieję, że sprawdzi się teoria, że mam karmiąca może jeść wszystko byle z umiarem :36_2_25:

Pyska na jutro nadają ładną pogodę, więc mam nadzieję, że będzie piękne słonko i będziecie mogli sobie pospacerować :36_1_74:

AgulaMamula może mała ma "skok rozwojowy" i dlatego tak marudzi...???

Wiki20pl czyli witamy wśród mam butelkowych :bye:

bajustyna a czy mała nie miała problemów z kupką? Miłoszek tak kwęka jak nie może kupki zrobić. No i co, byliście na grillu?

happymum gratuluję samodzielnego kąpania!!! Mój M. nietety pracuje w delegacji, więc już od dawna kąpię Miłoszka sama... Dla nas świętem jest jak M. jest przy kąpaniu... :36_1_1:

Dzisiaj "świętujemy", bo tatulek jest z nami!!! :tata: Nocka była spokojna... szczególnie, ze tatuś wtawał do Miłoszka, hihi
Popołudniu byliśmy na zakupach... kupiłam sobie spodnie i koszulkę i jak to kobieta... od razu poczułam się lepiej :36_2_15:

Pozdrawiam kochane Mamulki!!! Spokojnej nocki życzę!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Miranda Ty niesamowita jestes zawsze pelna optymizmu:36_15_9:
dziewczyny juz minely 2 tyg od porodu a mnie wciaz boli krocze...kurcze i to czsem tak ze niemoge ani siedziec ani stac ciagnie mnie szew i to tak ze ja cie sune :( mamusie ktore rodzily naturalnie pomozcie jak dlugo was bolalo krocze??ja wiem ze po Oliw bolalo mnie krocej...tylko ze z Oliw mnie nacieli a teraz peklam mam 2 szwy ale peklam nie na zewnatrz tylko od srodka.i bardzo boli..pomozcie.
i znowu moje krolewny wam serwuje :D


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:)

Ja mam problemy z syneczkiem bo ciągle traci na wadze mimo iz dużo je:(Sztuczne dokarmianie tez nie wiele daje:(Mówili ,że od zółtaczki jednak tej juz nie ma.W dodatku cały czas z problemami byłam sama mój M niesety musiał wyjechac w delegacje więc był tydzien samotności teraz wrócia ale na weekend i znów:(

Wiki-kochana ratuj powiedz mi jesteś na butelce?Jak dajesz małej?Tzn ile karmien i po ile w buteleczce?

Miranda-ty tez butelkowa? Ja kurcze mam poczucie winy ,że daje butelkę:(Od kiedy malenstwu podajesz?

happy-ja też kąpie sama małego już od jakiś 2 tyg. nie powiem pierwszy raz miałam stracha:)

sylwia-bardzo mi zrobiło sie miło na serduszku jak zainteresowałas sie moja nieobecnościa. Dziekuje:)

Mój synek bez róznicy jak zasypia byle by miec cycucha przy sobie. Najlepsze było wczoraj karmiąc go na leżąco przysneło mi się i jemu więc brodawka wylądowała mu w uchu ia jak zabrałam zaczał tak płakać że szok!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

robaczek1 ja "butelkowa" prawie od porodu... niestety... już w szpitalu Miłoszek był dokamiany z butli, a po dwóch tygodniach Doktor zdecydował o całkowitym odstawieniu piersi, bo się męczyliśmy oboje i nic z tego nie było...

mama2corun dziękuję Kochana!!! Choć po ostatnim tragicznym wyniku cytologii załamałam się maksymalnie...

Kolorowych senków Mamulki i Dzidziulki!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!!!

No wystarczy, ze się oberwie i zaraz jest post na naszym forum!!! żartuje oczywiście :)))
Odzywajcie się dziewczynki do nas częściej! :)

Mama2 wiesz co mnie bolało tak krocze po pierwszym porodzie i mi pomógł tantum rose. Rewelacyjne to jest. Ja sobie to zorcięczalam w buteleczce z dziubkiem i polewałam na krocze. Ulga niesamowita.
Tantum Rosa
Jak tam starsza nie zazdrosna jest?

Dziewczyny Wasze pociechy super! Kazde inne!

Ja byłąm wczoraj na tym grillu było super a mała mimo krzyków, pisków, głośnej muzyki spała na dworze trzy i pół godziny. Tyle bo szliśmy do domu i wtedy się obudziła jak sie zrobiło cicho i oczywiście na jedzonko :)

Oki zmykam bo muszę ogarnąć domek :)

Odnośnik do komentarza

Robaczek - na opakowaniu mleka jest informacja o tym ile danym tygodniu/miesiacu zycia dawac mieszanki. Nie wioem ile ma Twoje dziecko, ale pewnie juz 2 mce, wtedy 5 razy dziennie 150 ml mleka podajesz (5 miarek, 1 miarka na 30ml wody).
Kurde, wspolczuje stresow. Moze Twoja dzidzia potrzebuje rzeczywiscie mleczka sztucznego. Nie miej wyrzutow sumienia, cos Ty! U nas jest taka propaganda karmienia naturalnego, w sumie i dobrze tylko szkoda, ze w nas matkach wychodzi poczucie winy jak cyc nie wychodzi.. Bez sensu zupelnie, bo najwazniejsza jest szczesliwa mama! Wtedy i dziecko jest szczesliwe.

A skoro jestes sama ostatnio to pisz czesciej tutaj Robaczku. Mi to forum pomaga czesto gdy mam dolka :)

Dzusiaj jedziemy na 2 komunie. Niby nic takiego gdyby nie fakt, ze sa oddalone od siebie o 100 km. Nie mozemy nie jechac bo to komunie mojej i A. chrzesniakow.
Trzymajcie kciuki, zeby Maks wytrzymal podroz, echhh.

/milej niedzieli Dziewczynki!

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Witam !!!
U mnie pogoda taka jak wczoraj ::(: czyli zimno, pochmurno i chyba zaraz będzie padało. Jedziemy dzisiaj do moich rodziców na obiad to chociaż na chwilke na dwór wyjde i się dotlenie :Śmiech:

robaczek1
Już Ci Kochana mówie. Z pierwszej strony wywnioskowałam ze twój maluszek jest tylko 3 dni starszy od mojej, wiec będzie tak samo:Śmiech: Ja używam mleka Bebiko 1 (Majce odpowiada) i na kazdym pudełku masz tabele żywienia. Ja daje co 3 godziny i mała zjada od 50 do 75 ml (zależy jaki ma humor he:Śmiech:) Jeśli jeszcze nie dawałaś mleka to zrób sobie 100ml i zobacz ile maluszek zje, a później rób mu takie przybliżone dawki np jak zje 50 ml to następnym razem zrób 60 ml żeby było coś w zapasie w razie jakby chciał zjeść więcej. Na 100ml sype 3 lyżeczki mleka na 50 ml 1,5 łyżeczki no to na 60 ml będzie troche więcej niż 1,5 łyzeczki a mniej niż 2 łyżeczki no wiesz o co chodzi. Jeśli Maja śpi dłuzej niz 3 godziny to jej nie budze na jedzenie tylko wtedy robie jej więcej mleka bo zawsze jak śpi dłużej to więcej mi je. Mama mi powiedziała że jak będzie głodna to sama się obudzi.
mama2corun mnie krocze bolało około 5 dni, a też mnie nie nacinali i troszke popękałam w środku, ale nie wiem ile mam szwów. Teraz to już nic nie boli moge już śmiało na rower iść :Śmiech: kup sobie ten preparat co pisze bajustyna też słyszałam że jest świetny, ale ja nie uzywałam bo nie miałam takiej potrzeby
bajustyna Super ze grill sie udał :smile_move:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

sylwia77
Sluchajcie, Happy nam sie czasem odzywa ale Aretas w ogole i Robaczek tez cisza. Dziewczyny, Aretas, Robaczek - co u Was? Monika i Agnieszka31 tez cicho siedza. Haloooo!

Witam wszystkich i melduję sie po dłuższym niebycie

Czytałam Was co jakiś czas jednak nie byłam w stanie nic napisać. A to z powodu choróbska które mnie dopadło 2 tyg. temu. Zaczeło się od ostrego bólu gardła, którego leczenie troszke się ciągło ale myślałam że zakończyło sie sukcesem po tygodniu. Jednak nic z tego.... po 2-3 dniach lepszego samopoczucia, bez gorączki itp.... rozłożyło mnie na całego i to ze zdwojoną siłą. Chodziłam "po ścianach" bo gorączka a też sama byłam przez 3 dni. w piątek juz ledwo żywa poszłam do lekarza i jestem na antybiotyku. Na szczęście mogę karmić małą dalej. Teraz jestem już bez gorączki na szczęście.
W sumie to dzięki temu że ją karmię piersią to tylko ona z całej rodziny jest zdrowa jak rybka. Tyle co ja sie przy jej karmieniu nakichałam i nakaszlałam.... a jej nic nie jest ufff odpukać. Męzuś też chory..."załatwił" sie na szkoleniu bo spali w domkach letniskowych pod kocami, a w noc 0-3st ciepła były tylko. :/ Starsza córa tez kaszel ma więc u mnie w domu mały szpital. :kiepsko:

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

aretas75
sylwia77
Sluchajcie, Happy nam sie czasem odzywa ale Aretas w ogole i Robaczek tez cisza. Dziewczyny, Aretas, Robaczek - co u Was? Monika i Agnieszka31 tez cicho siedza. Haloooo!

Witam wszystkich i melduję sie po dłuższym niebycie

Czytałam Was co jakiś czas jednak nie byłam w stanie nic napisać. A to z powodu choróbska które mnie dopadło 2 tyg. temu. Zaczeło się od ostrego bólu gardła, którego leczenie troszke się ciągło ale myślałam że zakończyło sie sukcesem po tygodniu. Jednak nic z tego.... po 2-3 dniach lepszego samopoczucia, bez gorączki itp.... rozłożyło mnie na całego i to ze zdwojoną siłą. Chodziłam "po ścianach" bo gorączka a też sama byłam przez 3 dni. w piątek juz ledwo żywa poszłam do lekarza i jestem na antybiotyku. Na szczęście mogę karmić małą dalej. Teraz jestem już bez gorączki na szczęście.
W sumie to dzięki temu że ją karmię piersią to tylko ona z całej rodziny jest zdrowa jak rybka. Tyle co ja sie przy jej karmieniu nakichałam i nakaszlałam.... a jej nic nie jest ufff odpukać. Męzuś też chory..."załatwił" sie na szkoleniu bo spali w domkach letniskowych pod kocami, a w noc 0-3st ciepła były tylko. :/ Starsza córa tez kaszel ma więc u mnie w domu mały szpital. :kiepsko:

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :36_3_15: Trzymajcie się

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

my dzis z mala bylismy w cerkwi spala cala msze a im glosniej spiewali tym bardziej blogi wyraz twarzy miala :) a w pewnym momencie chwila grozy bo tylko kaplan mowil czyli w miare cisza byla a mala zaczela sie prezyc...hihi i odrazu pojawila mi sie wizja glosnego baka i kupy....hihi ale by bylo smiechu :36_15_9:ale na szczescie moje dziecie kulturalne:36_15_9:

aretas zdrowka zycze


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...